Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dobrze pamiętam, że Ania z początku mnie nie zachwycała, bo przecież nikt nie lubi szkolnych lektur. Z czasem jednak zabrałam się do niej drugi raz i nie mogłam się zatrzymać na tej jednej części. Przeczytałam całą serię o Ani i chcę zrobić to znów, jednak tym razem posiadając je wszystkie na własność. Ania była moją perełką zawsze, kochałam swoją imienniczkę i wspaniale wspominam czas z nią spędzony.

Dobrze pamiętam, że Ania z początku mnie nie zachwycała, bo przecież nikt nie lubi szkolnych lektur. Z czasem jednak zabrałam się do niej drugi raz i nie mogłam się zatrzymać na tej jednej części. Przeczytałam całą serię o Ani i chcę zrobić to znów, jednak tym razem posiadając je wszystkie na własność. Ania była moją perełką zawsze, kochałam swoją imienniczkę i wspaniale...

Dobrze wspominam tą część tak jak poprzednią. Uwielbiałam Pollyannę i nigdy się to nie zmieni :)

Dobrze wspominam tą część tak jak poprzednią. Uwielbiałam Pollyannę i nigdy się to nie zmieni :)

Pollyanna zawsze powodowała, że dobrze wspominałam czas, gdy pierwszy raz wzięłam ją do ręki. To jedna z książek, dzięki którym polubiłam zaszywanie się w bibliotece. Dziewczynka o wielkim sercu zasiała trochę radości także we mnie. Polecam :)

Pollyanna zawsze powodowała, że dobrze wspominałam czas, gdy pierwszy raz wzięłam ją do ręki. To jedna z książek, dzięki którym polubiłam zaszywanie się w bibliotece. Dziewczynka o wielkim sercu zasiała trochę radości także we mnie. Polecam :)