Cytaty
- Halt- rzekł Horace.- Pomyślałem sobie... Zwiadowcy wymienili rozbawione spojrzenia. - Niebezpieczne zajęcie - odparli równocześnie.
Widzę, że oboje czytamy te same książki. Czyż można sobie wymarzyć lepszy początek dozgonnej przyjaźni?
Niedobre urządzenie właściwie z tym życiem. Pierwsze trzydzieści lat zużywa człowiek na dojrzewanie i strzelanie „byków”, a drugie trzydzieści na łatanie, zalepianie, naprawianie, zadośćuczynianie, zakopywanie, zadeptywanie, wygładzanie, wywabianie, wreszcie wyłabudywanie się z tychże błędów. Kiedyż właściwie więc czas na życie? Na zastanowienie się nad cudowną astronomią, ba...
RozwińKażdy wystarczająco zdeterminowany pieprzony półgłówek może wejść na ten pagórek – zauważył Hall. – Sztuczka polega na tym, by na nim nie zostać.
Pewnego razu w tym samym zbiorniku, co ja siedziała piękna dziewczyna, a obok niej człowiek, z którym się chyba nie znali. Natychmiast zacząłem myśleć: „Kurcze, jak tu nawinąć rozmowę z tą gołą ślicznotką?”. Zastanawiam się, jak zagaić, a facet mówi do niej: - Yyy, znaczy, uczę się masażu, mógłbym na tobie poćwiczyć? - Jasne - ona na to. Wychodzą ze zbiornika i ona kładzie się ...
RozwińMoże byłem niepokorny, głupi i nieodpowiedzialny, ale przynajmniej nikogo nie udawałem. Nie lizałem nikomu tyłka i teraz mam świeży oddech.
Bo widzisz, oni kochają, jakby nienawidzili. Taka miłość z wadą serca. Nić, co nie złączyła, choć oplotła.
Próba zdobycia tego szczytu jest jednak z samej swej natury działaniem nieracjonalnym – zwycięstwem pożądania nad rozumem.
Szczęście w nieszczęściu to jest czasami największe w życiu szczęście.
Historia, gdy się od nas oddala, mitycznieje, to naturalne. Mit jest ludziom bardziej potrzebny niż prawda, która jest zazwyczaj skomplikowana, niejednoznaczna, wewnętrznie i zewnętrznie sprzeczna. Mit daje to, czego potrzebują kolejne pokolenia: klarowną opowieść, w której dobro zwycięża zło. Gdy ostatni świadkowie uprzejmie odchodzą, pozostaje tylko mit, zgodny z głęboką ludz...
RozwińWystarczyło dwieście lat, by przeistoczyć gęstą dżunglę rosnącą wokół Kalighatu w miasto, do którego Bóg nigdy nie odważył się wejść.
Nie żyć chciałam, ale przeżyć. Niby subtelna różnica, a jednak zasadnicza. Determinuje stosunek do własnego istnienia. Trzeba się spieszyć, nie tracić czasu, nie rozpraszać się na głupstwa. Zabawa jest mało zabawna, przyjemność zjada swój koniec, każdy dzień może być ostatni, więc nie warto niczego planować. Trzeba jakoś bezpiecznie dodrżeć. Kochałam się na tle wizji gwałtowneg...
RozwińPrzyczyną śmierci jest to, że się rodzimy.
Z dziećmi zawsze problem. Ojców i matki normalnie się pozabija, ale co z dziećmi? No bo co można zarzucić małemu dziecku tak wprost? Nawet zmyślić nic wiarygodnego się nie da. O co oskarżyć dwulatka? Powiesz, że to twój wróg? Że ma wspólników? Dywersant? Partyzant? Na szkodę państwa działa? Śmiechu warte. Żadna zwykła polityczna hipokryzja nie pasuje. Dziecko jest jak kosmita, ...
Rozwiń