Valancy

Profil użytkownika: Valancy

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 43 tygodnie temu
108
Przeczytanych
książek
233
Książek
w biblioteczce
7
Opinii
12
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Są takie powieści, w których więcej nas denerwuje niż zaciekawia/bawi/napawa refleksją i dla mnie to jest jedna z nich. Żałuję, że ją przeczytałam, bo niczego w moje życie nie wniosła.

Są takie powieści, w których więcej nas denerwuje niż zaciekawia/bawi/napawa refleksją i dla mnie to jest jedna z nich. Żałuję, że ją przeczytałam, bo niczego w moje życie nie wniosła.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Minusy:
- Opowieść raczej o zajadlej nienawiści, a nie o miłości.
- Napisana w starym stylu i starym językiem.
- Do bólu przewidywalna fabuła i zakończenie.
- Bohaterka pokorna, nijaka, nie mająca własnego zdania, zmuszająca się do uczucia, którego od początku nie było. Udająca, że jest zadowolona z tego, co dostała od losu. Jako empatka męczyłam się razem z nią.
- Wszystkie postaci drugoplanowe zachowują się odpychająco. Gdybym poznała tych ludzi w realnym życiu, czym prędzej zakończyłabym te znajomości.
- Decyzję bohaterów niczego nie zmieniają wobec nie dającej się pokonać nienawiści, wobec czego na pewnym etapie opowieść osiąga swoisty "pat" bezsilności
- Fatum i sytuacja z serii "jaki ten świat mały"
- Okropna postać męska - rzekomy amant, którego należałoby zwyczajnie chlastać w twarz po każdej wypowiedzi. Agresywny i źle traktujący kobietę, którą niby kocha.
- Zero atmosfery, człowiek tylko czeka aż ten syf wreszcie się jakoś skończy
- Ostatecznie nienawiść króluje do końca, bohaterka się nie zmienia, jej działania nie mają wpływu na nic a o jej losie znów decydują zewnętrzne okoliczności/historyczne zawirowania

Minusy:
- Opowieść raczej o zajadlej nienawiści, a nie o miłości.
- Napisana w starym stylu i starym językiem.
- Do bólu przewidywalna fabuła i zakończenie.
- Bohaterka pokorna, nijaka, nie mająca własnego zdania, zmuszająca się do uczucia, którego od początku nie było. Udająca, że jest zadowolona z tego, co dostała od losu. Jako empatka męczyłam się razem z nią.
-...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

O rany, to jest takie dziwne, surrealistyczne, oniryczne, niemożliwe... ale kupuję tą opowieść. Niby od początku zbliża się nieuchronne, ale i tak czyta się z zapartym tchem żeby poznać zakończenie.

O rany, to jest takie dziwne, surrealistyczne, oniryczne, niemożliwe... ale kupuję tą opowieść. Niby od początku zbliża się nieuchronne, ale i tak czyta się z zapartym tchem żeby poznać zakończenie.

Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Valancy

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
108
książek
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
12
razy
W sumie
wystawione
107
ocen ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
640
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
4
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]