Najnowsze artykuły
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać352
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[43]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
7,4 / 10
744 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1650
Opinie: 109
Cykl:
Sherlock Holmes (tom 9)
Średnia ocen:
7,4 / 10
379 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 997
Opinie: 18
Cykl:
Sherlock Holmes (tom 7)
Średnia ocen:
7,7 / 10
597 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1403
Opinie: 28
Cykl:
Sherlock Holmes (tom 8)
Średnia ocen:
7,5 / 10
404 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1032
Opinie: 15
Cykl:
Sherlock Holmes (tom 3)
Średnia ocen:
7,7 / 10
136 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 258
Opinie: 9
Średnia ocen:
7,4 / 10
103 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 239
Opinie: 15
Średnia ocen:
7,2 / 10
154 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 495
Opinie: 8
Średnia ocen:
7,7 / 10
372 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1130
Opinie: 29
Średnia ocen:
8,1 / 10
207 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 330
Opinie: 13
Średnia ocen:
7,5 / 10
203 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 376
Opinie: 10
Średnia ocen:
6,9 / 10
59 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 99
Opinie: 7
Średnia ocen:
7,5 / 10
893 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1487
Opinie: 71
Średnia ocen:
7,4 / 10
2150 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4667
Opinie: 177
Średnia ocen:
7,8 / 10
58 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (12 plusów)
Czytelnicy: 89
Opinie: 3
Zobacz opinię (12 plusów)
Popieram
12
Średnia ocen:
7,6 / 10
70 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 104
Opinie: 5
Średnia ocen:
8,9 / 10
71 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 94
Opinie: 4
Średnia ocen:
8,9 / 10
202 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 280
Opinie: 20
Średnia ocen:
7,3 / 10
2509 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 5352
Opinie: 295
Średnia ocen:
8,4 / 10
99 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 135
Opinie: 5
Cykl:
Mroczna Wieża (tom 4)
Średnia ocen:
7,8 / 10
989 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1725
Opinie: 54
Przygoda z "Ogniem i mieczem" rozpoczęła się dla mnie bardzo przypadkowo; ot, nudny, szarawy dzień, stary znany serial na podstawie książki, wykopany spod stosu płyt DVD, nieoglądany od lat... i cień refleksji: może warto by skonfrontować wizję ze słowem pisanym?
Książkę pożyczyłam niedługo potem i rozpoczęłam lekturę, która, nie wiedzieć kiedy... ogarnęła wszystkie moje myśli! Wciągnęła mnie całą w wir dalekiej przeszłości...
Chmielnicki stanął na czele powstania, które, zdawać by się mogło, odbywało się tuż za moim oknem; pan Longinus kręcił głową, mrucząc pod wąsem: "Słuchać hadko!" w odpowiedzi na przycinki pana Zagłoby, a obaj siedzieli przecież w moich, prywatnych fotelach; Bohun w szalonym gniewie mordował synów kniahini na moich oczach, zaledwie metr ode mnie; Skrzetuski obserwował pierwsze klęski wojsk polskich, uwięziony w obozie wroga (a może, siedząc na mojej kanapie?); z kolei, gdzieś za linią horyzontu kozaccy mołojcy truchleli na dźwięk imienia strasznego Jaremy - ich jęki niemal docierały do mych uszu, przerywane niekiedy strzępami pieśni o kozackiej sławie...
Nigdy nie ciągnęło mnie do sienkiewiczowskich powieści, a lektury szkolne czytałam z reguły raczej niechętnie, czasem nawet wcale, buntując się w ten sposób przeciw dławiącemu przymusowi. Dopiero teraz, zaledwie w kilka miesięcy po ukończeniu szkoły średniej, zrozumiałam jak bliską będzie mi ta niegdyś znienawidzona Trylogia, której bohaterowie nagle ożyli, wyszli ze słów, by stanąć obok i opowiedzieć mi historię, której wcześniej nie chciałam słuchać.
"Ogniem i mieczem" przeczytałam jednym tchem i choć czasem bitwy dłużyły mi się nieco, nie potrafiłam niczego ominąć, ani przerwać lektury. Dosłownie w niej ugrzęzłam!
Szczególną sympatią, spośród postaci, obdarzyłam Bohuna, ale nie, jak wielu, za urok osobisty, czy urodę, tylko za wyjątkową złożoność jego natury. Sienkiewicz zbudował niezwykłego bohatera, którego los ukarał za wszelkie okrucieństwa, czy nieczułości najgorzej, bo obdarzając go ślepą miłością do kobiety, która nie potrafiła go nawet polubić, a co dopiero mówić o kochaniu! Ciężko jest opisać niezwykłość młodego kozaka własnymi słowami, oddając ją w pełni komuś, kto książki nie czytał. Najlepiej Bohuna ubrał w słowa sam autor:
„Między szlachtą umiał być dwornym kawalerem, między Kozaki najdzikszym Kozakiem, między rycerzami rycerzem, między łupieżcami łupieżcą. Niektórzy mieli go za szalonego, bo też i była to dusza nieokiełzana i rozszalała. Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył — sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji.”
Tragizm, gwałtowność, tajemniczość i boleści mieszały się w Bohunie tak dalece, że żal przejmował duszę na myśl, iż Sienkiewicz tak brutalnie poświęcił go w imię wielkiego dzieła, rezygnując tym samym z dalszego udziału watażki w kolejnych częściach Trylogii.
Wśród pozostałych bohaterów polubiłam bardzo poczciwego Longinusa Podbipiętę herbu Zerwikaptur z Myszykiszek (ależ ja kocham wymieniać jego pełny tytuł!), właśnie za ową poczciwość niewinność i wierność ideałom. W książce opisana została pewna scena z jego udziałem, która szczególnie mnie dotknęła (żeby nie psuć czytania tym, którzy nie czytali nie powiem o którą konkretnie scenę chodzi, ale ufam, że inni wiedzą, co mam na myśli) i sprawiła, że żal serce mi ścisnął, a ziarenko nienawiści i goryczy dla autora zakiełkowało mi niespodziewanie w duszy.
Wspaniałym bohaterem był też i pan Zagłoba z jego mocą forteli, ciętym dowcipem i rubasznością, która dodała lekturze smaczku, a mojej twarzy - szerokiego uśmiechu. :)
Nie wiem ile prawdy historycznej jest w "Ogniem i mieczem", bo i nie jestem najlepsza z historii (którą to lukę w wiedzy należy jak najszybciej uzupełnić), a powieść była przecież pisana w pewnym sensie ku słynnemu "pokrzepieniu serc", tym ciężej jest mi się rozeznać, co jest, a co nie jest podkoloryzowane.
Jak wypada film/serial na tel książki? Wcale nie tak blado, jak się powszechnie uważa, moim zdaniem - film sporo spłyca, omija i wprowadza w treść zbędny chaos, ale ma specyficzny klimat, dobrą muzykę, kostiumy i grę aktorską na niezgorszym poziomie. Dla wielu ekranizacja ta nie umywa się do klasyków typu "Potopu", ale, jak na standardy polskiego kina współczesnego, jest to całkiem sympatyczne uzupełnienie lektury.
"Ogniem i mieczem" zawsze będzie pełniło szczególną rolę na mojej liście przeczytanych pozycji literackich, a wśród innych części Trylogii (za które niebawem się zabiorę) ta będzie mi na pewno najbliższą, bo dzięki niej wróciło mi do serca trochę patriotyzmu i krzynkę dumy z polskości, a w szczególności, z klasycznej polskiej literatury, która tak wspaniale potrafi koić zmęczone współczesnością serce.
Przygoda z "Ogniem i mieczem" rozpoczęła się dla mnie bardzo przypadkowo; ot, nudny, szarawy dzień, stary znany serial na podstawie książki, wykopany spod stosu płyt DVD, nieoglądany od lat... i cień refleksji: może warto by skonfrontować wizję ze słowem pisanym?
więcej Pokaż mimo toKsiążkę pożyczyłam niedługo potem i rozpoczęłam lekturę, która, nie wiedzieć kiedy... ogarnęła wszystkie moje...