Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka niezwykle rozczarowuje. Sięgając po nią byłam pełna entuzjazmu, pomysł świetny, ale wykonanie...
Ja lubię, gdy szczegóły są zgrane. Tu nie są za grosz. Kilkadziesiąt lat po atomówce nie zdążyłyby się rozwinąć organizmy pokroju tych strasznych Czarnych, czy Bibliotekarzy. To mnie zraziło.
Końcówka... Nagłe olśnienie, takie naiwne, och powinniśmy współpracować, a nie niszczyć Czarnych. Bez komentarza.
To były takie największe niedopatrzenia w tej książce.

Książka niezwykle rozczarowuje. Sięgając po nią byłam pełna entuzjazmu, pomysł świetny, ale wykonanie...
Ja lubię, gdy szczegóły są zgrane. Tu nie są za grosz. Kilkadziesiąt lat po atomówce nie zdążyłyby się rozwinąć organizmy pokroju tych strasznych Czarnych, czy Bibliotekarzy. To mnie zraziło.
Końcówka... Nagłe olśnienie, takie naiwne, och powinniśmy współpracować, a...

Jeden z nielicznych wyjątków, gdzie film jest lepszy od książki.
W ogóle co to za tłumaczenie, "Wszystko za życie"? Angielski tytuł wg mnie lepiej oddaje treść. No i całą puenta zdradzona w pierwszym akapicie... No dobra, może to jest książka dokumentalna, ale lepiej by się czytało, gdyby nie wszystko od razu było jasne.

Jeden z nielicznych wyjątków, gdzie film jest lepszy od książki.
W ogóle co to za tłumaczenie, "Wszystko za życie"? Angielski tytuł wg mnie lepiej oddaje treść. No i całą puenta zdradzona w pierwszym akapicie... No dobra, może to jest książka dokumentalna, ale lepiej by się czytało, gdyby nie wszystko od razu było jasne.