Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

O matko jakie to słabe. Woke-owy produkcyjniak. Cała opowieść to taka fantastyka uciemiężenia - "jak ludzie tacy jak ja są/będą zwalczani przez tych, których nie lubię". Książka dla aktywistów, którzy lubią czytać o tym, jak bardzo źle może być i z której strony nadejdzie niebezpieczeństwo (konserwatywnych populistów). Postaci jednowymiarowe i trudne do polubienia. Fuj.

O matko jakie to słabe. Woke-owy produkcyjniak. Cała opowieść to taka fantastyka uciemiężenia - "jak ludzie tacy jak ja są/będą zwalczani przez tych, których nie lubię". Książka dla aktywistów, którzy lubią czytać o tym, jak bardzo źle może być i z której strony nadejdzie niebezpieczeństwo (konserwatywnych populistów). Postaci jednowymiarowe i trudne do polubienia. Fuj.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeciętne.
Spodziewałem się trochę więcej po serii, która zdobyła 3 nagrody Hugo. Moim zdaniem rozgadana, upolityczniona i ostatecznie trochę nieciekawa. Wydaje się też, że autorce zabrakło kunsztu, żeby tę książkę dobrze zakończyć, spiąć opisywane wydarzenia jakąś klamrą. Zamiast tego mamy zawieszenia jak w filmach o superbohaterach: "Czekajcie na następną część"...

Przeciętne.
Spodziewałem się trochę więcej po serii, która zdobyła 3 nagrody Hugo. Moim zdaniem rozgadana, upolityczniona i ostatecznie trochę nieciekawa. Wydaje się też, że autorce zabrakło kunsztu, żeby tę książkę dobrze zakończyć, spiąć opisywane wydarzenia jakąś klamrą. Zamiast tego mamy zawieszenia jak w filmach o superbohaterach: "Czekajcie na następną część"...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To ostatnia książka którą przeczytałem z tej serii.
Nie zdzierżyłem więcej.
Z jednej strony sprawny warsztat, ale z drugiej - wydumana i głupia historia, epatowanie brutalnością i sztampowy noir. Słabe.

To ostatnia książka którą przeczytałem z tej serii.
Nie zdzierżyłem więcej.
Z jednej strony sprawny warsztat, ale z drugiej - wydumana i głupia historia, epatowanie brutalnością i sztampowy noir. Słabe.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nic nie stracisz jeśli nie przeczytasz. Serio.
Wymyślanie kolejnych tortur i kolejnych zwyrodnień.
Książka sprawnie napisana i szybko się ją czyta, tylko po co.

Nic nie stracisz jeśli nie przeczytasz. Serio.
Wymyślanie kolejnych tortur i kolejnych zwyrodnień.
Książka sprawnie napisana i szybko się ją czyta, tylko po co.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie lubię takich książek. Czyta się to jednym tchem, ale po skończeniu pozostaje niesmak. Carter wyspecjalizował się w wymyślaniu coraz to okrutniejszych tortur, coraz bardziej diabolicznych zwyrodnialców i nowatorskich opisów blazy detektywa. Seria się sprzedaje, nawet ja przeczytałem 2 kolejne tomy, ale dla mnie to produkcyjniak bez duszy.

Nie lubię takich książek. Czyta się to jednym tchem, ale po skończeniu pozostaje niesmak. Carter wyspecjalizował się w wymyślaniu coraz to okrutniejszych tortur, coraz bardziej diabolicznych zwyrodnialców i nowatorskich opisów blazy detektywa. Seria się sprzedaje, nawet ja przeczytałem 2 kolejne tomy, ale dla mnie to produkcyjniak bez duszy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W porównaniu z pozostałymi książkami serii - raczej słaba pozycja. Mimo to nie żal mi poświeconego na nią czasu, bo przy czytaniu kolejnych odcinków mogłem zobaczyć jak autor rozwijał swój warsztat. Samo to było ciekawsze niż fabuła ;)

W porównaniu z pozostałymi książkami serii - raczej słaba pozycja. Mimo to nie żal mi poświeconego na nią czasu, bo przy czytaniu kolejnych odcinków mogłem zobaczyć jak autor rozwijał swój warsztat. Samo to było ciekawsze niż fabuła ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawy temat. Historia życia pana Cukra jest punktem wyjścia do dyskusji o sytuacji Żydów w polskich miasteczkach i wsiach w ostatnich latach przed wojną. Opisuje różne incydenty i niesnaski na tle coraz bardziej rozbudzających się nastrojów nacjonalistycznych i stara się pokazać pogarszającą się sytuację majątkową i życiową Żydów. "Tajemnica pana Cukra" to dobry wstęp i uzupełnienie do książek o Holokauście. Pozwala zrozumieć czemu niektórzy Żydzi tak ochoczo witali Armię Czerwoną, a po wojnie chętnie angażowali się w budowę komunistycznej Polski.

Trochę przeszkadza lekko chaotyczny styl - autorka jakby nie mogła się zdecydować, czy chce napisać książkę biograficzną, czy historyczną. Biografia pana Cukra łączy się bardzo luźno, lub wcale, z opisami przedwojenych incydentów antysemickich. Mimo to oba kawałki przeczytałem z zaciekawieniem.

Ciekawy temat. Historia życia pana Cukra jest punktem wyjścia do dyskusji o sytuacji Żydów w polskich miasteczkach i wsiach w ostatnich latach przed wojną. Opisuje różne incydenty i niesnaski na tle coraz bardziej rozbudzających się nastrojów nacjonalistycznych i stara się pokazać pogarszającą się sytuację majątkową i życiową Żydów. "Tajemnica pana Cukra" to dobry...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niezwykła opowieść o najtragiczniejszym dniu w historii Mt. Everest, opowiedziana przez członka jednej z ekspedycji.

Autor zasługuje na dużą pochwałę, bo książkę czyta się jednym tchem. Pisana jest prostymi słowami, z dużym kunsztem narratorskim - nie jako sucha relacja, ale opowiadanie, autorska interpretacja tragicznych faktów, dawkująca napięcie z dużym wyczuciem.
Ten kunszt subiektywnego "opowiadacza", który stara się zrozumieć przyczyny tragedii, sprowadził burzę na głowę Krakauera. Wiele opisanych osób poczuło się urażonych, uznając, że autor przypisuje im jakąś część winy za tragiczne skutki tego dnia. Tak przynajmniej wynika z ich komentarzy i wypowiedzi zarejestrowanych już po wydaniu książki. Jedna z tych osób to Anatolij Bukriejew, jeden z przewodników, który chcąc wyjaśnić swoje postępowanie napisał książkę "The Climb".

Było to dla mnie ciekawe doświadczenie poznawcze, bo czytając książkę miałem wrażenie, że autor stara się być obiektywny: wyraźnie pisał których informacji nie był pewien, wielokrotnie powtarzał, jak bardzo zawodny jest umysł i pamięć w rozrzedzonym powietrzu na wysokości powyżej 8000m. Co do Bukriejewa, Krakauer nie skrytykował go jakoś szczególnie ostro, ale jego postępowanie nazwał niezrozumiałym.

Książkę bardzo polecam, bo dopiero po jej przeczytaniu w jakimś stopniu zrozumiałem dlaczego Mount Everest i inne szczyty Himalajów są tak niedostępne, tak groźne i, mimo postępów technologicznych, wciąż ginie tam tak dużo ludzi.

Niezwykła opowieść o najtragiczniejszym dniu w historii Mt. Everest, opowiedziana przez członka jednej z ekspedycji.

Autor zasługuje na dużą pochwałę, bo książkę czyta się jednym tchem. Pisana jest prostymi słowami, z dużym kunsztem narratorskim - nie jako sucha relacja, ale opowiadanie, autorska interpretacja tragicznych faktów, dawkująca napięcie z dużym wyczuciem.
Ten...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to