Opinie użytkownika
Zgodnie z ostatnim zdaniem to będzie chyba najbardziej osobista z mych recenzji. Mistrz Fiodor jak zwykle, niemalże niezauważalnie że robił to z przymusu, kreśli niewidzialnym ruchem pióra psychologiczne portrety skrojone na miarę jego duszy. O mechanizmie nałogu, jakim jest hazard, można by pisać bez końca a jeszcze mógłby pozostać niepokój twórcy lub odbiorcy. Polecam...
więcej Pokaż mimo toNajadekwatniejszą chyba recenzją w mych palcach będzie wyznanie, iż żadna jak dotąd książka nie przyniosła mi tak zmysłowych doznań jak owa, recenzowana. Czytając czułem się jak bym był (całkiem, całkiem i aż do bólu, aż do tęsknoty - być może za swą Gałązką) sam pośrodku lasu. Ta książka pachnie lasem, jeśli ktoś lubi czasem w zimie uciąć sobie spacer po pobliskim lub...
więcej Pokaż mimo toNie mogę oprzeć się wrażeniu, że pod pozorem obiektywizmu jest w tej książce jednak jakieś bardzo delikatne drugie dno. Ale pewnie to już moje na wskroś nieobiektywne podejście do rzeczy. A sama rzecz? Warta liznięcia na pewno. Nie jest to styl reportażu mojego ukochanego Kapuścińskiego R., ale chyba najlepiej zrobię jeśli napiszę że ta książka smakuje jak łyk zimnej wody w...
więcej Pokaż mimo toNiesmakujący, a jednak pociągający. Na pewno nie na pierwszą randkę z nim a spotkanie z Hankiem przy tych opowieściach okazało się taką. Mam wrażenie że nie polubiłby mnie, gdyby przyszedł do niego z "sześciopakiem". Uogólniając, jeśli ktoś lubi poza patrzeniem na kobiety w playboyu też czytać teksty tam zawarte, to mu to zasmakuje. Jeśli nie to nie. Last but not least -...
więcej Pokaż mimo to