rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

,,Odwilż" jest to trzecia książka serii z Eweliną Zawadzką. Dwie pierwsze części to ,,Burza" i ,,Zamieć". Dla tych co nie kojarzą albo nie pamiętają kim jest bohaterka książek Zuzanny Gajewskiej to wyjaśniam, że główna bohaterka Ewelina Zawadzka prowadzi zakład pogrzebowy w Młynarach i zajmuje się również tanatokosmetologią. Lubi również rozwiązywać zagadki kryminalne i bardzo dobrze jej to wychodzi. Dodatkowo znajduje się często w centrum ważnych lokalnych wydarzeń.

W książce ,,Odwilż", która premierę miała 24 października, Ewelina Zawadzka podczas spaceru odnajduje ciało topielca. Policja próbuje ustalić tożsamość ofiary. Nie jest to łatwe zadanie ze względu na stan ciała, które znajdowało się dłuższy czas pod wodą. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek, jednak nie ma co do tego stuprocentowej pewności. Sprawa robi się coraz bardziej skomplikowana, gdy na jaw wychodzą nowe fakty. Jak również pojawia się wątek przemocy domowej. Czy uda się ustalić do czego doszło nad rzeką w Młynarach ?

Po raz kolejny Młynary mnie zachwyciły. Pod względem kryminalnym jak i klimatu małej wręcz klaustrofobicznej miejscowości. Historia ukazana w ,,Odwilży" wciągnęła mnie od samego początku. Pojawiło się wiele niewiadomych w trzymającym napięciu śledztwie. Nie brakuje również mocnych scen. Opisy znęcania się fizycznego i psychicznego działają na wyobraźnię. Aż by się chciało takiemu zwyrodnialcowi samemu wymierzyć karę. Jak widać powieść wzbudza emocje oraz skłania do refleksji.

Dodatkowo po raz kolejny mocnym akcentem są pojawiające się informacje o profesji, którą zajmuje się właścicielka zakładu pogrzebowego. Czynności wykonywane przez Ewelinę są szczegółowo opisane. Ponadto pojawiają się mrożące krew w żyłach relacje z morsowania.

Całość czytało się bardzo szybko i z zapartym tchem. Zdecydowanie polecam ,,Odwilż" jak i poprzednie książki z serii.

,,Odwilż" jest to trzecia książka serii z Eweliną Zawadzką. Dwie pierwsze części to ,,Burza" i ,,Zamieć". Dla tych co nie kojarzą albo nie pamiętają kim jest bohaterka książek Zuzanny Gajewskiej to wyjaśniam, że główna bohaterka Ewelina Zawadzka prowadzi zakład pogrzebowy w Młynarach i zajmuje się również tanatokosmetologią. Lubi również rozwiązywać zagadki kryminalne i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Diabeł" jest to powieść sensacyjna, której autorem jest Robert Ziębiński. Pierwsza w Polsce powieść wydana w selfpublishingu, na podstawie której powstał scenariusz i nakręcone film pod tym samym tytułem. Nie ma jeszcze oficjalnie dokładnej daty premiery filmu, ale z tego co podają różne źródła to ma pojawić się w kinach pod koniec 2023 lub na początku 2024 roku.

Głównym bohaterem powieści jest Maks były żołnierz GROM-u o pseudonimie Diabeł, który po odejściu ze służby stracił sens życia. Jedyne co potrafi i stało się jego profesją było zabijanie ludzi. Maks powraca do rodzinnego miasta na pogrzeb ojca i szybko odkrywa, że śmierć ojca mogła nie być z przyczyn naturalnych. Dodatkowo niedawno w podejrzanych okolicznościach zmarła policjantka CBŚ, a w miasteczku trwa konflikt pomiędzy przyjacielem ojca Maksa a lokalnym gangsterem. Czy Maksowi uda się odkryć prawdę ?
Towarzyszką niedoli głównego bohatera jest Suka. Jest to owczarek belgijski malinois. Jedna z najmądrzejszych ras psów, o mocnym charakterze, bardzo przywiązująca się do swojego opiekuna. Około 30 kg mięśni, gotowych w każdej chwili do akcji. Rasa wykorzystywana do pracy w wielu służbach.

Książka ,,Diabeł" to dobrze napisana powieść sensacyjna. Jak dla mnie to w tej sensacji nie ma słabych punktów. Historia w niej przedstawiona wciągnęła mnie. Chociaż początkowo powieść jest dość spokojna. Więcej mamy głównego bohatera, jego przeszłość przeplatana jest z teraźniejszością. Jednak jest w tym coś, co wzbudza ciekawość.

Autor umiejętnie buduje napięcie i suspense. ,,Diabeł" jest dobrze napisany i charakteryzuje się płynnym stylem. Bohaterowie są przekonujący i realistyczni. Maks jest bohaterem, z którym czytelnik może się utożsamić.
,,Diabeł" to mroczna i brutalna opowieść, która nie pozostawia czytelnika obojętnym. Znajdziemy w niej również opowieść o traumie i poszukiwaniu odkupienia. Autor w przekonujący sposób ukazuje jak trauma wojenna może niszczyć życie. ,,Diabeł" porusza ważne tematy, które są niestety wciąż aktualne, a to nie wszystko. Polecam!

,,Diabeł" jest to powieść sensacyjna, której autorem jest Robert Ziębiński. Pierwsza w Polsce powieść wydana w selfpublishingu, na podstawie której powstał scenariusz i nakręcone film pod tym samym tytułem. Nie ma jeszcze oficjalnie dokładnej daty premiery filmu, ale z tego co podają różne źródła to ma pojawić się w kinach pod koniec 2023 lub na początku 2024 roku.

Głównym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Ciosy" jest to thriller psychologiczny, którego autorem jest Jarosław Czechowicz. Autor prowadzi popularny blog literacki pod nazwą Krytycznym okiem.

Książka składa się z trzech części i ukazuje trzy perspektywy: On, Ona i Oni.
On - Michał. Jest tłumaczem, który po skończonych studiach chce zamieszkać w Norwegii. Nienawidzi rodzinnych stron Podhala i matki. Ona - Agata. Zajmuje się projektowaniem wnętrz, mieszka w Norwegii od wielu lat. Spotykają się w samolocie lecącym do Oslo. On nie zamierza wracać już do Polski, ona skończyła projekt w Polsce i wraca do domu, którym jest dla niej Norwegia. Te przypadkowe spotkanie w samolocie spowoduje, że pomiędzy nimi narodzi się uczucie. Zaczną coraz bardziej do siebie zbliżać, a pewne wydarzenia spowodują, że już na zawsze będą skrywać mroczną tajemnicę. Ponadto oboje noszą w sobie traumy z dzieciństwa, które wpływają na ich relację.

Autor usypia nas ich szczęśliwym życiem, nic nie zapowiada wielkich fajerwerków. Natomiast, gdy padają pierwsze ciosy wszystko się zmienia. Jednak powieść zaczyna się od dnia, w którym Agata znika bez śladu… A wyjaśnienie oczywiście pojawi się w ostatniej narracji Oni.

,,Ciosy" jest to nieoczywisty thriller psychologiczny, który porusza trudny temat przemocy domowej. Przemocy, która dotyka również mężczyzn. Autor ukazuje jak przemoc psychiczna i fizyczna może wpłynąć na psychikę ofiar. Tak samo kobiet jak i mężczyzn, a konsekwencje przemocy mogą być tragiczne.

,,Ciosy" są również refleksją nad naturą miłości i związków, które stają się niszczące. Jarosław Czechowicz ukazuje jak łatwo można wpaść w pułapkę toksycznego związku. Ponadto w przekonujący sposób pokazuje, jak trauma z dzieciństwa może rzutować na dorosłe życie. Zakończenie tej historii jest trudne oraz niejednoznaczne i każdy może je dowolnie interpretować. Polecam!

,,Ciosy" jest to thriller psychologiczny, którego autorem jest Jarosław Czechowicz. Autor prowadzi popularny blog literacki pod nazwą Krytycznym okiem.

Książka składa się z trzech części i ukazuje trzy perspektywy: On, Ona i Oni.
On - Michał. Jest tłumaczem, który po skończonych studiach chce zamieszkać w Norwegii. Nienawidzi rodzinnych stron Podhala i matki. Ona - Agata....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Słuchaliście lub słuchacie Tupaca ? Znana jest Wam jego postać czy czytacie pierwszy raz o nim ? Kim zatem był Tupac ?

Tupac Shakur, znany również jako 2Pac, był amerykańskim raperem, aktorem, poetą i aktywistą społecznym. Urodził się 16 czerwca 1971 roku w Nowym Jorku, a zmarł 13 września 1996 roku w Las Vegas, w wieku 25 lat. Tak w wielkim skrócie możemy o tej osobie przeczytać w wielu notach biograficznych.

Nie słuchałem Tupaca jak był u szczytu popularności. W latach 90 kiedy tworzył miałem kilka lat, a gdy zmarł zaledwie 5. Oczywiście kojarzę takie utwory jak: Ghetto Gospel, Changes, California Love, Dear Mama. Jednak, gdy w latach szkolnych słuchałem częściej hip-hopu to zazwyczaj była to twórczość raperów, którzy w danym czasie byli na topie. Natomiast lubię czytać od czasu do czasu o życiu sławnych osobowości, a amerykański rap nie jest mi obcy. Dlatego też sięgnąłem po niedawno wydaną biografię ,,Tupac Shakur. Sam przeciwko światu", której autorem jest Łukasz Skibiński.

Biografia ,,Tupac Shakur. Sam przeciwko światu" zawiera wszystkie najistotniejsze informacje oraz wydarzenia z 25-letniego życia Tupaca. Śledzimy kolejne etapy osobistego i artystycznego rozwoju artysty. Nie da się poznać Tupaca bez przesłuchania jego utworów. Niektóre podczas czytania biografii słuchałem po kilka razy. Przede wszystkim poruszają i skłaniają do refleksji. Myślę zapewne tak jak wielu, że gdyby nie twórczość oraz sama postać Tupaca to wielu raperów nie rozpoczęłoby swojej działalności muzycznej. Jego twórczość jest ponadczasowa oraz nadal inspiruje i porusza ludzi na całym świecie.

Raper, muzyk, poeta, aktor, aktywista społeczny, wizjoner, rewolucjonista, mesjasz, ,,Czarny Jezus", takie określenia przychodzą mi na myśl o Tupacu po lekturze biografii.

Tupac Shakur w swojej twórczości poruszał takie tematy jak przemoc, rasizm, ubóstwo, dyskryminacja, nierówność społeczna. Tupac nie stronił od wyrażania swoich poglądów politycznych zarówno w muzyce jak i podczas wystąpień publicznych, protestów, wywiadów, kampanii na rzecz zmian społecznych. Stał się jednym z najbardziej wpływowych artystów hip-hopu. Czy z tych powodów zginął ?

Niedawno we wrześniu minęła kolejna rocznica śmierci Tupaca, która do dziś pozostaje nierozwiązana i jest to jedna z najgłośniejszych niewyjaśnionych zbrodni w historii Stanów Zjednoczonych.

Jednak autor nie skupia się tylko na samej biografii Tupaca, ale również na sytuacji Afroamerykanów w Stanach Zjednoczonych. Pojawiają się chociażby takie postaci jak Martin Luther King, Malcolm X, organizacja Czarne Pantery. Są to ważne elementy historii, które również miały wpływ na życie i twórczość Tupaca. Wydarzenia, które doprowadziły do zmian w postrzeganiu oraz przyznaniu realnych praw dla Afroamerykanów.

Polecam biografię ,,Tupac Shakur. Sam przeciwko światu" nie tylko osobom, które interesują się hip-hopem, a postać Tupaca nie jest im obca czy też tym, którzy lubią czytać książki biograficzne, ale wszystkim osobom, którym tematyka poruszana w twórczości Tupaca Shakura nie jest obojętna.

Słuchaliście lub słuchacie Tupaca ? Znana jest Wam jego postać czy czytacie pierwszy raz o nim ? Kim zatem był Tupac ?

Tupac Shakur, znany również jako 2Pac, był amerykańskim raperem, aktorem, poetą i aktywistą społecznym. Urodził się 16 czerwca 1971 roku w Nowym Jorku, a zmarł 13 września 1996 roku w Las Vegas, w wieku 25 lat. Tak w wielkim skrócie możemy o tej osobie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Pochłonięte" debiut książkowy Martyny Bielskiej.

Białystok. Początek lockdownu spowodowanego epidemią COVID-19. Wydawałoby się, że czas gdzie śmierć towarzyszy znacznej części społeczeństwa i przemieszczanie się bywa utrudnione, nie będzie sprzyjał większej ilości przestępstw w tym zabójstw.

A jednak komuś w Białymstoku te czasy nie przeszkadzają w zabijaniu kobiet. Dodatkowo zabójstwa są specyficzne, zastrzykiem z trucizną prosto w serce, a miejsca zbrodni stanowią pewien przekaz. Czy śledczym uda się w tych trudnych warunkach złapać zabójcę ? Prokurator Robert Narwiański wraz z policjantami będą musieli sięgnąć w przeszłość, aby podążać za wskazówkami pozostawionymi przez zabójcę nazwanego przez media Fenolem.

,,Demony mrocznej przeszłości Białegostoku wracają, by upomnieć się o tych, o których nikt nie chce pamiętać…"

Debiutująca w świecie kryminału Martyna Bielska pracuje jako reporterka, ukończyła historię oraz dziennikarstwo, a więc nie mogło zabraknąć przeplatania tych światów w debiutanckiej powieści. Oprócz typowego kryminału autorka serwuje nam bardzo ciekawą podróż po Białymstoku, tym współczesnym jak i historycznym. Pojawiają się nawiązania do wydarzeń z II wojny światowej. Jednak historii zapomnianej lub wręcz takiej, o której nikt nie chce pamiętać. Poruszane są również aktualne problemy społeczne.

Całość czytało się bardzo dobrze. ,,Pochłonięte" jest to nieoczywisty kryminał z historią w tle. Dodatkowo mamy wspomnianą podróż po Białymstoku, a to, że książka została napisana w ramach stypendium artystycznego Prezydenta Miasta Białegostoku z 2020 roku mogło mieć wpływ na małe lokowanie produktu.
Polecam poznać ten kryminał z historią oraz reportażem w jednym. Zarówno miłośnik kryminału, historii oraz reportażu odnajdzie się w tym debiucie, a całość została w przystępny i swobodny sposób ukazana. Historia wzbudza ciekawość, skłania do refleksji, stawia pytania, a przy tym ostrzega, aby nie popełnić tych samych błędów, a historia nie powtórzyła się.

,,Pochłonięte" debiut książkowy Martyny Bielskiej.

Białystok. Początek lockdownu spowodowanego epidemią COVID-19. Wydawałoby się, że czas gdzie śmierć towarzyszy znacznej części społeczeństwa i przemieszczanie się bywa utrudnione, nie będzie sprzyjał większej ilości przestępstw w tym zabójstw.

A jednak komuś w Białymstoku te czasy nie przeszkadzają w zabijaniu kobiet....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Od bohatera narodowego do czarnej owcy narodu. Tak bym mógł określić sylwetkę Jana Ullircha ukazaną w książce Daniela Friebe ,,Jan Ullrich. O tym, który mógł być najlepszy". Jednak na takie postrzeganie Ullrich solidnie zapracował, ale czy swiadomie czy mógł pokierować swoim życiem inaczej ?

Jan Ullrich urodził się w 1973 roku w Rostocku (NRD). Karierę zawodową rozpoczął w 1994 roku, po udanym poprzednim sezonie, gdzie w Oslo zdobył tytuł mistrza świata amatorów w kolarstwie szosowym. W 1997 roku jako pierwszy Niemiec w historii zwyciężył w Tour de France. Ponadto pięciokrotnie zajmował drugie miejsce w Tourze. Zdobył złoty i srebrny medal igrzysk olimpijskich oraz cztery medale mistrzostw świata w kolarstwie szosowym, w tym trzy tytuły mistrza świata. Był znany ze swojego silnego finiszu i umiejętności jazdy w górach. Zyskał przydomek Der Kaiser - Cesarz.

Jednak Jan Ullrich zapisał się w historii kolarstwa również z tej ciemnej strony, a mianowicie stosował doping. To jest przerażające jak przypomnę sobie zmagania kolarzy z końcówki lat 90 XX wieku i początku XXI wieku, gdzie śledziłem losy wielu wyścigów, a później po latach okazuje się, że było to jedno wielkie oszustwo. Ullrich nigdy wprost nie przyznał się do dopingu jak inni kolarze ówczesnych lat.
,,Prawie wszyscy sięgali wówczas po tego typu wspomaganie. Nie brałem nic, czego nie braliby inni. O oszukiwaniu można mówić, gdy wykorzystujesz coś, co w nieuczciwy sposób zapewnia ci przewagę, a nic takiego nie miało miejsca w moim przypadku. Chciałem mieć tylko równe szanse na wygraną."
Biografia jest bardzo obszerna. Autor nie skupia się tylko na dopingu i dyskwalifikacjach Ullircha, ale też całego peletonu tamtych lat i wybuchających kolejno po sobie aferach dopingowych.

Daniel Friebe przeprowadził wiele wywiadów i zebrał obszerny materiał dotyczący życia Jana Ullircha. Od jego narodzin, dzieciństwa, początkach treningów sportowych i ścigania się w NRD, do przejścia na zawodowstwo, aż do zakończenia kariery i tego co działo się w życiu Jana po zakończeniu ścigania się w zawodowym peletonie. Interesujące są wypowiedzi największego rywala Jana, Lanca Armstronga. Ich relacja oraz to, że oprócz tego, iż okazali się największymi oszustami to po zakończeniu kariery znaleźli wspólny język i to od największego rywala, Jan uzyskał wsparcie w najtrudniejszych chwilach.
,,Trzy lata temu miałem duże problemy, a ty odwiedziłeś mnie. Tak się ucieszyłem, że przyjechałeś. Byłem jak Marco Pantani… prawie martwy. Wracam do zdrowia i mam dobrych przyjaciół. Teraz jestem bardzo szczęśliwy"

Jednak z całości wysuwa się smutna sylwetka Jana Ullircha. Osoby, która nie mogła poradzić sobie zarówno z presją wygranej jaki i z skutkami porażki. Tak jak medal ma dwie strony tak moim zdaniem należy patrzeć na życie Ullircha. Pamiętać trzeba, że był tzw. produktem NRD jak byli określani sportowcy wywodzący się za Żelaznej Kurtyny i byli poddawani specjalnemu systemowi szkoleniowemu. Co mogło mieć wpływ na osoby objęte tym systemem, na co również uwagę zwraca autor jak i wiele raportów specjalistów na ten temat. Po więcej szczegółów o kolarstwie i życiu Jana Ullircha odsyłam do biografii ,,Jan Ullrich. O tym, który mógł być najlepszy".

Od bohatera narodowego do czarnej owcy narodu. Tak bym mógł określić sylwetkę Jana Ullircha ukazaną w książce Daniela Friebe ,,Jan Ullrich. O tym, który mógł być najlepszy". Jednak na takie postrzeganie Ullrich solidnie zapracował, ale czy swiadomie czy mógł pokierować swoim życiem inaczej ?

Jan Ullrich urodził się w 1973 roku w Rostocku (NRD). Karierę zawodową rozpoczął w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Peter Sagan. Mój świat" może niektórzy znają ten tytuł, bo książka pojawiła się w 2019 roku. Ja na nią natknąłem się niedawno przy okazji premiery książki o innym kolarzu Janie Ullrichu, o której nieco więcej mam nadzieję niebawem napiszę.

Natomiast ,,Peter Sagan. Mój świat" jest to autobiografia trzykrotnego mistrza świata w kolarstwie szosowym w latach 2015, 2016, 2017 i to właśnie ten okres został ukazany w książce. Peter Sagan jest jednym z najbardziej utytułowanych kolarzy w historii, w tym wygrywał te najbardziej prestiżowe wyścigi. Jednak, aby wymienić wszystkie to zabrakłoby miejsca w poście jest ich grubo ponad 100.

Autobiografia napisana jest w luźny sposób, co sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Oprócz wspomnianych triumfów w mistrzostwach świata, Sagan opowiada o swoim dzieciństwie w Żylinie, o początkach kariery, o sukcesach, a także o wysiłku i wyrzeczeniach, jakie musiał podjąć, żeby osiągnąć swoje cele.
Nie brakuje humoru i szczerości. Peter Sagan otwarcie mówi o swoich wadach oraz słabościach. Nie brakuje też trudnych chwil i porażek. Jednak dzięki determinacji oraz ciężkiej pracy Sagan ukazuje jak można osiągnąć sukces.

Zdecydowanie ,,Peter Sagan. Mój świat" jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów kolarstwa i postaci Petera Sagana. Myślę również, że każdy miłośnik jazdy rekreacyjnej rowerem może śmiało sięgnąć po tę autobiografię. Sam Peter Sagan wzbudza sympatię, a ponadto można dowiedzieć się nieco więcej jak wygląda sport wyczynowy i życie zawodowego kolarza. Ja trafiłem przypadkowo na tę książkę, ale pochłonąłem ją niemal na raz.

,,Peter Sagan. Mój świat" może niektórzy znają ten tytuł, bo książka pojawiła się w 2019 roku. Ja na nią natknąłem się niedawno przy okazji premiery książki o innym kolarzu Janie Ullrichu, o której nieco więcej mam nadzieję niebawem napiszę.

Natomiast ,,Peter Sagan. Mój świat" jest to autobiografia trzykrotnego mistrza świata w kolarstwie szosowym w latach 2015, 2016,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jeszcze emocje nie opadły po premierze ,,Farmy złych duszy", a Catherine Reiss serwuje po trzech miesiącach zakończenie tej emocjonującej serii w powieści ,,Chroń mnie przed złem". Jest to finał trzytomowej serii zapoczątkowanej debiutanckim ,,Fetorem".

,,Możesz uciec z sekty, ale ona już zawsze będzie w tobie."

W Olsztynie i okolicach od kilku lat dochodzi do porwań dzieci. Dzięki działaniom śledczych porwania ustają. Jednak nadal nie udaje się ustalić kim jest porywacz. Do tego dochodzi do zaginięcia dwóch dorosłych osób: Celestyny Ozimej i Koryny Dylewskiej. Jedna z nich mieszkała tylko z babcią i wiele osób z jej otoczenia uważa, że uciekła zagranicę z chłopakiem, a druga kobieta to sławna pisarka, która rozstała się z mężem i również za bardzo nikt jej nie szukał. Podkomisarz Szczepan Korys, który przejął śledztwo pomimo starań ciągle za wiele nie ustalił w tej sprawie. Jednak wysuwa tezę, że za porwaniami stoi jedna osoba - Kłusownik, ale czy na pewno tak jest ? Podkomisarzowi na pewno nie zabraknie determinacji, żeby rozwiązać sprawę zaginięć.

Fabuła ,,Chroń mnie przed złem" została starannie zaplanowana i jest spójna z całością. Nie brakuje również zwrotów akcji. Postacie zostały dobrze rozwinięte, a każda z nich posiada własne określone motywacje oraz cele. Ponadto zapadają w pamięci. ,,Chroń mnie przed złem" wciągnęła mnie od początku i trzymała w napięciu do końca, a zakończenie niejednego czytelnika zaskoczy. Jest to mocna powieść, której nie brakuje mroku. Tematyka w niej poruszona nie jest łatwa, ale istotnie ważna przy czym przede wszystkim ma skłonić do refleksji, co w moim odczuciu udaje się.

Pierwszy tom nie do końca przypadł mi do gustu, co już kiedyś wspominałem, ale miałem nosa co do tej serii, żeby przeczytać drugą, a następnie trzecią część. To był bardzo dobry wybór, bo historia z każdą kolejną stroną tylko zyskiwała, a już w debiucie autorki zapaliła mi się lampka mówiąca ,,w tej historii coś jest".
Jeśli szukasz wciągającej i emocjonującej lektury to ,,Chroń mnie przed złem" i seria Fetor będzie doskonałym wyborem.

Jeszcze emocje nie opadły po premierze ,,Farmy złych duszy", a Catherine Reiss serwuje po trzech miesiącach zakończenie tej emocjonującej serii w powieści ,,Chroń mnie przed złem". Jest to finał trzytomowej serii zapoczątkowanej debiutanckim ,,Fetorem".

,,Możesz uciec z sekty, ale ona już zawsze będzie w tobie."

W Olsztynie i okolicach od kilku lat dochodzi do porwań...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Powieść ,,Oczy lęku", której autorem jest Adrian Bednarek premierę miała 14 czerwca i jest to osobna historia niezwiązana z żadną serią.

,,Nigdy nie wiesz, kto cię obserwuje…"

Fabian i Oliwia znaleźli dość nietypowy sposób na życie. Prowadzą razem spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością zajmującą się porwaniami dla okupu. Trzymają się pewnych zasad, a porywają zazwyczaj młode dziewczyny z bogatych rodzin. Zyskami dzielą się po równo. Wszystko im się układa i poza przestępczą działalnością prowadzą normalne życie… do czasu. ,,Nie wiedzą jednak, że zagrożenie czai się tam, gdzie go nie widać, a za zło wyrządzone drugiemu człowiekowi często płaci się podwójnie".

Adrian Bednarek stworzył tym razem szybką sensację. ,,Oczy lęku" w moim odczuciu są lżejsze, niż to do czego przyzwyczaił autor, ale przy tym intensywniejsze. Akcja jest szybka, rozdziały krótkie, nie brakuje brutalności. Fabuła toczy się w dwóch liniach czasu oraz z perspektywy wspomnianych bohaterów i jednej z ofiar. Dla wszystkich psiarzy i osób o mocnych nerwach pojawia się interesujący wątek związany z psami. Pies na okładce to nie jest przypadek.

Książkę można spokojnie przeczytać w jednym podejściu. Coś w sam raz, aby zabrać w podróż. Polecam!

Powieść ,,Oczy lęku", której autorem jest Adrian Bednarek premierę miała 14 czerwca i jest to osobna historia niezwiązana z żadną serią.

,,Nigdy nie wiesz, kto cię obserwuje…"

Fabian i Oliwia znaleźli dość nietypowy sposób na życie. Prowadzą razem spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością zajmującą się porwaniami dla okupu. Trzymają się pewnych zasad, a porywają zazwyczaj...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Ostatni szef. Prawdziwa historia najpotężniejszego przywódcy rosyjskiej mafii w Ameryce" reportaż true crime Douglasa Century o życiu i działalności przestępczej Borysa ,,Biby" Najfelda. Książka jest efektem czterech lat rozmów Century z Najfeldem.

Borys Najfeld jest radziecko-żydowskim emigrantem gangsterem, który działał niemal na całym świecie. Celowo nie używam określenia rosyjski z uwagi, że urodził się na terenie jednej z republik ZSRR w Homlu, dzisiejsza Białoruś, co dokładnie autor wyjaśnia w książce do czego odnosi się słowo ,,rosyjski".
W reportażu przewija się całe życie Borysa Najfelda, od dzieciństwa i jego początku życia przestępczego w Związku Radzieckim, kolejno poprzez działaność w Stanach Zjednoczonych, Europie, Afryce i Azji. Historie opowiadane przez Borysa przeplatane są opisami oraz opiniami autora, a także pojawiają się wycinki z gazet i akt sądowych. Wspomnianych jest wiele morderstw, które oficjalnie nie zostały wyjaśnione przez śledczych.

Pojawia się polski akcent w postaci Ryszarda Mariana Koziny, który urodził się w Katowicach, a znany w USA jako Ricardo Fanchini lub polski Al Capone. Drugi polski akcent to Warszawa jako miasto tranzytowe i miejsce spotkań gangsterów.

Borys Najfeld przez wiele lat czuł się bezkarny, a perspektywa amerykańskiego więzienia w porównaniu do radzieckiego była jak raj do piekła. W radzieckim więzieniu najważniejszym celem było nie umrzeć z głodu, a w amerykańskim kto będzie mógł zmieniać kanały w kolorowym telewizorze. Jedyne zagrożenie Borys odczuwał ze strony innych gangsterów, jednak wiele razy udawało mu się wyjść bez większego szwanku z zamachów na jego życie. Przewija się wielu gangsterów pochodzących ze Związku Radzieckiego, obecnej Rosji, włoskiej Cosa Nostry, czy też karteli z Ameryki Południowej.

Reportaż ,,Ostatni szef" przypadł mi do gustu i mogę go szczerze polecić wszystkim fanom tego gatunku jak i osobom, które chcą przeczytać coś innego, niż zwykle.
W ostatnim czasie jeden kryminał tak mnie zmęczył, że już miałem dość tego gatunku, więc odskocznia w postaci reportażu true crime była bardzo potrzebna, a na dodatek nie było nudy. Polecam poznać biografię ,,Ostatniego szefa".

,,Ostatni szef. Prawdziwa historia najpotężniejszego przywódcy rosyjskiej mafii w Ameryce" reportaż true crime Douglasa Century o życiu i działalności przestępczej Borysa ,,Biby" Najfelda. Książka jest efektem czterech lat rozmów Century z Najfeldem.

Borys Najfeld jest radziecko-żydowskim emigrantem gangsterem, który działał niemal na całym świecie. Celowo nie używam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Gdyby drzew mogły mówić to co takiego bym nam powiedziały ?
,,Gdyby drzewa mogły mówić" to również tytuł debiutanckiej powieści Huberta Malka wydanej nakładem Wydawnictwa Novae Res.

Sławek pracuje jako pilarz. Bardzo lubi swoją pracę, bo spędza dużo czasu w lesie. Przyroda od zawsze go fascynowała. Prywatnie jest ojcem dwójki dzieci i szczęśliwym mężem. Po przerwie świąteczno-noworocznej wraca do pracy. Podczas pierwszej wycinki w nowym roku odnajduje ciało młodej dziewczyny. Początkowo wszystko wskazuje, że po powrocie z sylwestrowej imprezy dziewczyna straciła orientację w lesie, przewróciła się i zamarzła. Jednak policja odkrywa, że dziewczyna została zgwałcona i doznała wielu obrażeń. Jeden z młodych policjantów podejrzewa Sławka i próbuje manipulować śledztwem, w którym na jaw wychodzi, że syn Sławka również był na tej samej imprezie z zamordowaną i nie mieli najlepszych relacji. Znajomy policjant Sławka prowadzący śledztwo zostaje odsunięty i młody funkcjonariusz próbuje dalszych gierek. Jednak to dopiero początek problemów Sławka i jego rodziny…

,,Drzewa kryją prawdę, której lepiej byłoby nigdy nie poznać."

Hubert Malek stworzył kryminał z przyrodą w tle oraz mocnym wątkiem obyczajowym. Jest to jak wspomniałem debiut autora i jest to dobrze napisany debiut w moim odczuciu. Jeżeli mi wątek obyczajowy nie przeszkadzał to ,,wiedz że coś się dzieje". Zawsze z dystansem podchodzę do wspomnianych połączeń kryminału. Wolę bardziej mocne klimaty i krwiste powieści. Jednak autor mile mnie zaskoczył. Wątek obyczajowy dotyczący problemów i dramatów rodzinnych głównego bohatera przedstawiony jest w sposób ciekawy i skłaniający do refleksji, a opisy przyrody tylko usypiają naszą czujność przed pojawiającymi się zbrodniami. Polecam poznać ten debiut.

Gdyby drzew mogły mówić to co takiego bym nam powiedziały ?
,,Gdyby drzewa mogły mówić" to również tytuł debiutanckiej powieści Huberta Malka wydanej nakładem Wydawnictwa Novae Res.

Sławek pracuje jako pilarz. Bardzo lubi swoją pracę, bo spędza dużo czasu w lesie. Przyroda od zawsze go fascynowała. Prywatnie jest ojcem dwójki dzieci i szczęśliwym mężem. Po przerwie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,,Szepty moich lęków" jest to pierwsza część nowej serii z Alicją. Alicja Romska jest policjantką w wydziale kryminalnym, która wraz z nowym partnerem aspirantem Olkowskim trafili do wydziału za pewne błędy. Jednak szybko mają szansę wrócić do łask. W Krakowie dochodzi do makabrycznej zbrodni. Ginie małżeństwo w swoim domu. Wszystko wskazuje na to, że doszło do napadu na tle rabunkowym, ale z jakiś powodów kobieta i mężczyzna zginęli. Sprawcy oszczędzili dzieci małżeństwa. Tropy prowadzą do środowiska pseudokibicowskiego jednego z krakowskich klubów.
Jednak narracja prowadzona z perspektywy śledczych nie jest jedyną jaką serwuje nam autor. Śledzimy losy Patryka pseudonim ,,Kosa", który brał udział w napadzie oraz Jakuba, który w życiu nie miał lekko.

Podoba mi się styl oraz dosadny język jaki używa Mariusz Kanios w swoich powieściach. Fabuła książki jest dynamiczna i nie brakuje zwrotów akcji. Krótkie rozdziały oraz dobre dialogi sprawiają, że ,,Szepty moich lęków" czyta się błyskawicznie. Ciekawa narracja wciąga i jest prowadzona w taki sposób, że trudno rozgryźć kto jest winny tej niejednoznacznej zbrodni. Polecam przekonać się samemu.
Ja czekam już na drugi tom ,,Zatoka syren". Premiera 10 maja!

,,Szepty moich lęków" jest to pierwsza część nowej serii z Alicją. Alicja Romska jest policjantką w wydziale kryminalnym, która wraz z nowym partnerem aspirantem Olkowskim trafili do wydziału za pewne błędy. Jednak szybko mają szansę wrócić do łask. W Krakowie dochodzi do makabrycznej zbrodni. Ginie małżeństwo w swoim domu. Wszystko wskazuje na to, że doszło do napadu na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Farma złych dusz" kontynuacja powieści ,,Fetor", których autorką jest Catherine Reiss.

W zakonie, w którym toczy się akcja dochodzi do wielu zmian. Pojawiają się nowe postaci, między innymi: Koryna Dylewska i Celestyna Ozima.
Pierwsza z nich, aby móc wstąpić do społeczności musi przejść wiele prób, które polegają przede wszystkim na cierpieniu, ale nagrodą za to jest otrzymanie przebaczenia za grzechy. Druga jest głęboko wierząca, ale przy tym bardzo zagubiona i samotna, a w zakonie otrzymuje zrozumienie i wsparcie. Poznajemy techniki i schematy działania sekty, która działa pod przykrywką zakonu.
Z drugiej strony poznajemy dalsze losy trójki dzieci, którzy nie znając innego życia, niż w murach zakonu szukają schronienia w lesie. Czy uda im się uwolnić od macek sekty, która nadal przetrzymuje wiele dzieci ?

Przyznam, że ,,Farmę złych dusz" czytało mi się znacznie lepiej, niż debiutancki ,,Fetor". W moim odczuciu książka została bardziej dopracowana. Akcja toczy się płynniej. Styl i pióro Autorki nabrało szlifów i charakterystycznych dla niej manier. Emocje zostały znacznie podkręcone. Jest bardziej mrocznie oraz strach i lęk jaki towarzyszy bohaterom powieści są mocniej wyczuwalne, niż w ,,Fetorze".

Byłem bardzo ciekaw jak Autorka poprowadzi niewyjaśnione wątki z powieści ,,Fetor" i jak akcja potoczy się dalej oraz czy uzyskam odpowiedzi na pytania, które mnożyły się na zakończenie pierwszego tomu. Czy udało się odnaleźć to wszystko ? Przekonajcie się sami na łamach powieści ,,Farma złych dusz", jeżeli czytaliście wcześniej ,,Fetor". Jednak jeśli nie czytaliście pierwszego tomu to polecam poznać najpierw ,,Fetor", a następnie ,,Farmę złych dusz".

,,Farma złych dusz" kontynuacja powieści ,,Fetor", których autorką jest Catherine Reiss.

W zakonie, w którym toczy się akcja dochodzi do wielu zmian. Pojawiają się nowe postaci, między innymi: Koryna Dylewska i Celestyna Ozima.
Pierwsza z nich, aby móc wstąpić do społeczności musi przejść wiele prób, które polegają przede wszystkim na cierpieniu, ale nagrodą za to jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Szczątki" trzecia po ,,Chwastach" i Skrawkach", powieść cyklu warszawskiego, której autorem jest Krzysztof Jóźwik wydana nakładem Wydawnictwa Piąte Marzenie.

Warszawscy śledczy Krzysztof Kalinowski i Lucyna Peszko zajmą się sprawą dotyczącą odnalezienia szczątek ludzkich w odpadach znalezionych w fabryce produkującej karmy dla zwierząt. Morderca bardzo postarał się, aby nie pozostawić na miejscu zbrodni żadnych śladów. Jednak śledczym udaje się ustalić, że ofiarą jest córka bogatego biznesmena, który ma powiązania mafijne. Czy to zemsta mafii na biznesmenie ? A może prywatne sprawy ofiary doprowadziły do makabrycznej zbrodni ? Śledztwo zapowiada się na bardzo trudne, a na dodatek nie ułatwia je prywatny konflikt pomiędzy podkomisarzem Kalinowskim a prokuratorem nadzorującym sprawę.

Konstrukcja ,,Szczątek" jest inna, niż poprzednie wspomniane książki Autora. Tym razem akcja prowadzona jest w większości z perspektywy pracy policjantów. Jednak powieść nie traci na tym oraz nie brakuje dynamiki i szybkiej akcji. Podobno również w ,,Szczątkach" jest mniej makabry niż w innych książkach Autora. Potwierdzają to pierwsze opisy miejsca zbrodni, gdzie ciało kobiety zostało przemielone przez maszynkę do robienia karmy dla zwierząt i zostało tylko oko. No tak jak widać na pierwszy rzut oka, że się tak wyrażę, iż jest mniej makabry, co tylko zapowiada inne ciekawe smaczki w wykonaniu autora. Jednak nie dajcie się zwieść jak ja, że będzie to Krzysztof Jóźwik w wersji light.

,,Szczątki" to mocny kryminał, w którym nie brakuje dużej dawki emocji. W momencie, gdy jesteśmy pewni zakończenia autor wbija nam gwoździa, ale nie w tradycyjny sposób za pomocą młotka tylko z prędkością wyrzutu gwoździarki. Krzysztof Jóźwik po raz kolejny zaskoczył mnie i mocno zamieszał w powieści. Zmiana konstrukcji prowadzenia śledztwa wyszła na dobre i dostajemy niezwykle precyzyjne śledztwo, które trzyma w napięciu do końca.

Jak już pozna się zakończenie książki pozostaje kolejny mętlik w głowie i szuka się odpowiedzi na kolejnych kartkach, gdzie już niestety są tylko słowa od Autora, ale głęboko wierzę, że cierpliwie czekając wrócimy na kolejne śledztwo do Warszawy i okolic. Szczerze polecam poznać ,,Szczątki" jak i inne kryminały Autora.

Uwaga kryminały Krzysztofa Jóźwika silnie uzależniają.

,,Szczątki" trzecia po ,,Chwastach" i Skrawkach", powieść cyklu warszawskiego, której autorem jest Krzysztof Jóźwik wydana nakładem Wydawnictwa Piąte Marzenie.

Warszawscy śledczy Krzysztof Kalinowski i Lucyna Peszko zajmą się sprawą dotyczącą odnalezienia szczątek ludzkich w odpadach znalezionych w fabryce produkującej karmy dla zwierząt. Morderca bardzo postarał się, aby...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Morderstwo na medal" to retro kryminał z wątkiem obyczajowym, który autor Marcin Chyczewski obsadził w czasach po odzyskaniu niepodległości przez Polskę.

Minęły dwa lata od głośnej obrony dworku w Złotorogu podczas wojny polsko-bolszewickiej, w której bohatersko zginął zięć hrabiego Złotorogu - Jan Śmigielski. Podczas obrony Jan zasłynął z ułańskiej szarży, ale został śmiertelnie ranny poprzez precyzyjne cięcie szablą. Po dwóch latach Śmigielski pośmiertnie ma zostać odznaczony Orderem Virtuti Militari. Jednak pojawiły się pewne kontrowersje wokół śmierci i szarży Jana. Wątpliwości pod pretekstem stworzenia książki ma rozwiać śledztwo porucznika Jerzego Halickiego oraz redaktora Federsteina. Czy uda się ustalić co tak naprawdę wydarzyło się podczas obrony dworku w Złotorogu ? I kto zasłuży na medal ?

To co mnie zaskoczyło to konstrukcja powieści, a mianowicie to, że opiera się głównie na dialogach. Opisy są bardzo krótkie, przez co czytało się bardzo szybko. Książka ma przy tym dobre tempo. Pojawia się spora ilość dawnego słownictwa, ale jest wpleciona z umiarem i w odpowiednich miejscach.

Morderstwo moim zdaniem zasługuje na złoty medal. Natomiast powieść jako całość już raczej na brązowy. Zagadka kryminalna i śledztwo są ciekawe i warte uwagi. Mniej podobały mi się pojawiające się wątki obyczajowe związana z dworkiem. Jednak możliwe, że zostaną one docenione przez czytelników, którzy lubują się w lżejszych kryminałach i tym, którym nie przeszkadza podczas czytania zbytnio mocne połączenie kryminału z powieścią obyczajową.

,,Morderstwo na medal" jest to poprawny retro kryminał, ale w moim odczuciu zabrakło jakiegoś większego elementu zaskoczenia i wtedy byłoby znacznie lepiej. Jednak nie można mu odmówić ducha dawnych lat i dobrego przeniesienia ponad 100 lat wstecz.

,,Morderstwo na medal" to retro kryminał z wątkiem obyczajowym, który autor Marcin Chyczewski obsadził w czasach po odzyskaniu niepodległości przez Polskę.

Minęły dwa lata od głośnej obrony dworku w Złotorogu podczas wojny polsko-bolszewickiej, w której bohatersko zginął zięć hrabiego Złotorogu - Jan Śmigielski. Podczas obrony Jan zasłynął z ułańskiej szarży, ale został...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Dzieci cienia" debiutancka powieść Kingi Dańko.

Ja
On
Ona

Tak wygląda narracja książki ,,Dzieci cienia". Trzy różne narracje z różnej perspektywy.
Początkowo nie wiemy za wiele o tych osobach, aby w dalszej części poznać pewne powiązanie między nimi, pomimo różnych linii czasów akcji. Jednak styl tego debiutu oraz sposób prowadzenia narracji jest taki, że nie idzie się pogubić.

,,Jak dzieci cienia przemykamy przez życie, idąc ramię w ramię z goryczą i poczuciem porażki."

To co łączy te trzy narracje jest nałóg. Nałóg związany z alkoholem. Fabuła jest niezwykle poruszająca. Kinga Dańko w swoje powieści porusza ważne problemy takie jak: uzależnienie od alkoholu, walka z nałogiem, wychowanie dzieci, wkraczanie w dorosłe życie, śmierć. Całość została przedstawiona w sposób klarowny i przystępny. Nie ma również wielkiego użalania się nad swoim losem. Autorka w odpowiednich miejscach wzbudza mocniejsze emocje, a sposób narracji daje możliwość spojrzenia na osoby uzależnione z innej perspektywy. Prosty i dosadny przekaz oraz portrety psychologiczne bohaterów pozwalają wczuć się w sytuacje i odczuwać towarzyszące im emocje.

Książka poruszająca, dająca dużo do myślenia, a także zwracająca uwagę na problem zaburzeń związany z używaniem alkoholu. Jakiś czas wahałem się przed sięgnięciem po książkę ,,Dzieci cienia" z uwagi, że jest inna gatunkowo, niż te które zazwyczaj czytam i nie wiedziałem czy odnajdę się w tym klimacie. Jednak było warto i odnalazłem wiele w tym innym świecie literackim. Bardzo ciekawy i udany debiut. Serdecznie gratuluję debiutu.

,,Dzieci cienia" debiutancka powieść Kingi Dańko.

Ja
On
Ona

Tak wygląda narracja książki ,,Dzieci cienia". Trzy różne narracje z różnej perspektywy.
Początkowo nie wiemy za wiele o tych osobach, aby w dalszej części poznać pewne powiązanie między nimi, pomimo różnych linii czasów akcji. Jednak styl tego debiutu oraz sposób prowadzenia narracji jest taki, że nie idzie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Fejm, sława, blichtr, duże pieniądze, popularność czy tak wygląda życie codzienne aktorów ?

And the Oscar Goes To…
Który aktor czy aktorka nie marzy o najważniejszej nagrodzie filmowej Oscarze. Zapewne jednym z takich aktorów jest bohater stworzony przez Joannę Opiat-Bojarską w książce ,,Fejm" - Alex Skorupsky.

Alex niecierpliwie czeka na premierę filmu, który ma szansę stać się jednym z najlepszych w historii polskiej kinematografii, a jemu otworzyć drogę do międzynarodowej sławy. Na premierze filmu towarzyszy mu nieoficjalnie jego partnerka Agnieszka. Nieoficjalnie bo ze względu na show medialny wokół aktora, pozostaje on oficjalnie singlem. Para kłóci się na premierze filmu i Agnieszka opuszcza Alexa w dalszym świętowaniu. W nocy dochodzi do wypadku. Sprawca ucieka z miejsca zdarzenia, ale kamery monitoringu zarejestrowały samochód należący do Agnieszki jak potrąca ciężarną kobietę na pasach. Okazuje się, że potrąconą kobietę łączyło coś jeszcze z Alexem i pracowała jako makijażystka na planie filmowym.

Jednak główny bohater książki ,,Fejm" będzie musiał zmierzyć się nie tylko z tymi dobrymi stronami aktorstwa. Alex będzie musiał dojść do prawdy w związku z wypadkiem. Poznamy prawdę widzianą z kilku perspektyw. Jednak tylko jedna perspektywa jest zgodna z tym co się naprawdę wydarzyło. Ponadto w myśl słów ,,wielka sława to żart", Pani Joanna Opiat-Bojarska zwraca uwagę w ,,Fejmie" na to co jest najważniejsze, a zazwyczaj pomijane i niedoceniane. Co to takiego ? To już warto przekonać się samemu.

Pozostając przy tematyce filmowej czułem się jak na seansie filmu sensacyjnego. Jednak było to dobre kino, warte uwagi oraz pełne zwrotów akcji. Książkę ,,Fejm" szczerze polecam.

Fejm, sława, blichtr, duże pieniądze, popularność czy tak wygląda życie codzienne aktorów ?

And the Oscar Goes To…
Który aktor czy aktorka nie marzy o najważniejszej nagrodzie filmowej Oscarze. Zapewne jednym z takich aktorów jest bohater stworzony przez Joannę Opiat-Bojarską w książce ,,Fejm" - Alex Skorupsky.

Alex niecierpliwie czeka na premierę filmu, który ma szansę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Rywal diabła" szósty tom serii z Kubą Sobańskim, której autorem jest Adrian Bednarek. Powtórne zakończenie serii, która swój finał pierwotnie miała na ,,Wyroku diabła". 

Jednak autor postanowił wrócić po sześciu latach do Kuby Sobańskiego i powstały ,,Piętno diabła" i ,,Rywal diabła", a cała seria została poprawiona i wydana w nowej szacie graficznej.

Odgrzewany kotlet czy nowa dawka emocji ?

Sonia Wodzińska od pewnego czasu otrzymuje listy, w których to nadawca twierdzi, że powiązał ją z niewyjaśnionymi morderstwami. Grozi, że ujawni dowody, które wskazują na Sonię jako morderczynie wielu osób. Wodzińska stara się poznać kim jest ,,Listonosz" jak zostaje określony, jednak z marnym skutkiem. Tymczasem Kuba Sobański stara się za wszelką cenę odciąć od Sonii, odpuszcza również zemstę na niej, gdyż nie stanowi już ona dla niego zagrożenia. Jednak problemy Bestyjeczki z Listonoszem sprowadzą również zagrożenie w nowym życiu Sobańskiego. Czy rywal diabła zakończy jego beztroskie nowe życie w raju i sprowadzi problemy, które były już dawno zapomniane ?

Myślę, że odświeżona seria jest idealna dla osób, które nigdy nie miały doczynienia z Kubą lub czytały całość kilka lat temu. Ja serię poznałem niecałe pół roku przed wydaniem odświeżonej wersji i dlatego zdecydowałam się przeczytać tylko dwa nowe tomy tej serii. Chociaż przyznaję, że z chęcią bym widział całą nową serię u siebie na półce. Te nowe wydanie graficzne wpada w oko.

Zapewniam, że w ,,Piętnie diabła" jak i ,,Rywalu diabła" emocji nie brakuje. Nie zabraknie również zwrotów akcji. Całość utrzymana w mrocznym klimacie i czytało się w napięciu. Bednarek ponownie zaskakuje czytelników. Zdecydowanie polecam dla osób o mocnych nerwach. Po przeczytaniu szóstej części czułem się wypalony czytelniczo. Żadna nowa książka nie wzbudzała już takich emocji i nie miałem ochoty poznawać czegoś nowego. Podobnie miałem jak skończyłem serię na ,,Wyroku diabła". Jednak pora wrócić niedługo do szarej rzeczywistości, choć ta bednarkowa jest dużo ciekawsza.

Zakończenie serii pozostaje otwarte. Ja liczę na kontynuację oraz na pewno sięgnę po kolejny tom jeżeli powstanie.

,,Rywal diabła" szósty tom serii z Kubą Sobańskim, której autorem jest Adrian Bednarek. Powtórne zakończenie serii, która swój finał pierwotnie miała na ,,Wyroku diabła". 

Jednak autor postanowił wrócić po sześciu latach do Kuby Sobańskiego i powstały ,,Piętno diabła" i ,,Rywal diabła", a cała seria została poprawiona i wydana w nowej szacie graficznej.

Odgrzewany kotlet...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Czas pogardy" powieść historyczna Yarka Aranowicza jest drugą książką w dorobku autora, jednak jak sam autor podkreśla jest to dorosły debiut, ponieważ pierwszą książkę wydał w 1980 roku, gdy miał niespełna 18 lat.

Poznajcie Tomaszka. Tomek Aranowicz ledwo co skończył sześć lat, a już przyszło mu zmierzyć się ze sprawami, które niejednego dorosłego by przerosły. Akcja powieści rozgrywa się podczas drugiej wojny światowej, a miejscem akcji jest Wilno i okolice. Zaczyna się walka o przetrwanie podczas głodu, zimna, poczucia przerażenia i ciągłego strachu o kolejny dzień, godzinę, chwilę. Tomek, aby przeżyć związuje się z grupą podobnych do niego osieroconych dzieci w różnym wieku. Przez traumatyczne przeżycia chłopiec wiele wyparł ze swojej pamięci, ale pamięta matkę, ojca, swój rodziny dom. Jednak czy będzie w stanie odnaleźć rodzinę w tych nieludzkich czasach ?

Zbieżność nazwisk głównego bohatera i autora w tym przypadku nie jest przypadkowa. Powieść oparta jest na wojennym pamiętniku ojca autora. Każdy kolejny rozdział jest pewnym czasem, a całość tworzy ,,Czas pogardy". Polacy na Litwie doświadczyli wielu okrucieństw nie tylko ze strony nazistów i sowietów, ale również ze strony Litwinów, którzy podczas wojny mogli sobie na wiele pozwolić względem Polaków. ,,Czas pogardy" ukazuje brutalność i wspomniane okrucieństwo tamtych czasów. Wymowna jest również okładka, swastyka wpisana w czerwoną gwiazdę, a w tle płonące kamienice i przerażony chłopiec kryjący się za kawałkiem zniszczonego muru.

Jedyne właściwe określenie na książkę ,,Czas pogardy" jest dla mnie - poruszająca. Coraz częściej powieści historyczne mocno mnie poruszają, a w szczególności dobrze napisane tak jak w przypadku tej powieści. 
Szczerze polecam poznać to co musiał przejść ten mały chłopiec podczas II wojny światowej.

,,Czas pogardy" powieść historyczna Yarka Aranowicza jest drugą książką w dorobku autora, jednak jak sam autor podkreśla jest to dorosły debiut, ponieważ pierwszą książkę wydał w 1980 roku, gdy miał niespełna 18 lat.

Poznajcie Tomaszka. Tomek Aranowicz ledwo co skończył sześć lat, a już przyszło mu zmierzyć się ze sprawami, które niejednego dorosłego by przerosły. Akcja...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Śmierć w Żelazowej Woli" książka Pana Tomasza Sobieraja miała premierę 21 lutego 2023. Jest to druga książka w dorobku autora.

Do trzech razy sztuka.⬇️

Na terenie parku będącego częścią muzeum w Żelazowej Woli dochodzi do zabójstwa młodego pianisty, który grał koncert w dworku Chopinów. Śledztwo prowadzone przez policjantów z Sochaczewa - aspiranta Fatalnego i posterunkowego Nurzałę, wykazuje powiązanie z grupą oszustów, którzy pod pretekstem sprzedaży zaginionego siedemnastego poloneza Fryderyka Chopina, wyłudzają pieniądze wśród miłośników muzyki poważnej. Ponadto tropy w śledztwie prowadzą również do miejskiej biblioteki, gdzie oszuści pozostawili pewne wskazówki. Czy policjantom uda się rozbić gang oszustów ? Czy oszuści dokonają kolejnych wyłudzeń ?

Moje dwa pierwsze podejścia do książki okazały się mało udane. Byłem przekonany, że nie dokończę tej książki. Za trzecim razem wszystko zmieniło się o 180 stopni. Do trzech razy sztuka❗Po około 100 stronie, książka wciągnęła mnie dużo bardziej. Całe szczęście dałem książce tę jeszcze jedną-trzecią szansę. Fabuła skupiła się głównie na sprawie kryminalnej, a nie na wątkach pobocznych. W dalszej części miałem wrażenie jakby książkę napisał ktoś inny, bo była o niebo lepsza. Jednak początek był dla mnie straszny:
⛔Mało porywające dialogi, rzadko używane w mowie potocznej zwroty.
⛔Mnóstwo niepotrzebnych przypisów, w których autor wyjaśnia między innymi przemyślenia lub marzenia bohaterów, opisy miejsc, a także znaczenie słów raczej niewymagających wyjaśnia.
⛔Dziwne nazwiska bohaterów, które mają być na siłę zabawne: Fatalny, Niedziejszy, Nurzała, Marchewka, Lekkoduch.

Gdyby zostawić tylko samo śledztwo, a usunąć wątki poboczne nic nie wnoszące, a także aktualny komentarz społeczno-polityczny autora wpleciony w mało odpowiednich miejscach, byłoby znacznie lepiej.

Pomysł na fabułę i wątek zaginionego siedemnastego poloneza Fryderyka Chopina bardzo ciekawy, jednak wykonanie w niektórych miejscach słabe, ale jako lekki kryminał do przyjęcia i można dać szansę. Duży plus za zagadkę kryminalną. Do trzech razy sztuka i może również w przypadku kolejnej książki autora to się sprawdzi, czego serdecznie życzę.

,,Śmierć w Żelazowej Woli" książka Pana Tomasza Sobieraja miała premierę 21 lutego 2023. Jest to druga książka w dorobku autora.

Do trzech razy sztuka.⬇️

Na terenie parku będącego częścią muzeum w Żelazowej Woli dochodzi do zabójstwa młodego pianisty, który grał koncert w dworku Chopinów. Śledztwo prowadzone przez policjantów z Sochaczewa - aspiranta Fatalnego i...

więcej Pokaż mimo to