Advertisement
rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Gdybym otrzymał te książkę w prezencie, to zupełnie nie wiedziałbym, że to jest debiut literacki. Wydaję mi się, że przed wydaniem książki autor pisał jakieś inne teksty lub nawet jakieś inne historie, ponieważ nie wierzę, że to jest debiut, jest to bardzo dobrze napisane i złożone. Wszystko jest zrozumiałe i wszystkie wątki są dobrze poprowadzone, na końcu wszystko zostało wyjaśnione, i nie został żaden wątek, który nie został zamknięty, wszystko wyszło idealne.

Okładka zainteresowała mnie niezwykle razem z tytułem i opisem, ponieważ lubię tematy psychologiczne, interesuje mnie to, ponieważ dla mnie wiedza zawsze jest bardzo cenna.

Maciej Klimarczyk to autor tej przecudownej psychologicznej książki i jest on psychiatrą, więc mamy pewność, że osoba, która o tym pisze, zna się na tym. Kolejną rzeczą, którą warto wspomnieć to oczywiście to, że Pan Maciej posiada własny kanał na YouTube, na którym można dowiedzieć się wielu ciekawych treści i informacji.


Historia książki opowiada o tytułowej Śpiewaczce, a dokładniej nazywa się Eliza Kantecka, która pracuje jako primadonna w bydgoskiej operze. Pewnego dnia postanawia dokonać zabójstwa pewnego Pana, aby przygotować się do swojej wymarzonej roli, lecz czy to wszystko? Czy tylko dlatego Śpiewaczka chcę dokonać zabójstwa? Czy miała jakiś inny motyw?

I to jest w tym wszystkim najlepsze, znamy motyw zabójstwa i myślimy, że Eliza jest chora psychicznie, lecz na końcu okazuje się, że miała jeszcze zupełnie inny motyw, do zabicia tego człowieka, co mnie totalnie zszokowało. Kolejną dobrą sprawą było oszukiwanie Elizy, która oszukała większość psychologów, poznajemy tajemnice psychologii i różne ciekawostki dotyczące tego tematu.

Jeszcze nigdy nie miałem tak wielkich emocji po przeczytaniu psychologicznej książki i aktualnie uważam, że jest to jedna z moich najlepszych lub nawet najlepsza. Ma duże szanse, aby trafić do topki tego roku.


9/10


Dziękuje jeszcze Wydawnictwu Literackiemu za tak świetną książkę, która sprawiła dla mnie, że ich wydawnictwo wydaję piękne i cudowne książki.

Gdybym otrzymał te książkę w prezencie, to zupełnie nie wiedziałbym, że to jest debiut literacki. Wydaję mi się, że przed wydaniem książki autor pisał jakieś inne teksty lub nawet jakieś inne historie, ponieważ nie wierzę, że to jest debiut, jest to bardzo dobrze napisane i złożone. Wszystko jest zrozumiałe i wszystkie wątki są dobrze poprowadzone, na końcu wszystko zostało...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeśli poszukujecie emocjonalnej książki, której nie będziecie mogli odłożyć to idealną propozycją jest książka "W czarnej zimnej wodzie". Jest idealną pozycją na wieczorne czytanie, gdyż jest bardzo emocjonująca i ciekawa i zapewniam, że nie będziecie mogli jej odłożyć. Postanowiłem ją przeczytać, ponieważ zaciekawił mnie opis i ta tajemnicza okładka, z której nie mogłem wiele wywnioskować, ponieważ niektóre tytuły książek od razu mówią co to za gatunek, a tutaj okładka zaskoczyła mnie, szczególnie obraz, który według mnie bardziej pasuje do jakiegoś poematu.



Główny bohater jest naprawdę ciekawą postacią, ponieważ posiadał bardzo trudne dzieciństwo, dzięki któremu jego życie się zmieniło. Bohater próbuje być normalnym człowiekiem, lecz przeszłość mu na to nie pozwala, nie pozwala mu o tym zapomnieć.



Bardzo podoba mi się klimat tej książki, ponieważ jest owiany tajemnicą i jest bardzo mroczny, bardzo trzyma w napięciu. Nawet mogę powiedzieć, że była momentami troszkę straszna. Takie książki są mi potrzebne, ponieważ są bardzo ciekawe. Mam nadzieję, że autor napisze niedługo również kolejną książkę, nie mogę uwierzyć, że to jest jego debiut, ponieważ jest napisana bardzo dobrze i ma całkiem świetny język.



Polecam. Moja ocena to 9/10

Jeśli poszukujecie emocjonalnej książki, której nie będziecie mogli odłożyć to idealną propozycją jest książka "W czarnej zimnej wodzie". Jest idealną pozycją na wieczorne czytanie, gdyż jest bardzo emocjonująca i ciekawa i zapewniam, że nie będziecie mogli jej odłożyć. Postanowiłem ją przeczytać, ponieważ zaciekawił mnie opis i ta tajemnicza okładka, z której nie mogłem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Najtrudniej jest dla mnie oceniać książki dla dzieci, ponieważ gdy je czytam to staram się pomyśleć, co by pomyślało właśnie takie dziecko, czytając te książkę. Robiąc recenzje muszę być rzetelny i oczywiście recenzować nie tylko pod względem tego, że książka jest dobra, lecz także w tym, czy spodobałaby się dzieciom.
Po książkę tego wydawnictwa sięgnąłem z bardzo dobrym nastawieniem, ponieważ ich pierwsza książka niezwykle mi się spodobała, było to coś, czego potrzebowałem i pojawi się pewnie w topce tamtego miesiąca. Poza tym sięgnąłem po nią, ponieważ po prostu podobała mi się i chciałem ją przeczytać.

Fizykiem raczej nie zostanę, ale naprawdę było warto to przeczytać, nie tylko dla cennych informacji, lecz także dla rozbudowanej opowieści, która doniesie nam mocnych wrażeń. Autorem tej książki nie jest jedna osoba, lecz są to dwie osoby, w swoim życiu przeczytałem tylko jedną książkę dwóch autorów i była świetna. A to było jeszcze bardziej genialne.

Historia tej niezwykłej opowieści opowiada o dziewczynie Max, która mieszka w stajni z ludźmi, których zna, lecz oni nie są jej prawdziwą rodziną. Max jest sierotą i nie wie kim jest jej prawdziwa rodzina, nie wie skąd jest ani czy Einstein to jej prawdziwe nazwisko. Dziewczyna jest bardzo inteligentna i pewnego dnia dostaje propozycje, aby wziąć udział w konkursie organizowanym przez CMI.
Wszystkie skróty książkowe znajdziecie w książce, nie będę ich tłumaczył, ponieważ jeśli się interesujecie tą książką to pewnie po nią sięgniecie,

Książka zrobiła na mnie pozytywne wrażenie i mam nadzieję, że autorzy wydadzą kolejną część w pomocą Wydawnictwo, ponieważ książka jest naprawdę warta uwagi, z chęcią polecam ją dzieciom, którzy interesują się fizyką, lub dla tych, którzy jej nie lubią, ponieważ pokazuje nowe spojrzenie na świat fizyki i nauki.
Książka jest dobra nie tylko dla dzieci, ale pewnie też spodoba się dorosłym, którzy interesują się fizyką lub chcą ją poznać, lecz sama książka nie stoi tylko na fizyce, lecz także na ciekawej historii, która mam nadzieję będzie kontynuowana

Dziękuje bardzo Wydawnictwu Zygzaki, za tę pięknie wydaną i napisaną książkę, zrobiła na mnie wielkie wrażenie.

Najtrudniej jest dla mnie oceniać książki dla dzieci, ponieważ gdy je czytam to staram się pomyśleć, co by pomyślało właśnie takie dziecko, czytając te książkę. Robiąc recenzje muszę być rzetelny i oczywiście recenzować nie tylko pod względem tego, że książka jest dobra, lecz także w tym, czy spodobałaby się dzieciom.
Po książkę tego wydawnictwa sięgnąłem z bardzo dobrym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Macie jakieś książki, które uwielbiacie czytać? Ja tak miałem z moim pierwszym i najnowszym patronatem, który nosi nazwę Żywy las. Gdy rozpocząłem czytanie tej opowieści, to nie mogłem przestać jej czytać, co prawda większość tej książki czytałem jako e-book, czego zbytnio nie lubię to i tak od tej książki nie umiałem się oderwać. Historia była naprawdę ciekawa i zachęcająca do przeczytania tej cudnej książki. Nie wiecie, jak się cieszę, że odkryłem tę ciekawą książkę, która bardzo przypadła mi do gustu. Żywy las to coś więcej niż zwykła książka, to ciekawie napisana historia, od której nie można się oderwać.

Historia zaczyna się w lesie, zwanym żywym. Główny bohater budzi się w środku lasu i nic nie pamięta. Następnie spotyka dziwnego stwora, który znika i Leon powraca do tego samego miejsca, w którym się obudził. Kolejnym razem Leon trafia na czarownicę, która tłumaczy mu, że jest księciem wielkiego królestwa i bohaterem, wybranym przez Jaźnie, która jest nazwaną przez autorkę wieloosobową siłą stwórczą. A żeby się dowiedzieć, jak potoczyły się sprawy, zapraszam do przeczytania tej cudnej książki.

Bardzo spodobał mi się styl pisarski autorki, który był ciekawy i nie czułem się tą książką przemęczony. Polecam każdemu, kto lubi fantastykę lub chcę zacząć czytać fantastykę, ponieważ ta książka idealnie wprowadza w świat fantastyki. Pora na podsumowanie, książka zapadnie mi w pamięci do końca tego roku (mam taką nadzieję, oby jak najdłużej była w mojej pamięci). Zapamiętam ją szczególnie przez dwie rzeczy, pierwszą z tych rzeczy jest to, że jest napisana świetnie i bardzo podoba mi się historia stworzona przez autorkę. A drugą sprawą jest to, że jest to mój patronat, a takich rzeczy się nie zapomina. Oczywiście czekam na więcej książek napisanych przez tę autorkę, ponieważ jest to jej debiut, więc jak na debiut jest bardzo dobrze napisana jako pierwsza książka, czekam na kolejne!

Moją oceną jest dobre 10/10, czekam na więcej!

Dziękuje Wydawnictwu Literackie Białe Pióro za egzemplarz <3

Macie jakieś książki, które uwielbiacie czytać? Ja tak miałem z moim pierwszym i najnowszym patronatem, który nosi nazwę Żywy las. Gdy rozpocząłem czytanie tej opowieści, to nie mogłem przestać jej czytać, co prawda większość tej książki czytałem jako e-book, czego zbytnio nie lubię to i tak od tej książki nie umiałem się oderwać. Historia była naprawdę ciekawa i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam kolejną książkę, którą dzisiaj zrecenzuje od Wydawnictwa Literackiego, która jest bardzo dobra i pouczająca nie tylko dla młodszych, ale również dla tych starszych czytelników. Ta książka nie trafi do mojej topki, lecz była bardzo dobrze napisana, lekka i miała w sobie pouczająca historię. Autorem tej książki jest Justyna Bednarek, która napisała już prawie 50 książek w swojej karierze pisarskiej, więc to całkiem dobry wynik. Autorka piszę głównie książki dla dzieci, które wydają się naprawdę ciekawymi, również mają dobre oceny na tej stronie.

Książka opowiada o młodym chłopaku, którego wszyscy w szkole prześladują, ponieważ nosi okulary. Ma on chorobę, która pogarsza mu wzrok i prawdopodobnie kiedyś może oślepnąć do reszty. Dom numer pięć jest łatwą książką, którą podarowałbym obowiązkowo dzieciom, ponieważ jest pouczająca i pokazuje, że nie wolno wyśmiewać się z innych i nie wolno robić czegoś, czego samego byśmy nie chcieli. Następnie młodego chłopaka w okularach zaczepia inny chłopiec - Eryk, który zaczyna go dręczyć, chłopak zaczyna uciekać a ten go goni i dochodzą do jakiegoś domu i nagle nadchodzi zmiana, Piotr zaczyna widzieć wszystko wyraźnie, a za to Eryk zostaje prawie ślepy. I tutaj zaczyna się ta ciekawa historia o przyjaźni, która pokazuje, że nie warto dręczyć i prześladować innych. Powiem tyle, lubię książki, które czegoś uczą.

Mnie książka przypadła trochę do gustu, napisana prostym językiem, w sam raz dla dzieci i innych, każdy odnajdzie się w tej książce i nie zabraknie tutaj nudy. Książkę czyta się przyjemnie szybko, przeczytałem ją w zaledwie dwie godziny. Mnie książka się bardzo i jestem na tak, chociaż coś w tej książce mnie zablokowało i był to prawdopodobnie mój gust, ponieważ dziecięce książki w niektórych momentach mnie nudzą i tutaj miałem tak tylko przez kilka stron, potem historia wciągnęła mnie na maksa.

Moja ocena 9/10

Mam kolejną książkę, którą dzisiaj zrecenzuje od Wydawnictwa Literackiego, która jest bardzo dobra i pouczająca nie tylko dla młodszych, ale również dla tych starszych czytelników. Ta książka nie trafi do mojej topki, lecz była bardzo dobrze napisana, lekka i miała w sobie pouczająca historię. Autorem tej książki jest Justyna Bednarek, która napisała już prawie 50 książek w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest to moja pierwsza książka od Anety Jadowskiej, jaką przeczytałem i szczerze mogę powiedzieć, że się nie zawiodłem ani trochę i mam wielką ochotę sięgnąć po inne opowieści tej autorki i to jeszcze w tym roku. Zdecydowałem się na tę książkę, ponieważ nadzwyczajnie zaczarowała mnie okładka i opis, który zapowiadał się bardzo ciekawie. Bardzo zaskoczył mnie również styl pisarski autorki i na dodatek oczarował mnie świat stworzony przez autorkę, który jest po prostu cudny. Przed opinią powiem jedno, chcę więcej!

Historia rozpoczyna się od podsłuchiwania rodziców. Franek i Finka dowiadują się, że ich mama jest bardzo chora - ma raka. Dowiedzieli się również, że ich mama chcę wysłać ich do cyrku swojego ojca (ich dziadka), w którym spędziła dzieciństwa. Bliźniacy nie wiedzieli, kim jest ich dziadek, ponieważ mieli na sobie pewne zaklęcie/czar, przez który zapominali wielu rzeczy. Gdy pewnego dnia dziadek puka w drzwi, zabiera ich do pełnego ciekawych tajemnic i przygód miejsca, które zwie się Cyrkiem Jutrzenka, który prowadzi ich dziadek i wkrótce ma odbyć się konkurs. I tutaj zaczyna się przygoda i magia całej tej książki, która mnie oczarowała.

Ta recenzja będzie jedną z krótszym, ponieważ nie chcę wam wiele opowiadać, przeczytajcie sami :)
Dla mnie książka była ekscytująca i pełna magii i przygód, nie mogę się doczekać kolejnych części tej cudownej serii, gdyż historia, którą stworzyła autorka i cały magiczny świat stworzony przez autorkę jest piękny, łatwo jest go sobie wyobrazić i to jest w tym najlepsze, bardzo podoba mi się styl pisania autorki, bardzo przypadł mi do gustu i dla tego mam zamiar sięgnąć po więcej książek autorki, mam nadzieję, że się nie zawiodę, jeszcze przed jesienią, tego roku chcę przeczytać kilka książek tej pisarki. Powiem jeszcze raz, historia tej książki ogromnie mi się spodobała i chcę więcej! Będę niecierpliwie czekał na kolejne części.

Teraz pora na ocenę, która pewnie was nie zaskoczy, ponieważ książka jest świetna i bardzo mi się podobała - 10/10.

Jest to moja pierwsza książka od Anety Jadowskiej, jaką przeczytałem i szczerze mogę powiedzieć, że się nie zawiodłem ani trochę i mam wielką ochotę sięgnąć po inne opowieści tej autorki i to jeszcze w tym roku. Zdecydowałem się na tę książkę, ponieważ nadzwyczajnie zaczarowała mnie okładka i opis, który zapowiadał się bardzo ciekawie. Bardzo zaskoczył mnie również styl...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Oto kolejna cudna książka, która trafi chyba do mojej tabeli jako najlepsza kwietniowa książka, chyba że coś się zmieni, wtedy wam to powiem. Początki z tą książką były dla mnie trudne, ponieważ nigdy nie czytałem tego typu książki, lecz pewnego dnia, postanowiłem dołączyć się do wspólnego czytania z @sania.czyta, która recenzje wrzuciła już w marcu. Ja czytałem ją bardzo długo, ponieważ była to moja książka, którą czytałem pomiędzy innymi i czytałem ją głównie wieczorami po około 30 minut, lecz historia wciągnęła mnie bardziej, niż sobie to wyobrażałem. Autorką tej powieści jest Maggie Brookes, która jest dziennikarką i z tą książką zrobiła naprawdę dobrą robotę.

Historia tego tworu opowiada o młodej Czeszce, która mieszka sama z mamą, ponieważ jej ojciec i brat wyjechali na wojnę. Pewnego dnia do jej gospodarstwa przyjeżdżają wojenni jeńcy, których zadaniem jest pracowanie i pomaganie rodzinie w gospodarstwie. Izabela, młoda Czeszka zaczyna patrzeć na jednego z jeńców, który również patrzy się na nią i zakochują się w sobie, planują razem wspólny ślub. Dziewczyna wymyśliła plan, aby Bill uciekł z obozu Lamsdorf razem z nią i żeby wzięli ślub w pobliskim kościele. Co może pójść nie tak? Następne rozdziały potwierdzają, że Izabela dla męża skażę się na straszne męczarnie, tylko po to, by być obok niego. Nie chcę wam więcej mówić, polecam bardzo przeczytać książkę, ponieważ kolejne rozdziały są bardzo ciekawe, a i tak już za dużo powiedziałem.

Mnie osobiście książka urzekła i bardzo mi się spodobała, jest świetnie napisana i nie mam jej nic do zarzucenia, choć mam wrażenie, że coś mnie zdenerwowało w niej, był to jakiś tekst, który powtarzał się bardzo dużo razy przez autorkę, ale nie było to bardzo zauważalne. Jeszcze raz bardzo polecam osobą, które lubią takie klimaty, ponieważ jest to moja pierwsza powieść historyczna, jaką czytam i jestem z tego czasu, który spędziłem na czytanie tej książki zadowolony, być może uda jej się nawet trafić do mojej topki książek przeczytanych w kwietniu, chociaż do końca kwietnia zostało kilkanaście dni a mam jeszcze kilka perełek do przeczytania, więc zobaczymy, jaki będzie wynik końcowy i która książka spodoba mi się najbardziej. Jeszcze raz powiem, mnie książka podobała się bardzo i jest dobra na wiosenne (w sumie to bardziej zimowe niż wiosenne wieczory, ponieważ jest strasznie zimno w tym tygodniu)
Ocena: 9.5/10

Dziękuje bardzo Wydawnictwu Kobiecemu za egzemplarz do recenzji.

Oto kolejna cudna książka, która trafi chyba do mojej tabeli jako najlepsza kwietniowa książka, chyba że coś się zmieni, wtedy wam to powiem. Początki z tą książką były dla mnie trudne, ponieważ nigdy nie czytałem tego typu książki, lecz pewnego dnia, postanowiłem dołączyć się do wspólnego czytania z @sania.czyta, która recenzje wrzuciła już w marcu. Ja czytałem ją bardzo...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Właśnie skończyłem czytać pierwszy tom książki dziecięcej, która jest świetną opcją dla młodych czytelników, ponieważ bardzo podoba mi się to, że autorka łączy dziecięcy kryminał z nauką. Sięgnąłem po tę książkę, ponieważ kiedyś czytałem jakąś książkę autorki i nazwisko było mi znane, bardzo zainteresowała mnie ta książka z powodu na okładkę i opis, a na dodatek chciałem mieć jakąś odskocznię od tego co czytam i zdecydowałem się właśnie na tę lekturę. Autorka na swoim koncie ma już kilka dziecięcych książek z dobrymi opiniami, co jeszcze bardziej skusiło mnie na właśnie tę książkę.



Historia opowiada o kilku młodych osobach, którzy mają swój własny klub - klub przyrodnika. Najbardziej w tej książce podobało mi się to, że na końcu niektórych rozdziałów, były specjalne Biuletyny Przyrodnicze, miały po kilka stron i można się z tego sporo dowiedzieć o przyrodzie. Jeśli chcecie zobaczyć jak to wyglądało to przesuńcie zdjęcie :)

Wróćmy do głównej historii, klub przyrodnika jest dość dużym klubem, ponieważ ma członków w wielu krajach, którzy są gotowi do pomocy, klub zajmuje się głównie dbaniem o przyrodę itp. Na wstępie dowiadujemy się, że zaginęła jakaś ważna osoba, lecz klub przyrodnika nie zajmuje się tym, następnie gdy zaginął ich przyjaciel, postanawiają zrobić śledztwo, lecz kolejne osoby znikają i dowiadują się coraz więcej rzeczy, dzięki czemu uznają, że jest to porwanie, które ma na celu zdobycie rzadkiego kwiatu, który jest wart bardzo dużo pieniędzy przez porywaczy.

Teraz porozmawiajmy o tym, co mi się nie podobało, lecz to może niektórym się podobać, głównie młodszym. W niektórych książkach dla dzieci jest niekiedy pewien schemat, który już zdążył mi się kilka razy, czyli w większości dziecięcych kryminałów jest zawsze taka scena, w której policjant nigdy nie wierzy dzieciom i uważa, że to są jakieś żarty. Troszkę mniej nie podobało mi się to, że historia książki trwała długo, po to, by na końcu zrobić fragment, w którym policja łapię porywaczy i porwani wracają do swoich domów i przychodzą na spotkanie z klubem przyrodnika i odpowiadają im na pytania. Dla mnie to było takie, myślałem, że książka się rozwijała, a nagle policja przychodzi i mówi, że porywacze są złapani.

Mimo tych dwóch błędów polecam ją młodszym czytelnikom i dla mnie był to dobry wybór, czytałem ją sobie małymi fragmentami codziennie, w aplikacji wyliczyło mi, że czytałem ją 2.5 godziny, więc czyta się ją bardzo szybko mimo tego, że ma prawie 300 stron to ma bardzo duży tekst, więc szybko się ją czyta.

Ja jeszcze raz polecam ją młodszym czytelnikom, którzy lubią takie książki i na dodatek w tym roku będzie kontynuacja, więc świetnie.



Dziękuje Wydawnictwu Wilga za możliwość zrecenzowania tej książki.

Właśnie skończyłem czytać pierwszy tom książki dziecięcej, która jest świetną opcją dla młodych czytelników, ponieważ bardzo podoba mi się to, że autorka łączy dziecięcy kryminał z nauką. Sięgnąłem po tę książkę, ponieważ kiedyś czytałem jakąś książkę autorki i nazwisko było mi znane, bardzo zainteresowała mnie ta książka z powodu na okładkę i opis, a na dodatek chciałem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po książkę "Zachowaj to dla siebie" sięgnąłem po pierwsze, ponieważ lubię kryminały od Wydawnictwa Kobiecego, a po drugie bardzo spodobała mi się okładka i opis książki. Autorka jest z zawodu architektką wnętrz, tak samo jak jedna z głównych bohaterek i od czterech lat mieszka w Wielkiej Brytanii, ta książka jest jej debiutem literackim, który jest naprawdę dobrze napisany.

Akcja książki na początku rozgrywa się głównie na Śląsku. Historia zaczyna się od prologu, który kończy się tragedią. Następnie możemy dowiedzieć się więcej o głównej bohaterce Ewie, która jest architektką wnętrz i prowadzi spokojne samotne życie. Czasami odwiedza brata i jego żonę, która jest jej najlepszą przyjaciółką i znają się bardzo długo. Na początku nie dzieje się nic złego, dopóki nie trafimy na historię Adama, który otrzymał bardzo tajemniczą wiadomość na swojego e-maila, o której żadna z dziewczyn, jego siostra ani żona nie mogą się dowiedzieć, chciał to zachować w tajemnicy. I tak rozpoczyna się cała historia, Adam wynajmuje prywatnego detektywa, ponieważ z początku myśli, że ta wiadomość ze zdjęciem to jakiś żart jego kolegów, lecz detektyw potwierdza, że taka osoba istnieje i mieszka w Koszalinie, następnie musi okłamać swoją żonę, mówiąc, że wyjeżdża na delegację, a tak naprawdę jechał do Koszalina, aby spotkać się z osobą, która stoi za wysłanym mailem. I tak rozgrywa się ta piękna historia, nie będę opowiadał więcej, ponieważ nie chcę spoilerować, powiem tyle, warto sięgnąć po nią samemu i przekonać się, jaka jest dobra. Jeśli coś pokręciłem w historii to przepraszam :)

Mnie osobiście książka przypadła do gustu, jest napisana bardzo ładnym i cudnym stylem pisarskim i strasznie szybko się ją czyta, choć myślę, że w środku książki potencjał został zmarnowany, ponieważ w środku książki działo się strasznie mało ciekawych rzeczy, początek super, koniec jeszcze lepszy, ale według mnie środek troszkę zmarnowany, ale jest to debiut, także życzę udanych kolejnych książek i jeśli autorka napiszę kolejną książkę, to z chęcią po nią sięgnę. Bardzo spodobał mi się początek i koniec, ponieważ chciałem się dowiedzieć, jak to się zakończy. Mnie książka podobała się i tak jak już pisałem, czekam na kolejną książkę z rąk autorki. Oceniam tę książkę na 7/10 :)

Dziękuję również Wydawnictwu Kobiecemu za ten piękny egzemplarz.

Po książkę "Zachowaj to dla siebie" sięgnąłem po pierwsze, ponieważ lubię kryminały od Wydawnictwa Kobiecego, a po drugie bardzo spodobała mi się okładka i opis książki. Autorka jest z zawodu architektką wnętrz, tak samo jak jedna z głównych bohaterek i od czterech lat mieszka w Wielkiej Brytanii, ta książka jest jej debiutem literackim, który jest naprawdę dobrze...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezniszczalna nadzieja jest bardzo ciekawą książką, zachęcił mnie jej opis, czyli jak zwykle. Z każdym dniem na mojej półce znajduje się więcej książek z kategorii literatury obyczajowej i romansów, bardzo mnie to zaskakuje, ponieważ byłem osobą przeciwną romansom, raczej myślałem, że wolę fantastykę lub coś innego a tu takie zaskoczenie.

Autorką książki jest Elizabeth Camden, pewnie większość osób zna tę autorkę, ponieważ ma również kilka innych ciekawych książek, które są warte uwagi. Autorka z zawodu jest bibliotekarką, która pisze książki po pracy. Lektura opowiada o dwóch głównych postaciach - Eloise i Alexie. Eloise jest świetną księgową, która uwielbia matematykę i jest w niej naprawdę dobra, pewnego dnia musi wyjechać do pracy i gdy dowiaduje się, co ma dokładnie zrobić, robi to chętnie dla swojej kariery, lecz na jej drodze staje osoba, którą kiedyś kochała, czyli Alex, który jest burmistrzem i nie chcę, aby Eloise zniszczyła jego miasto.

I tak zaczyna się cały wątek tej historii, która jest naprawdę cudowna i świetna, jeśli lubicie czytać takiego typu książki, to naprawdę polecam. Ja w tej książce nie miałem zastrzeżeń co do oceny, ponieważ była genialnie napisana, pewnie jeszcze nie raz sięgnę po książki tej autorki, gdyż jej styl pisania jest dla mnie bardzo dobry. Tak jak pisałem wcześniej, przy dawaniu oceny nie miałem żadnych zastrzeżeń i jestem w 100% ze sobą w tej ocenie szczery, ponieważ ostatnia książka, którą oceniałem była dla mnie bardzo ciekawa, lecz nie potrafiłem jej ocenić, było to dla mnie trudne, nie umiałem pogodzić się ze sobą jaką ocenę wystawić, a tutaj jest to bardzo proste. Moja ocena tej książki to 9/10, jeszcze raz muszę ją polecić i mam zamiar jeszcze w tym roku, sięgnąć po parę książek tej autorki.

Niezniszczalna nadzieja jest bardzo ciekawą książką, zachęcił mnie jej opis, czyli jak zwykle. Z każdym dniem na mojej półce znajduje się więcej książek z kategorii literatury obyczajowej i romansów, bardzo mnie to zaskakuje, ponieważ byłem osobą przeciwną romansom, raczej myślałem, że wolę fantastykę lub coś innego a tu takie zaskoczenie.

Autorką książki jest Elizabeth...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Lubicie czytać literaturę piękną? Ja nie za bardzo, lecz postanowiłem przełamać tę niechęć i sięgnąć po najnowszą powieść Wojciecha Engelkinga, która nosi nazwę "Serce pełne skorpionów", gdy zacząłem ją czytać, to naprawdę nie chciało mi się jej czytać, ponieważ przeszkadzała mi w tym moja niechęć, lecz po 50 stronie książka naprawdę bardzo mnie wciągnęła - była ciekawa i po prostu cudna, może nie aż tak cudna, lecz była dobra. Wojciech Engelking jest pisarzem i publicystą i wcześniejszym książek tego autora nie czytałem, więc nie mogę powiedzieć czy jest poprawa, czy nie, choć po ocenach widać, że z każdą nową książką Panu Wojciechowi idzie coraz lepiej.

Książka opowiada o szesnastu letnim chłopaku, który jest bardzo dobrym zawodnikiem w piłce nożnej i ma bardzo dobre powodzenie u dziewczyn. Książka jest w większości o miłości i polityce, lecz jest też o sporcie - piłce nożnej. Moje podejście co do tej książki było złe, lecz okazało się, że książka była bardzo ciekawa i dobra i mogę szczerze powiedzieć, że czekam na kolejne książki tego autora. Nad oceną tej książki myślałem bardzo długo, serio. Choć bardzo mi się podobała, to nie czuje, abym mógł czytać je codziennie, myślę, że raz na jakiś czas bym mógł taką książkę przeczytać, ponieważ dalej uważam, że literatura piękna to nie jest mój klimat. Myślałem nad oceną między 8 a 9, lecz po długim myśleniu przez 2 dni wybrałem ocenę 9/10. Bardzo polecam.

Dziękuje Wydawnictwu W.A.B. za przedpremierowy egzemplarz.
Zapraszam również do autora.

Lubicie czytać literaturę piękną? Ja nie za bardzo, lecz postanowiłem przełamać tę niechęć i sięgnąć po najnowszą powieść Wojciecha Engelkinga, która nosi nazwę "Serce pełne skorpionów", gdy zacząłem ją czytać, to naprawdę nie chciało mi się jej czytać, ponieważ przeszkadzała mi w tym moja niechęć, lecz po 50 stronie książka naprawdę bardzo mnie wciągnęła - była ciekawa i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Sięgnąłem po tę książkę z powodu polecenia comebook i miała rację. Ta książka jest po prostu cudowna. Nie mogę się doczekać kolejnych części tej książki, ponieważ zauważyłem, że autorka ma kilka części "Bromance" i bardzo ciekawią mnie dalsze losy klubu książki, ponieważ było to naprawdę ciekawe.
Książka opowiada o mężczyźnie o imieniu Gavin, który dowiaduje się o oszukiwaniu swojej żony i robi jej awanturę, dla niego to prawdziwy cios w serce. Następnie Thea prosi go o rozwód, ponieważ to za dużo dla Thei. Gavin Scott jest jednym z lepszych bejsbolistów i nie ma go prawie zawsze na ważnych wydarzeniach ich córek, ponieważ musi bardzo dużo wyjeżdżać, ponieważ jego praca tego wymaga. Gavin postanawia się wyprowadzić i pomaga mu jego przyjaciel Del, z którym jest w drużynie i zaprasza go do tajnego "Klubu książki", w którym pomagają mu odzyskać żonę.

Więzi między głównymi bohaterami co każdy rozdział się zmieniały, na początek leciały wyzwiska, kłótnie i z każdym dniem dogadywali się coraz bardziej, dlatego to nie było takim typowym romansem, ponieważ nie było momentów takich jak w typowych romansach, że ktoś zachowuje się od pierwszego wejrzenia itp. Thea z każdym dniem coraz bardziej oddawała się w ręce Gavinowi. Historia klubu książki, jest naprawdę ciekawa, gdyż wątki między różnymi bohaterami są cudowne, każdy ma inne pomysły i każdy ma jakieś swoje myśli. Z początku nie zbyt bardzo lubiłem Liv, a nawet mogę powiedzieć, że jej nienawidziłem, ponieważ była taka zazdrosna o swoją siostrę, że ją straci na zawsze i chciała zrobić wszystko by przeszkodzić Gavinowi w odzyskaniu Thei, lecz w późniejszych rozdziałach drugą postacią, która doprowadzała mnie do szału, był to Mack, który był typowym podrywaczem i takim kolesiem, który chcę zepsuć mu randkę z żoną, lecz pod koniec zmieniłem lekkie zdanie o Liv, ponieważ pod koniec mnie już nie wkurzała, więc o tyle dobrze. Mack pod koniec też się uspokoił, więc wyszło to chyba na dobre. Moment, który zapadł mi w pamięci, to był dzień, w którym wracali z imprezy od Dela i jedna z dziewczynek zwymiotowała na drugą, to zapamiętam na bardzo długo. Hehe.


Z początku nie wiedziałem, jaką dam ocenę, myślałem o tym, aby dać osiem gwiazdek, lecz przed ostatnie rozdziały tak grały moimi emocjami, że, po długim zastanowieniu się i po napisaniu recenzji, jestem gotowy, aby dać ocenę: 9/10

Sięgnąłem po tę książkę z powodu polecenia comebook i miała rację. Ta książka jest po prostu cudowna. Nie mogę się doczekać kolejnych części tej książki, ponieważ zauważyłem, że autorka ma kilka części "Bromance" i bardzo ciekawią mnie dalsze losy klubu książki, ponieważ było to naprawdę ciekawe.
Książka opowiada o mężczyźnie o imieniu Gavin, który dowiaduje się o...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest moja pierwsza książka od Wydawnictwa Sensus i powiem jedno, jestem zadowolony. Sięgnąłem po tę książkę z powodu okładki, ponieważ bardzo mi się spodobała, następnie przeczytałem opis i już wiedziałem, że chciałbym spróbować to przeczytać.

Autorka jest absolwentką Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu i na dodatek jest psycholożką, więc mamy pewność, że ta Pani wie, o czym pisze i zna opisany w książce temat. Książka jak poradnikiem, jak można zobaczyć w opisie i opowiada o BORDERLINE, czyli OSOBOWOŚĆ CHWIEJNA EMOCJONALNIE PODTYPU GRANICZNEGO, jest to mniej więcej zaburzenie (typ) osobowości, którego nie powinno się lekceważyć, ponieważ nie da się go wyleczyć, gdyż z borderline trzeba nauczyć się żyć.

Mnie książka bardzo zaciekawiła i rozwiała wiele wątpliwości na temat tego typu osobowości. Pamiętajcie, aby nie mylić tego z chorobą, ponieważ jest to typ osobowości, a nie choroba. Powiem krótko i zwięźle, książka podobała mi się i na dodatek spodobały mi się poradniki, ponieważ wcześniej po taki typ literatury nie sięgałem, raczej czytałem tylko fantastykę i kryminały. Teraz pora na szczerą ocenę, która jest tylko i wyłączenie moją oceną na temat książki.

Oceniam tę książkę na 10/10 Dziękuje bardzo Wydawnictwu Sensus, za możliwość zrecenzowania tej książki.

To jest moja pierwsza książka od Wydawnictwa Sensus i powiem jedno, jestem zadowolony. Sięgnąłem po tę książkę z powodu okładki, ponieważ bardzo mi się spodobała, następnie przeczytałem opis i już wiedziałem, że chciałbym spróbować to przeczytać.

Autorka jest absolwentką Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu i na dodatek jest psycholożką, więc mamy pewność, że ta Pani wie, o...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejną książką, która mnie zaciekawiła była "Awaria" od autorki Joanny Wachowiak. Autorka napisała już paręnaście książek i jej jedna książka została nominowana do nagrody Książki Roku Polskiej Sekcji IBBY. Dostała też kilka innych nominowań. "Awarię" postanowiłem przeczytać z powodu opisu, ponieważ nie zwykle mi się spodobała. Ma piękne ilustracje, przez co będzie dobra dla wielu młodych osób, którzy kochają czytać książki. "Awaria" ma niecałe 130 stron i jest dość tania, można ją kupić za 13 zł, ale za to jest dobrą lekturą dla młodych osób, ponieważ opowiada o tym, co by zrobiły dzieci, gdyby nie było żadnych urządzeń elektronicznych i technologii. Bawiłem się z nią około dwóch godzin i było świetne. Książka jest od ośmiu lat, a potrafi zabawić. Polecam ją dzieciom tym młodszym jak i starszym. Jest świetna. Oceniam ją 8.5/10 Dziękuje @wydawnictwoliteratura za egzemplarz ❤

Kolejną książką, która mnie zaciekawiła była "Awaria" od autorki Joanny Wachowiak. Autorka napisała już paręnaście książek i jej jedna książka została nominowana do nagrody Książki Roku Polskiej Sekcji IBBY. Dostała też kilka innych nominowań. "Awarię" postanowiłem przeczytać z powodu opisu, ponieważ nie zwykle mi się spodobała. Ma piękne ilustracje, przez co będzie dobra...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Postanowiłem sięgnąć po tę książkę, ponieważ chciałem oderwać się od długich książek, chciałem przeczytać coś krótkiego i dobrego, co mnie zaciekawi na długi wieczór. Autorem książki jest Maciej Adamiec, którego ta książka jest debiutem literackim. Książka opowiada o Witoldzie, zwanego Cegłą, który wpada w problemy przez swojego zmarłego ojca, który nie spłacił długu, przez co dwóch silnych mężczyzn go atakuje i ląduje w szpitalu. W szpitalu poznaje nowego kolegę, z którym się zaprzyjaźnia. Następnie dzieje się wiele akcji, dzięki którym Witek i Dawid poznają się coraz bardziej. Książka opowiada o przyjaźni i misji, którą muszą wykonać.

Tak jak mówiłem, jest to krótka książka, ponieważ ma około 140 stron a potrafi bardzo wciągnąć młodszego czytelnika. Nie była najlepsza, ponieważ czułem, że autor przeciąga po to, aby na koniec wszystko szybko się wyjaśniło, lecz jest dobrą książką dziecięca. Powiem tyle, mi się spodobała i to bardzo. Polecam ją bardzo młodym osobom. Książka jest oczywiście 9+, więc pewnie większość może ją przeczytać.

Oceniam tę książkę 9/10.

Postanowiłem sięgnąć po tę książkę, ponieważ chciałem oderwać się od długich książek, chciałem przeczytać coś krótkiego i dobrego, co mnie zaciekawi na długi wieczór. Autorem książki jest Maciej Adamiec, którego ta książka jest debiutem literackim. Książka opowiada o Witoldzie, zwanego Cegłą, który wpada w problemy przez swojego zmarłego ojca, który nie spłacił długu, przez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Test na przyjaźń Ted Caplan, Jenni Hendriks
Ocena 6,1
Test na przyjaźń Ted Caplan, Jenni H...

Na półkach:

Oto kolejna książka na tym Instagramie od Wydawnictwa Poradnia K. Postanowiłem po nią sięgnąć, ponieważ zainteresowała mnie z kilku powodów, pierwszym powodem było to, że jest film na podstawie tej książki. Drugim powodem było to, że miała ciekawy opis, gdy go przeczytałem, to wiedziałem, że będzie to poważniejsza książka, lecz gdy skończyłem ją czytać, to zupełnie moja opinia się zmieniła, była to zabawna, niekiedy momentami dziwna książka o przyjaźni.

Historia tej wspaniałej lektury opowiada o dziewczynie - Veronicę, która jest jedną z najlepszych uczennic w liceum. Następnie okazuje się, że zaszła w ciążę, lecz boi się, jak zareagują jej przyjaciółki, przez co postanawia im o tym nie mówić. Jedyną osobą, która jej pomaga, jest jej dawną przyjaciółką, z którą od dawna się już nie przyjaźni, nazywa się Bailey, jest osobą, która dobrych ocen nie ma i zachowuje się gorzej, niż ona i jej przyjaciółki, dlatego zerwała z nią przyjaźń, ponieważ chciała skupić się na szkole. Veronica prosi o pomoc Bailey, aby zawiozła ją swoim samochodem do kliniki, aby wykonać zabieg, ponieważ nie jest gotowa, aby mieć dziecko i się nim opiekować, ponieważ ma wygłosić mowę i skończyć liceum, a tym bardzo się przejmuje. Lecz najbliższa klinika jest aż 1000 mil od domu. Ta książka momentami mnie szokowała, była zaskakująca i ciekawa, różne ciekawe historie podczas jazdy, były czymś, co było po prostu niezłe.

Koniec książki również był świetny. Strasznie nie podobało mi się podejście Veroniki do tej sprawy, ponieważ podczas jazdy na początku zachowywała się nie ładnie, kłamiąc swoje przyjaciółki. A najbardziej podobała, mi się podróż, gdy działy się różne ciekawe i nieprzewidujące rzeczy i akcje, można było się więcej dowiedzieć o głównych bohaterkach tej książki. Mnie książka się spodobała i to nawet bardzo. Polecam ją każdemu, kto lubi ciekawe, nieprzewidujące książki, które wciągają bardzo. Naprawdę jeszcze raz ją polecam, choć nie była najlepsza, ponieważ nie czuję chęci, abym przeczytał ją jeszcze raz, to i tak jest świetna, historia mi się bardzo spodobała.
Przez co oceniam ją na 9/10 gwiazdek.

Oto kolejna książka na tym Instagramie od Wydawnictwa Poradnia K. Postanowiłem po nią sięgnąć, ponieważ zainteresowała mnie z kilku powodów, pierwszym powodem było to, że jest film na podstawie tej książki. Drugim powodem było to, że miała ciekawy opis, gdy go przeczytałem, to wiedziałem, że będzie to poważniejsza książka, lecz gdy skończyłem ją czytać, to zupełnie moja...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

W tym miesiącu postanowiłem sięgnąć po książkę od Napoleona Hilla, ponieważ bardzo spodobała mi się okładka i opis. Napoleon Hill to amerykański pisarz, który jest znany z nowoczesnego rodzaju pisarstwa znanego jako literatura osobistego sukcesu.



Książka uczy o ścieżce bogacenia się, pokazuje, co można zrobić, aby się wzbogacić. Wielkim plusem, który mnie urzekł, są to cytaty Napoleona Hilla, których jest bardzo dużo i są świetne i motywacyjne. Książka mieści w sobie 184 stron porządnej, dobrej wiedzy o bogaceniu się. Jest tam pełno cudnych przykładów, które również są dobrą sprawą, ponieważ bardziej pomagają się skoncentrować. Kolejnym atutem, jest okładka, która dla mnie jest wykonana bardzo pięknie, zarówno jak i czcionka, która nie jest ani za mała, ani za duża. Powiem tyle, książka jest dobra dla każdego, kto interesuje się takimi tematami, na pewno ten, kto ją przeczyta, kiedyś będzie mógł wykorzystać zdobytą wiedzę z właśnie tej książki.



Nie wiem jak wy, ale ja czytając takie książki, dużo myślę. Po prostu nigdy nie czytam książek o biznesie, informatyce itp. wieczorami, gdyż wolę to robić rano, ponieważ wieczorem nie za bardzo chcę mi się przyswajać wiedzę. Wieczorem zawsze lecę z jakąś ciekawą książką, która mnie wciągnie i zrobi tak, żeby wieczór był miły i dobry. Dobrze, przejdźmy do rzeczy, książka podoba mi się bardzo, widać to, że ktoś nad nią długo pracował, więc nie mam jej nic do zarzucenia. Jeśli chcecie ją przeczytać, to zapraszam również do pisania swoich odczuć i opinii w związku z tą książką. Serdecznie jeszcze raz ją polecam.



Moja ocena to: 9/10 ⭐

Oczywiście dziękuje wydawnictwu Helion za egzemplarz tej książki.

W tym miesiącu postanowiłem sięgnąć po książkę od Napoleona Hilla, ponieważ bardzo spodobała mi się okładka i opis. Napoleon Hill to amerykański pisarz, który jest znany z nowoczesnego rodzaju pisarstwa znanego jako literatura osobistego sukcesu.



Książka uczy o ścieżce bogacenia się, pokazuje, co można zrobić, aby się wzbogacić. Wielkim plusem, który mnie urzekł, są to...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Superkoderki Andrea Gonzales, Sophie Houser
Ocena 6,9
Superkoderki Andrea Gonzales, So...

Na półkach:

Powyżej znajduje się zdjęcie książki, która jest naprawdę świetna i ciekawa. Sięgnąłem po nią z powodu tego, że sam programuje i sprawia mi to przyjemność, lecz w tym roku zupełnie nic nie stworzyłem ani nie uczyłem się programowania.


Miałem wielkie wypalenie, nic nie chciało mi się stworzyć. Aż do teraz gdy sięgnąłem po tą książkę, mam wielką ochotę, żeby dalej uczyć się programowania i tworzyć różne ciekawe projekty. Autorki tej książki to dwie kobiety, które poznały się na kursie programowania "Girls Who Code", który ma za zadanie, uczyć dziewczyn programowania. Jest to świetna historia, która pokazuje, że kobiety też mogą być programistkami i nawet może pójść im lepiej, niż wielu innym mężczyznom, którzy programują. Podoba mi się w niej również sposób pisania i to, że są obie perspektywy tych dziewczyn. Dziewczyny wpadły na pomysł, aby w ramach projektu stworzyć grę wideo, która błyskawicznie rozprzestrzeniła się w internecie.



Andy i Sophie, są przykładem, dla którego warto pracować i uczyć się nowych rzeczy, ponieważ można wiele osiągnąć. W książce na końcu znajduje się również około 40 stron wprowadzenia do programowania, dla chętnych, którzy chcą się nauczyć. Jest to bardzo dobra książka, strasznie mi się spodobała i jestem z niej zadowolony. Dziękuje również bardzo Wydawnictwu Czarna Owca, za egzemplarz. Polecam ją każdemu programiście, co odechciało mu się programować i osobą, które chciałyby zacząć programować lub sprawdzić, czy chcieliby zająć się tym zawodem.

Moja ocena: 9/10

Powyżej znajduje się zdjęcie książki, która jest naprawdę świetna i ciekawa. Sięgnąłem po nią z powodu tego, że sam programuje i sprawia mi to przyjemność, lecz w tym roku zupełnie nic nie stworzyłem ani nie uczyłem się programowania.


Miałem wielkie wypalenie, nic nie chciało mi się stworzyć. Aż do teraz gdy sięgnąłem po tą książkę, mam wielką ochotę, żeby dalej uczyć się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Las jest czymś więcej niż tylko drzewami i trawą. Las jest tajemniczym schronieniem Feiran, którzy chowają się przed światłolubami.
Sięgnąłem po tę książkę z powodu okładki i opisu, spodobały mi się bardzo i chciałem je zrecenzować. Historia opowiada o Willi - leśnej dziewczynce, która należy do klanu Feiran. Pewnego dnia Willa rusza na swoje łowy do światłolubów, aby ich okraść, co może pójść nie tak? Tego wam już nie powiem, ponieważ nie chcę zbytnio spoilerować, ponieważ książka jest godna przeczytania. Gdyby takie lektury dawali w szkole, to bym je chętnie czytał. Pięknie wykreowany tajemniczy las i główna bohaterka, której rodzice zmarli. Została sama z Babcią. Dręczyli ją inni Jutowie, gdy przychodziła ze swoim łupem. Powiem szczerze, książka wydaję się napisana spokojnym, lekkim piórem, lecz przekaz jest zupełnie inny, jest w niej dużo akcji, których doświadcza główna bohaterka. Strony czyta się z lekkością, dzięki czemu można się wciągnąć w świat Willi. W tej pozycji nie miałem problemu nad oceną. Jest to coś, co wciągnęło mnie bardzo i nawet gdy skończyłem ją czytać, długo o niej myślałem. Wszyscy wiemy, jaką wystawię ocenę, oceniam ją 10/10.
Kocham tę książkę i mam nadzieję, że autor napiszę coś podobnego.

Dziękuje również wydawnictwu Literackiemu za egzemplarz przedpremierowy.

Las jest czymś więcej niż tylko drzewami i trawą. Las jest tajemniczym schronieniem Feiran, którzy chowają się przed światłolubami.
Sięgnąłem po tę książkę z powodu okładki i opisu, spodobały mi się bardzo i chciałem je zrecenzować. Historia opowiada o Willi - leśnej dziewczynce, która należy do klanu Feiran. Pewnego dnia Willa rusza na swoje łowy do światłolubów, aby ich...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

RECENZJA
"Enola Holmes. Sprawa Osobliwego Wachlarza"

Oto kolejna odsłona książki przygód młodej Enoli Holmes, która jest siostrą samego Sherlocka Holmesa. Czwarta część opowiada o sprawie osobliwego wachlarza. Enola spotyka lady Cecily, która kontaktuje się z Enolą poprzez język wachlarzy, dzięki któremu prosi o pomoc. W tej części nie zabraknie również Sherlocka, którego w trudnej sytuacji spotka Enola. Książka spodobała mi się świetnie, że na pewno mam zamiar przeczytać kolejny tom. Książkę polecę każdemu, szczególnie młodzieży, ponieważ potrafi wciągnąć w świat książek. Enola zaskoczyła mnie po raz kolejny swoją pomysłowością i niezależnością. Mam nadzieję, że w piątej części Enoli, będzie więcej poszukiwania swojej matki. Jest to dobra książka, gdy pragniecie przygody, rozrywki. Oceniam ją 9/10. Dziękuje również wydawnictwu Poradnia K za możliwość przeczytania tej książki przedpremierowo.

RECENZJA
"Enola Holmes. Sprawa Osobliwego Wachlarza"

Oto kolejna odsłona książki przygód młodej Enoli Holmes, która jest siostrą samego Sherlocka Holmesa. Czwarta część opowiada o sprawie osobliwego wachlarza. Enola spotyka lady Cecily, która kontaktuje się z Enolą poprzez język wachlarzy, dzięki któremu prosi o pomoc. W tej części nie zabraknie również Sherlocka, którego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to