Cytaty
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Pana obecność powoduje dług tlenowy w pomieszczeniu.
Historia prowadzonego przez niego prywatnego śledztwa była wątła niczym papierosowy dym i nieprawdopodobne jak narodowy budżet.
Wszyscy milkną w obliczu biedy i słabości słabości ludzkiej.