rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

strasznie denerwują mnie takie "lamy" jak Bridget...Pani do sprzątania, niańka,zawodowo "wolny strzelec", gotuje od wielkiego święta i jeszcze życia nie potrafi ogarnąć...ech...

strasznie denerwują mnie takie "lamy" jak Bridget...Pani do sprzątania, niańka,zawodowo "wolny strzelec", gotuje od wielkiego święta i jeszcze życia nie potrafi ogarnąć...ech...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Deaver ani na chwilę nie pozwala nam odetchnąć...ofiary stają się przestępcami, przestępcy ofiarami i tak do ostatniej linijki...

Deaver ani na chwilę nie pozwala nam odetchnąć...ofiary stają się przestępcami, przestępcy ofiarami i tak do ostatniej linijki...

Pokaż mimo to


Na półkach:

lepsza niż poprzednia, którą czytałam, lecz do ligi mistrzów gatunku sensacja/kryminał/thriller, p.Graham nie wejdzie...jest to raczej romans z kryminałem w tle...jedno wiem na pewno...ideałem kobiecej urody dla autorki są rudowłose :D

lepsza niż poprzednia, którą czytałam, lecz do ligi mistrzów gatunku sensacja/kryminał/thriller, p.Graham nie wejdzie...jest to raczej romans z kryminałem w tle...jedno wiem na pewno...ideałem kobiecej urody dla autorki są rudowłose :D

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oooooo gdzie jest Heather Graham z "Bagna grzechów"? Ta książka miejscami przypomina scenariusz filmu klasy "B", a w pozostałej części raport policyjny...Ten wszedł, ten wyszedł, ta poinformowała tego, tego i tego..."onyj" zakaszlał...całość zamyka się w 200 słowach z języka polskiego...Penguin Readers level 1...:)

Oooooo gdzie jest Heather Graham z "Bagna grzechów"? Ta książka miejscami przypomina scenariusz filmu klasy "B", a w pozostałej części raport policyjny...Ten wszedł, ten wyszedł, ta poinformowała tego, tego i tego..."onyj" zakaszlał...całość zamyka się w 200 słowach z języka polskiego...Penguin Readers level 1...:)

Pokaż mimo to


Na półkach:

muszę przyznać, że podchodziłam do tej książki jak do jeża..może dlatego, że poprzednia-czytana przeze mnie-pozycja tej autorki była słodkim romansem, których nie trawię...leżała ta kniga i leżała, czekając na moją chęć...a, że pożyczona, trza było w końcu przeczytać i oddać...no i NIESPODZIANKA! zostałam mile zaskoczona...nie ma w tej książce zawiłej intrygi...w zasadzie od pierwszej chwili wiadomo, kto jest podpalaczem, ale za to inne wątki wynagradzają wszystko inne...nawet miłosny...ech tacy faceci tylko w książkach...:)

muszę przyznać, że podchodziłam do tej książki jak do jeża..może dlatego, że poprzednia-czytana przeze mnie-pozycja tej autorki była słodkim romansem, których nie trawię...leżała ta kniga i leżała, czekając na moją chęć...a, że pożyczona, trza było w końcu przeczytać i oddać...no i NIESPODZIANKA! zostałam mile zaskoczona...nie ma w tej książce zawiłej intrygi...w zasadzie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

nie, nie i jeszcze raz nie...pisanie thrillerów p.Graham niech zostawi Mastertonowi...oklepany temat wampirów ujęty baaardzo słabo...zero napięcia, mnóstwo bzdurnych sytuacji, płytkie postacie, akcja do bólu przewidywalna...nie polecam, zdecydowanie wolę inne pozycje tej autorki

nie, nie i jeszcze raz nie...pisanie thrillerów p.Graham niech zostawi Mastertonowi...oklepany temat wampirów ujęty baaardzo słabo...zero napięcia, mnóstwo bzdurnych sytuacji, płytkie postacie, akcja do bólu przewidywalna...nie polecam, zdecydowanie wolę inne pozycje tej autorki

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, jak na mało zachęcający tytuł, ciekawa.Całość zepsuł moim zdaniem ckliwy, romantyczny i przewidywalny epilog...ale się czepiam, bo nie lubię happy endów :)

Książka, jak na mało zachęcający tytuł, ciekawa.Całość zepsuł moim zdaniem ckliwy, romantyczny i przewidywalny epilog...ale się czepiam, bo nie lubię happy endów :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jednym z 2 minusów wpływających na moją ocenę tej książki jest jej główna bohaterka..Rambo to przy niej amator...czego ona nie potrafi...nie je nie pije, zabija z prędkością światła, języków obcych uczy się w 2 dni, w walce wręcz pokonuje na raz 10ciu chłopa, omotani jej inteligencją zdradzają jej największe państwowe tajemnice...no i okresu nie ma wcale ehhhh..na plus jest dla mnie szybko tocząca się akcja...czasem nawet za szybko...no a największym plusem jest to, że nie było miłosnego happy endu :)

Jednym z 2 minusów wpływających na moją ocenę tej książki jest jej główna bohaterka..Rambo to przy niej amator...czego ona nie potrafi...nie je nie pije, zabija z prędkością światła, języków obcych uczy się w 2 dni, w walce wręcz pokonuje na raz 10ciu chłopa, omotani jej inteligencją zdradzają jej największe państwowe tajemnice...no i okresu nie ma wcale ehhhh..na plus jest...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

chciałoby się rzec...akcja niezbyt szybka, ale za to ilu bohaterów...niby koniec końców wszystkie fabuły splatają się ze sobą, jednak moim zdaniem autorka powinna trzymać się jednego wątku, tymczasem mamy szarpaną, chaotyczną akcję tylko dla wytrwałych...polecam tylko desperatom w wielkiej nudzie...

chciałoby się rzec...akcja niezbyt szybka, ale za to ilu bohaterów...niby koniec końców wszystkie fabuły splatają się ze sobą, jednak moim zdaniem autorka powinna trzymać się jednego wątku, tymczasem mamy szarpaną, chaotyczną akcję tylko dla wytrwałych...polecam tylko desperatom w wielkiej nudzie...

Pokaż mimo to


Na półkach:

dobry kryminał z wątkiem miłosnym...w ukryciu kto jest mordercą daję 7/10

dobry kryminał z wątkiem miłosnym...w ukryciu kto jest mordercą daję 7/10

Pokaż mimo to


Na półkach:

szkoda tylko, że morderca od razu rzuca się w oczy...

szkoda tylko, że morderca od razu rzuca się w oczy...

Pokaż mimo to


Na półkach:

myślałam, że będzie gorzej...aczkolwiek książka byłaby ciekawsza bez happy endu :)

myślałam, że będzie gorzej...aczkolwiek książka byłaby ciekawsza bez happy endu :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bajka dla grzecznych dziewczynek, niestety życie jest całkiem odmienne i nie tak słodkie jak ten romans...

Bajka dla grzecznych dziewczynek, niestety życie jest całkiem odmienne i nie tak słodkie jak ten romans...

Pokaż mimo to


Na półkach:

wstyd się przyznać, ale płakałam pod koniec....

wstyd się przyznać, ale płakałam pod koniec....

Pokaż mimo to


Na półkach:

tak...taaaaak...wszystkie wpierdzielają tony czekolady i wszystkie szczupłe jak modelki...

tak...taaaaak...wszystkie wpierdzielają tony czekolady i wszystkie szczupłe jak modelki...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wydaje mi się, że autorka pisałaby świetne scenariusze filmowe, zamiast książek, choć te ostatnie nie są złe.Mnie wciągają i zaskakują swoim zakończeniem wątku kryminalnego, bo wątek miłosny jest do przewidzenia już od pierwszych stron.

Wydaje mi się, że autorka pisałaby świetne scenariusze filmowe, zamiast książek, choć te ostatnie nie są złe.Mnie wciągają i zaskakują swoim zakończeniem wątku kryminalnego, bo wątek miłosny jest do przewidzenia już od pierwszych stron.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oceniam na 6 gwiazdek, gdyż,...ponieważ...bo nie trafiłam z typowaniem mordercy...wątek miłosny nie był przesłodzony i nie przesłonił wątku kryminalnego...da się czytać :)

Oceniam na 6 gwiazdek, gdyż,...ponieważ...bo nie trafiłam z typowaniem mordercy...wątek miłosny nie był przesłodzony i nie przesłonił wątku kryminalnego...da się czytać :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Problemem" pisanych przez kobiety kryminałów jest wciskanie do nich romansu głównych bohaterów.Schemat jest w zasadzie podobny, ona silna, niezależna, tęskniąca za jeszcze silniejszym mężczyzną...on macho, zakochuje się jak nastolatka i faja mu mięknie...sorry nie kupuję tego...ja jednak wolę tradycyjny kryminał z dobrą intrygą....tak, aby na końcu powiedzieć o mordercy - A łyżka na to NIEMOŻLIWE!

"Problemem" pisanych przez kobiety kryminałów jest wciskanie do nich romansu głównych bohaterów.Schemat jest w zasadzie podobny, ona silna, niezależna, tęskniąca za jeszcze silniejszym mężczyzną...on macho, zakochuje się jak nastolatka i faja mu mięknie...sorry nie kupuję tego...ja jednak wolę tradycyjny kryminał z dobrą intrygą....tak, aby na końcu powiedzieć o mordercy -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po "Pamiętaj", które mnie rozczarowało, dałam Sharon Sali jeszcze jedną szansę w postaci tej książki.Na próżno! Książka jest przesłodzonym harlekinem z kryminałem w tle.Wątek kryminalny byłby może i interesujący, gdyby nie to amatorskie wykonanie.Styl autorki oscyluje gdzieś w granicach 13-14 latki.Romans do bólu "brazylijski", te ochy i achy, jedzenie sobie z dzióbków - coś obrzydliwego.Oczywiście główni bohaterzy są mądrzejsi od policji, wskazują jej tropy i sami odkrywają kto stoi za całą intrygą.Wszystko pisane językiem nastolatki.Nie polecam!

Po "Pamiętaj", które mnie rozczarowało, dałam Sharon Sali jeszcze jedną szansę w postaci tej książki.Na próżno! Książka jest przesłodzonym harlekinem z kryminałem w tle.Wątek kryminalny byłby może i interesujący, gdyby nie to amatorskie wykonanie.Styl autorki oscyluje gdzieś w granicach 13-14 latki.Romans do bólu "brazylijski", te ochy i achy, jedzenie sobie z dzióbków -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tani kryminał z romansem w tle, napisany przez dziesięciolatkę....amen

Tani kryminał z romansem w tle, napisany przez dziesięciolatkę....amen

Pokaż mimo to