-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2022-05-13
2022-05-13
Wszystkie trzy tomy trzymają poziom i dostarczają solidnej porcji zombiakowej rozrywki ( cytując Columbusa z Zombielandu ).
Polecam.
Wszystkie trzy tomy trzymają poziom i dostarczają solidnej porcji zombiakowej rozrywki ( cytując Columbusa z Zombielandu ).
Polecam.
2021-03-25
Więcej nieumarłych , więcej lokalizacji, wreszcie bohaterowie "bardziej żywi" i autor nie musi ich ratować - świetna książka
Więcej nieumarłych , więcej lokalizacji, wreszcie bohaterowie "bardziej żywi" i autor nie musi ich ratować - świetna książka
Pokaż mimo to2021-02-05
Świetne postapo, na pewno do położenia na półkę "klasyki". Są wszystkie elementy inwazji zombie, podane w bardzo ciekawy, interesujący sposób - świetna książka
Świetne postapo, na pewno do położenia na półkę "klasyki". Są wszystkie elementy inwazji zombie, podane w bardzo ciekawy, interesujący sposób - świetna książka
Pokaż mimo to2020-09-11
Nie jest zła, chociaż czytałam ją tuż przed Apokalipsą Z - no i cóż. "Zetka" podoba mi się zdecydowanie bardziej
Nie jest zła, chociaż czytałam ją tuż przed Apokalipsą Z - no i cóż. "Zetka" podoba mi się zdecydowanie bardziej
Pokaż mimo to2020-08-18
Powiem tak - autor trzyma poziom, nadal świetne, świeże podejście do Zony - i nadal nieco chaosu, zwłaszcza dialogowego. Tak czy siak - bardzo dobra lektura.
Powiem tak - autor trzyma poziom, nadal świetne, świeże podejście do Zony - i nadal nieco chaosu, zwłaszcza dialogowego. Tak czy siak - bardzo dobra lektura.
Pokaż mimo to2020-08-18
Inna, bardzo ciekawa perspektywa Zony. Gdyby nie pewne zawiłości tekstu i wkradający się gdzieniegdzie chaos - byłaby 10. Warto sięgnąć!
Inna, bardzo ciekawa perspektywa Zony. Gdyby nie pewne zawiłości tekstu i wkradający się gdzieniegdzie chaos - byłaby 10. Warto sięgnąć!
Pokaż mimo to2020-07-30
Książka wielokrotnie lepsza od filmu, doskonała kreacja głównego bohatera, którego poznajemy od podszewki. Znakomity opis postapokaliptycznego świata - bardziej optymistyczny niż w "Drodze". Tutaj też poruszamy się w dystopijnym otoczeniu, ale jednak jakiś cień tej nadziei jest.
Polecam .
Książka wielokrotnie lepsza od filmu, doskonała kreacja głównego bohatera, którego poznajemy od podszewki. Znakomity opis postapokaliptycznego świata - bardziej optymistyczny niż w "Drodze". Tutaj też poruszamy się w dystopijnym otoczeniu, ale jednak jakiś cień tej nadziei jest.
Polecam .
2020-07-30
Książka dla niektórych może być trudna w odbiorze, ciężka. Historia rodzica i dziecka przemierzających spustoszony świat nie niesie nadziei - dookoła bohaterów czai się śmierć, szarość, dystopijna beznadzieja. Niemal idealna książka postapokaliptyczna, która jak wydaje mi się, pokazuje właściwą historię "po" ostatecznym konflikcie. Nie będzie wesołego Redlum- będzie beznadzieja "Drogi". Zarówno książka jak i film skojarzyła się z innym arcydziełem filmowym - Threads opowiadającym o beznadziei po konflikcie atomowym w Wielkiej Brytanii
Książka dla niektórych może być trudna w odbiorze, ciężka. Historia rodzica i dziecka przemierzających spustoszony świat nie niesie nadziei - dookoła bohaterów czai się śmierć, szarość, dystopijna beznadzieja. Niemal idealna książka postapokaliptyczna, która jak wydaje mi się, pokazuje właściwą historię "po" ostatecznym konflikcie. Nie będzie wesołego Redlum- będzie...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-07-30
2020-07-30
2020-07-30
2020-07-07
Poradnik rewelacja hihi. Oby się nigdy nie przydał.
Poradnik rewelacja hihi. Oby się nigdy nie przydał.
Pokaż mimo to2020-06-02
Tego właśnie szukam w postapo - ludzi wystawionych na żer apokalipsie. Najzwyklejszych, z którymi można się utożsamić, albo, których mijamy na ulicy. Jak oni poradziliby sobie w sytuacji apokalipsy? Czy mieliby jakieś szanse? Większość książek tego typu mówi o bohaterach, którzy zjedli, albo właśnie zjadają zęby ucząc się sztuki przetrwania, tworząc łuki z wędek, albo noże z kawałków resora. I słusznie. Ale czasami trafia się taki rodzynek jak "Polaroidy z zagłady". Osoba, którą Paweł Paliński stawia w sytuacji bez wyjścia - to starsza kobieta, która nie jest postacią "klasyczną" dla postapokalipsy. Na uwagę zasługują też oryginalni Zombie - "Bierni".
Znakomicie się czyta, choć akcji jest tu stosunkowo niewiele, ale autor wynagradza nam to studiami nad samotnością i walką takiej bohaterki o przetrwanie. Są sceny hardcorowe - nie każdemu przypadną one do skutku - ja je potraktowałam jako element przedstawionego, upadłego świata - historia przez to się dodatkowo uwiarygodniła, choć niektóre sceny są naprawdę ciężkie. Ocena oczywiście nie odzwierciedla strony technicznej książki, ale ja aż taką purystką nie jestem - a książka po prostu mi się podoba.
Tego właśnie szukam w postapo - ludzi wystawionych na żer apokalipsie. Najzwyklejszych, z którymi można się utożsamić, albo, których mijamy na ulicy. Jak oni poradziliby sobie w sytuacji apokalipsy? Czy mieliby jakieś szanse? Większość książek tego typu mówi o bohaterach, którzy zjedli, albo właśnie zjadają zęby ucząc się sztuki przetrwania, tworząc łuki z wędek, albo noże...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-06-02
2020-06-02
2020-06-02
Jakby tak ktoś powiedział mi - NIE OGLĄDAJ, przeczytaj!. A że nikt nie podpowiedział - to obejrzałam. Film. Dużo efektów specjalnych - ale prawdziwa historia kryje nam się właśnie na kartkach książki. I historia bohaterki, i historia całego dystopijnego społeczeństwa - tego właśnie szukam w książkach. Takich historii. Świetna książka!
Jakby tak ktoś powiedział mi - NIE OGLĄDAJ, przeczytaj!. A że nikt nie podpowiedział - to obejrzałam. Film. Dużo efektów specjalnych - ale prawdziwa historia kryje nam się właśnie na kartkach książki. I historia bohaterki, i historia całego dystopijnego społeczeństwa - tego właśnie szukam w książkach. Takich historii. Świetna książka!
Pokaż mimo to