rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

WOW! Super wciągająca, przeczytałam ją w jeden dzień. Nie jest to jakaś ckliwa opowieść, ale bardzo dobrze zbudowana historia rodziny Langerów. Autorka niesamowicie oddała klimat tamtych czasów. Nie mogę się doczekać następnej części.

WOW! Super wciągająca, przeczytałam ją w jeden dzień. Nie jest to jakaś ckliwa opowieść, ale bardzo dobrze zbudowana historia rodziny Langerów. Autorka niesamowicie oddała klimat tamtych czasów. Nie mogę się doczekać następnej części.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Poczatkowo książka zapowiadała sie ciekawie, ale potem troche się męczyłam fabułą, gdyz zaczeła sie ona dośc rozwklekać

Poczatkowo książka zapowiadała sie ciekawie, ale potem troche się męczyłam fabułą, gdyz zaczeła sie ona dośc rozwklekać

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przyznam się, że książka ta nie zrobiła na mnie jakiegoś dużego wrażenia. Bardzo przewidywalna fabuła i niekończące się przygody dwóch nastolatek. Chyba nie sięgnę po następne części.

Przyznam się, że książka ta nie zrobiła na mnie jakiegoś dużego wrażenia. Bardzo przewidywalna fabuła i niekończące się przygody dwóch nastolatek. Chyba nie sięgnę po następne części.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ok, momentami wciągająca, ale czegoś mi w tej fabule zabrakło.

Książka ok, momentami wciągająca, ale czegoś mi w tej fabule zabrakło.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dość długo czytałam, ten tom. Przyznam też, ze początkowo byłam zawiedziona kilkoma pierwszymi stronami, ale nie będe powodu zdradzać, aby nie spoilerować. I pomimo tego, iż początek był trochę rozczarowujący to jednak sprawiał, ze emocje sięgały zenitu, ale potem jakoś ciężko mi było przebrnąć. Tak trochę jakby pomysł autorce się troche skończył i po prostu dla mnie to była taka zwykła książka. Jednak autorka pod koniec przywróciła tą wartką fabułę. Chyba Pani Olejniczak lubi po prostu budować napięcię, aby czytelnik sięgnął, po następne części. I jeśli taki był zamiar, to mnie tym kupiła, bo pomimo tego, ze ,, Matylda'' bardzo mnie nie wciągneła, to i tak mam wielką ochotę zanurzyć sie w następnych częsciach.

Dość długo czytałam, ten tom. Przyznam też, ze początkowo byłam zawiedziona kilkoma pierwszymi stronami, ale nie będe powodu zdradzać, aby nie spoilerować. I pomimo tego, iż początek był trochę rozczarowujący to jednak sprawiał, ze emocje sięgały zenitu, ale potem jakoś ciężko mi było przebrnąć. Tak trochę jakby pomysł autorce się troche skończył i po prostu dla mnie to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejny tom ,, Kobiet z Grodzkiej'' trzymał mnie w napięciu, ale już nie takim jak I tom, gdzie co chwilę były jakieś zwroty akcji. Druga część lekko przyhamowała, jednak w dalszym ciągu czytało mi się tę książkę bardzo dobrze. Już dawno nic mnie tak nie wciągnęło do czytania jak ta saga.

Kolejny tom ,, Kobiet z Grodzkiej'' trzymał mnie w napięciu, ale już nie takim jak I tom, gdzie co chwilę były jakieś zwroty akcji. Druga część lekko przyhamowała, jednak w dalszym ciągu czytało mi się tę książkę bardzo dobrze. Już dawno nic mnie tak nie wciągnęło do czytania jak ta saga.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Super! Akcja w książce dzieje się cały czas, dzięki czemu książka mnie porwała, aż nie chciało mi się przerywać ani kończyć tej książki. Bardzo ciekawa, ale czasami aż mroczna historia. Z wielką przyjemnością sięgnę po następne części.

Super! Akcja w książce dzieje się cały czas, dzięki czemu książka mnie porwała, aż nie chciało mi się przerywać ani kończyć tej książki. Bardzo ciekawa, ale czasami aż mroczna historia. Z wielką przyjemnością sięgnę po następne części.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Początkowo cięzko było mi się połapać u kogo tak naprawdę pracuje Katja i jakoś tak opornie mi szło, ale po 60 stronie wciągnełam sie co nie miara i dosłownie ją połknęłam. Teraz nie mogę się doczekać następnej części.

Początkowo cięzko było mi się połapać u kogo tak naprawdę pracuje Katja i jakoś tak opornie mi szło, ale po 60 stronie wciągnełam sie co nie miara i dosłownie ją połknęłam. Teraz nie mogę się doczekać następnej części.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po dobrych kilku latach wróciłam do książek Katarzyny Michalak. I był to całkiem udany powrót. Może nie spektakularny, ale naprawdę dobry. Może ta książka nie jest jakimś odkryciem, bo jest to schemat, który potwarza się w większości książek tej pisarki, ale dałam się wciągnąć w tej historię. Także myślę, że po następne części również sięgnę.

Po dobrych kilku latach wróciłam do książek Katarzyny Michalak. I był to całkiem udany powrót. Może nie spektakularny, ale naprawdę dobry. Może ta książka nie jest jakimś odkryciem, bo jest to schemat, który potwarza się w większości książek tej pisarki, ale dałam się wciągnąć w tej historię. Także myślę, że po następne części również sięgnę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemna lektura na letni czas. Fajny pomysł na osadzenie fabuły w ogrodzie działkowym, coś nowego :D. Kolejny plus za bardzo życiowe tematy poruszane w książce i dodam, że były one poprowadzone sposób nieprzytłaczający co niezmiernie sobie cenię, gdyż czytanie takiej książki daje samą przyjemność. Kolejna zaleta to nieinfantylny język. Także z czystym sumieniem polecam gorąco. Ta książka daje niesamowity relaks, napawa optymizmem i nadzieją na lepsze jutro :D

Bardzo przyjemna lektura na letni czas. Fajny pomysł na osadzenie fabuły w ogrodzie działkowym, coś nowego :D. Kolejny plus za bardzo życiowe tematy poruszane w książce i dodam, że były one poprowadzone sposób nieprzytłaczający co niezmiernie sobie cenię, gdyż czytanie takiej książki daje samą przyjemność. Kolejna zaleta to nieinfantylny język. Także z czystym sumieniem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyzna, iż książka ta jest ciekawa, ze względu na pomysł samej fabuły, ktory jest nowością i dlatego oceniam tę książkę, dość wysoko. Jednak przeskakiwanie między latami już trochę odebrało mi przyjemności z czytania, gdyż w połowie książki już się zaczełam trochę w niej gubić. Nie jest to zła książka, bo początek wciąga niesamowicie, jednak dla mnie później ciężko było się w niej odnaleźć

Przyzna, iż książka ta jest ciekawa, ze względu na pomysł samej fabuły, ktory jest nowością i dlatego oceniam tę książkę, dość wysoko. Jednak przeskakiwanie między latami już trochę odebrało mi przyjemności z czytania, gdyż w połowie książki już się zaczełam trochę w niej gubić. Nie jest to zła książka, bo początek wciąga niesamowicie, jednak dla mnie później ciężko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Męczyłam tę książkę 2 miesiące. Kompletnie nie przypasowała mi ta forma przedstawienia historii pani Beaty. Szczerze przyznam, iż cieszę się, że wreszcie ją skończyłam i nie musze patrzeć jak leży i czeka na przeczytanie.

Męczyłam tę książkę 2 miesiące. Kompletnie nie przypasowała mi ta forma przedstawienia historii pani Beaty. Szczerze przyznam, iż cieszę się, że wreszcie ją skończyłam i nie musze patrzeć jak leży i czeka na przeczytanie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja ocena zapewne będzię w dużym stopniu nieobiektywna, gdyż Helena Deutsch pochodziła z mojego miasta i przez to żywię do niej ogromną sympatie. Dlatego też czytając tę książkę odczuwałam same pozytywy. Jej sentyment do rodzinnego miasta jest bardzo podobny do tego jakie ja żywię uczucia wobec tego miasta. Ale w ogóle należy podkreślić, że jest to arcyciekawa postać, ja sama nie spodziewałam się, ze Polka mogła być współpracownica Freuda. Dodatkowo postać Heleny, obecnie jest wiązana z ruchem feministycznym, ale jej osobiste przezycia bardziej zbliżają ją trochę do romantyczek. Dlatego też gorąco tę książkę polecam.

Moja ocena zapewne będzię w dużym stopniu nieobiektywna, gdyż Helena Deutsch pochodziła z mojego miasta i przez to żywię do niej ogromną sympatie. Dlatego też czytając tę książkę odczuwałam same pozytywy. Jej sentyment do rodzinnego miasta jest bardzo podobny do tego jakie ja żywię uczucia wobec tego miasta. Ale w ogóle należy podkreślić, że jest to arcyciekawa postać,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to druga książka pana profesora, którą przeczytałam. I o ile pierwsza ,, Wszystko da się naprawić'' była bardzo optymistyczna to ,, O mężczyźnie'' była dla mnie dość przykrym obrazem mężczyzn. Niemniej jednak czytało się ją bardzo dobrze, głównie ze względu na formę, czyli wywiad. Na pewno sięgnę po następne książki z tej serii, gdyż myślę, iż można z nich się wiele nauczyć :)

Jest to druga książka pana profesora, którą przeczytałam. I o ile pierwsza ,, Wszystko da się naprawić'' była bardzo optymistyczna to ,, O mężczyźnie'' była dla mnie dość przykrym obrazem mężczyzn. Niemniej jednak czytało się ją bardzo dobrze, głównie ze względu na formę, czyli wywiad. Na pewno sięgnę po następne książki z tej serii, gdyż myślę, iż można z nich się wiele...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przeciętna w porównaniu do poprzednich książek. Początek bardzo mnie zmęczył, irytowały mnie dość infantylne dialogi, jednak z przerzucania kolejnych kartek fabuła zaczęła być całkiem całkiem, ale nie mogę dać tej książce wyższej oceny niż 5.

Bardzo przeciętna w porównaniu do poprzednich książek. Początek bardzo mnie zmęczył, irytowały mnie dość infantylne dialogi, jednak z przerzucania kolejnych kartek fabuła zaczęła być całkiem całkiem, ale nie mogę dać tej książce wyższej oceny niż 5.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To już moja czwarta ksiązka tej autorki i tym razem już aż tak nie byłam zachwycona tą książkę. Poprzednie były zdecydowanie lepsze. Wydaje mi się, że autorka zawarła za dużo wątków pobocznych i ogólnie poświęciła wiele stron na opisanie sytuacji politycznej w Europie, gdyż miało to troche wpływ na życie bohaterek, ale to już tak nie pociągało jak poprzednie historie. Nie zmienia to jednak faktu, ze uwielbiam ksiązki pani Jastrzębskiej i zabieram się za kolejne trzy, które mam w swojej kolekcji :)

To już moja czwarta ksiązka tej autorki i tym razem już aż tak nie byłam zachwycona tą książkę. Poprzednie były zdecydowanie lepsze. Wydaje mi się, że autorka zawarła za dużo wątków pobocznych i ogólnie poświęciła wiele stron na opisanie sytuacji politycznej w Europie, gdyż miało to troche wpływ na życie bohaterek, ale to już tak nie pociągało jak poprzednie historie. Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka tej autorki, którą bardzo przypadła mi do gustu. To już moja trzecia i wcale nie mam dość ksiażek tej pisarki. Główną zaletą tych książek jest styl pisania autorki, który sprawia, ze czytelnik chce więcej i więcej. Powtórzę to po raz kolejny, czytelnik płynie przez te książki. A co najważniejsze autorka przypomina postacie, które są zapomniane, a szkoda, bo czasem nie zdajemy sobie sprawy jak wiele te osoby wniosły.

Kolejna książka tej autorki, którą bardzo przypadła mi do gustu. To już moja trzecia i wcale nie mam dość ksiażek tej pisarki. Główną zaletą tych książek jest styl pisania autorki, który sprawia, ze czytelnik chce więcej i więcej. Powtórzę to po raz kolejny, czytelnik płynie przez te książki. A co najważniejsze autorka przypomina postacie, które są zapomniane, a szkoda, bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo fajna, wzbogacona wieloma, bardzo ładnymi ilustracjami, książka. Ciekawie ujęty temat modowy w czasach, gdzie można by pomyśleć, że koncentrowanie się na swoim wyglądzie było na ostatnim miejscu. A jednak... :) Ale trzeba podkreślić to co autorka też wspomina, w książce. Zajęcie głowy swoim wyglądem, było swego rodzaju odskocznią od tego co się działo na świecie. Bardzo polecam!

Bardzo fajna, wzbogacona wieloma, bardzo ładnymi ilustracjami, książka. Ciekawie ujęty temat modowy w czasach, gdzie można by pomyśleć, że koncentrowanie się na swoim wyglądzie było na ostatnim miejscu. A jednak... :) Ale trzeba podkreślić to co autorka też wspomina, w książce. Zajęcie głowy swoim wyglądem, było swego rodzaju odskocznią od tego co się działo na świecie....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka. Skusiłam się na nią po przeczytaniu ,, Damy w jedwabnej sukni'', gdzie przyciągneła mnie nie tylko historia Heleny Sanguszko, ale i styl pisania autorki. ,, Panie kresowych siedzib'' jest równie wciągająca. Mamy tu wiele sylwetek dam polskich salonów, które sąprzedstawione w bardzo ciekawy sposób. Czasami nawet miałam wrażenie, że historia danej postaci kończy się za szybko :). Książka jest też ubogacona wieloma pięknymi fotografiami. Także ja oceniam tę książkę bardzo na plus i na pewno sięgnę po następne :)

Bardzo dobra książka. Skusiłam się na nią po przeczytaniu ,, Damy w jedwabnej sukni'', gdzie przyciągneła mnie nie tylko historia Heleny Sanguszko, ale i styl pisania autorki. ,, Panie kresowych siedzib'' jest równie wciągająca. Mamy tu wiele sylwetek dam polskich salonów, które sąprzedstawione w bardzo ciekawy sposób. Czasami nawet miałam wrażenie, że historia danej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przeciętna książka. Bardzo słabe dialogi jakoś tak fabuła poprowadzona bez jakiś większych punktów kulminacyjnych. Końcówka całkiem przystępna, ale niestety całość mnie nie porwała.

Bardzo przeciętna książka. Bardzo słabe dialogi jakoś tak fabuła poprowadzona bez jakiś większych punktów kulminacyjnych. Końcówka całkiem przystępna, ale niestety całość mnie nie porwała.

Pokaż mimo to