-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać4
-
ArtykułyWojciech Chmielarz, Marta Kisiel, Sylvia Plath i Paulo Coelho, czyli nowości tego tygodniaLubimyCzytać3
-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik20
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
2023-07-08
2022-12-14
„Gdzieś tam w głębi tli się we mnie iskierka nadziei, że ta historia będzie miała szczęśliwe zakończenie. Bo czyż na każdego nie czeka tylko jedna prawdziwa miłość? Taka ogromna, bezgraniczna, za którą podąża się w ogień, dla której walczy się z całym światem i broni się do ostatniej kropli krwi?”.
Listy w kolorze purpury to historia młodej dziewczyny, która w jednej sekundzie straciła wszystko, swoją miłość, wraz że stratą ukochanego na misji w Afganistanie odleciała z nim część jej duszy. Było jej bardzo ciężko, ale musiała sobie jakoś poradzić, nie miała innego wyjścia.
Autorka w tej powieści pokazuje jak bliskie osoby są narażone na strach mając ukochanego na froncie, ciągła obawa o jego bezpieczeństwo a w najgorszym przypadku śmierć ukochanej osoby sprawiają ogromny ból. W takim czasie wtedy najważniejsze jest wsparcie najbliższych oraz przyjaciół. Życie jest pełne niespodzianek i nigdy nie możemy być pewni, co nas czeka za rogiem.
Książka pełna tajemnic, bólu, straty, cierpienia, smutku, wzruszeń, wsparcia, przyjaźni, wielkiej miłości, ale także nadziei na lepsze jutro.
Historia Emery bardzo mi się podobała, a te głębokie i bardzo wzruszające listy jakie pisała do swojego chłopaka w nadziei, że jednak nie zginął i je przeczyta poruszyły dogłębnie moje serduszko. Wylałam nie jedną łzę przy tej powieści, jestem totalnie oczarowana i poruszona.
Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tą przepiękną historie, która złamie każde serce i pokaże, jak mocna jest siła prawdziwej miłości. Bo każdy zasługuje na szczęście.
Całość opinii znajdziecie na blogu Świat książkowy Mali 💙
„Gdzieś tam w głębi tli się we mnie iskierka nadziei, że ta historia będzie miała szczęśliwe zakończenie. Bo czyż na każdego nie czeka tylko jedna prawdziwa miłość? Taka ogromna, bezgraniczna, za którą podąża się w ogień, dla której walczy się z całym światem i broni się do ostatniej kropli krwi?”.
Listy w kolorze purpury to historia młodej dziewczyny, która w jednej...
„To nie tak, że jak ludzie się śmieją, są zabawni, rozbawiają innych, to ich dusza nie krzyczy. Często właśnie jest odwrotnie. (...) Każdy kolejny dzień to walka. Ze światem, ze sobą, z ludźmi, z codziennością. Wstanie z łóżka staje się wyzwaniem”.
Tajfun to pierwszy tom trylogii Hot Fire, pokazujący historię mężczyzny, który po stracie mu bliskiej osoby znajduję ukojenie w nielegalnych wyścigach samochodowych. Kiedy prowadzi z zawrotną prędkością nie myśli o niczym, tylko kolejnym zakręcie i dociskaniu gazu do dechy. Na swojej drodze staje mu równie zraniona i pogubiona dziewczyna jak on sam, wyciąga do niej pomocną rękę. Razem będą musieli zmagać się z przeciwnościami losu, a on nie będzie wcale dla nich taki łaskawy.
Autorka w swojej powieści pokazuje nam, jak przerażającym uczuciem jest odrzucenie, mimo tego, że wokół jest masa ludzi, to nikt nie zauważa wołania o pomoc. Człowiek popada czasami w depresję, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Często udajemy, że wszystko jest w porządku, ale tak naprawdę w głębi duszy cierpimy, obwiniając się, katując, jacy to nie jesteśmy, bo ktoś, coś powiedział, albo zrobiło się coś, z czym sobie nie poradziliśmy i siedzi to głęboko w nas. Warto się podzielić z tym osobą, do której poczujemy zaufanie, zawsze znajdzie się w naszym życiu bratnia dusza, wiem coś o tym, bo mam taką osobę, która nie pozwala mi się poddać. Wrzucić z siebie negatywne emocje, jest dobrze.
Książka pełna adrenaliny, niebezpieczeństwa, szybkich samochodów, wyścigów, bolesnej przeszłości, trudnych relacji, utraty bliskich, cierpienia, problemów, podejmowaniu ryzyka, troski, pomocy, przyjaźni oraz rodzącej się miłości.
Czytało mi się naprawdę dobrze, aż szkoda, że ta powieść tak szybko się skończyła, bo chciałoby się zdecydowanie więcej. Kocham wyścigi i bardzo mi się podobało, jak autorka oddała ich charakter, jestem zadowolona z tego aspektu, a mam co do tego zawsze duże wymagania, więc mega plus za to. Teraz pozostaje mi tylko czekać z niecierpliwością na kolejny tom. Super jest to motto trójki przyjaciół NA SPOKOJNIE, ALE SPRYTNIE.
Polecam wam sięgnąć po tę książkę o poranionych duszach, które zmagały się ze swoimi demonami przeszłości i odnalazły siebie, zabierając nas do świata, w którym liczą się tylko spryt i szybkość. Gwarantuję wam niezapomnianą jazdę bez trzymanki, przy której wasze serca przyśpieszą, a tętno wzrośnie.
Całość opinii znajdziecie na blogu Świat książkowy Mali 💙
„To nie tak, że jak ludzie się śmieją, są zabawni, rozbawiają innych, to ich dusza nie krzyczy. Często właśnie jest odwrotnie. (...) Każdy kolejny dzień to walka. Ze światem, ze sobą, z ludźmi, z codziennością. Wstanie z łóżka staje się wyzwaniem”.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTajfun to pierwszy tom trylogii Hot Fire, pokazujący historię mężczyzny, który po stracie mu bliskiej osoby znajduję ukojenie...