rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Ile można mieć w życiu tych prawdziwych miłości? Tego można dowiedzieć się z najnowszej książki Taylor Reid Jekins. Wzruszająca, zabawna, trzymająca w napięciu. Los potrafi zaskoczyć, na zdarzenia mające miejsce w życiu nie zawsze jesteśmy gotowi, bo czy można być gotowym na śmierć ukochanego? W najmniej odpowiednim momencie?
Pomimo tego, że czytałam lepsze książki tej autorki, to każda z nich ma w sobie coś chwytającego za serce. Niezmiennie polecam książki tej autorki.

Ile można mieć w życiu tych prawdziwych miłości? Tego można dowiedzieć się z najnowszej książki Taylor Reid Jekins. Wzruszająca, zabawna, trzymająca w napięciu. Los potrafi zaskoczyć, na zdarzenia mające miejsce w życiu nie zawsze jesteśmy gotowi, bo czy można być gotowym na śmierć ukochanego? W najmniej odpowiednim momencie?
Pomimo tego, że czytałam lepsze książki tej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Langer znany z serii o Chyłce powraca w powieści, która pokazuje jego dzieciństwo i drogę do jego psychopatycznych zapędów. Obrazowo przedstawione poszczególne etapy morderstw przyprawiały o mdłości. Nie polecam czytać przy jedzeniu i osobom wrażliwym. Nagłe zwroty akcji, niejasne sytuacje i dużo, dużo obrzydliwych scen - to kilka rzeczy które można powiedzieć o Langerze. Trzymała w napięciu i nie pozwalała oderwać się od siebie.

Langer znany z serii o Chyłce powraca w powieści, która pokazuje jego dzieciństwo i drogę do jego psychopatycznych zapędów. Obrazowo przedstawione poszczególne etapy morderstw przyprawiały o mdłości. Nie polecam czytać przy jedzeniu i osobom wrażliwym. Nagłe zwroty akcji, niejasne sytuacje i dużo, dużo obrzydliwych scen - to kilka rzeczy które można powiedzieć o Langerze....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To już kolejna część z serii Uczniowie Hipokratesa, autorstwa Ałbeny Grabowskiej. O ile poprzednie powieści pomimo ciekawej fabuły dłużyły się, to "Doktor Zosia" była niezwykle ciekawa, czekałam na moment kiedy znowu będę mogła do niej przysiąść. Uważam, że to kwestia czasu i miejsca osadzenia fabuły, przedwojenne i wojenne losy Warszawiaków oraz współczesne odkrycia medyczne nie pozwalały się od siebie oderwać. Zdarzały się momenty kiedy ta powieść przyprawiała mnie o uśmiech, szok, niedowierzanie ale najczęściej to był bezbrzeżny smutek i narastające pytanie, "dlaczego człowiek człowiekowi zgotował taki los?"
Mam nadzieję, że nie jest to ostatnia część z tej fascynującej serii. Polecam dla osób lubiących wątki historyczne, obyczajowe, wojenne i medyczne w książce.

To już kolejna część z serii Uczniowie Hipokratesa, autorstwa Ałbeny Grabowskiej. O ile poprzednie powieści pomimo ciekawej fabuły dłużyły się, to "Doktor Zosia" była niezwykle ciekawa, czekałam na moment kiedy znowu będę mogła do niej przysiąść. Uważam, że to kwestia czasu i miejsca osadzenia fabuły, przedwojenne i wojenne losy Warszawiaków oraz współczesne odkrycia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Saga Puszczy Białowieskiej to wspaniała podróż od zarania dziejów aż po lata współczesne, po Puszczy i historii Polski. Historyczne zagadnienia przeplatane fragmentami fabularnymi, pozwalały poznać dzieje Puszczy Białowieskiej. Książka ta wnosi wiele wiedzy o ostatniej pierwotnej puszczy w Europie, jednocześnie wzbudza w czytelniku smutek a momentami wściekłość. Pewnie zastanawiacie się skąd ta wściekłość... A stąd, że to co na przestrzeni lat działo się z Puszczą, degradacja do której przyczyniły się ludzkie ręce oraz władza nastawiona tylko na zysk, zniszczyły tak ogromne bogactwo jakim jest Puszcza Białowieska. To co dzisiaj możemy obserwować to namiastka potęgi jaką była puszcza. I chociaż przebrnięcie przez tę pozycję, kosztowało mnie wiele godzin i dni, to polecam ją każdemu kto chce poznać dzieje tej wspaniałej pradawnej puszczy, Puszczy Białowieskiej.

Saga Puszczy Białowieskiej to wspaniała podróż od zarania dziejów aż po lata współczesne, po Puszczy i historii Polski. Historyczne zagadnienia przeplatane fragmentami fabularnymi, pozwalały poznać dzieje Puszczy Białowieskiej. Książka ta wnosi wiele wiedzy o ostatniej pierwotnej puszczy w Europie, jednocześnie wzbudza w czytelniku smutek a momentami wściekłość. Pewnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chociaż pochłonięta przeze mnie powieść to fikcja literacka, to zadaję sobie pytanie jak dużo trosk i nieszczęść może spotkać jedną kobietę.
Debiutancka powieść Anny Siedleckiej to słowa otuchy, złożone z tych tytułowych okruchów nadziei, nadziei, że będzie lepiej, że za rogiem może czekać miłość, przyjaźń, szczęśliwa rodzina.
Myślałam, że to będzie kolejne romansidło albo powieść obyczajowa, piękna długa miłość, góry w tle. No cóż, tego o tej powieści powiedzieć nie mogę(może trochę mogę). Książka ta dała mi niespodziewane obroty akcji, bodziec do refleksji, nawet powód do uronienia łzy.
I chociaż nie jest idealna, chociaż można było jedne wątki bardziej rozwinąć, kolejne natomiast porzucić, to książka ta daje uczucie otulenia i dodaje wiary w to, że jesteśmy w stanie wszystkie pokonać, a gdzieś tam czeka na nas szczęśliwe rozwiązanie.
Pani Aniu gratuluję!

Chociaż pochłonięta przeze mnie powieść to fikcja literacka, to zadaję sobie pytanie jak dużo trosk i nieszczęść może spotkać jedną kobietę.
Debiutancka powieść Anny Siedleckiej to słowa otuchy, złożone z tych tytułowych okruchów nadziei, nadziei, że będzie lepiej, że za rogiem może czekać miłość, przyjaźń, szczęśliwa rodzina.
Myślałam, że to będzie kolejne romansidło albo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Spodziewałam się po treści tej książki, swoją drogą kolejnej autorstwa Reginy Brett, którą mam okazję przeczytać, czegoś innego. Zamiast porad pisarskich, bardziej pokazania jak przełamać swoje bariery w mówieniu głośno tego co się myśli i czuję. Nie mniej jednak, znalazło się tu kilka słów i porad, które zostaną że mną na dłużej.

Spodziewałam się po treści tej książki, swoją drogą kolejnej autorstwa Reginy Brett, którą mam okazję przeczytać, czegoś innego. Zamiast porad pisarskich, bardziej pokazania jak przełamać swoje bariery w mówieniu głośno tego co się myśli i czuję. Nie mniej jednak, znalazło się tu kilka słów i porad, które zostaną że mną na dłużej.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeśli debiut autorki tak wygląda, to co czeka nas w przyszłości? Na pewno chciałabym przeczytać o dalszych losach bohaterów których dotychczas poznałam. "Gniew Halnego" przeniósł mnie w jedno z ulubionych miejsc dla akcji książki. Opisy gór, halnego, natury, emocji ludzi, szaleństwa, pozwalały się wczuć w powieść i poczuć powiew halnego na własnej skórze.
Jeśli o byciu dobrą książką, świadczyć może fakt, że rezygnujesz ze snu na rzecz przeczytania do końca książki albo podczas codziennych obowiązków zastanawiasz się co dalej u bohaterów z Zakopanego albo ze smutkiem spoglądasz na znikające strony - to jest to dobra książka!
Widać, że autorka zna specyfikę życia w Zakopanem, ciekawostki dotyczące okolicy oraz cechy charakterystyczne jego mieszkańców.
To bardzo prawdziwa powieść poruszająca ważne kwestie społeczne.
Trzymająca w napięciu do ostatniej chwili, nieprzewidywalna, wybiegająca ponad granice rzeczywistości, ukazująca siłę natury. Z czystym sercem mogę polecić tę pozycję, nie zawiedziecie się!

Jeśli debiut autorki tak wygląda, to co czeka nas w przyszłości? Na pewno chciałabym przeczytać o dalszych losach bohaterów których dotychczas poznałam. "Gniew Halnego" przeniósł mnie w jedno z ulubionych miejsc dla akcji książki. Opisy gór, halnego, natury, emocji ludzi, szaleństwa, pozwalały się wczuć w powieść i poczuć powiew halnego na własnej skórze.
Jeśli o byciu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To była czysta przyjemność! Powieść nieoczywista, niespodziewane zwroty akcji i iście mistrzowskie wykonanie! Trochę "zabawę" popsuł mi opis książki, dał sygnał, że nie wszystko pójdzie po myśli głównego bohatera.
Powieść porusza różne wątki, najczęściej jednak to są kwestie związane z negatywnymi ludzkimi zachowaniami lub wręcz dewiacjami. Po raz kolejny powieść Kinga mnie nie zawiodła, a wręcz zachęciła do kontynuowania przygody z tym autorem.

To była czysta przyjemność! Powieść nieoczywista, niespodziewane zwroty akcji i iście mistrzowskie wykonanie! Trochę "zabawę" popsuł mi opis książki, dał sygnał, że nie wszystko pójdzie po myśli głównego bohatera.
Powieść porusza różne wątki, najczęściej jednak to są kwestie związane z negatywnymi ludzkimi zachowaniami lub wręcz dewiacjami. Po raz kolejny powieść Kinga...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To była piękna zimowo-świąteczna powieść. Bardzo mi się podobała. Czułam gniew do jednych bohaterów i totalnie ciepłe uczucia do drugich. Chciałabym przeczytać o losach tych bohaterów coś jeszcze, poznać ich dalsze losy. Dowiedzieć się co z rodziną Poli, domem dla seniorów. Chociaż za książkami obyczajowymi nie przepadam, to ta powieść zrobiła na mnie duże wrażenie. Niespotykana przeze mnie wcześniej fabuła, miejsce zdarzeń, charakterystyki bohaterów.

To była piękna zimowo-świąteczna powieść. Bardzo mi się podobała. Czułam gniew do jednych bohaterów i totalnie ciepłe uczucia do drugich. Chciałabym przeczytać o losach tych bohaterów coś jeszcze, poznać ich dalsze losy. Dowiedzieć się co z rodziną Poli, domem dla seniorów. Chociaż za książkami obyczajowymi nie przepadam, to ta powieść zrobiła na mnie duże wrażenie....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Miła, ciepła, otulająca, dająca nadzieję i wracająca wiarę w ludzi i Świętego Mikołaja. Czyli typowa świąteczna książka, której lektura mnie pochłonęła i dała możliwość poczucia świątecznej atmosfery. Chociaż nie, może to była bardziej atmosfera czynienia dobrych uczynków.

Miła, ciepła, otulająca, dająca nadzieję i wracająca wiarę w ludzi i Świętego Mikołaja. Czyli typowa świąteczna książka, której lektura mnie pochłonęła i dała możliwość poczucia świątecznej atmosfery. Chociaż nie, może to była bardziej atmosfera czynienia dobrych uczynków.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jest to moje drugie spotkanie z Zafonem i mam nadzieję, że nie ostatnie. Mam nadzieję, że w natłoku codzienności uda mi się przeczytać pozostałe jego powieści. Nie ma jednego synonimu opisującego ten zbiór opowiadań. Chociaż może... Te wszystkie opowieści były zasnute mgłą, barcelońską mgłą i czymś mrocznym, niewidomym. Wydarzenia opisywane w tych opowiadaniach to opowieści z nutą fantastyczności, pokazujące szeroki wachlarz umiejętności autora.

Jest to moje drugie spotkanie z Zafonem i mam nadzieję, że nie ostatnie. Mam nadzieję, że w natłoku codzienności uda mi się przeczytać pozostałe jego powieści. Nie ma jednego synonimu opisującego ten zbiór opowiadań. Chociaż może... Te wszystkie opowieści były zasnute mgłą, barcelońską mgłą i czymś mrocznym, niewidomym. Wydarzenia opisywane w tych opowiadaniach to opowieści...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po raz kolejny powracam do tej krótkiej, ale jakże wypełnionej emocjami i nieszczęściem książki. Kiedy czytałam ją jako nastolatka nie widziałam tego co zaczęłam dostrzegać teraz. Jak bardzo w społeczeństwie "pod górkę" mają osoby z niepełnosprawnościami, z jakim niezrozumieniem spotykają się oni, ale również ich rodzice czy całe rodziny. Cieszy mnie jednak niezwykle to, że ludzie są coraz bardziej otwarci na wyjątkowość osób z niepełnosprawnościami. Cieszę się również, że pozornie niekontaktujące się ze światem zewnętrznym osoby, mogą jednak to robić dzięki rozwojowi nauki, technologii oraz ludziom którzy im to umożliwiają.
Zakończenie chociaż rozciąga widmo smutku, to jednak zostaje nie do końca opisane i zawsze pozostaje ta nutka nadziei, że wszystko jest możliwe.

Po raz kolejny powracam do tej krótkiej, ale jakże wypełnionej emocjami i nieszczęściem książki. Kiedy czytałam ją jako nastolatka nie widziałam tego co zaczęłam dostrzegać teraz. Jak bardzo w społeczeństwie "pod górkę" mają osoby z niepełnosprawnościami, z jakim niezrozumieniem spotykają się oni, ale również ich rodzice czy całe rodziny. Cieszy mnie jednak niezwykle to, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Smutna rzeczywistość mieszkańców wsi, a w szczególności dzieci i kobiet. Zacofanie, stereotypy, uprzedzenia... Pomimo tego, że duża część opisanych historii i przypadków jest dla mnie znajoma, ze względu na mieszkanie na wsi oraz słuchanie historii mieszkańców wsi, to zebranie tego w jednej książce, okraszenie źródłami, wspomnieniami rodzin i zdjęciami daje dużo do myślenia. Po lekturze dochodzę do wniosku jak bardzo nie doceniamy naszego życia i rzeczywistości. We współczesnej Polsce nikt nie każe wychodzić nam za mąż za wybranka rodziców, nikt nie zabrania nam się edukować, kler nie ma aż takiego wpływu na życie mieszkańców wsi. I chociaż nadal "chłopki i chłopi" muszą ciężko pracować, żeby ich ziemia przynosiła oczekiwane plony i niestety zdarzają się głodujący ludzie, bez dachu nad głową i brakiem szacunku od społeczeństwa, to problem ten jest dużo mniejszy niż kiedyś. Wstrząsające losy kobiet i całych rodzin, które opisane są w tej książce, dają do myślenia i zachęcają do doceniania tego co mamy. Mam nadzieję, że wkrótce poznam inne książki Pani Joanny Kuciel-Frydryszak.

Smutna rzeczywistość mieszkańców wsi, a w szczególności dzieci i kobiet. Zacofanie, stereotypy, uprzedzenia... Pomimo tego, że duża część opisanych historii i przypadków jest dla mnie znajoma, ze względu na mieszkanie na wsi oraz słuchanie historii mieszkańców wsi, to zebranie tego w jednej książce, okraszenie źródłami, wspomnieniami rodzin i zdjęciami daje dużo do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Twórczość Ałbeny Grabowskiej poznałam dzięki Stuleciu Winnych, które zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Następnie sięgnęłam po kolejne powieści tej autorki, i o ile te powieści z nutą historycznych wydarzeń za każdym razem robiły na mnie duże wrażenie, o tyle "Coraz mniej olśnień" totalnie mnie nie zachwyciło i wprowadziło w zastój czytelniczy. W sumie książka nie była aż tak zła, ale irytujące bohaterki, kilka spojrzeń, różnych bohaterek wprowadziły chaos i zagmatwanie. "Coraz mniej olśnień" to książka o kilku kobietach, na różnych etapach życia, z różnymi problemami i doświadczeniami życiowymi. Ogólnie pomysł na powieść bardzo ciekawy, może problem jest w jego realizacji. Zdziwiło mnie zakończenie, nie wiem czy dobrze je zrozumiałam.

Twórczość Ałbeny Grabowskiej poznałam dzięki Stuleciu Winnych, które zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Następnie sięgnęłam po kolejne powieści tej autorki, i o ile te powieści z nutą historycznych wydarzeń za każdym razem robiły na mnie duże wrażenie, o tyle "Coraz mniej olśnień" totalnie mnie nie zachwyciło i wprowadziło w zastój czytelniczy. W sumie książka nie była aż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Chyba mogę stwierdzić, że Taylor Jenkins Reid to jedna z moich ulubionych współczesnych autorek. Jej książki pozwalają zapomnieć o otaczającym świecie, a poczuć się tak jakby towarzyszyło się bohaterom jej książek. I chociaż Carrie Soto powraca może nie jest najlepszą z powieści tej autorki, to bardzo przyjemnie się ją czytało. Carrie Soto to emerytowana tenisistka, która w obliczu odebrania jej rekordu wygranych szlemów, podejmuje decyzję zawieszenia emerytury i wrócenia na kort. Ta powieść to historia pokazująca, że zawsze warto walczyć i dążyć do osiągnięcia założonych celów, ale jednocześnie pokazuje, że nie rekordy i wygrane są w życiu najważniejsze. Polecam tę powieść, jak i inne powieści tej autorki.

Chyba mogę stwierdzić, że Taylor Jenkins Reid to jedna z moich ulubionych współczesnych autorek. Jej książki pozwalają zapomnieć o otaczającym świecie, a poczuć się tak jakby towarzyszyło się bohaterom jej książek. I chociaż Carrie Soto powraca może nie jest najlepszą z powieści tej autorki, to bardzo przyjemnie się ją czytało. Carrie Soto to emerytowana tenisistka, która w...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Dasz radę. Ostatnia rozmowa Jan Kaczkowski, Joanna Podsadecka
Ocena 7,4
Dasz radę. Ost... Jan Kaczkowski, Joa...

Na półkach: , ,

Niniejsza książka to kolejna pozycja dotycząca księdza Jana Kaczkowskiego. Od dawna jego historia, myśli i spojrzenie na świat mnie interesowały i intrygowały. Ostatnia rozmowa z księdzem Janem, to swoiste drogowskazy, które ksiądz zostawia dla ludzi pragnących z nich korzystać. Trudno ocenić tego typu pozycję książkową, dla jednych może przynieść ona nadzieję, nowe spojrzenie na świat, a dla coś zupełnie innego. Nie mniej jednak, jak pozostałe przeczytane przeze mnie książki ks. Jana, zrobiła na mnie wrażenie.

Niniejsza książka to kolejna pozycja dotycząca księdza Jana Kaczkowskiego. Od dawna jego historia, myśli i spojrzenie na świat mnie interesowały i intrygowały. Ostatnia rozmowa z księdzem Janem, to swoiste drogowskazy, które ksiądz zostawia dla ludzi pragnących z nich korzystać. Trudno ocenić tego typu pozycję książkową, dla jednych może przynieść ona nadzieję, nowe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Matki i córki" to książka o trudnych losach czterech kobiet, córek i matek. Najstarsza z nich - prababka, wyjechała za ukochanym na Syberię, gdzie doświadczyła trudów życia na wygnaniu bez rodziny i bogactwa. Jej córka słynna skrzypaczka, trafiła do niemieckiego obozu koncentracyjnego. Z kolei jej córka pomimo, że nie przeżyła takich dramatów jak jej matka i babka, została porzucona i oszukana. I ostatnia z kobiet, poszukująca sensu w zachowaniach jej prababki, babki i matki. Zdecydowała się na studiowanie psychologii żeby odkryć tajemnicę ukrytą w zachowaniach jej rodziny.

"Matki i córki" to książka o trudnych losach czterech kobiet, córek i matek. Najstarsza z nich - prababka, wyjechała za ukochanym na Syberię, gdzie doświadczyła trudów życia na wygnaniu bez rodziny i bogactwa. Jej córka słynna skrzypaczka, trafiła do niemieckiego obozu koncentracyjnego. Z kolei jej córka pomimo, że nie przeżyła takich dramatów jak jej matka i babka, została...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Mój Kary" to powieść mojego dzieciństwa. Chciałam do niej wrócić po latach od pierwszej styczności z tą książką i nie żałuję. Pomimo tego, że jest to powieść dla dzieci to przedstawia ona wartości z których mogliby czerpać i dorośli.

"Mój Kary" to powieść mojego dzieciństwa. Chciałam do niej wrócić po latach od pierwszej styczności z tą książką i nie żałuję. Pomimo tego, że jest to powieść dla dzieci to przedstawia ona wartości z których mogliby czerpać i dorośli.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przygnębiająca i smutna, tak jak rzeczywistość dzieci które doświadczają w rodzinnym domu niesprawiedliwości i przemocy fizycznej oraz psychicznej. Przez całą lekturę czułam jakby na sercu leżał mi olbrzymi głaz, niepozwalający swobodnie oddychać. Pomimo tego, że książka nie jest reportażem czy opisem rzeczywistej historii, to w wielu domach na całym świecie uskutecznia się takie metody wychowania dzieci jak w domu Baśki. Pomimo tego, że książka jest krótka przekazuje wiele wartości, przede wszystkim żeby nie być obojętnym na krzywdę drugiego, słabszego człowieka.

Przygnębiająca i smutna, tak jak rzeczywistość dzieci które doświadczają w rodzinnym domu niesprawiedliwości i przemocy fizycznej oraz psychicznej. Przez całą lekturę czułam jakby na sercu leżał mi olbrzymi głaz, niepozwalający swobodnie oddychać. Pomimo tego, że książka nie jest reportażem czy opisem rzeczywistej historii, to w wielu domach na całym świecie uskutecznia się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Postanowiłam zrobić sobie maraton książek Tadeusza Dołęgi-Mostowicza i o ile fabułę "Znachora" czy "Profesora Wilczura" znałam dokładnie z filmu i wcześniejszej lektury tych książek, o tyle "Kariera Nikodema Dyzmy" to była dla mnie jedna wielka niewiadoma. Nie mniej jednak i ta powieść zrobiła na mnie wrażenie i zmusiła do refleksji. Bo jak i w czasach współczesnych tak i w czasach w których działa się akcja powieści, wystarczyło słowo, plotka, niewinna sytuacja i człowiek bez jakiegokolwiek zaplecza społecznego, intelektualnego, rodzinnego i majątkowego może osiągnąć szczyty w polityce i społeczeństwie. Wymyślony życiorys, słuchanie innych i wyciąganie wniosków może pomóc w osiągnięciu sukcesów.

Postanowiłam zrobić sobie maraton książek Tadeusza Dołęgi-Mostowicza i o ile fabułę "Znachora" czy "Profesora Wilczura" znałam dokładnie z filmu i wcześniejszej lektury tych książek, o tyle "Kariera Nikodema Dyzmy" to była dla mnie jedna wielka niewiadoma. Nie mniej jednak i ta powieść zrobiła na mnie wrażenie i zmusiła do refleksji. Bo jak i w czasach współczesnych tak i w...

więcej Pokaż mimo to