Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szczęście wśród inteligentnych osób to najrzadsza rzecz, jaką znam.

Szczęście wśród inteligentnych osób to najrzadsza rzecz, jaką znam.

Podobno Bóg kocha człowieka bezwarunkową miłością. Jak na bezwarunkową miłość, to cholernie dużo tych warunków.

Podobno Bóg kocha człowieka bezwarunkową miłością. Jak na bezwarunkową miłość, to cholernie dużo tych warunków.

Nigdy, nigdy nie żałuj, że zrobiłaś cokolwiek, jeśli robiąc to, byłaś szczęśliwa

Nigdy, nigdy nie żałuj, że zrobiłaś cokolwiek, jeśli robiąc to, byłaś szczęśliwa

Jeśli ktoś płacze dlatego, że drugiemu jest źle, Pan Bóg cieszy się tym płaczem, bo takie łzy ciekną po twarzy jak perły, które nurek wyławia z ciepłego morza w Zatoce Perskiej. To są piękne łzy.

Jeśli ktoś płacze dlatego, że drugiemu jest źle, Pan Bóg cieszy się tym płaczem, bo takie łzy ciekną po twarzy jak perły, które nurek wyławia z ciepłego morza w Zatoce Perskiej. To są piękne łzy.

Są takie wydarzenia, które - przeżyte wspólnie - muszą się zakończyć przyjaźnią...

Są takie wydarzenia, które - przeżyte wspólnie - muszą się zakończyć przyjaźnią...

Noworodki to takie niezapisane kartki: przychodzą na świat bez założeń poczynionych przez rodziców ani obietnic, które da im Kościół, nie dzielą ludzi według sympatii i antypatii. Przychodzą na świat bez niczego, wymagają tylko opieki. I przyjmą ją od każdego bez wyjątku.

Noworodki to takie niezapisane kartki: przychodzą na świat bez założeń poczynionych przez rodziców ani obietnic, które da im Kościół, nie dzielą ludzi według sympatii i antypatii. Przychodzą na świat bez niczego, wymagają tylko opieki. I przyjmą ją od każdego bez wyjątku.

Wolność to krucha łodyżka żonkila po najdłuższej zimie. To dźwięk twojego głosu, gdy nikt cię nie zagłusza. Chęć mówienia "tak" i ważniejsze jeszcze prawo mówienia "nie". W sercu wolności bije nadzieja: puls możliwości.

Wolność to krucha łodyżka żonkila po najdłuższej zimie. To dźwięk twojego głosu, gdy nikt cię nie zagłusza. Chęć mówienia "tak" i ważniejsze jeszcze prawo mówienia "nie". W sercu wolności bije nadzieja: puls możliwości.

Ruth zarzuciła mi, że chciałam ją ratować,i pewnie miała rację. Ale ona nie potrzebuje ratunku. nie potrzebuje moich rad, no bo w końcu, kim jestem, żeby ich udzielać, jeśli nie przeżyłam tego, co ona? ona po prostu che mówić. I zostać usłyszaną.

Ruth zarzuciła mi, że chciałam ją ratować,i pewnie miała rację. Ale ona nie potrzebuje ratunku. nie potrzebuje moich rad, no bo w końcu, kim jestem, żeby ich udzielać, jeśli nie przeżyłam tego, co ona? ona po prostu che mówić. I zostać usłyszaną.