-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
-
Artykuły„Dwie splecione korony”: mroczna baśń Rachel GilligSonia Miniewicz1
-
ArtykułyZbliżają się Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie! Oto najważniejsze informacjeLubimyCzytać2
-
ArtykułyUrban fantasy „Antykwariat pod Salamandrą”, czyli nowy cykl Adama PrzechrztyMarcin Waincetel2
Biblioteczka
Chyba większość sięgnęła po tę książkę, po oglądnięciu filmu.
Ja niestety nie załapałam się na premierę, a z opinii innych wynikało, że film wyszedł naprawdę dobry.
Opis książki już wcześniej mnie intrygował, więc postanowiłam zakupić.
I nie żałuję!
Książka nie jest jakimś bestsellerem i nie ma fascynujących momentów, które zapierałyby dech w piersiach, ale liczył się tutaj pomysł Jeanne - tak sądzę. Zrealizowała go naprawdę dobrze!
Spodobał mi się prolog - szczególnie końcówka oraz główna postać (a bardzo rzadko napotyka się główne postacie, które można polubić). "Dziewczyna za kurtyną. Dosłownie"
Styl pisania Ryan też jest dobry - luźny i żartobliwy. Idealnie potrafiła wcielić się w rolę nastolatki oraz jej odczuć.
Ale i też dobrze ukazała zło 'gry' oraz jej konsekwencje. "Im dalej w las..."
Książkę szczerze polecam!
Chyba większość sięgnęła po tę książkę, po oglądnięciu filmu.
Ja niestety nie załapałam się na premierę, a z opinii innych wynikało, że film wyszedł naprawdę dobry.
Opis książki już wcześniej mnie intrygował, więc postanowiłam zakupić.
I nie żałuję!
Książka nie jest jakimś bestsellerem i nie ma fascynujących momentów, które zapierałyby dech w piersiach, ale liczył się...
Jestem wielką fanką serialu "The 100", a więc kiedy dowiedziałam się, że serial tak naprawdę jest na podstawie książki - od razu postanowiłam ją zakupić. I po części żałuję.
Książkę poleciłabym osobom, które uwielbiają romanse, jako główny wątek, z apokalipsą w tle. Kass skupiła się bardziej na życiu uczuciowym bohaterów niż na otaczającym ich zagrożeniu. Cóż.. po części zmarnowała genialny pomysł na serię.
Książka ma też swoje zalety, ale są to podstawowe jak m.in. styl pisania - prosty, nie zawierający trudnych słów oraz narrację prowadzoną w przez 5 osób, co pochwalam - autorka pozwala na zapoznanie się z sytuacją poprzez POV innych osób.
Książka na jeden wieczór, nie zapiera tchu w piersiach, choć ma swój klimat.
Jestem wielką fanką serialu "The 100", a więc kiedy dowiedziałam się, że serial tak naprawdę jest na podstawie książki - od razu postanowiłam ją zakupić. I po części żałuję.
Książkę poleciłabym osobom, które uwielbiają romanse, jako główny wątek, z apokalipsą w tle. Kass skupiła się bardziej na życiu uczuciowym bohaterów niż na otaczającym ich zagrożeniu. Cóż.. po części...
Jako wielka fanka całej serii "Więzień Labiryntu" Jamesa Dashnera, wreszcie doczekałam się dodatku "The Fever Code".
Szczerze powiedziawszy - z początku nie oczekiwałam wiele od Jamesa w tej części. Zależało mi tylko, aby autor odpowiedział na wszystkie pytania związane z Pożogą oraz z powstaniem DRESZCZU. A jednak, Dashner dał o wiele więcej.
Ma nieunikniony dar do przekazywania informacji, których było dużo. Potrafi płynnie ujawniać sekrety organizacji i wyjaśniać jej powstanie.
James nie tylko powraca do zapomnianej przeszłości w celach informacyjnych, ale wraca do zapomnianych uczuć. Byłam wielce zadowolona, kiedy powrócili moi ulubieni bohaterowie, m.in. Newt & Minho, przy których wylałam wiele łez (tych szczęśliwych również).
Dashner odświeżył i ukazał relacje jakie łączyły Thomasa i resztę Streferów, zanim pojawili się w Labiryncie. Do tego dołącza Teresę - swoją pierwszą miłość.
Styl pisania zawsze ma przyjemny i nietrudny, co się chwali.
Byłam wielce zdziwiona, że poruszy wątki przyjaźni i miłości, myślałam, że skupi się jedynie na powstaniu DRESZCZU, a jednak.. Jednym słowem : udany tom, za który dziękujemy!
Jako wielka fanka całej serii "Więzień Labiryntu" Jamesa Dashnera, wreszcie doczekałam się dodatku "The Fever Code".
Szczerze powiedziawszy - z początku nie oczekiwałam wiele od Jamesa w tej części. Zależało mi tylko, aby autor odpowiedział na wszystkie pytania związane z Pożogą oraz z powstaniem DRESZCZU. A jednak, Dashner dał o wiele więcej.
Ma nieunikniony dar do...
Rick Yancey nie tylko skupia się na wątku zagłady, ale porusza emocjonalne wątki z przeszłości. Potrafi przenieść się w sposób swobodny do przeszłości Cassie i nawiązać do początku wyniszczania świata. Bardzo podobał mi się jego styl pisania - wyluzowany, żartobliwy i dokładny, może dlatego polubiłam główną bohaterkę, poprzez sposób jej "bycia". Każdy rozdział trzyma w napięciu i przenosi nas w inny świat. Czytając, byłam zachwycona nutkami akcji oraz tajemnicami, na które nie było odpowiedzi aż do samego końca. Jednym słowem : warto przeczytać.
Rick Yancey nie tylko skupia się na wątku zagłady, ale porusza emocjonalne wątki z przeszłości. Potrafi przenieść się w sposób swobodny do przeszłości Cassie i nawiązać do początku wyniszczania świata. Bardzo podobał mi się jego styl pisania - wyluzowany, żartobliwy i dokładny, może dlatego polubiłam główną bohaterkę, poprzez sposób jej "bycia". Każdy rozdział trzyma w...
więcej mniej Pokaż mimo to
Zacznę szczerze.
Spodziewałam się po opisie oraz okładce "Przed końcem świata" czegoś zupełnie innego.
Książka Tommy'ego ma swój klimat oraz charakter. Każdy bohater jest wykreowany inaczej, każdy ma inną historię, jednak wszyscy mają te same pragnienie. "Brudne" pragnienie.
Tommy przytłacza wątki filozoficzne o życiu i śmierci, a momentami (czytając powieść) sami zaczynamy zastanawiać się nad sensem naszego życia.
Książka podobała mi się, aczkolwiek nie spełniła moich oczekiwań. A oczekiwałam czegoś więcej niż seks, papierosy oraz cnota.
Jednakże muszę pochwalić zakończenie książki, które jest niebywałe, rozsądne oraz zakończone podobnie rewelacyjnie jak zrobił to Rick Yancey w trylogii "Piąta Fala".
Zacznę szczerze.
więcej Pokaż mimo toSpodziewałam się po opisie oraz okładce "Przed końcem świata" czegoś zupełnie innego.
Książka Tommy'ego ma swój klimat oraz charakter. Każdy bohater jest wykreowany inaczej, każdy ma inną historię, jednak wszyscy mają te same pragnienie. "Brudne" pragnienie.
Tommy przytłacza wątki filozoficzne o życiu i śmierci, a momentami (czytając powieść) sami zaczynamy...