-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać263
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Biblioteczka
2016-10-14
Super książka. Trochę denerwująca na początku. Pretensjonalny koleś opowiada o pretensjonalnym kolesiu kolesia. Ale temu kolesiowi kolesia przydarza się taka historia że przy czytaniu parę razy zrobiło mi się zimno. Gdzie są polscy filmowcy? To materiał na film albo serial
Super książka. Trochę denerwująca na początku. Pretensjonalny koleś opowiada o pretensjonalnym kolesiu kolesia. Ale temu kolesiowi kolesia przydarza się taka historia że przy czytaniu parę razy zrobiło mi się zimno. Gdzie są polscy filmowcy? To materiał na film albo serial
Pokaż mimo to2016-11-05
Jestem w szoku. Ta książka mnie rozwaliła. Cały czas jaja, cały czas grube żarty, bohaterowie jak z kosmosu (czyli z mojego osiedla). Ryję się, rechoczę a tu coraz ostrzej, grubiej i głębiej. Na pewno nie wszystko wyłapałem bo to dżungla przygód (choć niby nic się nie dzieje) powiedzonek i kosmicznych myśli ale chętnie jeszcze raz siądę i przeczytam i synowi dam, jak skończy 16 lat (córce jak skończy 18). Jak to ktoś powiedział: prawdziwa filozofia to taka co wychodzi z krzaków i kopie w dupę. No i tak jest z tą Kartofladą
Jestem w szoku. Ta książka mnie rozwaliła. Cały czas jaja, cały czas grube żarty, bohaterowie jak z kosmosu (czyli z mojego osiedla). Ryję się, rechoczę a tu coraz ostrzej, grubiej i głębiej. Na pewno nie wszystko wyłapałem bo to dżungla przygód (choć niby nic się nie dzieje) powiedzonek i kosmicznych myśli ale chętnie jeszcze raz siądę i przeczytam i synowi dam, jak...
więcej mniej Pokaż mimo to
Ktoś mi wcisnął tą książkę że muszę przeczytać. Musisz przeczytać, musisz. Nie chciałem bo owady mało mnie obchodzą. Ale książka jest dobra czasem trochę straszna. Nie będę spojlerował. Tylko powiem że po niej inaczej się patrzy na miód. Chociaż jest bardziej o ludziach niż o pszczołach
Ktoś mi wcisnął tą książkę że muszę przeczytać. Musisz przeczytać, musisz. Nie chciałem bo owady mało mnie obchodzą. Ale książka jest dobra czasem trochę straszna. Nie będę spojlerował. Tylko powiem że po niej inaczej się patrzy na miód. Chociaż jest bardziej o ludziach niż o pszczołach
Pokaż mimo to