Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Polch. Kowal od komiksów Daniel Koziarski, Wojciech Obremski
Ocena 6,9
Polch. Kowal o... Daniel Koziarski, W...

Na półkach:

Nieduża książeczka do pochłonięcia w jeden wieczór. Mamy tu pobieżny przegląd twórczości Bogusława Polcha, trochę ilustracji i zdjęć... Rzecz skierowana raczej do fanów talentu twórcy Funky Kovala... Cena okładkowa to 99,99 zł. - to jest jednak lekka przesada...

Nieduża książeczka do pochłonięcia w jeden wieczór. Mamy tu pobieżny przegląd twórczości Bogusława Polcha, trochę ilustracji i zdjęć... Rzecz skierowana raczej do fanów talentu twórcy Funky Kovala... Cena okładkowa to 99,99 zł. - to jest jednak lekka przesada...

Pokaż mimo to

Okładka książki Conan Wydanie Zbiorcze Tom 6 - Pieśń o Belit Paul Azaceta, Riccardo Burchielli, Becky Cloonan, Mirko Colak, Leonardo Fernández, Davide Gianfelice, Vasilis Lolos, Andrea Mutti, Declan Shalvey, Brian Wood
Ocena 6,3
Conan Wydanie ... Paul Azaceta, Ricca...

Na półkach:

Do tej pory uważałem zbiorcze wydania przygód Conana za jedną z najlepszych serii fantasy na naszym rynku. Poprzednie tomy bardzo chwaliłem wystawiając im wysokie noty. Niestety, tom 6 to żenujący zjazd w dół. Scenarzysta Brian Wood, którego nota bene bardzo cenię (świetne serie "Briggs Land" czy "Ludzie Północy") kompletnie zmienił charakter postaci Conana - w jego interpretacji jest to cherlawy, wrażliwy romantyk niemający nic wspólnego z barbarzyńcą wykreowanym przez Roberta E. Howarda... Całości dopełnia paskudna szata graficzna - to bez wątpienia najgorzej zilustrowany komiks o Conanie, a przeczytałem ich dziesiątki. Mam nadzieję, że kolejny tom będzie powrotem serii na właściwe tory.

Do tej pory uważałem zbiorcze wydania przygód Conana za jedną z najlepszych serii fantasy na naszym rynku. Poprzednie tomy bardzo chwaliłem wystawiając im wysokie noty. Niestety, tom 6 to żenujący zjazd w dół. Scenarzysta Brian Wood, którego nota bene bardzo cenię (świetne serie "Briggs Land" czy "Ludzie Północy") kompletnie zmienił charakter postaci Conana - w jego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Drugi tom jeszcze lepszy od pierwszego. Poprawie uległa strona techniczna tj. korekta. Literówek i błędów ortograficznych jest znacznie mniej niż poprzednio. Dla miłośników klimatów słowiańskich/średniowiecznych etc. cykl "Słowianie" to absolutny mus. Polecam.

Drugi tom jeszcze lepszy od pierwszego. Poprawie uległa strona techniczna tj. korekta. Literówek i błędów ortograficznych jest znacznie mniej niż poprzednio. Dla miłośników klimatów słowiańskich/średniowiecznych etc. cykl "Słowianie" to absolutny mus. Polecam.

Pokaż mimo to

Okładka książki Conan Wydanie Zbiorcze Tom 5 - Groza w podziemiach Becky Cloonan, James Harren, Mike Hawthorne, Dan Panosian, Roy Thomas, Brian Wood
Ocena 7,5
Conan Wydanie ... Becky Cloonan, Jame...

Na półkach:

Piąty tom zbiorczych przygód mocarnego Cymeryjczyka przynosi nam dwie długie historie: "Drogę królów" i "Królową Czarnego Wybrzeża". Pierwsza z nich, podzielona na 12 zeszytów, jest naprawdę znakomita - sama esencja Conana i ery hyboryjskiej. Nic w tym dziwnego, bowiem za scenariusz odpowiada Roy Thomas, weteran który zjadł zęby na pisaniu komiksów o Conanie. Mało który twórca tak dobrze rozumiał tę postać. Nieco gorzej, w porównaniu z poprzednimi tomami, prezentuje się szata graficzna. Druga historia tego tomu to adaptacja opowiadania Roberta E. Howarda "Królowa Czarnego Wybrzeża". W związku z tym, że samo opowiadanie nie było długie i przedstawiało tylko początek i koniec wspólnych przygód Conana i Belit (tytułowej królowej), Brian Wood dostał za zadanie dopisanie na potrzeby komiksu również tego co działo się w tzw. międzyczasie. Osobiście mam pewne zastrzeżenia do samej interpretacji postaci Conana, który wydaje mi się być za bardzo wrażliwy i jakiś taki... ja wiem? chyba za bardzo "mydłkowaty"... Potęgują to wrażenie jeszcze szkaradne ilustracje autorstwa Becky Cloonan, na których Cymeryjczyk wygląda jak jakiś emo-cherlak (sic!). Całość czyta się wciąż wyśmienicie (zwłaszcza "Drogę królów"), ale za rysunki obniżam notę o jedną gwiazdkę.

Piąty tom zbiorczych przygód mocarnego Cymeryjczyka przynosi nam dwie długie historie: "Drogę królów" i "Królową Czarnego Wybrzeża". Pierwsza z nich, podzielona na 12 zeszytów, jest naprawdę znakomita - sama esencja Conana i ery hyboryjskiej. Nic w tym dziwnego, bowiem za scenariusz odpowiada Roy Thomas, weteran który zjadł zęby na pisaniu komiksów o Conanie. Mało który...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka napisana przez włoskiego socjologa będącego uznanym badaczem nowych ruchów religijnych jest najbardziej kompetentną i wyczerpującą pracą dotycząca satanizmu, jaka ukazała się na polskim rynku (i chyba jedyną tak rzeczową). Warto zaznaczyć, że mimo naukowego aparatu (bardzo drobiazgowe przypisy, nota bibliograficzna, etc.) jest to naprawdę wciągająca lektura (co nieczęsto się zdarza przy tego rodzaju publikacjach).

Książka napisana przez włoskiego socjologa będącego uznanym badaczem nowych ruchów religijnych jest najbardziej kompetentną i wyczerpującą pracą dotycząca satanizmu, jaka ukazała się na polskim rynku (i chyba jedyną tak rzeczową). Warto zaznaczyć, że mimo naukowego aparatu (bardzo drobiazgowe przypisy, nota bibliograficzna, etc.) jest to naprawdę wciągająca lektura (co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Martin Popoff skupia się w swojej książce przede wszystkim na opisie poszczególnych płyt Mercyful Fate - okolicznościach ich powstania, kulisach nagrywania, utworach jakie się na nie składały etc. Do tego garść informacji o powstaniu zespołu, jego członkach, trochę ciekawostek. Solowa twórczość Kinga Diamonda została praktycznie pominięta. Sporym minusem tej publikacji są irytujące powtórzenia. Praktycznie w każdym rozdziale autor przypomina nam m.in., że: King pisał satanistyczne teksty, zespołowi przytrafiały się paranormalne zdarzenia, wielki wpływ na Mercyful miał Judas Priest, i tak dalej, aż do znudzenia... Książka napisana jest suchym dziennikarskim stylem, co pewnie dla wielu czytelników może być wadą. Czy można ją komuś polecić? Właściwie tylko maniakom wielkiego Mercyful Fate.

Martin Popoff skupia się w swojej książce przede wszystkim na opisie poszczególnych płyt Mercyful Fate - okolicznościach ich powstania, kulisach nagrywania, utworach jakie się na nie składały etc. Do tego garść informacji o powstaniu zespołu, jego członkach, trochę ciekawostek. Solowa twórczość Kinga Diamonda została praktycznie pominięta. Sporym minusem tej publikacji są...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Batman: Przeklęty Brian Azzarello, Lee Bermejo
Ocena 7,0
Batman: Przeklęty Brian Azzarello, Le...

Na półkach:

Jeśli oceniać "Przeklętego" przez pryzmat szaty graficznej to należałoby wystawić najwyższą notę. Lee Bermejo wspiął się na wyżyny swego talentu i stworzył jeden z najlepiej narysowanych komiksów o Batmanie w historii. Niestety gorzej jest z treścią. Azzarello po raz kolejny uraczył czytelników bełkotliwą historyjką, w której klimat ma zamaskować miałką fabułę. Tak czy owak, miłośnicy Mrocznego Rycerza powinni posiadać ten album w swojej kolekcji (przede wszystkim dla wspaniałych rysunków Bermejo).

Jeśli oceniać "Przeklętego" przez pryzmat szaty graficznej to należałoby wystawić najwyższą notę. Lee Bermejo wspiął się na wyżyny swego talentu i stworzył jeden z najlepiej narysowanych komiksów o Batmanie w historii. Niestety gorzej jest z treścią. Azzarello po raz kolejny uraczył czytelników bełkotliwą historyjką, w której klimat ma zamaskować miałką fabułę. Tak czy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Klasyczna już biografia Jezusa napisana przez człowieka głębokiej wiary, ale z poszanowaniem warsztatu historyka. Warto zwrócić uwagę na wspaniały styl autora, charakterystyczny dla litetatury pięknej, który powoduje że "Dzieje...." czyta się z zapartym tchem (tutaj należą się słowa uznania dla tłumacza p. Zofii Starowieyskiej-Morstinowej).

Klasyczna już biografia Jezusa napisana przez człowieka głębokiej wiary, ale z poszanowaniem warsztatu historyka. Warto zwrócić uwagę na wspaniały styl autora, charakterystyczny dla litetatury pięknej, który powoduje że "Dzieje...." czyta się z zapartym tchem (tutaj należą się słowa uznania dla tłumacza p. Zofii Starowieyskiej-Morstinowej).

Pokaż mimo to

Okładka książki Criminal. Tchórz/Lawless Ed Brubaker, Sean Phillips, Val Staples
Ocena 8,1
Criminal. Tchó... Ed Brubaker, Sean P...

Na półkach:

Duet Brubaker-Phillips w szczytowej formie.

Duet Brubaker-Phillips w szczytowej formie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Polski ruch faszystowski i narodowosocjalistyczny stanowił swoisty folklor w politycznej mozaice II RP. Zaledwie kilku badaczy poruszyło zagadnienie "kolorowych koszul" w artykułach zamieszczanych w specjalistycznych periodykach. Jednym z nich jest Olgierd Grott, autor chyba jedynej (ale za to bardzo rzetelnej) monografii poświęconej polskim faszystom i narodowym socjalistom. Niniejsza praca składa się (oprócz wstępu, zakończenia, etc) z czterech zasadniczych części: I) "Ugrupowania faszystowskie w Drugiej Rzeczypospolitej", II) "Ugrupowania narodowosocjalistyczne w Drugiej Rzeczypospolitej", III) "Polskie ugrupowania faszystowskie i narodowosocjalistyczne w Drugiej Rzeczypospolitej na tle porównawczym" i IV) "Narodowi socjaliści w Trzeciej Rzeczypospolitej". Autor dokonał benedyktyńskiej pracy rekonstruując działalność wielu efemerycznych grupek działających przed II WŚ i przybliżając głoszoną przez nie ideologię. Ciekawostką jest fakt, że rodzimi faszyści i narodowi socjaliści częstokroć odżegnywali się od wzorców płynących z Włoch i III Rzeszy, próbując stworzyć swoistą odpowiedź na nie. Inaczej ma się rzecz ze współczesnym ruchem narodowosocjalistycznym, który w żadnym wypadku nie jest próbą kontynuacji dorobku polskich ugrupowań przedwojennych, ale raczej stanowi część światowego neonazizmu, mając za patronów postaci pokroju Adolfa Hitlera czy Rudolfa Hessa. Szkoda, że ta część książki jest stosunkowo krótka. Może na temat obecnie działających grup przydałaby się odrębna monografia (napisana rzecz jasna przez równie kompetentnego i obiektywnego autora co O. Grott)? "Faszyści i narodowi socjaliści w Polsce" jest pracą stricte naukową, wyposażoną w odpowiedni aparat (przypisy, bibliografia, etc), skierowaną raczej do specjalistów. Oczywiście dla miłośników tego typu zagadnień książka ta (nie mająca przecież popularnego charakteru) będzie prawdziwą gratką - jeżeli chodzi o przedwojenny polski faszyzm i narodowy socjalizm Olgierd Grott wyczerpał temat i raczej ciężko byłoby napisać coś więcej na ten temat.

Polski ruch faszystowski i narodowosocjalistyczny stanowił swoisty folklor w politycznej mozaice II RP. Zaledwie kilku badaczy poruszyło zagadnienie "kolorowych koszul" w artykułach zamieszczanych w specjalistycznych periodykach. Jednym z nich jest Olgierd Grott, autor chyba jedynej (ale za to bardzo rzetelnej) monografii poświęconej polskim faszystom i narodowym...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Conan Barbarzyńca. Tom 32 - Biała tygrysica z Vendhyi Bob Camp, Ernie Chan, Michael Fleisher, Don Kraar, Gary Kwapisz, Pablo Marcos, Val Mayerik
Ocena 7,8
Conan Barbarzy... Bob Camp, Ernie Cha...

Na półkach:

Na ten tom kolekcji czekało wielu czytelników. Nic w tym dziwnego: zawiera on bowiem legendarną już nowelę "Młyn", opublikowaną w Polsce w 1990 r. przez AS Editor. Częstokroć w takich przypadkach sentyment bierze górę nad realną wartością danego dzieła. Jak wobec tego sprawdza się "Młyn" po latach? Zaskakująco dobrze. To ponura historia doskonale obrazująca brutalność ery hyboryjskiej. Co więcej, jest ona kompletnie pozbawiona elementów nadprzyrodzonych. Jak się okazuje największymi potworami są sami ludzie... Scenariusz "Młyna" napisał Don Kraar, jeden z ciekawszych twórców, którzy przewinęli się przez "Savage Sword of Conan". Historie pisane przez niego są znacznie bardziej interesujące (i co warto zaznaczyć mroczniejsze) niż te autorstwa Michaela Fleishera, który w tym tomie zaliczył podwójny występ ("Biała Tygrysica..." i "Zdrada Szarego Wilka", obydwie niczym się nie wyróżniające na tle dorobku tego twórcy). Jeżeli chodzi o stronę graficzną to tradycyjnie stoi ona na wysokim poziomie.

Na ten tom kolekcji czekało wielu czytelników. Nic w tym dziwnego: zawiera on bowiem legendarną już nowelę "Młyn", opublikowaną w Polsce w 1990 r. przez AS Editor. Częstokroć w takich przypadkach sentyment bierze górę nad realną wartością danego dzieła. Jak wobec tego sprawdza się "Młyn" po latach? Zaskakująco dobrze. To ponura historia doskonale obrazująca brutalność ery...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki JSA: Złoty wiek Gardner Fox, James Robinson, Mike Sekowsky, Paul Smith
Ocena 7,2
JSA: Złoty wiek Gardner Fox, James ...

Na półkach:

Zaskakująco dobry komiks superbohaterski o zacięciu rewizjonistycznym. Oczywiście nie jest to poziom "Strażników", ale mimo wszystko "JSA: Złoty wiek" to bardzo przyjemna lektura. Pewnym minusem jest obsesja twórców na punkcie legendarnego "polowania na czarownice" w powojennych Stanach Zjednoczonych. Scenarzysta James Robinson wykorzystuje każdą okazję żeby dowalić nielubianemu makkartyzmowi (typowy wątek w amerykańskiej popkulturze, vide film "Good Night and Good Luck" G. Clooney'a czy komiks "Zaćmienie" E. Brubakera i S. Phillipsa).

Zaskakująco dobry komiks superbohaterski o zacięciu rewizjonistycznym. Oczywiście nie jest to poziom "Strażników", ale mimo wszystko "JSA: Złoty wiek" to bardzo przyjemna lektura. Pewnym minusem jest obsesja twórców na punkcie legendarnego "polowania na czarownice" w powojennych Stanach Zjednoczonych. Scenarzysta James Robinson wykorzystuje każdą okazję żeby dowalić...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Bies..." składa się z dwóch części. Pierwsza z nich to obszerne fragmenty "Czarów i czartów polskich" Juliana Tuwima. W części drugiej z kolei, mamy sposoby wywoływania demonów zaczerpnięte z "Wielkiej księgi cudów i tajemnic" Stanisława Wotowskiego. Bardzo ładnie wydany tomik (twarda oprawa, klimatyczne czarno-białe ilustracje) stanowi nie lada gratkę dla osób interesujących się demonologią, bądź też różnymi dziwactwami.

"Bies..." składa się z dwóch części. Pierwsza z nich to obszerne fragmenty "Czarów i czartów polskich" Juliana Tuwima. W części drugiej z kolei, mamy sposoby wywoływania demonów zaczerpnięte z "Wielkiej księgi cudów i tajemnic" Stanisława Wotowskiego. Bardzo ładnie wydany tomik (twarda oprawa, klimatyczne czarno-białe ilustracje) stanowi nie lada gratkę dla osób...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Ludzie północy. Tom 3. Saga europejska Riccardo Burchielli, Brian Wood
Ocena 7,1
Ludzie północy... Riccardo Burchielli...

Na półkach:

Ostatni tom serii, która chyba nie została w pełni u nas doceniona. Recenzje na tzw. branżowych portalach były pełne chłodnej rezerwy. Bez względu na utyskiwania internetowych recenzentów miłośnicy komiksów "okołohistorycznych", seriali typu "Vikings" czy "The Last Kingdom", powinni sięgnąć po "Ludzi Północy". Wszystkie trzy tomy trzymają równy poziom dzięki scenariuszom Briana Wooda i świetnym rysunkom całej plejady znakomitych artystów. Uwaga: jeżeli ktoś oczekuje czegoś w stylu swojskiego "Thorgala", to niech przygotuje się na znacznie większą dawkę przemocy i seksu i dużo bardziej pesymistyczny wydźwięk całości.

Ostatni tom serii, która chyba nie została w pełni u nas doceniona. Recenzje na tzw. branżowych portalach były pełne chłodnej rezerwy. Bez względu na utyskiwania internetowych recenzentów miłośnicy komiksów "okołohistorycznych", seriali typu "Vikings" czy "The Last Kingdom", powinni sięgnąć po "Ludzi Północy". Wszystkie trzy tomy trzymają równy poziom dzięki scenariuszom...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Tyler Cross. Miami Laurence Croix, Fabien Nury, Bruno Thielleux
Ocena 7,3
Tyler Cross. M... Laurence Croix, Fab...

Na półkach:

Wysoki poziom poprzednich odsłon przygód Tylera Crossa został utrzymany. W obecnej chwili to jedna z najlepszych frankofońskich serii, która zawitała na polski rynek.

Wysoki poziom poprzednich odsłon przygód Tylera Crossa został utrzymany. W obecnej chwili to jedna z najlepszych frankofońskich serii, która zawitała na polski rynek.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Prawdziwa Biblia treningu siłowego (nie kulturystycznego!). Tak fachowej i szczegółowej publikacji chyba nie było jeszcze na polskim rynku. Autor na czynniki pierwsze rozkłada pięć podstawowych ćwiczeń (przysiad, martwy ciąg, wyciskanie stojąc, wyciskanie leżąc i zarzut), ich różne warianty i ćwiczenia uzupełniające. Wszystko to opatrzone mnóstwem szczegółowych zdjęć, rysunków i wykresów. Dodatkowo mamy tu masę praktycznych porad (np. jak wykonać klatkę i podest do podnoszenia ciężarów). Mark Rippetoe rozprawia się z mitami krążącymi na siłowniach i pokazuje prostą drogę do rozwoju prawdziwej, funkcjonalnej siły.

Prawdziwa Biblia treningu siłowego (nie kulturystycznego!). Tak fachowej i szczegółowej publikacji chyba nie było jeszcze na polskim rynku. Autor na czynniki pierwsze rozkłada pięć podstawowych ćwiczeń (przysiad, martwy ciąg, wyciskanie stojąc, wyciskanie leżąc i zarzut), ich różne warianty i ćwiczenia uzupełniające. Wszystko to opatrzone mnóstwem szczegółowych zdjęć,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mój pierwszy książkowy zawód w tym roku... Liczyłem na ciekawą popularnonaukową rozprawkę o rzekomym królu wymazanym z pocztu władców Polski. Problem w tym, że samego Bolesława tzw. Zapomnianego jest w tej książce niewiele. Andrzej Zieliński porusza takie motywy jak np. wierzenia Słowian, chrzest Mieszka I, tzw. obrządek słowiański, reakcja pogańska, etc. Niezweryfikowane hipotezy podaje za pewnik, snuje kompletnie niedorzeczne rozważania i co gorsza, momentami popisuje się swoją niekompetencją i lukami w wiedzy na temat omawianych zagadnień. "Wyklęty" król wkracza do akcji dopiero w rozdziale piątym (w sumie jest tych rozdziałów siedem). Autor dość ciekawie potrafi bronić swoich racji co do istnienia Bolesława II Mieszkowica. Nie da się jednak ukryć, że objętość książki została sztucznie rozdęta, bo materiału na właściwy, tytułowy temat starczyłoby na co najwyżej obszerny artykuł. Cóż, Bolesław Zapomniany wciąż czeka na porządną monografię...

Mój pierwszy książkowy zawód w tym roku... Liczyłem na ciekawą popularnonaukową rozprawkę o rzekomym królu wymazanym z pocztu władców Polski. Problem w tym, że samego Bolesława tzw. Zapomnianego jest w tej książce niewiele. Andrzej Zieliński porusza takie motywy jak np. wierzenia Słowian, chrzest Mieszka I, tzw. obrządek słowiański, reakcja pogańska, etc. Niezweryfikowane...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Dracula Mike Mignola, Roy William Thomas Jr.
Ocena 7,4
Dracula Mike Mignola, Roy W...

Na półkach:

Dla miłośników horrorów i talentu Mike'a Mignoli - obowiązek.

Dla miłośników horrorów i talentu Mike'a Mignoli - obowiązek.

Pokaż mimo to

Okładka książki Piłsudski i sanacja - prawda i mity Grzegorz Braun, Maciej Giertych, Gabriel Maciejewski, Rafał Mossakowski, Henryk Nicpoń, Pan Nikt, Sławomir Suchodolski, Lech Wyszczelski, Jan Żaryn, Rafał A. Ziemkiewicz, praca zbiorowa
Ocena 4,8
Piłsudski i sa... Grzegorz Braun, Mac...

Na półkach:

Zbiór tekstów z konferencji historycznej, która miała miejsce w Warszawie 12 maja 2018 r. Znakomita odtrutka na propagandę lansowaną przez tzw. publiczną oświatę i środowiska takie jak żoliborska grupa rekonstrukcji historycznej sanacji.

Zbiór tekstów z konferencji historycznej, która miała miejsce w Warszawie 12 maja 2018 r. Znakomita odtrutka na propagandę lansowaną przez tzw. publiczną oświatę i środowiska takie jak żoliborska grupa rekonstrukcji historycznej sanacji.

Pokaż mimo to

Okładka książki Conan Barbarzyńca. Tom 23 - Pani srebrzystych śniegów Alfredo Alcala, John Buscema, Joe Chiodo, Chris Claremont, Michael Fleisher, Val Mayerik, Ricardo Villamonte
Ocena 7,7
Conan Barbarzy... Alfredo Alcala, Joh...

Na półkach:

Po kilku słabszych tomach Conan znów prezentuje zwyżkową formę. W 23 numerze kolekcji znalazły się trzy sprawnie opowiedziane i znakomicie narysowane historie. Na szczególną uwagę zasługuje pierwsza z nich - "Pani Srebrzystych Śniegów", do której scenariusz napisał Chris Claremont. Najlepszy w historii twórca przygód X-Men świetnie poradził sobie z konwencją fantasy.

Po kilku słabszych tomach Conan znów prezentuje zwyżkową formę. W 23 numerze kolekcji znalazły się trzy sprawnie opowiedziane i znakomicie narysowane historie. Na szczególną uwagę zasługuje pierwsza z nich - "Pani Srebrzystych Śniegów", do której scenariusz napisał Chris Claremont. Najlepszy w historii twórca przygód X-Men świetnie poradził sobie z konwencją fantasy.

Pokaż mimo to