Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Hanna Krall czasem mawia, że jedno zdanie pisze całą książkę. W tym przypadku tak właśnie się stało. "Był świat".

Hanna Krall czasem mawia, że jedno zdanie pisze całą książkę. W tym przypadku tak właśnie się stało. "Był świat".

Postanowiłam sprawdzić jak w Polsce mają się bestsellery! A "Statystycznie rzecz biorąc" to całkiem niezła forma popularyzacji statystyki właśnie.

Postanowiłam sprawdzić jak w Polsce mają się bestsellery! A "Statystycznie rzecz biorąc" to całkiem niezła forma popularyzacji statystyki właśnie.

Rodzinę Kostków czekają ogromne zmiany. Odziedziczyli posiadłość – zamek w Czechach, do których teraz mają zamiar z Ameryki się przeprowadzić. A czeka ich prawdziwy chrzest bojowy. Na miejscu okazuje się, że zamek ma troje rezydentów – kucharkę, ogrodnika i kasztelana. Proces aklimatyzacji może okazać się trudny, bo mury zamku widziały już niejedno. Jeden z pokojów służył nawet za komnatę Himlera. Deficyt finansowy i brak turystów sprawiają, że rodzina Kostków będzie musiała coś wykombinować, by utrzymać swoją rodową posiadłość.

Evzen Bocek stworzył powieść na wskroś przesiąkniętą czeskim humorem. Wrzucił do jednego kociołka ludzi zza oceanu i wymieszał z tradycyjnymi, przesiąkniętymi kulturą szlachecką cechami Czechów. I tak powstała Ostatnia arystokratka, powieść w której absurd i czarny humor pozwalają na sentymentalną podróż do czasów dawno minionych, a które w sposób lekki i przyjemny autor parodiuje. To także opowieść o tym, jak zderzenie dwóch kultur może okazać się katastrofalne w skutki, a zbytnie umiłowanie sobie tytułu szlachcianki, prowadzić do wielu bolesnych rozczarowań. Autor, Evzen Bocek co ciekawe, sam pełni funkcję kasztelana na czeskim zamku w Mitloticach na Morawach, a Ostatnia arystokratka to lekka i przyjemna książka, która brzmi jak idealna propozycja na weekend.

Humanwsieci.pl

Rodzinę Kostków czekają ogromne zmiany. Odziedziczyli posiadłość – zamek w Czechach, do których teraz mają zamiar z Ameryki się przeprowadzić. A czeka ich prawdziwy chrzest bojowy. Na miejscu okazuje się, że zamek ma troje rezydentów – kucharkę, ogrodnika i kasztelana. Proces aklimatyzacji może okazać się trudny, bo mury zamku widziały już niejedno. Jeden z pokojów służył...