Cytaty
Największe rewolucje odbywają się w ciszy i w cieniu.
Pomyślałam, że nie można się zmusić do miłości. Albo jest, albo jej nie ma. Jeśli nie, trzeba umieć się do tego przyznać. A kiedy sie kogoś kocha, należy robić wszystko, żeby ten ktoś był szczęśliwy.
Prawda pozostaje prawdą niezależnie od tego, czy w nią wierzysz czy nie.
Nie bój się. Nie pozwól, by to zauważyli.
Gdy dziewczyna płacze, nie ma na świecie nikogo bardziej bezużytecznego niż chłopak.
Lubię samotność ale niekiedy mam jej już dosyć. Wtedy szukam ludzi by ponownie się zniechęcić.
Jesteśmy wyjątkowi nie ze względu na to, kim jesteśmy, ale ze względu na to, kogo mogą z nas zrobić.
Najistotniejsze w pięknie jest to, czego nie odda żaden obraz.
- Uważasz, że jestem ładna? Patrzył na mnie z powagą. - Jesteś piękna. - Piękna? - Tak bardzo, że czasem mnie to boli.
- Gdzie idziesz? - zapytał. - Złamać komuś serce. - odparłam.
Podaj mi chociaż jeden powód, dla którego nie możemy być razem, a ja podam ci sto argumentów dowodzących czegoś zupełnie przeciwnego.
Od dawna czułam napięcie mniędzy nami, ale Dymitr ani razu nie powiedział mie, ze jestem ładna. Chwilami sądziłam , że mu się podobam, chociasz nigdy tego nie wyraził tego wprost. Wielu chłopców zapewnialo mnie , ze jestem dla nich uosobieniem seksu, ale ja chciałam to usłyszec od tego jedynego mężczyzny, którego pragnęłam. -Rose, nie wiem, co cie napadło m ale musisz wracać d...
Rozwiń- Rose! – zawołał, cofając się o krok. – Co robisz? - A jak myślisz? Przysunęłam się bliżej. Potrzeba dotykania i całowania go zawładnęła mną bez reszty. - Jesteś pijana? – spytał, wystawiając rękę w ostrzegawczym geście. - Niestety nie. – Nagle ogarnęła mnie niepewność. – Sądziłam, że chcesz… Nie podobam ci się?
Wręczył mi małą, płaską torebkę. Zaciekawiona, otworzyłam ją natychmiast. Był to błyszczyk do ust, dokładnie taki, jaki lubię. Wielokrotnie narzekałam, że mi się skończył, ale nie sądziłam, że w ogóle słucha. - Kiedy zdążyłeś go kupić? Obserwowałam cię przez cały czas. - Sekret strażnika. - Z jakiej okazji? Pierwszego dnia służby? - Nie – powiedział po prostu. – Pomyślałem, że ...
Rozwiń