Opinie użytkownika
Doceniam w tej książce walory edukacyjne poprzez zabawę w podejmowanie decyzji, które z pozoru są proste, ale ostatecznie nie są tak oczywiste jakby się wydawało. Zwłaszcza dla nastolatka, który jeszcze nie ma w pełni ukształtowanego kompasu moralnego może to być bardzo wartościową lekcją. Lekcją, która ma na celu nauczyć, że trzeba podchodzić z rozsądkiem do podejmowania...
więcej Pokaż mimo toFantastyczny popis fantazji i literackiego kunsztu w formie przepięknej baśni wypełnionej po brzegi magią oraz przygodą. Zdecydowanie ta książeczka skradła mi swojego czasu serce i duszę. Tak już prawdopodobnie zostanie. Lubię do niej wracać.
Pokaż mimo toZabójcza mieszanka gatunkowa i bardzo drastyczne zmiany klimatu co kilka, kilkanaście stron - raz komedia, raz dramat, za chwilę romans, szczypta "wzniosłej filozofii życiowej", garść niemieckiego lub łaciny. Fabuła jest intensywna i dzieje się bardzo dużo, i być może dla kogoś będzie to zaleta, ale we mnie wywoływało tylko poczucie chaosu, bałaganu w narracji i...
więcej Pokaż mimo to
Dostałam przepiękną baśń - magiczną, zaskakującą, oryginalną i niesamowicie, naprawdę niesamowicie napisaną.
Zaznaczam tylko mój wątpliwy obiektywizm jako dozgonna fanka twórczości Neila Gaimana. Ale myślę, że ta książka nie zawiedzie ludzi szukających odrobiny magii w swoim życiu.
Bawiłam się tak doskonale czytając tą książkę, że bez wyrzutów sumienia mogę odpuścić jej wszelkie niedociągnięcia. Uważam, że jest to pozycja, na którą watro co najmniej zwrócić uwagę. Choć idealna może nie jest to potrafi zaskoczyć oryginalnością i urzec barwnymi postaciami.
Pokaż mimo toGaiman jest autorem, który z błahego pomysłu potrafi wysnuć wspaniałą, zwariowaną i magiczną przygodę. Wszystkie fascynujące najmłodszego czytelnika elementy wrzucił w pozornie banalną historyjkę o wyjściu do sklepu po mleko. Całość zamknięta w przepięknie wydanej książeczce ze wspaniałymi ilustracjami.
Pokaż mimo toMyślę, że "Z 1001 nocy Królewny Śnieżki" należy taktować jako uzupełnienie głównej linii fabularnej. Jeśli jej nie znasz, sięgnij najpierw po pierwsze 2-3 tomy "Baśni". To w zupełności wystarczy. Oczywiście nic się wielkiego nie stanie, jeśli ktoś zechce koniecznie zacząć inaczej. Mamy tu nawet jakieś minimalne wprowadzenie. Moim zdaniem, nie daje to pełnego obrazu, ale...
więcej Pokaż mimo to
Zaskoczyły mnie te opowiadania. Przede wszystkim oryginalnością wzbogaconą o bardzo piękny język. Nie spodziewałam się tego. Nie przypuszczałam, że te opowiadania będą tak dobre. Nie wszystkie podobały mi się, ale każde jest dobre.
Komentowanie każdego opowiadania z osobna wydaje się mi dość karkołomne. Dlatego chciałam tylko wymienić te, które najbardziej zapadły mi w...
Czytając miałam wrażenie, że każde kolejne opowiadanie jest pod jakimś względem lepsze od poprzedniego. Właściwie w każdym z nich chyba doceniłam coś innego - raz fabułę, raz warsztat autora, czasem sam pomysł, itd. Opinia jest bardzo subiektywna i może za mało konstruktywna. Tak wyszło, że niesamowicie na luzie podeszłam do tego zbioru, nie spodziewając się niczego...
więcej Pokaż mimo toPolityka, intrygi i odrobina magii. Nad wszystkim wyraźnie góruje jednak polityka i rozmowy w tymże klimacie. Być może to kwestia gustu, ale w wielu momentach było to już dla mnie nużące, co tylko sprawiało, że wielokrotnie odkładałam książkę, by sięgnąć po inną... W rezultacie czytałam ją bardzo długo. Ale skończyłam. I jestem skłonna uznać to za jakiś plus dla powieści....
więcej Pokaż mimo to
Gdybym przed obejrzeniem filmu przeczytała książkę... myślę, że znienawidziłabym film za odarcie historii z warstwy poetycko-filozoficznej. I gdybym miała wybierać postawiłabym w tym przypadku na książkę.
Ale jednak film był pierwszy o prawdopodobnie dzięki temu podobały mi się obie wersje. Różnią się, i to bardzo. Przede wszystkim klimatem - film jest mroczny,...
Niesamowicie przezabawna książka, przy której notoryczne wybuchy śmiechu są jak najbardziej uzasadnione i wskazane. Perypetie lokatorów Lichotki są absurdalne, nieprzewidywalne i niesamowicie urocze. Dawno nie barwiłam się tak dobrze i polecam tę karuzelę dobrej zabawy bezwzględnie każdemu.
Pokaż mimo to
Niesamowicie klimatyczne opowiadania grozy z elementami nadnaturalnymi. Lecz od czasu do czasu okaże się, że to nie wrogie ludziom istoty przestraszą najbardziej. Czasem to człowiek staje się najbardziej przerażający.
Większość opowiadań upływa wręcz spokojnie, niemal melancholijnie, i dopiero z czasem orientujemy się jak bardzo przeczytane słowa wywołały w nas niepokój....
Matka traktująca córkę jak przedłużenie własnego istnienia, odmawiająca jej prawa do własnego życia i autonomii.
Mam wrażenie, że pojęcie "toksycznego rodzica" jest dla wielu zbyt abstrakcyjne i nie mieści się w głowie. Niekomfortowe bowiem jest uwierzenie, że takie sytuacje mają miejsce i to częściej niż mogłoby się wydawać. Tym bardziej niekomfortowe jest przyjrzenie...
"(...) Saraquael pokochał jako pierwszy, lecz to Lucyfer pierwszy przelał łzy."
Fabułę znałam już wcześniej ze zbioru opowiadań "Dym i lustra". Czasem jednak warto zobaczyć jak ta sama historia zostanie opowiedziana na nowo, zobaczyć jak sprawdzi się w innym medium i jak wizualnie zostanie zinterpretowana.
Wiele osób irytują niedopowiedzenia, które tak uwielbia Murakami. Ja natomiast bardzo je lubię. Niewyjaśnione do końca sytuacje często zmuszają czytelnika do zastanowienia się nad przeczytaną historią. To sprawia, że książka staje się ciekawsza, a zakończenie niebanalne, bo tak naprawdę każdy może zrozumieć je inaczej.
Pokaż mimo toNajbardziej utkwiły mi w pamięci opisy fauny i flory planety - przyrody tak odmiennej, ciekawej i fascynującej oraz intrygujących istot zamieszkujących Eden. Rzadko zdarza się, że opisy budzą w człowieku tyle pozytywnych emocji, ale uważam, że są fantastyczne. Rozbudzają ciekawość i napędzają zębatki wyobraźni.
Pokaż mimo to