Najnowsze artykuły
-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[11]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2024-05-08
2024-05-08
Średnia ocen:
6,6 / 10
759 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1522
Opinie: 118
Przeczytała:
2024-04-15
2024-04-15
Średnia ocen:
7,2 / 10
82 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 354
Opinie: 32
Średnia ocen:
6,8 / 10
157 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 491
Opinie: 12
Przeczytała:
2024-03-18
2024-03-18
Średnia ocen:
6,3 / 10
118 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (0 plusów)
Czytelnicy: 345
Opinie: 51
Zobacz opinię (0 plusów)
Popieram
0
Przeczytała:
2024-03-17
2024-03-17
Cykl:
Jakub Kania (tom 3)
Średnia ocen:
7,5 / 10
1355 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2266
Opinie: 245
Przeczytała:
2024-03-10
2024-03-10
Cykl:
Jakub Kania (tom 2)
Średnia ocen:
7,8 / 10
1692 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2929
Opinie: 300
Przeczytała:
2024-02-26
2024-02-26
Średnia ocen:
6,8 / 10
1029 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1775
Opinie: 177
Przeczytała:
2024-02-21
2024-02-21
Cykl:
Jakub Kania (tom 6)
Średnia ocen:
7,9 / 10
724 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1199
Opinie: 209
Przeczytała:
2024-02-20
2024-02-20
Średnia ocen:
7,2 / 10
3128 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 5443
Opinie: 414
Przeczytała:
2024-01-22
2024-01-22
Średnia ocen:
6,9 / 10
2318 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4225
Opinie: 473
Przeczytała:
2024-01-16
2024-01-16
Cykl:
Jakub Kania (tom 5)
Średnia ocen:
8,0 / 10
1091 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1808
Opinie: 278
Książka jest bardzo rzeczowa, od samego początku czytelnik ma wrażenie, że "relacja" pisemna, jest szczera, prawdziwa i na poziomie.
Zacznę od jednego małego minusa. W tej narracji chwilowo uderza też chwilowy brak pokory - autor uważa, że studia są nudne. Może jego były faktycznie, co nie znaczy, że wszystkie takie są. To w końcu 5 lat ciężkiej pracy, a z racji wieku wiem, że ich obrona daje szanse na kontrakty i pracę której nie dostanie się bez wykształcenia wyższego. Z tytułem magistra. Studia otwierają więc drzwi które chcecie by się otworzyły. Nie macie pojęcia co będziecie robić za 20 lat, dlatego warto nie przekreślać możliwości tak na stałe, w tak modym wieku. Licze, że do jakichś jednak autor kiedyś wróci. Może z psychologii...
Zanim pojawiły się strony i portale jak YT, FB, Instagram, Snapchat, i najbardziej rozwydrzony bo jedne z najmłodszych z dzieci tik tok - istnieli BLOGERZY. Istniała grupa, która zdobyła szczyty, zazwyczaj było to zamknięte grono, które w innej już konfiguracji gdzieś tam nadal istnieje. To okres ok. 20 lat temu. Słyszało się o tym co robiły z nich pieniądze i kokaina ale NIGDY nie było to w tak łatwym zasięgu wzorku i ręki jak dziś. Janek Strojny pokazał w tej książce prawdziwy świat influencerów. Bez lukru i bez przesady, oczywiście tak - jak sam mówi pozdrawiając prawników - by nie powiedzieć za dużo co mogłby mu zaszkodzić. Przerażający jest fakt, że każde dosłownie dziecko może wejść w tę branżę i być wykorzystanym do cna. Bo już nie liczy się spryt, tylko masówka. A w masówce iloraz inteligencji nie ma znaczenia.
Nasz autor do tej słabszej grupy ludzi na szczęście nie należy, co słychać z jego wypowiedzi. I mimo tego, nie oparł się życiu, które wydaje się proste i łatwe w perspektywy podglądacza. A które jest przerażające i wyczerpujące po drugiej stronie kamery. O czym się boleśnie przekonał.
Dowiadujemy się czystej prawda o agencjach reklamowych i pracy na Excelu w tego typu agencjach (wiem co mówię), co dla młodego człowieka zawsze jest zderzeniem ze ścianą. I albo należymy do ludzi, którzy zaryzykują utratę swoich zasad. Albo przy nich zostaniemy i uciekniemy z tej drogi.
Autor ma również słuszne wnioski dotyczące wiedzy tych agencji reklamowych jeśli chodzi o internet. To jest tak szybko ewoluujące medium, że podejście sprzed roku może nie mieć nic do aktualnej rzeczywistości. Marketingowcy czasem o tym zapominają. Narzucają swoją rzeczywistość i jest jak jest. Tam liczy się KASA.
Szacunek za pełną szczerość. To zdanie często pojawia się w książkach Siembiedy. "Moja mama mówiła, że szczerość jest najważniejsza". I to zdanie ja również dedykuję autorowi. Wierzę, że ta książka jest/ będzie dla niego wyzwoleniem, które pomoże mu z jego duchami. Uważam, że dzięki szczerości można więcej z siebie dać i więcej zyskać (patrząc pod tym ważnym kątem kontaktów biznesowych). W tzw. "prawdziwym" życiu face to face, klient woli szczerą osobę niż przytakującą fokę bez swojego zdania i kreatywności. W końcu to Wy/ MY współpracując z nim reprezentujecie/ reprezentujemy klienta więc i świadczycie/ świadczymy o nim.
W mojej opinii jest to bardzo ważna książka młodego pokolenia, którą serdecznie wszystkim polecam. Wszystkim, ponieważ powinni się z nią zapoznać również rodzice. Nie jest łatwo być (w każdych czasach) rodzicem, ale ten XXI wiek, jest tak przebodźcowany, że sprostanie wszystkim zadaniom na najwyższym poziomie: bycie dobrym pracownikiem, bycie dobrym partnerem, bycie dobrym rodzicem - nie jest trudne, ale bardzo wyczerpujące. Tempo naszego życia przerasta wszystkich. Szczególnie młodych ludzi, którzy szukają swojego miejsca na świecie.
Janek Strojny przez chwilę w jakimś miejscu był, czegoś się nauczył, coś osiągnął, coś stracił. I zrobił najważniejszy ruch w swojej grze "życie". Poszedł dalej. Zrobił kolejny krok. A to zawsze jest krok do przodu, jakkolwiek by się w danym czasie wydawało inaczej. Tego mu gratuluję. I trzymam za niego kciuki.
Liczę, że to czytasz Janku. Życzę Ci dużo SPOKOJU.
Książka jest bardzo rzeczowa, od samego początku czytelnik ma wrażenie, że "relacja" pisemna, jest szczera, prawdziwa i na poziomie.
więcej Pokaż mimo toZacznę od jednego małego minusa. W tej narracji chwilowo uderza też chwilowy brak pokory - autor uważa, że studia są nudne. Może jego były faktycznie, co nie znaczy, że wszystkie takie są. To w końcu 5 lat ciężkiej pracy, a z racji wieku...