Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nową odsłonę klasycznej powieści Lewisa Carrolla odkryłam przypadkiem i na początku nie byłam przekonana. W końcu postanowiłam sięgnąć po lekturę i...

"Alicja" Christiny Henry na swój sposób mnie urzekła, zaciekawiła. Świat Alicji i Topornika całkowicie mnie pochłonął!

A jednak, jednak poczułam niedosyt. Nie ten związany z chęcią czytania kolejnego tomu, a ten związany z niewykorzystaniem potencjału. Gdyby chociaż kilka wątków zostało pociągniętych dalej, rozwiniętych bardziej, przedstawionych szerzej... Może wtedy chętniej sięgnęłabym po "Alicję" kolejny raz.

Nową odsłonę klasycznej powieści Lewisa Carrolla odkryłam przypadkiem i na początku nie byłam przekonana. W końcu postanowiłam sięgnąć po lekturę i...

"Alicja" Christiny Henry na swój sposób mnie urzekła, zaciekawiła. Świat Alicji i Topornika całkowicie mnie pochłonął!

A jednak, jednak poczułam niedosyt. Nie ten związany z chęcią czytania kolejnego tomu, a ten związany z...

Jedna z tych książek, które zapadają w pamięć. Jedna z tych książek, które warto polecić innym. Jedna z tych książek, które zmieniają spojrzenie na świat.

Na początku nie byłam przekonana, ale... przekonałam się. Barwnie stworzone postacie, doskonale zarysowane tło powieści i ten moment oczekiwania, i niepewności - co właściwie się wydarzy?

Warto sięgnąć po tę książkę, zarówno ze względu na samą treść, jak i formę. To doskonała powieść o oddaniu. I szczerej przyjaźni. Sądzę, że jest to książka, którą każdy powinien przeczytać - młody i stary. Choć zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdemu się spodoba...

Na szczęście, to nie jest długa powieść, więc może warto?

Jedna z tych książek, które zapadają w pamięć. Jedna z tych książek, które warto polecić innym. Jedna z tych książek, które zmieniają spojrzenie na świat.

Na początku nie byłam przekonana, ale... przekonałam się. Barwnie stworzone postacie, doskonale zarysowane tło powieści i ten moment oczekiwania, i niepewności - co właściwie się wydarzy?

Warto sięgnąć po tę książkę,...

[i]Misery[/i] to pierwsza książka Kinga, która wywołała na mnie takie wrażenie.

Nie lubię wszelkich form horroru, które opierają się na zjawiskach nadzwyczajnych, nadprzyrodzonych.

W tym przypadku otrzymałam książkę z realnym, ciekawym scenariuszem. Bez żadnych samochodów, paranormalnych wydarzeń i magicznych umiejętności.

Wszystko jest tak, jak być powinno. Momentami irytuje, momentami złości, momentami zaskakuje, momentami zapiera dech w piersi. Książka posiada wszelkie cechy do nadania jej miana horroru.

Jeśli chodzi o Kinga, jest to jedna z niewielu jego książek, które mogę dodać do listy klasyków horroru.

[i]Misery[/i] to pierwsza książka Kinga, która wywołała na mnie takie wrażenie.

Nie lubię wszelkich form horroru, które opierają się na zjawiskach nadzwyczajnych, nadprzyrodzonych.

W tym przypadku otrzymałam książkę z realnym, ciekawym scenariuszem. Bez żadnych samochodów, paranormalnych wydarzeń i magicznych umiejętności.

Wszystko jest tak, jak być powinno. Momentami...