Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czytając tą książkę miałam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony sam pomysł wykreowania świata, konflikt bogów starych i nowych, klimat książki są genialne. Jednak wszystko psuje cała reszta.
Na początku książka bardzo mnie wciągnęła, jednak akcja toczy się tak powoli, bohater poznaje tyle nieistotnych postaci dla dalszej historii, że całe początkowe podekscytowanie i napięcie szybko znikło i zastąpiła je nuda. Książka ciągnie się i ciągnie.
Kolejnym problemem jej główny bohater, którego chyba po prostu nie da się lubić mimo, iż jest to bohater pozytywny. Przede wszystkim jest bardzo nienaturalny, nieprawdziwy. Nie można się z nim w żaden sposób utożsamiać, ponieważ jego reakcja na wszystko co go spotyka (a są to rzeczy niewiarygodne, nadprzyrodzone itd.) jest żadna, nic go nie rusza, nie dziwi, o nic nie pyta, wszystko po nim spływa. Nie ma on w sobie żadnych emocji. Radość, smutek, złość, zdziwienie, strach... nic. Bohater jest za to niewiarygodnie domyślny, z czym jednak nie dzieli się swoimi odkryciami z czytelnikiem. Gdy np widzi jakąś osobę lub rzecz myśli sobie aha to wszystko wyjaśnia, albo wiedziałem, że skądś go znam. Problem jest taki, że ja absolutnie nie domyślałam sie o co chodzi. Albo gdy przejrzał na koniec o co w tym wszystkim chodzi, również nie jest wytłumaczone jak się domyślił. Zachowania bohatera są niejednokrotnie nielogiczne i niezrozumiałe
Samo zakończenie niestety też rozczarowuje. Oczekuje się wielkiego finału, a kończy się nijako i znowu niezbyt zrozumiale.
Podsumowując pomysł genialny wykonanie, męczące i zostawiające wiecej frustracji i irytacji niż przyjemności z czytania.

Czytając tą książkę miałam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony sam pomysł wykreowania świata, konflikt bogów starych i nowych, klimat książki są genialne. Jednak wszystko psuje cała reszta.
Na początku książka bardzo mnie wciągnęła, jednak akcja toczy się tak powoli, bohater poznaje tyle nieistotnych postaci dla dalszej historii, że całe początkowe podekscytowanie i...

Trudno mi ocenić tą książkę. Gdy zaczęłam czytać szybko wczułam się świetnie zbudowany klimat i magię tej historii i świata w niej przedstawionego. W miarę jak czytałam jednak, zaczynałam czuć coraz większe zniecierpliwienie a na samym końcu zawód.
Historia budowana jest powoli, nawet bardzo powoli, narastająca tajemnica i sekrety stają się w pewnym momencie męczące i zaczęłam zdawać sobie sprawę, że nie są tak niezwykłe jak autorka miała zamiar. Cała główna rozgrywka między bohaterami jest rozdmuchana do ogromnych rozmiarów, które były chyba tak ogromne,że się rozmyły. Rozgrywka która miała być wielka, widowiskowa okazuje się błądzeniem w niewiedzy bohaterów. Największym problemem było chyba brak rywalizacji między rywalami i brak tak naprawdę pojedynku jakiegokolwiek, a raczej ograniczyło się do pracy w cyrku. Nawet ze strony nauczycieli nie było większego zainteresowania, czy napięcia.
Do tego wszystkiego nie rozumiem po co całą historia rozciągnięta została na tyle lat co odbierało jej impetu i realizmu. Autorka chyba traktowała lata bardziej jako tygodnie lub miesiące biorąc pod uwagę zmiany w relacjach bohaterów.
Koniec też mnie rozczarował, szczególnie, że chyba nie do końca go zrozumiałam.

Z jednej strony książka była o czymś nowym, intrygującym pełnym nastroju i magii. N a prawdę czułam się jakbym była w tym cyrku. Z drugiej strony zabrakło jej "pazura", tempa, napięcia, które powinno towarzyszyć rozgrywce na śmierć i życie.

Trudno mi ocenić tą książkę. Gdy zaczęłam czytać szybko wczułam się świetnie zbudowany klimat i magię tej historii i świata w niej przedstawionego. W miarę jak czytałam jednak, zaczynałam czuć coraz większe zniecierpliwienie a na samym końcu zawód.
Historia budowana jest powoli, nawet bardzo powoli, narastająca tajemnica i sekrety stają się w pewnym momencie męczące i...

Pierwsze słowo jakie mi przychodzi na myśl po przeczytaniu tej książki to "piękna". Jest po prostu piękna książka, która opowiada o bardzo ciężkim temacie w delikatny sposób. Daje do myślenia, refleksji. Napisana jest w bardzo ciekawy, oryginalny sposób.Ogromną zaletą książki jest niezwykła osoba narratora, która sprawia, że książka ma niesamowity nastrój i jest inna.

Nie lubię czytać o tematach poruszanych w książce, jednak tą książkę pochłonęłam jednym tchem i na długo zostanie mi w pamięci

Pierwsze słowo jakie mi przychodzi na myśl po przeczytaniu tej książki to "piękna". Jest po prostu piękna książka, która opowiada o bardzo ciężkim temacie w delikatny sposób. Daje do myślenia, refleksji. Napisana jest w bardzo ciekawy, oryginalny sposób.Ogromną zaletą książki jest niezwykła osoba narratora, która sprawia, że książka ma niesamowity nastrój i jest inna.

Nie...