Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Na każdą książkę czekam napalony jak szczerbaty na suchary, jak łysy na grzebień…
Co ja poradzę, że lubię ten styl?

Polecam, polecam.

Na każdą książkę czekam napalony jak szczerbaty na suchary, jak łysy na grzebień…
Co ja poradzę, że lubię ten styl?

Polecam, polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Twarde S-F, całkiem ciekawa lektura. Wcale nie jestem zaskoczony nagrodą Hugo.
Polecam, polecam.

Twarde S-F, całkiem ciekawa lektura. Wcale nie jestem zaskoczony nagrodą Hugo.
Polecam, polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sierota, wybór szkoły, jakiś tam Lord Voldem…, a nie, jakiś Lord Morgo…, też nie.
Czytadełko, sprawna akcja i tylko Hagri…, a tu Halt.

W każdym razie przeczytane i taka zabawa „skąd znam te pomysły i postaci”.

Sierota, wybór szkoły, jakiś tam Lord Voldem…, a nie, jakiś Lord Morgo…, też nie.
Czytadełko, sprawna akcja i tylko Hagri…, a tu Halt.

W każdym razie przeczytane i taka zabawa „skąd znam te pomysły i postaci”.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Reacher jak to Reacher, tych z innych służb niż wojsko to nie lubi, ale robotę przyjmie.
Sprawnie napisana letnia lektura na trzy wieczory.

Reacher jak to Reacher, tych z innych służb niż wojsko to nie lubi, ale robotę przyjmie.
Sprawnie napisana letnia lektura na trzy wieczory.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak już wciągnąłem się w czytanie Lee Child’a, to coraz szybciej mi idzie…
Sprawnie napisana, bez zbędnych dodatków, taka na dwa wieczory.

Jak już wciągnąłem się w czytanie Lee Child’a, to coraz szybciej mi idzie…
Sprawnie napisana, bez zbędnych dodatków, taka na dwa wieczory.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Drugi tom i jest/było lepiej… Jakoś nie moja bajka, ale trzeba było w końcu „zabić” czymś deszczowe dni. Przeczytałem i odetchnąłem z ulgą…

Drugi tom i jest/było lepiej… Jakoś nie moja bajka, ale trzeba było w końcu „zabić” czymś deszczowe dni. Przeczytałem i odetchnąłem z ulgą…

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak na mistrza fantasy to jakoś tak przegadane… Kres wielkim autorem pewnie jest, być może był. Męczyłem się trochę, a fantasy ma się czytać sama 😉.

Jeśli to był debiut, to może na tamte czasy… a jednak nie!

Jak na mistrza fantasy to jakoś tak przegadane… Kres wielkim autorem pewnie jest, być może był. Męczyłem się trochę, a fantasy ma się czytać sama 😉.

Jeśli to był debiut, to może na tamte czasy… a jednak nie!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest dobrze. Próba zmiany narratora trochę nieudana, widać że autor próbuje się z samym sobą. Miła lektura.

Jest dobrze. Próba zmiany narratora trochę nieudana, widać że autor próbuje się z samym sobą. Miła lektura.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wsiąkłem w prozę Lee Child’a. Tu jest bardzo dobrze napisany twist. „ Zaskoczeniem” jest, że obieżyświat Reacher tak uwielbia New York…

Wsiąkłem w prozę Lee Child’a. Tu jest bardzo dobrze napisany twist. „ Zaskoczeniem” jest, że obieżyświat Reacher tak uwielbia New York…

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobry zbiór opowiadań. Jak już czytasz Lee Childa, to wiesz, że to jego styl. Dobra lektura na letnie wieczory, czyta się sprawnie.

Dobry zbiór opowiadań. Jak już czytasz Lee Childa, to wiesz, że to jego styl. Dobra lektura na letnie wieczory, czyta się sprawnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak przeczytasz jeden to, to już wiesz jak Lee będzie pisał dalsze dzieje HiJack’a ;), znaczy Reachera. Dobrze napisana i sprawnie się to czyta. Raczej beletrystyka niż kryminał. Na letnie poczytanie! Dla tych co lubią czytać o syndromie powietnamskim w wojsku amerykańskim.

Jak przeczytasz jeden to, to już wiesz jak Lee będzie pisał dalsze dzieje HiJack’a ;), znaczy Reachera. Dobrze napisana i sprawnie się to czyta. Raczej beletrystyka niż kryminał. Na letnie poczytanie! Dla tych co lubią czytać o syndromie powietnamskim w wojsku amerykańskim.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobre na szybkie czytanie.

Dobre na szybkie czytanie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dziewięć razy podchodziem do napisania recenzji. Najlepsza chyba będzie taka: PO RAZ PIERWSZY w życiu wyrzuciłem książkę do kosza na śmieci w trzy godziny od zakupu.

Recenzja znajomej, która przebrnęła przez jeden rozdział: Coś takiego nie powinno być drukowane. Już ludzie na blogach lepsze rzeczy piszą.

Jak możecie, to nie kupujcie.

Już drugi raz spotykam się z prozą pana Michała. Mam prośbę, znajdźcie mu ghost writer'a.

Dziewięć razy podchodziem do napisania recenzji. Najlepsza chyba będzie taka: PO RAZ PIERWSZY w życiu wyrzuciłem książkę do kosza na śmieci w trzy godziny od zakupu.

Recenzja znajomej, która przebrnęła przez jeden rozdział: Coś takiego nie powinno być drukowane. Już ludzie na blogach lepsze rzeczy piszą.

Jak możecie, to nie kupujcie.

Już drugi raz spotykam się z prozą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobre, dobre, wyśmienite.

Dobre, dobre, wyśmienite.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobra do poczytania w szpitalu :D

Dobra do poczytania w szpitalu :D

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po prostu kolejny i szkoda, że ostatni tom.

Po prostu kolejny i szkoda, że ostatni tom.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobre.

Dobre.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Łatwo się czyta, choć proza nie za wysokich lotów. Czytelnik nie chce się 'wiązać' emocjonalnie z bohaterami.

Łatwo się czyta, choć proza nie za wysokich lotów. Czytelnik nie chce się 'wiązać' emocjonalnie z bohaterami.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Widać, że cykl musiał się skończyć (sic!), a autora gonił termin.

Widać, że cykl musiał się skończyć (sic!), a autora gonił termin.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od tego zaczęła się moja fascynacja fantastyką.

Od tego zaczęła się moja fascynacja fantastyką.

Pokaż mimo to