Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Roland czyli główny bohater tytułowej Mrocznej Wieży, ośmioczęściowego cyklu książek uznanych za ukoronowanie twórczości Kinga, stawianych na równi z Tolkienem, połączenie horroru, fantasy i westernu.
Roland Deschain z Gilead to ostatni rewolwerowiec, który widzi jak światy się zmieniają i nakładają na siebie, który tropi przez pustynię człowieka w czerni.
No właśnie tropi, tropi i tropi i jeszcze raz tropi i tak przez około 200 stron. Szczęście w nieszczęściu, że nie jest to długa książka która albo zachęci albo wręcz odwrotnie ( z naciskiem na to drugie) ale warto dać szansę Mrocznej Wieży bo przed nami jeszcze kolejne 7 części które rozwieją i naprostują wiele spraw którymi zostaniemy obrzuceni na początku a czym dalej w las tym lepiej.
https://www.instagram.com/p/ClUfODCr-om/

Roland czyli główny bohater tytułowej Mrocznej Wieży, ośmioczęściowego cyklu książek uznanych za ukoronowanie twórczości Kinga, stawianych na równi z Tolkienem, połączenie horroru, fantasy i westernu.
Roland Deschain z Gilead to ostatni rewolwerowiec, który widzi jak światy się zmieniają i nakładają na siebie, który tropi przez pustynię człowieka w czerni.
No właśnie tropi,...

Gdyby ta część otwierała nam cykl, Mroczna Wieża miała by więcej fanów. Poznajemy kolejnych bohaterów, Eddiego Deana oraz Odettę Holmes. Tutaj zaczynają się nakładać światy a wejście Rolanda do naszego jest fenomenalne. Książka jest dynamiczna, dostajemy też dawkę westernu i chociaż Roland jak i jego wieża dalej są zagadką, jednak część druga zachęca nas do sięgnięcia po kolejne.
https://www.instagram.com/p/Cl6RFpiIRFh/

Gdyby ta część otwierała nam cykl, Mroczna Wieża miała by więcej fanów. Poznajemy kolejnych bohaterów, Eddiego Deana oraz Odettę Holmes. Tutaj zaczynają się nakładać światy a wejście Rolanda do naszego jest fenomenalne. Książka jest dynamiczna, dostajemy też dawkę westernu i chociaż Roland jak i jego wieża dalej są zagadką, jednak część druga zachęca nas do sięgnięcia po...