-
ArtykułyBond w ekranizacji „Czwartkowego Klubu Zbrodni”, powieść Małgorzaty Oliwii Sobczak jako serialAnna Sierant1
-
ArtykułyNowe „Książki. Magazyn do Czytania”. Porachunki z Sienkiewiczem i jak Fleming wymyślił BondaKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyKrólowa z trudną przeszłościąmalineczka740
-
ArtykułyNowe „444” Macieja Siembiedy – przeczytaj zupełnie inny początek książki!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2019-11-05
2019-10-27
Druga część "Śmierci, bali i skandali..." ponownie w pigułce podaje nam fragment historii Dolnego Śląska. Bardziej skupia się na osobach ważnych dla danego obiektu, zdarzeniach mających tam miejsce, możemy być zaskoczeni nazwiskami, które są ściśle związane z opisywaną budowlą. Czy czytaliśmy gdzieś wcześniej, że w zamku w Oławie rezydował w wieku XVII syn króla Jana Sobieskiego, Jakub? A może zastanawialiśmy się, skąd blizny na twarzy Matki Bożej Jasnogórskiej? Odpowiedź na te pytania i inne, których zapewne sobie nie zadawaliśmy, znajdziemy w tej książce. I podobnie, jak część I, każdy rozdział kończy krótka informacja co dziś dzieje się z danym obiektem, jak dojechać i czy dostępny jest zwiedzającym.
Oczywiście polecać nie muszę, wiadomo, że warto, naprawdę warto, sięgnąć po skromny fragment historii Dolnego Śląska. Nie ostatni spod pióra Pana Marka Gaworskiego. Oczywiście bogato ilustrowana pozycja, dużo zdjęć, które trzeba zobaczyć.
Druga część "Śmierci, bali i skandali..." ponownie w pigułce podaje nam fragment historii Dolnego Śląska. Bardziej skupia się na osobach ważnych dla danego obiektu, zdarzeniach mających tam miejsce, możemy być zaskoczeni nazwiskami, które są ściśle związane z opisywaną budowlą. Czy czytaliśmy gdzieś wcześniej, że w zamku w Oławie rezydował w wieku XVII syn króla Jana...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-11-24
"Czemu służyła makabryczna pracownia w obozie Sieniawki? Czy naziści w kompleksie podziemnych instalacji chcieli stworzyć technologię mającą przechylić szalę zwycięstwa? Jakie skarby mogą być schowane w podziemiach obozu? Co jeszcze kryje największy i najstraszniejszy nazistowski obóz Gross-Rosen?" - fragment okładki idealnie oddający trudny, lecz bardzo przystępnie napisany fragment historii Dolnego Śląska. Nie na każde pytanie znajdziemy odpowiedź, może czasem książka nas zdenerwuje, ale to jest właśnie ta wisienka na torcie, która nie pozwoli czytelnikowi przejść obojętnie. Zrodzi nowe pytania, pobudzi do przemyśleń, refleksji, zachęci do szukania odpowiedzi...
"Czemu służyła makabryczna pracownia w obozie Sieniawki? Czy naziści w kompleksie podziemnych instalacji chcieli stworzyć technologię mającą przechylić szalę zwycięstwa? Jakie skarby mogą być schowane w podziemiach obozu? Co jeszcze kryje największy i najstraszniejszy nazistowski obóz Gross-Rosen?" - fragment okładki idealnie oddający trudny, lecz bardzo przystępnie...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-09-04
31 opowiadań przybliżających czytelnikowi historię wybranych obiektów, przystępnie i lekko przekazaną przez Pana Marka Gaworskiego. Krótka notka historyczna, wybrane zdarzenie, najbardziej kojarzące się lub charakterystyczne dla danego obiektu, konkretne osoby z krwi i kości, a poza tym, co czyni tę książkę inną niż wszystkie, to koniec każdego rozdziału, z którego dowiadujemy się, co działo się z obiektem w okresie powojennym, co teraz, czy udostępniony jest zwiedzającym, czy może służy jako hotel, a może w rękach prywatnych i niedostępny, włącznie z drogowskazami, jak dojechać.
Naprawdę polecam, nie zawiodłam się, a wręcz przeciwnie. Cząstka historii Dolnego Śląska w pigułce.
31 opowiadań przybliżających czytelnikowi historię wybranych obiektów, przystępnie i lekko przekazaną przez Pana Marka Gaworskiego. Krótka notka historyczna, wybrane zdarzenie, najbardziej kojarzące się lub charakterystyczne dla danego obiektu, konkretne osoby z krwi i kości, a poza tym, co czyni tę książkę inną niż wszystkie, to koniec każdego rozdziału, z którego...
więcej mniej Pokaż mimo to
Wspaniale napisana historia pałacu w Kamieńcu Ząbkowickim i jego nieprzeciętnej właścicielki, królewny Marianny Orańskiej. Kobiety wyjątkowej, która wyprzedziła swoje czasy. Budowała drogi, była właścicielką kopalń, m.in. marmuru, opiekowała się miejscowymi koronczarkami budując im szkoły, później zakłady pracy i zatrudniając w sklepach, a wszystko po to, by były należycie wynagradzane za swoją pracę. Miejscowa i okoliczna ludność zawdzięczała jej bardzo dużo i kochała ją. Niestety życie osobiste nie było usłane różami, małżeństwo się rozpadło i tu też wykazała się ogromną odwagą - wystąpiła o rozwód! Szczęście znalazła dopiero przy boku bibliotekarza i koniuszego, z którym miała syna i który był jej miłością do końca jej dni, niestety zmarł przed Marianną, podobnie jak ich syn.
Naprawdę polecam przeczytać, zapoznać się z osobą tej wyjątkowej kobiety i oczywiście do odwiedzenia pałacu w Kamieńcu Ząbkowickim - jest przepiękny!
Wspaniale napisana historia pałacu w Kamieńcu Ząbkowickim i jego nieprzeciętnej właścicielki, królewny Marianny Orańskiej. Kobiety wyjątkowej, która wyprzedziła swoje czasy. Budowała drogi, była właścicielką kopalń, m.in. marmuru, opiekowała się miejscowymi koronczarkami budując im szkoły, później zakłady pracy i zatrudniając w sklepach, a wszystko po to, by były należycie...
więcej Pokaż mimo to