Opinie użytkownika
Jest lepiej, fajny pomysł, akcja toczy się wartko, Mortka nadal naiwny, ale już nie jest taką pierdołą.
Pokaż mimo toFighterem trzeba być by zdzierżyć tego potworka. Parę razy chciałem odklepać i rzucić to coś w kąt, ale dałem radę i przetrwałem. Przegrałem jednak na punkty.
Pokaż mimo toTakie to jakoś bezpłciowe. Fabuła miałka, kolekcja gamoni w głównych rolach i zdecydowanie mało zabawne. Plus za Robcia.
Pokaż mimo toOcena troszkę zawyżona, ale sentyment zwyciężył. To nadal lekkie i przyjemne czytadełko.
Pokaż mimo toChyba pierwsza powieść z cyklu, która wzbudziła u mnie odrobinę zainteresowania. Taką maluteńką bo emocje nadal jak na grzybach.
Pokaż mimo toTrochę lepiej, ale tylko trochę. Cały czas ten sam schemat, mało rozgarnięci bohaterowie, a o wszystkim i tak decyduje przypadek.
Pokaż mimo toTrzecie spotkanie z pracownikami departamentu q i niestety nadal jest szaro, buro i ponuro. Brak napięcia, bohaterowie nijacy i momentami głupi. A potencjał był na całkiem fajną historię.
Pokaż mimo toEsencją kryminału jest, że czytelnik stara się odgadnąć kto stoi za zbrodnią, poznać motywy sprawcy itp. Tutaj znamy od początku tożsamość przestępców co niestety niweczy całą frajdę z czytania.
Pokaż mimo toSłabe to i nijakie. Sposób narracji niweczy wszelkie emocje i niszczy napięcie. Od początku wiadomo kto i czemu. Zobaczymy jak będzie dalej.
Pokaż mimo toTypowy zapełniacz czasu, schemat goni schemat, kalka kalkę, a o wszystkim i tak decyduje przypadek.
Pokaż mimo toNiby królowa, a emocje jak na grzybach. Nuda. Aha jak ktoś mi wytłumaczy końcówkę będę wdzięczny.
Pokaż mimo toAbsolwent prześwietnej akademii św. oficjum ponownie na tropach zła maści wszelakiej. Masz problem? "Nasz uniżony sługa" nie zawaha się przed niczym i rozwiąże go na swój oryginalny sposób.
Pokaż mimo toMłode lata Mordimera i o dziwo "nasz uniżony sługa" jest całkiem sympatyczną osobą. Jeżeli chce się poznać odpowiedź na pytania co i kto ukształtował przyszły bicz boży i młot na czarownice to jest to pozycja obowiązkowa.
Pokaż mimo toJak Mordimer został Mordimerem? Kim była jego matka? Skąd się wziął w inkwizytorium? Kilka nowych pionków na szachownicy i jeszcze więcej tajemnic.
Pokaż mimo toInkwizytor Mordimer Madderdin znowu przeciwko heretykom, czarownicom i demonom. Ciągle pije, ciągle zabawia sie z dziwkami, ale jak się weźmie do roboty to płoną stosy. I na deser zakończenie ...
Pokaż mimo toUwaga, "wasz uniżony sługa" zaczyna okazywać ludzkie cechy! Nadal jest podły i nikczemny, nadal jest religijnym fanatykiem, ale gdzieś tam nieśmiało pojawia się odrobina moralności.
Pokaż mimo toOpętany fanatyk, mający swoisty kodeks honorowy inkwizytor Mordimer ponownie w akcji. W sumie nie wiem dlaczego, ale ja tę kreaturę polubiłem.
Pokaż mimo toOdpychający główny bohater otoczony bandą zwyrodnialców. Poznajcie inkwizytora Mordimera ;) Mnie ta postać kupiła.
Pokaż mimo to