Jesteśmy społecznością, która kocha książki

dla mnie Axelsson jest odkryciem, pisze wciągająco, tajemniczo, niepokojąco, bez tak popularnej "miałkości" i "recepty na szczęście"

dla mnie Axelsson jest odkryciem, pisze wciągająco, tajemniczo, niepokojąco, bez tak popularnej "miałkości" i "recepty na szczęście"

dla mnie Axelsson jest odkryciem, pisze wciągająco, tajemniczo, niepokojąco, bez tak popularnej "miałkości" i "recepty na szczęście"

dla mnie Axelsson jest odkryciem, pisze wciągająco, tajemniczo, niepokojąco, bez tak popularnej "miałkości" i "recepty na szczęście"

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga RR Martina i zorientowałam się,ze na zakończenie będę musiała zaczekać, aż autor napisze kolejne części -byłam naprawdę wściekła! Do tej pory nie przepadałam za tego typu literaturą (Fantasy?),od dziś wiem,że nic mnie bardziej nie relaksuje,a mój mąż wie,że nie ma ze mną kontaktu kiedy zagłębiam się w takie historie jak Gra o tron.Polecam wszystkie książki z tej serii.

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga...

dla mnie Axelsson jest odkryciem, pisze wciągająco, tajemniczo, niepokojąco, bez tak popularnej "miałkości" i "recepty na szczęście"

dla mnie Axelsson jest odkryciem, pisze wciągająco, tajemniczo, niepokojąco, bez tak popularnej "miałkości" i "recepty na szczęście"

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga RR Martina i zorientowałam się,ze na zakończenie będę musiała zaczekać, aż autor napisze kolejne części -byłam naprawdę wściekła! Do tej pory nie przepadałam za tego typu literaturą (Fantasy?),od dziś wiem,że nic mnie bardziej nie relaksuje,a mój mąż wie,że nie ma ze mną kontaktu kiedy zagłębiam się w takie historie jak Gra o tron.Polecam wszystkie książki z tej serii.

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga...

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga RR Martina i zorientowałam się,ze na zakończenie będę musiała zaczekać, aż autor napisze kolejne części -byłam naprawdę wściekła! Do tej pory nie przepadałam za tego typu literaturą (Fantasy?),od dziś wiem,że nic mnie bardziej nie relaksuje,a mój mąż wie,że nie ma ze mną kontaktu kiedy zagłębiam się w takie historie jak Gra o tron.Polecam wszystkie książki z tej serii.

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga...

Jestem mile zaskoczona. Książka wydana przez wydawnictwo medyczne, można by się spodziewać rozmów stricte medycznych i jakież było moje miłe zaskoczenie, kiedy w "Oku pacjenta" znalazłam świetne wywiady z wybitnymi artystami (począwszy od Ewy Błaszczyk, Doroty Segdy przez Zbigniewa Preisnera i wielu, wielu innych znakomitych artystów).

Tę książkę dobrze jest zestawić z tak popularnymi teraz wynurzeniami pseudo-gwiazd, celebrytów, miałkimi rozmowami o sukienkach i butach. W "Okiem pacjenta" znalazłam rozmowy, które poruszają głębsze struny, zostają w pamięci, coś ze sobą niosą - jakąś myśl, wartość. Zdecydowanie mogę ją polecić, zwłaszcza osobom, które cenią literaturę wartością.

Jestem mile zaskoczona. Książka wydana przez wydawnictwo medyczne, można by się spodziewać rozmów stricte medycznych i jakież było moje miłe zaskoczenie, kiedy w "Oku pacjenta" znalazłam świetne wywiady z wybitnymi artystami (począwszy od Ewy Błaszczyk, Doroty Segdy przez Zbigniewa Preisnera i wielu, wielu innych znakomitych artystów).

Tę książkę dobrze jest zestawić z...

dla mnie Axelsson jest odkryciem, pisze wciągająco, tajemniczo, niepokojąco, bez tak popularnej "miałkości" i "recepty na szczęście"

dla mnie Axelsson jest odkryciem, pisze wciągająco, tajemniczo, niepokojąco, bez tak popularnej "miałkości" i "recepty na szczęście"

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga RR Martina i zorientowałam się,ze na zakończenie będę musiała zaczekać, aż autor napisze kolejne części -byłam naprawdę wściekła! Do tej pory nie przepadałam za tego typu literaturą (Fantasy?),od dziś wiem,że nic mnie bardziej nie relaksuje,a mój mąż wie,że nie ma ze mną kontaktu kiedy zagłębiam się w takie historie jak Gra o tron.Polecam wszystkie książki z tej serii.

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga...

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga RR Martina i zorientowałam się,ze na zakończenie będę musiała zaczekać, aż autor napisze kolejne części -byłam naprawdę wściekła! Do tej pory nie przepadałam za tego typu literaturą (Fantasy?),od dziś wiem,że nic mnie bardziej nie relaksuje,a mój mąż wie,że nie ma ze mną kontaktu kiedy zagłębiam się w takie historie jak Gra o tron.Polecam wszystkie książki z tej serii.

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga...

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga RR Martina i zorientowałam się,ze na zakończenie będę musiała zaczekać, aż autor napisze kolejne części -byłam naprawdę wściekła! Do tej pory nie przepadałam za tego typu literaturą (Fantasy?),od dziś wiem,że nic mnie bardziej nie relaksuje,a mój mąż wie,że nie ma ze mną kontaktu kiedy zagłębiam się w takie historie jak Gra o tron.Polecam wszystkie książki z tej serii.

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga...

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga RR Martina i zorientowałam się,ze na zakończenie będę musiała zaczekać, aż autor napisze kolejne części -byłam naprawdę wściekła! Do tej pory nie przepadałam za tego typu literaturą (Fantasy?),od dziś wiem,że nic mnie bardziej nie relaksuje,a mój mąż wie,że nie ma ze mną kontaktu kiedy zagłębiam się w takie historie jak Gra o tron.Polecam wszystkie książki z tej serii.

Wyciągnęłam się od pierwszych stron.Dwa tygodnie urlopu spędziłam w innej rzeczywistości.Autor stworzył świat,w którym od razu się zagłębiasz i angazujesz się w rozgrywajace się w nim wydarzenia.Niestety moja przyjaciółka,która zachęciła mnie do lektury,nie uprzedziła,że historia jeszcze nie jest skończona.Kiedy w błyskawicznym tempie przeczytałam wszystkie książki Georga...

Nesbo pisze wciągająco, czasem zdarza mi się wcześnie domyślić jakie jest rozwiązanie, czasem dopiero na ostatnich kartkach znajduję odpowiedź, niemniej jednak postać Harrego Hole'a moim zdaniem jest wykreowana bardzo rzeczywiście i wyraziście, niemal widzę Harrego, znam go

tak dobra kreacja głównego bohatera nie zdarza się często, dlatego przeczytałam wszytskie książki o Harrym Hole'u i jak będę kolejne - też przeczytam

Nesbo pisze wciągająco, czasem zdarza mi się wcześnie domyślić jakie jest rozwiązanie, czasem dopiero na ostatnich kartkach znajduję odpowiedź, niemniej jednak postać Harrego Hole'a moim zdaniem jest wykreowana bardzo rzeczywiście i wyraziście, niemal widzę Harrego, znam go

tak dobra kreacja głównego bohatera nie zdarza się często, dlatego przeczytałam wszytskie książki o...

Nesbo pisze wciągająco, czasem zdarza mi się wcześnie domyślić jakie jest rozwiązanie, czasem dopiero na ostatnich kartkach znajduję odpowiedź, niemniej jednak postać Harrego Hole'a moim zdaniem jest wykreowana bardzo rzeczywiście i wyraziście, niemal widzę Harrego, znam go

tak dobra kreacja głównego bohatera nie zdarza się często, dlatego przeczytałam wszytskie książki o Harrym Hole'u i jak będę kolejne - też przeczytam

Nesbo pisze wciągająco, czasem zdarza mi się wcześnie domyślić jakie jest rozwiązanie, czasem dopiero na ostatnich kartkach znajduję odpowiedź, niemniej jednak postać Harrego Hole'a moim zdaniem jest wykreowana bardzo rzeczywiście i wyraziście, niemal widzę Harrego, znam go

tak dobra kreacja głównego bohatera nie zdarza się często, dlatego przeczytałam wszytskie książki o...