rozwiń zwiń

Czarny obelisk

Okładka książki Czarny obelisk
Erich Maria Remarque Wydawnictwo: Rebis Seria: Mistrzowie Literatury literatura piękna
408 str. 6 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Mistrzowie Literatury
Tytuł oryginału:
Der schwarze Obelisk
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1983-01-01
Data 1. wydania:
1961-01-01
Liczba stron:
408
Czas czytania
6 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375106329
Tłumacz:
Adam Kaska
Tagi:
literatura niemiecka Werdenbrück Ludwik Bodmer I wojna światowa

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
1044 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
745
699

Na półkach: ,

Już zdążono zapomnieć o wielkiej wojnie i rozpaczy. W ciągu kilku lat śmierć w okopach przestała być nauczką. To wszystko stało się abstrakcją dla ludzi, których jedynym celem jest wygrać z inflacją. Jeszcze nie słychać stukotu podkutych butów brunatnych band. Śmierć która nie tak dawno była chlebem powszednim teraz jest fikcją, tak jak masowe mordy, które nadejdą za kilkanaście lat. Ale to co nadejdzie, już jest wyczuwalne przez wrażliwe umysły ludzi, obdarzonych wnikliwszym spojrzeniem. Coś czai się w zwątpieniu zwykłej egzystencji, czasami okazywanej zajadłości w politycznych sporach czy zemsty za upokorzenie całego narodu. Coś tylko czeka na sygnał, aby się urodzić na nowo i zniszczyć porządek świata w imieniu narodowego odrodzenia.

Erich Maria Remarque przedstawia czasy, kiedy człowiek sprzedając biedniał, kiedy nikt nie umiał utrzymać wartości pieniędzy. W obliczu olbrzymiej inflacji jaka panowała w Niemczech w pierwszych latach pokoju po I Wojnie Światowej, każdy żył z godziny na godzinę wraz ze zmieniającym się kursem dolara. Jednak Remarque potrafi to wszystko ukazać z humorem, ze swadą nakreśla sylwetki ludzi, którzy w tej całej inflacyjnej zawierusze żartują i śmieją się ze swoich problemów. Beznadziejność wielu sytuacji i brak wyjścia z nich, jest często pokazywana jako śmieszne zjawisko, które niekoniecznie musi wpłynąć na zepsucie humoru mieszkańców niemieckiego miasta. Tu jeszcze nie trwa walka o polityczny byt czy czystość nordyckiej rasy. Tu toczy się bój o życie i o to aby utrzymać stale zmniejszający swoją wartość zarobek.

Niemiecki pisarz często stawia pytania o Boga. O cierpienie i boską miłość sadyzmu. Zastanawia się, kto jest bardziej obłąkany, zdrowi ludzie zarabiający w przeróżny sposób na życie czy też pacjenci szpitala psychiatrycznego. To proza pełna rozmyślań nad naszym "ja", tym czymś co jest na tyle silne aby móc powstrzymać falę nienawiści, która wkrótce wyrośnie. Być może nie dowiecie się po przeczytaniu tej książki co jest sensem życia, bo któż zna na to odpowiedź. Jednak Remarque uwielbia takie łamigłówki ludzkiego umysłu w których bohater jest zaprzątnięty wyjściem z moralnego labiryntu.

Antywojenna proza tego pisarza nadal zachowuje swoją świeżość, pomimo wielu lat od chwili, kiedy powstawały jego książki. Jej aktualność przejawia się dostrzeganiem czarnych chmur na nieboskłonie społecznego życia. W pewnym sensie Remarque ulepsza świat, stara się dbać o to, by czytelnicy nie zapomnieli tego, co ich dziadkowie musieli odczuć na własnej skórze. Powinniśmy to traktować jako przestrogę przed kolejnym kataklizmem, którego przecież można uniknąć. To wszystko jest w zasięgu ręki, trzeba tylko pamiętać o historii.

Już zdążono zapomnieć o wielkiej wojnie i rozpaczy. W ciągu kilku lat śmierć w okopach przestała być nauczką. To wszystko stało się abstrakcją dla ludzi, których jedynym celem jest wygrać z inflacją. Jeszcze nie słychać stukotu podkutych butów brunatnych band. Śmierć która nie tak dawno była chlebem powszednim teraz jest fikcją, tak jak masowe mordy, które nadejdą za...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 356
  • Chcę przeczytać
    1 054
  • Posiadam
    306
  • Ulubione
    92
  • Teraz czytam
    17
  • Literatura niemiecka
    12
  • Chcę w prezencie
    11
  • Klasyka
    9
  • 2014
    8
  • Przeczytane dawno temu
    7

Cytaty

Więcej
Erich Maria Remarque Czarny obelisk Zobacz więcej
Erich Maria Remarque Czarny obelisk Zobacz więcej
Erich Maria Remarque Czarny obelisk Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także