Po raz kolejny Diana Palmer mnie nie zawiodła i zrobiła to czego zwykle oczekuje się od niej kiedy sięga się po jej literaturę: połączyła świetnie sensację z romantyzmem i lekką erotyką.

„Ukryte pragnienia” to historia przybranego rodzeństwa Jasona i Gracie, których to z czasem połączy silne i wyjątkowe uczucie.

Pozycja ta stała się jedną moich ulubionych, choć nie przyznam jej pełnych 10 gwiazdek tylko 9 ze względu na postępowanie głównego męskiego bohatera – Jasona, który pomimo iż był dorosłym, trzeźwo myślącym facetem to jednak zdarzały mu się mniej rozsądne zachowania niczym z piaskownicy. Jednym swoim złym czynem można zniszczyć i zaprzepaścić przyszłość i tak też zrobił Jason, kiedy postanowił zemścić się na Gracie (w typowy dla większości mężczyzn sposób :))za to, iż go odtrąciła wyłącznie ze znanych jej powodów. Jego decyzja spowodowała konsekwencje, które odbiły się nie tylko na Gracie – jego przyrodniej siostrze, ale również na innych domownikach oraz na nim samym – wedle powiedzenia „kto mieczem wojuje od miecza ginie”.

Gracie w porównaniu z często „ognistym” temperamentem Jasona była niczym woda, cicha, skromna, elegancka, troszkę zagubiona, ale kiedy trzeba wojownicza i gotowa by stanąć w obronie potrzebujących. Sama zmagająca się z demonami przeszłości i skrzętnie je ukrywająca przed otaczającym ją światem a szczególnie przed mężczyzną, którego bezgranicznie kochała – swoim przyrodnim bratem.

Czasem, żeby docenić to co się ma, trzeba to niejednokrotnie wcześniej stracić i tak jest też tym przypadku, kiedy Jason uświadamia sobie w chwili porwania Gracie, że jest ona całym jego światem i bez niej jego życie traci kolory i swój sens.
Jak potoczą się ich dalsze losy? Czy będą razem? Czy wytłumaczą sobie wszystkie nurtujące ich sprawy? Czy ktoś nie stanie na drodze do ich szczęścia? I przede wszystkim czy Jason da radę uratować Gracie z rąk porywaczy? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w ksiażce, a ja nic więcej nie zdradzę :)

Nie ma w tej książce zbyt wielu scen namiętności, jeśli ktoś na to liczy sięgając po tą pozycję, ale jest za to uczucie łączące dwoje głównych bohaterów, które ewoluuje i rozwija się pięknie poprzez karty powieści.

Polecam miłośnikom/czkom tej autorki, jak zwykle nie powinniście się czuć zawiedzeni.

Po raz kolejny Diana Palmer mnie nie zawiodła i zrobiła to czego zwykle oczekuje się od niej kiedy sięga się po jej literaturę: połączyła świetnie sensację z romantyzmem i lekką erotyką.

„Ukryte pragnienia” to historia przybranego rodzeństwa Jasona i Gracie, których to z czasem połączy silne i wyjątkowe uczucie.

Pozycja ta stała się jedną moich ulubionych, choć nie...