Słodka, urocza historia o walczacych ze złem dziewczętach. Można polecić ją młodym czytelniczkom. Lektura na odprężenie i miłe spędzenie czasu.

Słodka, urocza historia o walczacych ze złem dziewczętach. Można polecić ją młodym czytelniczkom. Lektura na odprężenie i miłe spędzenie czasu.

Wydawało mi się, że lubię gatunek magical girls.. no właśnie, wydawało mi się :P Słodziaśne jak najbardziej przesłodzony shake, taki z klejącym się od słodkiej polewy donutem ewentualnie trzema, z kilogramem bitej śmietany, obowiązkowo jakimś sosem karmelowym na wierzchu, precelkami, watą cukrową, czekoladowymi pałeczkami, krówkami, popcornem... AARGH! Broń bojowa Dzwoneczek Truskaweczek! Ichigo, czyli słodka kocia wojowniczka walczy dalej! ,,Teraz ja odpłacę ci za to z nawiązką - miau!"(To tak żebyśmy nie zapomnieli, że jest kocią wojowniczką, przecież ogon i kocie uszy mogą nie wystarczyć?!). Prawdziwa broń zagłady, czyli każda magiczna czarodziejka w tej mandze przejmuje geny od jakiegoś zagrożonego zwierzęcia i odrobinę upodabnia się do niego(na szczęście nie każda wydaje jego odgłosy). Zadaniem czarodziejek jest walczyć z chimerami Animami, a ostatecznie pokonać złych kosmitów. Manga dla BARDZO MŁODYCH nastolatek, bo jednak na takie banalne rozwiązania fabularne, bisha z każdej strony, który oczywiście chce pomóc głównej bohaterce i sceny oraz dialogi ociekające cukierkowatością najbardziej jak to tylko możliwe, to trzeba mieć wysoki poziom tolerancji. Na plus można zaliczyć ten niewielki aspekt edukacyjny, jako że w komiksie jest mowa o zagrożonych gatunkach zwierząt. Jest to również manga w której spotkałam się z największą ilością dodatków końcowych (aż 10 stron!).

Wydawało mi się, że lubię gatunek magical girls.. no właśnie, wydawało mi się :P Słodziaśne jak najbardziej przesłodzony shake, taki z klejącym się od słodkiej polewy donutem ewentualnie trzema, z kilogramem bitej śmietany, obowiązkowo jakimś sosem karmelowym na wierzchu, precelkami, watą cukrową, czekoladowymi pałeczkami, krówkami, popcornem... AARGH! Broń bojowa...

Jest to manga skierowana do 11-13-latek.
A więc nie moje klimaty, ale wydaje mi się, że manga zawiera wszystko, co mogłoby się tak młodej osóbce spodobać: ładnie ubrane bohaterki, słodziaste, mają supermoce i walczą o planetę. Nawiązywanie przyjaźnie w mandze jest proste, przyjaciółki dbają o siebie a poza tym mamy tam pierwsze zauroczenia miłosne i bardzo (bardzo!) szybką akcję, tak charakterystyczną dla historii skierowanych dla najmłodszych nastolatek.

Nie mam co prawda możliwości przetestowania tego na "żywym materiale", ale wydaje mi się, że to dobra manga dla przeznaczonej jej kategorii wiekowej.

Jest to manga skierowana do 11-13-latek.
A więc nie moje klimaty, ale wydaje mi się, że manga zawiera wszystko, co mogłoby się tak młodej osóbce spodobać: ładnie ubrane bohaterki, słodziaste, mają supermoce i walczą o planetę. Nawiązywanie przyjaźnie w mandze jest proste, przyjaciółki dbają o siebie a poza tym mamy tam pierwsze zauroczenia miłosne i bardzo (bardzo!) szybką...

Ichigo Momomiya to główna bohaterka. Zwykła gimnazjalistka do czasu, aż do jej ciała dostają się geny zagrożonego gatunku. Od tego czasu naszej bohaterce zaczynają wyrastać kocie uszy i ogon. Wraz z czterema towarzyszkami ma za zadanie uratować świat. Jednak nie jest to proste. W pierwszym tomie Ichigo musi odnaleźć pozostałe towarzyszki, lecz jak sami się przekonacie, ma bardzo dziwne do tego podejście. Dziewczyna może budzić trochę u czytelników mieszane uczucia. Jej sposób bycia wręcz zadziwia. Do tego jest na zabój zakochana w swoim koledze Masaya Aoyamie. Chłopak jest typem podziwianym przez dziewczyny. Mądry, wysportowany i przystojny. Czy jest możliwe, że coś między tą dwójką zaistnieje?

Moją uwagę jednak przykuła postać Ryo Shirogane. Otóż to on jest odpowiedzialny za to, kim stały się dziewczyny Tokyo Mew Mew. Jednak to nie to mnie ta intryguje w nim. Po prostu prawie nic o nim nie wiemy. Do tego ma dziwny stosunek do naszej głównej bohaterki. Jestem bardzo ciekawa tej postaci i tego, jaką rolę w niej odegra.

Cóż o reszcie dziewczyn z drużyny Tokyo Mew Mew na razie nie wspomnę, bo tego dowiecie się w mandze. Wielki plus manga ma ode mnie za jakość rysunków, a tym bardziej teł. Nie wiem dokładnie czemu, ale jakoś przykuły moją uwagę.

Manga pełna humoru, przeznaczona głównie dla dziewczyn. Myślę, że lepsza dla osób w wieku 13-16, ale może i starszy się spodoba. Postacie są przeurocze, wątki nie są złe, a główna bohaterka na pewno zapadnie w pamięci. Czym? To już sami przeczytajcie :)

Ichigo Momomiya to główna bohaterka. Zwykła gimnazjalistka do czasu, aż do jej ciała dostają się geny zagrożonego gatunku. Od tego czasu naszej bohaterce zaczynają wyrastać kocie uszy i ogon. Wraz z czterema towarzyszkami ma za zadanie uratować świat. Jednak nie jest to proste. W pierwszym tomie Ichigo musi odnaleźć pozostałe towarzyszki, lecz jak sami się przekonacie, ma...

Wbrew temu, co mówi manga, na świecie na pewno coś ginie za każdym razem, kiedy w #TokyoMewMew główna bohaterka przywołuje swoją broń - Dzwoneczka Truskaweczka.
Sam kolor okładki odzwierciedla poziom słodyczy w tej historii. Mnie to przerosło.

Wbrew temu, co mówi manga, na świecie na pewno coś ginie za każdym razem, kiedy w #TokyoMewMew główna bohaterka przywołuje swoją broń - Dzwoneczka Truskaweczka.
Sam kolor okładki odzwierciedla poziom słodyczy w tej historii. Mnie to przerosło.