Cukrowy Kreml
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Dzień oprycznika (tom 2)
- Seria:
- Don Kichot i Sancho Pansa
- Tytuł oryginału:
- Sacharnyj Krieml
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2011-01-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-12
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374148016
- Tłumacz:
- Agnieszka Lubomira Piotrowska
- Tagi:
- powieść
Zbiór opowiadań Cukrowy Kreml to kontynuacja obrazoburczego Dnia oprycznika. Rok 2028. Rosję od wszystkich sąsiadów odgradza wielki mur, paszporty uroczyście zniszczono na placu Czerwonym, władzę sprawuje monarcha. Wyczerpują się zasoby gazu, kończy się ropa naftowa, nadchodzi kryzys. Wreszcie - Ojczulek zostaje aresztowany. O tym, jak żyli oprycznicy XXI wieku, dowiedzieliśmy się już z poprzedniej książki. Teraz poznajemy pozostałych mieszkańców tego świata - wiecznie głodnych bezdomnych, dziarskich zeków budujących Wielki Mur Rosyjski, nadworną inteligencję, zadowolonych z życia chłopów, dysydentów spędzających czas na nielegalnych rojeniach o zemście, zmęczonych opozycjonistów, którzy widzą się carobójcami tylko w okrutnych narkotycznych snach. Te obrazy i epizody łączy wspólny rytuał: oblizywanie cukrowych kopułek Kremla, który zarazem przyciąga i odrzuca, jak piernikowy domek - nęci, choć jest niebezpieczny. Nikt nie jest w stanie mu się oprzeć.
[opis wydawcy]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 159
- 136
- 62
- 8
- 7
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Najpierw była czerwona smuta, potem biała, a potem nastała Ruś.
Opinia
"Cukrowy Kreml" to zbiór 16 opowiadań, który jest kontynuacją innej książki Władimira Sorokina "Dzień oprycznika" (o czym dowiedziałam się niestety dopiero w momencie gdy wzięłam książkę do ręki z zamiarem jej przeczytania, no cóż...). Pomimo mojej nieznajomości poprzedniej książki mogę was zapewnić, że w niczym nie przeszkodziło mi to w lekturze "Cukrowego Kremla". Opowiadania te bowiem nawiązują w jakiś sposób do poprzedniej 'części' (choćby poprzez postacie opryczników), ale pomimo to, czytając je nie czułam braku znajomości "Dnia oprycznika".
Dlaczego 'Cukrowy Kreml'? Już w pierwszym opowiadaniu zatytułowanym "Radość Marfuszy" tajemnica cukrowego Kremla wyjaśnia się. Okazuje się bowiem, że cukrowy Kreml to wprost idealny, pozbawiony żadnych wad, wypiekany z największym poświęceniem i dokładnością symbol nowego państwa, rozdawany dzieciom na placu Czerwonym w dniu Bożego Narodzenia. Ten to właśnie cukrowy kreml staje się motywem spotykanym przez czytelnika w każdym opowiadaniu zawartym w książce Sorokina. Słodki ten wyrób trafia bowiem nie tylko do dzieci, ale z czasem, przekazywany z rąk do rąk (nierzadko podzielony na fragmenty, po to by obdarować nim więcej osób, lub by go po prostu dłużej mieć) znajduje się on zarówno u bezdomnych, jak i służbistów państwowych czy artystów. Cukrowy kreml ma im wszystkim przypominać o tym w jakim idealnym, dbającym o swoich obywateli państwie przyszło im żyć. Każdy może go polizać, ugryźć czy doprawić nim jedzenie, ale czy każdy również za jego sprawą zapomni o prawdziwym obliczu Rosji?!
A jakie jest to oblicze? Władimir Sorokin w "Cukrowym Kremlu" przenosi nas do roku 2028. Rosja jest państwem, które przeszło Czerwoną Smutę, Białą Smutę i Szarą Smutę (rewolucje) i w chwili obecnej jest państwem całkowicie totalitarnym, rządzonym przez Monarchę Wszech Rusi, który nakazał wybudowanie dookoła niej Wielkiego Muru majacego na celu odgrodzenie kraju od wszelkiego rodzaju przeciwników i wrogów zewnętrznych. Z wewnętrznymi bowiem Rosja poradzi sobie sama, o czym dowiadujemy się między innymi z opowiadań "Kociuba" czy "Szamanko".
Każde z 16 opowiadań zawartych w "Cukrowym Kremlu" to wejście w świat innej osoby, innej warstwy społecznej żyjącej pod rządami Monarchy. W każdym z tych opowiadań znajdujemy nawiązania do sowieckich czasów, kiedy pod sklepami stały długie kolejki po każdy produkt, kiedy zastraszanie, łapanki i pełne okrucieństwa przesłuchania były na porządku dziennym, kiedy niektórych rzeczy się nie mówiło, nie robiło. Według Sorokina tak też rysuje się przyszłość Rosji, bogatszej w nowinki techniczne, pewne 'udogodnienia' i pomalowany na biało Kreml na placu Czerwonym, ale jednak takiej samej jak te kilkadzisiat lat temu. Niepokojące są to opowiadania rosyjskiego pisarza. Niepokojąca wydaje się przyszłość Rosji, która obecnie z jednej strony uważa się za państwo demokratyczne, z drugiej zaś nie potrafi wyzbyć się na rzecz tejże właśnie demokracji pewnych zachowań i zwyczajów... Sorokin w odważny i bezkompromisowy sposób opowiada o Rosji teraźniejszej i o jej przyszlości. Nie stroni w swoich opowiadaniach od absurdalnych, groteskowych opisów przyszłości oraz śmiałych i prześmiewczych odnośników do teraźniejszej rosyjskiej władzy i ludzi 'na szczycie' (opowiadanie "Karczma"). Według Sorokina Rosja przyszłości to Rosja przeszła. Nic się w niej nie zmienia, ludzie godzą się ze wszystkim i pomimo, że zauważają minusy swojej sytuacji wolą znaną niedoskonałość niż dążenie do nieznanej poprawy...
Właśnie to krytyczne spojrzenie na swój kraj, na jego wady i zaniedbania połączone z niesamowitą fantazją i momentami absurdalnymi wręcz porównaniami czy poczuciem humoru przypominaja mi mistrza rosyjskiej literatury Bułhakowa. Czyż bowiem opowiadania Michaiła Bułhakowa, czy też sama powieść "Mistrz i Malgorzata" nie były jego sprzeciwem, jego określeniem swojej obawy przed tym jaka przyszłość czeka Rosję?! W tym właśnie Wladimir Sorokin próbuje Michaiła Bułhakowa doścignąć. I mnie się to bardzo podoba, bo uwielbiam taką przesyconą fantazją, niepokojem i groteska literaturę rosyjską.
Jesli tylko ktos literaturę rosyjska lubi lub po prostu interesuje sie tematem, polecam:)
"Cukrowy Kreml" to zbiór 16 opowiadań, który jest kontynuacją innej książki Władimira Sorokina "Dzień oprycznika" (o czym dowiedziałam się niestety dopiero w momencie gdy wzięłam książkę do ręki z zamiarem jej przeczytania, no cóż...). Pomimo mojej nieznajomości poprzedniej książki mogę was zapewnić, że w niczym nie przeszkodziło mi to w lekturze "Cukrowego Kremla"....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to