Drogi Osamo to książka, która wzbudzała wiele kontrowersji, między innymi dlatego, że jak na ironię została opublikowana w Anglii 7 lipca 2005 roku, dokładnie w dniu zamachów terrorystycznych w londyńskim metrze. Książka Chrisa Cleave’a napisana jest w formie listu, narratorem powieści jest mieszkanka Londynu, której mąż i syn znaleźli się pośród 1003 osób zabitych na stadionie Arsenalu.

Opisuje siebie, swoją rodzinę, swoje dotychczasowe problemy i kłębiące się w niej uczucia. Jest to dla niej sposób oczyszczenia i jednocześnie pożegnania się z ukochanymi osobami. Apeluje do Osamy, aby zaprzestał przemocy i terroryzmu. Jak sama siebie określa „Jestem kobietą wzniesioną na zgliszczach samej siebie” Utraciła wszystko na czym jej zależało, nie ma nic więcej do stracenia, na swój sposób próbuje pogodzić się z tym co ją spotkało. Jest silniejsza, bez zahamowań. Jedyne czego pragnie to nie dopuścić, aby tragedia taka jak pierwszy maja, jeszcze się kiedyś powtórzyła. Aby żadna matka nie czuła się tak, jak ona teraz.

W całej tej tragedii autor wykazuje się czarnym humorem, opisy historii są często przerażające, obrzydliwe, wyprane z uczuć, a przy tym zabawne. Pokazuje wady społeczeństwa, żółć ludzkiej natury. Powieść zmusza do myślenia, przeanalizowania skutków terroryzmu. Nie chodzi tutaj o skutki materialne, ale o to , że prawdziwą tragedię przeżywają osoby, które zostaną w świecie żywych i muszą zmagać się z rozpaczą, samotnością, a wręcz paranoją i bolesnymi wspomnieniami.

Wojna zawsze dotyka niewinnych ludzi...

Drogi Osamo to książka, która wzbudzała wiele kontrowersji, między innymi dlatego, że jak na ironię została opublikowana w Anglii 7 lipca 2005 roku, dokładnie w dniu zamachów terrorystycznych w londyńskim metrze. Książka Chrisa Cleave’a napisana jest w formie listu, narratorem powieści jest mieszkanka Londynu, której mąż i syn znaleźli się pośród 1003 osób zabitych na...