Usagi Yojimbo: Daisho

Okładka książki Usagi Yojimbo: Daisho Stan Sakai
Okładka książki Usagi Yojimbo: Daisho
Stan Sakai Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Usagi Yojimbo (tom 9) komiksy
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Usagi Yojimbo (tom 9)
Tytuł oryginału:
Daisho
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2001-12-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-12-01
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
8323712794
Tłumacz:
Jarosław Grzędowicz
Tagi:
Usagi Stan Sakai Usagi Yojimbo
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Jeż Jerzy: Egzorcysta Tomasz Lew Leśniak, Rafał Skarżycki
Ocena 6,8
Jeż Jerzy: Egz... Tomasz Lew Leśniak,...
Okładka książki Lwy z Bagdadu Niko Henrichon, Brian K. Vaughan
Ocena 7,5
Lwy z Bagdadu Niko Henrichon, Bri...
Okładka książki 47 roninów Mike Richardson, Stan Sakai
Ocena 7,1
47 roninów Mike Richardson, St...

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
63 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
41
12

Na półkach:

Słynny królik ronin Stana Sakai. Pierwszy z dwóch przeczytanych. Ten lepszy. Kilka opowieści, mniej lub bardziej powiązanych. W pierwszej Usagi spotyka mnicha, który nosi kosz na głowie i marzy, aby usłyszeć "muzykę niebios". W drugiej ronin zostaje wplątany w pojedynek z wielkim gburem. Wychodzi obronną ręką, a nieuczciwego obstawiacza walk, który to zaaranżował, dopada karma. Potem staje w obronie wieśniaków gnębionych przez bandę "generała Fuji". Niestety nieprzyjaciel ucieka z jego mieczami; długim i krótkim. Mamy lepiej niż przyzwocie wytłumaczone, czym są tytułowe "daisho", jak powstają i jakie mają znaczenia dla samuraja. W ostatecznej rozprawie z Fuji, Usagiemu pomoże przyjaciel nosorożec Gen i łowca nagród Inukai (którego intencje nie są zupełnie egoistyczne). W następnej historii wracamy do młodości królika i jego krótkiego romansu z księżniczką Kinuko. Coś o miłości niemożliwej. Bohaterem ostatniego rozdziału jest złowrogi Jei, i przypowieść o naturze żmii.

Wiadomo o co chodzi, feudalna Japonia, a wszyscy mają głowy/ciała zwierząt. Albo to akceptujesz, albo do widzenia. Czasem jednak bohaterowie wyglądają "dziecinnie" do bólu. Pomimo tego zabiegu, NIE DLA DZIECI - trup pada tu gęsto. Komiks czarno-biały. Co do rysunku, przeglądałem inne komiksy Sakai’ego, i "Daisho" należy do tych lepszych. Sam Usagi jest szlachetny, grzeczny, spokojny, waleczny, honorowy.., i tylko w historii "Uciekinierzy" jest bardziej ludzki. To jego przygody grają główną rolę. Ciekawi również świat gdzie toczy się akcja. Polecam.

8/10.

Słynny królik ronin Stana Sakai. Pierwszy z dwóch przeczytanych. Ten lepszy. Kilka opowieści, mniej lub bardziej powiązanych. W pierwszej Usagi spotyka mnicha, który nosi kosz na głowie i marzy, aby usłyszeć "muzykę niebios". W drugiej ronin zostaje wplątany w pojedynek z wielkim gburem. Wychodzi obronną ręką, a nieuczciwego obstawiacza walk, który to zaaranżował, dopada...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
36

Na półkach: ,

Pierwszy tom Usagiego wydany w Polsce, 9. w kolejności... Myślę, że najlepiej będzie napisać kilka słów o każdym z rozdziałów:

Wstęp - chyba najbardziej rzeczowy ze wszystkich do tej pory. Poprzednie były raczej zbyt felietonowo-amerykańskie. Pod najważniejszą jego myślą mogę się podpisać - gdyby nie mistrzostwo Sakaiego i umiejętność wnoszenia świeżości do serii, szybko by się ona zakończyła.

Muzyka niebios - pierwsze zetknięcie Usagiego z mnichem buddyjskim. Jakby nie patrzeć, religia ta kształtowała kulturę Japonii, więc bardzo dobrze, że w końcu jej przedstawiciel pojawia się w świecie Sakaiego. Coś niecoś o jej filozofii dowiemy się w najdłuższym jak dotąd dialogu w serii. Z kim, jak nie z mnichem chcącym odciąć się od świata, Usagi mógłby odbyć tak długą i statyczną rozmowę? Jako czytelnicy zostajemy więc na chwilę odcięci od akcji. Na chwilę.

Oszust, wdowa i ronin - kontynuacja historii o obstawiaczu z tomu „Kręgi", wypada raczej słabo.

Niewolnicy - długa historia, w charakterze podobna do filmów Akiry Kurosawy. Usagi po raz kolejny ściera się z bandytami, którzy gnębią wieśniaków. Tym razem jednak w inny, ciekawszy sposób. Opowieść jest tak napisana, że można się wczuć w specyficzne emocje, które targają osaczonym długouchym roninem... Całość jest niestety ciężkostrawna. Wszystko kończy się również jak typowy film z zostawioną furtką na sequel.

Daisho - to właśnie wspomniany sequel. Z poprzedniej opowieści jako bohaterowie zostają Usagi i generał Fuji oraz wątek skradzionych mieczy - daisho. Rozdział zaczyna się od prologu, pokazującego proces wytwarzania katany. To świetny wykład rysunkowy. Kto do tej pory nie rozumiał słów sensei Katsuichiego do młodego Usagiego o tym, że miecze są duszą samuraja, teraz być może lepiej pojmie tę kwestię. Po prologu do opowieści zostają wprowadzeni: stary znajomy Usagiego - Gen i konkurencyjny łowca nagród - Bezdomny Pies. Główna część historii jest niestety znów ciężkostrawna i lekko nużąca.

Uciekinierzy - retrospektywna historia miłosna z Usagim w roli głównej. On to nigdy nie miał szczęścia do kobiet... Opowieść wciąga, gdyż nie wiadomo czego się spodziewać, cały tragizm sytuacji opiera się na honorze, a w dodatku Usagi jest jeszcze niedojrzały. Najlepiej wypadają sceny w miasteczku. Są po prostu inne od wszystkiego tego, do czego przyzwyczaiła już seria. Możemy oglądać obchody święta zakochanych (oraz tkaczy i krawców),czyli Tanabata Matsuri i poznajemy legendę za nim stojącą. Legenda ta jest zresztą całkiem zręczną metaforą dla opowiadanej historii.

Natura żmii - opowieść grozy, bardzo krótka, wprowadzona według mnie trochę na siłę, tak żeby zachęcić do sięgnięcia po tom następny.

Pierwszy tom Usagiego wydany w Polsce, 9. w kolejności... Myślę, że najlepiej będzie napisać kilka słów o każdym z rozdziałów:

Wstęp - chyba najbardziej rzeczowy ze wszystkich do tej pory. Poprzednie były raczej zbyt felietonowo-amerykańskie. Pod najważniejszą jego myślą mogę się podpisać - gdyby nie mistrzostwo Sakaiego i umiejętność wnoszenia świeżości do serii, szybko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15
13

Na półkach: , ,

Tak naprawdę to był pierwszy wydany komiks o Usagim u nas w kraju.
Gdyby nie Stan Sakai i pewna stara gra na C-64, no może jeszcze epizod w Żółwiach ninja to chyba byśmy nigdy nie poznali Japonii z czasów Edo w tak wspaniałym wydaniu. Pożyczałem te komiksy Japończykom mieszkającym u nas w kraju i byli zachwyceni. Nie wszystko można namierzyć u siebie.

Do dzisiaj Usagi jest przypuszczam nie tylko u mnie na honorowym miejscu pośród najlepszych komiksów na świecie.
Dzięki Stanowi Sakai można poznać świat i niekoniecznie czuć się jak z kolejnym Conanem Barbarzyńcom.
Kto jeszcze tego nie czytał to dodam, że można namierzyć komiksy Usagiego także w bibliotekach ^_^.

Tak naprawdę to był pierwszy wydany komiks o Usagim u nas w kraju.
Gdyby nie Stan Sakai i pewna stara gra na C-64, no może jeszcze epizod w Żółwiach ninja to chyba byśmy nigdy nie poznali Japonii z czasów Edo w tak wspaniałym wydaniu. Pożyczałem te komiksy Japończykom mieszkającym u nas w kraju i byli zachwyceni. Nie wszystko można namierzyć u siebie.

Do dzisiaj Usagi jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2121
614

Na półkach:

Oprócz klimatu najbardziej podoba mi się to, że w każdym komiksie jest kilka odrębnych historii. Uzyskujemy efekt jakbyśmy czytali któryś z 2 pierwszych tomów wiedźmina.

Oprócz klimatu najbardziej podoba mi się to, że w każdym komiksie jest kilka odrębnych historii. Uzyskujemy efekt jakbyśmy czytali któryś z 2 pierwszych tomów wiedźmina.

Pokaż mimo to

avatar
531
332

Na półkach: ,

Usagi = Najlepsza seria komiksowa !!!

Usagi = Najlepsza seria komiksowa !!!

Pokaż mimo to

avatar
160
18

Na półkach: , ,

najlepsza część cyklu

najlepsza część cyklu

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    95
  • Posiadam
    32
  • Komiksy
    23
  • Chcę przeczytać
    8
  • Komiks
    7
  • Ulubione
    6
  • Manga
    3
  • Usagi
    2
  • Papierowa
    1
  • Mamto
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Usagi Yojimbo: Daisho


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także