Bocian Lucek jest listonoszem, który uwielbia swoją pracę. Wiem, ciężko w to uwierzyć, ale jednak! Ma dużo zadań do wykonania. Musi roznieść listy, które już ma w torbie, po drodze mieszkańcy Zwierzakowa dorzucą mu jeszcze dodatkową pilną korespondencję, a nie zapomnijmy o znalezieniu kilku przedmiotów ukrytych na obrazkach. Dla mnie to brzmi jak dobra zabawa!

Kiedy byłam mała, to dużą radochę sprawiały mi książeczki z zadaniami, wypełnianie rubryczek i czytanie kolorowych historyjek. Dlatego komiks z Luckiem tak mi się podoba - jest tutaj dużo do zrobienia, trzeba się skupić i wysilić, a ścieżki są tak rozbudowane, że dostarczą rozrywki na długi czas. Najważniejsze to dokładnie przeczytać instrukcję i najlepiej przygotować czystą kartkę do odhaczania zadań/listów, jeśli nie chce się pobrudzić samej książki.

Bardzo podoba mi się również, że książka może być inspiracją do innych zabaw, np. do odgrywania listonosza na żywo, samodzielnego pisania listów czy wyprawy na pocztę.

Ilustracje są bardzo przyjemne dla oka, mają ciepłe barwy, wszyscy bohaterowie są bardzo sympatyczni. Zwierzakom nieraz trzeba pomóc a to rozwiązując rebus, a to sprzątając pokój (zadanie typu: pokaż, gdzie sowa powinna odłożyć swoje zabawki). Łatwo poruszać się po komiksie, bo strony mają kolorowe zakładki.

Polecam, myślę, że pomysł na taką zabawę spodoba się niejednemu młodemu czytelnikowi.

Bocian Lucek jest listonoszem, który uwielbia swoją pracę. Wiem, ciężko w to uwierzyć, ale jednak! Ma dużo zadań do wykonania. Musi roznieść listy, które już ma w torbie, po drodze mieszkańcy Zwierzakowa dorzucą mu jeszcze dodatkową pilną korespondencję, a nie zapomnijmy o znalezieniu kilku przedmiotów ukrytych na obrazkach. Dla mnie to brzmi jak dobra zabawa!

Kiedy byłam...

Dziś zapraszam was na niezwykłą, czytelniczą przygodę dla młodszych czytelników ale nie tylko. Prezentowane książki to połączenie komiksu i gry w nowej serii książek paragrafowych, w których to wasze dzieci będą bohaterami.
Ja już wcześniej spotkałam się z takim połączeniem historyjki obrazkowej i gry fabularnej, ale dopiero dzięki w.w. pozycji miałam okazję poznać mojego małego czytelnika z tym rodzajem komiksów.

Komiksy zaczynają się wyjaśnieniem zasad więc myślę, że zarówno ci duzi, jak i ci mali dadzą radę sprostać zadaniu jakim jest dostarczenia na czas listów oraz zdobycie smoczych kwiatów. Ponadto dużym albo nawet największy atutem jest fakt, że gry zostały tak zaprojektowane, że za każdym razem ich przebieg może być inny, dzięki czemu nie znudza się po pierwszym "czytaniu". 

"Bocian Lucek. Listonosz żądny przygód" -
Lucek jest żadnym przygód pracownikiem poczty. Przyjaciele z wioski powierzają mu zadania największej wagi. W tej grze to mały czytelnik wciela się w rolę Lucka, by stawić czoła pocztowym wyzwaniom i pomóc przyjaciołom. Od jego wyborów zależy to, czy wszystkie listy trafią do adresatów na czas.

"Kotki & Smoki. Smocze kwiaty" - Czytelnicy wcielą się w małego kotka Mo, który rusza na wyprawę w poszukiwaniu wyjątkowego prezentu dla mamy, smoczego kwiatu. Droga będzie długa i niebezpieczna gdyż kwiaty rosną w zaśnieżonych górach strzeżone przez lodowego smoka.

Dzięki temu, że czytelnik wciela się w bohatera komiksu może decydować o kolejnych etapach gry. Po drodze czekają go liczne zagadki i zabawy. Książki podzielone są na kilka części oznaczonych od siebie kolorami i dymkami, dzięki temu dużo łatwiej odnaleźć kolejne etapy gry.
Dodatkowo książki są bardzo starannie wydane, a ilustracje skutecznie przyciągają wzrok małego czytelnika.

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zagrać w gry paragrafowe to koniecznie nadrabiajcie bo to fantastyczna zabawa i świetny sposób na spędzenie czasu.

Dziś zapraszam was na niezwykłą, czytelniczą przygodę dla młodszych czytelników ale nie tylko. Prezentowane książki to połączenie komiksu i gry w nowej serii książek paragrafowych, w których to wasze dzieci będą bohaterami.
Ja już wcześniej spotkałam się z takim połączeniem historyjki obrazkowej i gry fabularnej, ale dopiero dzięki w.w. pozycji miałam okazję poznać mojego...

Jakie książki lubią Wasze dzieci? Czytacie im?

Staram się zarażać miłością i pokazywać jak piękny jest świat literatury. Wychodzi różnie 😁😁

Przedstawioną pozycją syn od razu był bardzo zainteresowany…ani misie ani jedzenie nie przeszkodziło w lekturze 🙈

Przedstawiamy Państwu komiks paragrafowi „Bociek Lucek” Kali, który ukazał się nakładem Foxgames.

Lucek ma sporo pracy. Listonosz od rana do wieczora roznosi przesyłki i listy. Bocian uwielbia rozmowy i chwile z innymi. Jego podróż bywa czasem kręta i pod górkę.

Czy bocian da radę zrealizować pocztowy plan ?
Kogo spotka na swej drodze ?
Kto pomoże mu w pojawiających się kłopotach ?

Książka ciągle w użyciu. Mamy jeszcze wersje o kotach i smokach.

Coś zupełnie innego od dostępnych na rynku egzemplarzy.
Czytelnik staje się bohaterem. Przemierza ścieżki i sam decyduje jak ta podróż będzie wyglądać.

Choć początek nie jest prosty i potrzeba chwili aby ogarnąć zasady to warto przysiąść aby poznać bociana bliżej.

Mamy tu zabawę, ciekawą akcje zmieniającą się w zależności od sytuacji. Mamy dużo interesujących postaci i misje do wypełnienia.
Brzmi super🔥🔥 prawda ??

Jakie książki lubią Wasze dzieci? Czytacie im?

Staram się zarażać miłością i pokazywać jak piękny jest świat literatury. Wychodzi różnie 😁😁

Przedstawioną pozycją syn od razu był bardzo zainteresowany…ani misie ani jedzenie nie przeszkodziło w lekturze 🙈

Przedstawiamy Państwu komiks paragrafowi „Bociek Lucek” Kali, który ukazał się nakładem Foxgames.

Lucek ma sporo...

Znacie komiksy, w których to czytelnik staje się bohaterem?
Mam takie dwie propozycje od @foxgames.pl ; „Kotki i smoki” oraz „Bocian Lucek”.

Komiksy paragrafowe to połączenie lektury oraz gry, gdzie każdy z nas może stać się bohaterem. Co jest najlepsze w tym wszystkim, że książki są do wielorazowego użytku.
Komiks przeznaczony jest dla dzieci 6+, ale i młodsze dzieciaczki mogą przeżyć niesamowitą przygodę z pomocą rodziców. To świetny pomysł na spędzenie czasu razem w przypadku maluchów, a starsze dzieci mogą zabić z książką nudę. Idealnie sprawdza się w podróży.

Obydwie książki mają na początku reguły i zasady gry, a w tym krótką informację dla rodziców. Po czym pomału przechodzimy do zabawy. Pierwsze strony należy przeczytać uważnie i nie można w nich niczego pominąć. A potem zaczyna się przygoda, której końca nie widać.

Komiksy zostały zaprojektowane tak, aby bohater zbyt szybko nie znudził się zabawą.
To ty decydujesz o tym, jak potoczy się gra, podążając za symbolami, a mamy ich całkiem sporo. W ten sposób będziemy wędrować po całej książce, a dotarcie do mety okaże się nie takie prędkie — dzięki czemu nie rozstaniemy się za szybko z komiksem.
W trakcie zabawy zdobywamy punkty, które na sam koniec się zlicza, powiedzą nam, czy jesteśmy; bohaterami, których stać na znacznie więcej, dzielnymi podróżnikami, a może łowcami przygód.

W tarcie gry rozwiążemy całkiem sporo zagadek, a także będzie mnóstwo zabaw, w których aż chcę się wziąć udział. Śmiechu jest przy tym, co niemiara.
Na ostatnich stronach jest mapka, która pokazuje, ile jest łącznie wszystkich przystanków.

Jak wcześniej napisałam komiksy dla dzieci – syn zachwycony. Ja, również bawiłam się przy tym znakomicie.
Nie ma co przyciągają uwagę już sama oprawa, ale to przedsmak tego, co znajdziemy w środku.
Ja i moja familia polecamy!

Znacie komiksy, w których to czytelnik staje się bohaterem?
Mam takie dwie propozycje od @foxgames.pl ; „Kotki i smoki” oraz „Bocian Lucek”.

Komiksy paragrafowe to połączenie lektury oraz gry, gdzie każdy z nas może stać się bohaterem. Co jest najlepsze w tym wszystkim, że książki są do wielorazowego użytku.
Komiks przeznaczony jest dla dzieci 6+, ale i młodsze dzieciaczki...

Podziwiam osoby, które złożyły tę pozycję w całość, zarówno pod względem fabuły, jak i ilustracji. Na pierwszy rzut oka, panuje tu trochę chaos i szczerze powiedziawszy, potrzebowałam chwili czasu, by ogarnąć, o co właściwie w tej książce chodzi. Dzieci jednak są sprytniejsze w takich rzeczach niż dorośli, więc jestem pewna, że załapią to w trymiga.

Lucek, to jak nazwa komiksu wskazuje - bocian, który jest żądny przygód. Zajmuje się roznoszeniem listów, czyli jest listonoszem. Czytając, wcielamy się w jego postać i decydujemy o tym, jaki będzie jego następny krok. To od nas zależy, czy wszystkie przesyłki trafią do swoich adresatów na czas.

Jak widzicie, nie jest to zwykły komiks. To połączenie historyjki obrazkowej i gry fabularnej, przeznaczonej dla dzieci powyżej szóstego roku życia, do samodzielnej lektury lub zabawy wraz z rodzicami, którzy pomogą w razie wątpliwości swojej pociechy. Zasady gry zostały wyśnione na samym początku książeczki, więc myślę, że zarówno ci duzi, jak i ci mali dadzą rad sprostać zadaniu.

Prócz podstawowej ścieżki naszym zadaniem jest również znalezienie osiemnastu przedmiotów, ukrytych gdzieś sprytnie na ilustracjach komiksu. Mamy też do rozniesienia szesnaście zwykłych listów oraz równe tyle pilnych. W odpowiednim miejscu można zaznaczyć, co już udało się nam wykonać. W niektórych miejscach umieszczony został również symbol drzemki. To odpowiedni moment na przerwanie zabawy i powrót do niej, kiedy znów najdzie na nas ochota, by zmierzyć się z przygodami Bociana Lucjana. Dzięki temu, że można dokonywać różnych wyborów, grę można rozgrywać kilka razy, co sprawi, że przygoda za każdym razem będzie nieco inna.

Uważam, że jest to bardzo fajna forma spędzania czasu, gdyż ćwiczy spostrzegawczość, rozwija wyobraźnię, niejako zmusza do podejmowania samodzielnych wyborów i zdecydowanie jest to coś innego, wśród pozycji przeznaczonych dla najmłodszych czytelników, a przynajmniej ja do tej pory nie miałam do czynienia z niczym takim.

Jeśli postanowicie wciągnąć się w tę zabawę ze swoimi pociechami, to jestem pewna, że sami będziecie się przy niej bawić wyśmienicie. Żałuję, że takie książki nie powstawały wtedy, kiedy to ja byłam kilkulatkiem żądnym przygód. Teraz mam czas to nadrobić.

Podziwiam osoby, które złożyły tę pozycję w całość, zarówno pod względem fabuły, jak i ilustracji. Na pierwszy rzut oka, panuje tu trochę chaos i szczerze powiedziawszy, potrzebowałam chwili czasu, by ogarnąć, o co właściwie w tej książce chodzi. Dzieci jednak są sprytniejsze w takich rzeczach niż dorośli, więc jestem pewna, że załapią to w trymiga.

Lucek, to jak nazwa...

Dziś chciałam Wam pokazać niecodzienne książki, które tak naprawdę są grami. Jesteście ciekawi?

Pierwsza z nich to "Bocian Lucek. Listonosz żądny przygód". W tej grze pomagamy bocianowi w dostarczaniu przesyłek, szukając adresatów, ponadto mamy listę przedmiotów do odnalezienia na kolejnych stronach książki.

Druga to "Kotki & Smoki. Smocze kwiaty", w której naszym zadaniem jest pomoc małej Mo w uzbieraniu smoczych kwiatów, które kotka chce podarować mamie w prezencie urodzinowym.

Jak grać? Na początku każdej książki znajdziecie wyczerpującą instrukcję, która tłumaczy zasady gry, rozszyfrowuje symbole, do których będziemy potem się odnosić i sugeruje jakie kroki należy wykonywać.

Każda z gier zawiera wprowadzenie oraz kolorowe zakładki, których odwiedzenie decyduje o przebiegu rozgrywki. Zawierają różne warianty wydarzeń, dialogi, które możecie odbyć z bohaterami gry i symbole kierujące do kolejnych stron.

Co ciekawe, każda gra została tak zaprojektowana, że za każdym razem jej przebieg może być inny, dzięki czemu nie znudzi się po pierwszym "czytaniu". To dziecko decyduje jak tym razem będzie wyglądać rozgrywka, co brzmi kusząco dla małych, żądnych przygód ale i możliwości samostanowienia czytelników 😉

Choć z początku dla nas, rodziców gry mogą wydawać się chaotyczne i trudne - wynika to tylko i wyłącznie z naszego braku doświadczenia z takimi pozycjami (tak, mówię tu totalnie o sobie samej 😂).

Podoba mi się, że powstają takie propozycje dla dzieci. Które pomagają im kreatywnie spędzać czas, łącząc gry i kontakt z książką. To też wreszcie świetna propozycja na podróż!

Myślę, że spodobają się niejednemu małolatowi 😉

Dziś chciałam Wam pokazać niecodzienne książki, które tak naprawdę są grami. Jesteście ciekawi?

Pierwsza z nich to "Bocian Lucek. Listonosz żądny przygód". W tej grze pomagamy bocianowi w dostarczaniu przesyłek, szukając adresatów, ponadto mamy listę przedmiotów do odnalezienia na kolejnych stronach książki.

Druga to "Kotki & Smoki. Smocze kwiaty", w której naszym...

Połączenie komiksu i gry oznacza tylko jedno - dobrą zabawę. Dokładnie tak jest w przypadku nowej serii książek paragrafowych, w których to wasze dzieci będą bohaterami.

Poznajcie Lucka, młodego bociana, który uwielbia swoją pracę listonosza. Roznosząc listy, spaceruje uliczkami wioski, by móc porozmawiać z jej mieszkańcami. Niezwykle towarzyski i miły, zawsze niesie pomoc innym. Tym razem jednak to on potrzebuje pomocy.

Mały czytelnik od tej chwili wciela się w rolę bohatera. Teraz będzie listonoszem Luckiem i będzie decydować o dalszych losach bociana. Przed czytelnikiem ważne decyzje. Praca polega na dostarczeniu całej torby listów. Gracz może także wybrać pomoc przy odnajdywaniu zagubionych przedmiotów swoich przyjaciół. Są też zadania dodatkowe - dostarczanie listów pilnych. Pora ruszać, pracy jest bardzo dużo.

Ta książka sprawi dużo radości nie tylko dzieciom, ale i nam, dorosłym. Muszę przyznać, że świetnie się przy niej bawiliśmy. Na samym początku znajdziecie wstęp, w którym wszystko dokładnie zostało opisane, a także listy, na których zaznaczacie wykonane czynności.

Komiks podzielony jest na kilka części, a każda z nich jest z boku zaznaczona kolorem lub symbolem. Dzięki temu bez problemu znajdziecie dalszą część waszej historii. Na samym końcu zaś jest cała mapa wioski zwierzaków. Roznoszenie przesyłek może okazać się super przygodą. Decydujcie o kolejnym kroku, rozwiązujcie zagadki, szukajcie symboli, a gdy poczujecie się zmęczeni, korzystajcie z symboli drzemki, by po przerwie kontynuować zabawę.

Dzieci samodzielnie czytające poradzą sobie bez problemu, młodszym możemy pomóc w czytaniu.

Połączenie komiksu i gry oznacza tylko jedno - dobrą zabawę. Dokładnie tak jest w przypadku nowej serii książek paragrafowych, w których to wasze dzieci będą bohaterami.

Poznajcie Lucka, młodego bociana, który uwielbia swoją pracę listonosza. Roznosząc listy, spaceruje uliczkami wioski, by móc porozmawiać z jej mieszkańcami. Niezwykle towarzyski i miły, zawsze niesie pomoc...

"Bocian Lucek. Listonosz żądny przygód" to paragrafowy komiks dla najmłodszych czytelników. Pomagamy w nim tytułowemu, sympatycznemu boćkowi dostarczyć listy wszystkim mieszkańcom miasteczka, przyjmujemy pilne zlecenia i szukamy przy okazji zaginionych zabawek dwójki przyjaciół.

Myślę, że ta książka to prawdziwa frajda dla dzieci (ale i ja, jako dorosła, też się dobrze bawiłam ;) ). Poszukiwanie kolejnych adresatów, zwiedzanie pięknie wymalowanych okolic, mini zagadki i trening spostrzegawczości przy wypatrywaniu elementów do odszukania - to przepis na bardzo sympatycznie i relaksująco spędzony czas :) Kto by się spodziewał, że przy roznoszeniu przesyłek można natrafić na tak wiele wyzwań! :) Treści są dopasowane do wieku odbiorców, więc młodsi czytający poradzą sobie w samodzielnej zabawie, ale do czytania wspólnie z dorosłymi również książka się doskonale sprawdzi.

Kreska bardzo mi przypadła do gustu. Wyraziste kolory, różnorodne postacie i kojące tereny cieszyły oko i umilały dodatkowo przygodę. Dla ułatwienia poszczególne strony są oznaczone dodatkowo kolorami, więc odnalezienie odpowiednich paragrafów jest błyskawiczne :)

Polecam serdecznie szczególnie rodzicom z dziećmi - warto poznać przygody Lucka! :)

"Bocian Lucek. Listonosz żądny przygód" to paragrafowy komiks dla najmłodszych czytelników. Pomagamy w nim tytułowemu, sympatycznemu boćkowi dostarczyć listy wszystkim mieszkańcom miasteczka, przyjmujemy pilne zlecenia i szukamy przy okazji zaginionych zabawek dwójki przyjaciół.

Myślę, że ta książka to prawdziwa frajda dla dzieci (ale i ja, jako dorosła, też się dobrze...