Ile odwagi mieści w sobie dziecięce serce? Skąd się ją czerpie? Czy można być najmniejszym, a jednocześnie największym sercem?

„O dzielnym Myszaku spod Mądrego Drzewa” to historia o rodzącej się w mikrym ciele, ale wielkim sercu odwadze, empatii i życzliwości wobec innych, zwłaszcza tych znajdujących się w potrzebie. To opowieść o rodzeniu się społecznika – jednostki ukierunkowanej na dobro wspólne, cechującej się otwartością, uważnością i umiejętnością współczucia. Myszak ma ogromne serce, ma też wolę odkrywania prawdy, pomagania innym i chronienia ich przed niebezpieczeństwem. I chociaż sam nie wie co szykuje dla świata los, podchodzi do tego z odwagą czując, że ma do wypełnienia misję powierzoną mu przez Mądre Drzewo.

„O dzielnym Myszaku…” to historia, którą Katarzyna Ryrych skonstruowała tak, aby można ją było odnieść do różnych sytuacji, w jakiej można się znaleźć – do przeprowadzki w obce miejsce, do emigracji, do uchodźctwa… W zależności od tego z jakiej perspektywy na nią spojrzymy, możemy dowolnie ją zinterpretować, ale wysnuć te same wnioski – życie w nowym środowisku nie jest łatwe, dlatego tak ważna jest otwartość na to, co nowe, a z drugiej spotkanie życzliwej osoby na swojej drodze. Może to my będziemy jej potrzebować, a może to my tą osobą możemy się stać. Autorka poprzez postać Myszaka pokazuje obie perspektywy czyniąc opowieść bardziej uniwersalną.

I chociaż czytając tę historię można odnieść wrażanie, że główny bohater głównie śpi, je i wyrusza na wyprawy do zoo, to jednak jej przekaz kryje w sobie dużo dobrych i ważnych myśli, które górują nad powtarzalnością schematu dnia Myszaka.

Autorka ucieka się do metafor i nie nazywa wojny wojną, a uchodźców uchodźcami, dorosła osoba może z łatwością te metafory rozszyfrować, co do dzieci mam pewne wątpliwości. Lecz czy to ważne, żeby rzeczy nazywać po imieniu? Może emanujące z nich zło i niepokój będą wystarczające by pojąć głębszy sens tej opowieści.

Ile odwagi mieści w sobie dziecięce serce? Skąd się ją czerpie? Czy można być najmniejszym, a jednocześnie największym sercem?

„O dzielnym Myszaku spod Mądrego Drzewa” to historia o rodzącej się w mikrym ciele, ale wielkim sercu odwadze, empatii i życzliwości wobec innych, zwłaszcza tych znajdujących się w potrzebie. To opowieść o rodzeniu się społecznika – jednostki...

Wspaniała książka dla najmłodszych podejmująca trudne tematy wojny i ucieczki w sposób przystępny dla dzieci.

Wspaniała książka dla najmłodszych podejmująca trudne tematy wojny i ucieczki w sposób przystępny dla dzieci.

Myszak jest najmłodszy i najmniejszy z trzynaściorga rodzeństwa.
Najlepiej dogaduje się z Mysią Babcią, która śpiewa mu piękne kołysanki na dobranoc.
Rodzina miejskich myszek zmuszona jest jednak opuścić swoje domostwo, przenoszą się na łąkę.
Schronienie znajdują wśród korzeni Mądrego Drzewa.
Myszak zaprzyjaźnia się z polną myszką, a także poznaje innych mieszkańców łąki.
Zaczyna też rozmawiać z Mądrym Drzewem, co wcale nie jest takie oczywiste, bo Mądre Drzewo nie rozmawia z byle kim.
Dzięki tej znajomości Myszak ośmiela się odwiedzić pobliskie zoo.
Tam spotyka wiele niesamowitych zwierząt i z nimi również nawiązuje przyjacielską więź.
Sytuacja wokół jest jednak pełna niepokoju i lęku...

Myszak dorasta szybciej niż wskazywałby jego wiek.
Oparcia zawsze jednak może szukać u swojej babci oraz wśród nowych przyjaciół.
To sprawia, że sam w pewnym momencie staje się ostoją dla innych zagubionych w chaosie zwierząt.

Katarzyna Ryrych napisała piękną historię dla dzieci.
Historię, w której nie stykamy się może bezpośrednio z wojną, ale jej widmo wisi w powietrzu, dzieje się obok.
Mieszkańcy łąki są względnie bezpieczni, ale wojna również na nich odciska swoje piętno.

Książkę można czytać z najmłodszymi, jest pięknie i delikatnie napisana.
Można też czytać samemu jako ważną lekcję, że wszelkie konflikty nie są dobre, cierpią wszyscy, a najbardziej ci niewinni.

Bardzo polecam tę mądrą opowieść ❤

Myszak jest najmłodszy i najmniejszy z trzynaściorga rodzeństwa.
Najlepiej dogaduje się z Mysią Babcią, która śpiewa mu piękne kołysanki na dobranoc.
Rodzina miejskich myszek zmuszona jest jednak opuścić swoje domostwo, przenoszą się na łąkę.
Schronienie znajdują wśród korzeni Mądrego Drzewa.
Myszak zaprzyjaźnia się z polną myszką, a także poznaje innych mieszkańców...

Czasem dzieje się tak, że jedno wydarzenie burzy nasze wszelkie plany i marzenia. W jednej chwili życie wywraca się do góry nogami, a spokój ustępuje miejsca niepewności.
Myszak, najmłodszy i najmniejszy członek wielodzietnej mysiej rodziny nagle musi pożegnać swoich kolegów i przenieść się ze swymi rodzicami, braćmi, siostrami oraz Mysią Babcią w zupełnie obce miejsce. Nie jest to dla niego komfortowa sytuacja. Nie wie, co go czeka, gdzie będzie mieszkał i czy nowy dom będzie bezpiecznym schronieniem. Na szczęście w nowym miejscu jest pięknie. Duże stare drzewo daje schronienie wielu zwierzętom. Cudowna okolica zachęca do odrywania jej zakamarków. Ciekawa świata myszka poznaje wielu nowych przyjaciół. Spokój nie trwa jednak wiecznie. Mądre Drzewo przemawia do Myszaka i ostrzega przed niebezpieczeństwem. Gdy nowi przyjaciele niespodziewanie znikają, a dotąd spokojna okolica staje się nowym domem dla wielu mysich rodzin uciekających z miasta, Myszak jest gotowy do niesienia pomocy. Czy podoła zadaniu, jakie powierzyło mu Mądre Drzewo? Czy starczy mu odwagi?
Opowieść Katarzyny Ryrych „O dzielnym Myszaku spod Mądrego Drzewa” pełna jest metafor, które skrywają wiele wartości. Podkreśla, jak ważni w życiu są przyjaciele i rodzina. I dom, który czasem trzeba opuścić w pośpiechu.
Ta piękna i wielowymiarowa historia, podzielona na rozdziały, pozwoli dzieciom zrozumieć trudną wojenną rzeczywistość naszych wschodnich sąsiadów. Autorka bardzo trafnie porównała działania wojenne do burzy, która pojawia się równie niespodziewanie. Historia Myszaka to nie tylko metaforyczna bajka o poszukujących nowego domu ze względu na toczącą się wojnę, ale również o tych wszystkich, którzy z różnych innych przyczyn zmuszeni są opuścić dom, w którym źle się dzieje. To bajka wielkiej odwadze, przełamywaniu barier i nadziei, że po każdej, nawet największej burzy wzejdzie słońce, a wraz z nim powróci spokój.

Czasem dzieje się tak, że jedno wydarzenie burzy nasze wszelkie plany i marzenia. W jednej chwili życie wywraca się do góry nogami, a spokój ustępuje miejsca niepewności.
Myszak, najmłodszy i najmniejszy członek wielodzietnej mysiej rodziny nagle musi pożegnać swoich kolegów i przenieść się ze swymi rodzicami, braćmi, siostrami oraz Mysią Babcią w zupełnie obce miejsce....

Myszak jest małą myszką, której pewnego dnia życie całkowicie się zmienia. Wraz z rodziną musi opuścić dom i udać się w nieznane. Dla niego nie jest to łatwe, nie wie co, go czeka, boi się zmian i tego, czy sobie poradzą. Jednak nie jest tak źle, jak sobie myślał. Nowe miejsce okazuje się całkiem sympatyczne. Rośnie tam stare drzewo, które ma wielki szacunek mieszkańców. Okazuje się, że Myszak rozumie mowę Mądrego Drzewa, co bardzo mu pomaga. To wszystko sprawia, że czuje, że odnalazł swoje nowe miejsce na ziemi i teraz będzie już wszystko dobrze. Niestety dzieje się inaczej. Wielka burza niszczy jego spokojną przystań, a on stanie przed wieloma wyborami. Czy odnajdzie w sobie odwagę? Czy poradzi sobie z problemami? Czy pokona przeciwności losu?

Historia w książce jest piękna, mądra, wzruszająca. To jedna z tych książek, które nie tylko bawią, ale również są doskonałym początkiem wielu rozmów z dzieckiem. Porusza takie tematy jak nieśmiałość, strach, nowy dom, odwaga i wiele więcej (wszystkiego wam nie zdradzę).
Napisana w sposób zdecydowanie „pod dziecko”. Co przez to rozumiem? Tekst nie tylko jest ciekawy, ale również nie znajdziemy w nim wielu trudnych, niezrozumiałych dla naszej pociechy słów. To wszystko zachęca do słuchania lub samodzielnego czytania.

Głównym bohaterem jest mała myszka o imieniu Myszak. Jest postacią ciekawą, dającą się lubić. Ma dość niskie poczucie własnej wartości, jest nieśmiały, strachliwy, jednak do czasu. To jeden z tych bohaterów, z którym dziecko może się utożsamiać.

Wizualnie książka zdecydowanie przypadła nam do gustu. Ilustracje są śliczne, duże, kolorowe, adekwatne do treści. Do tego mamy solidną i twardą okładkę. To wszystko sprawia, że sięga się po nią z przyjemnością, a także nie zniszczy się szybko.

„O dzielnym Myszaku spod Mądrego Drzewa” to pięknie wydana książka z historią zdecydowanie wartą poznania przez naszą pociechę. Z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2023/03/odzielnymmyszakuspodmadregodrzewawydawnictwoibis.html

Myszak jest małą myszką, której pewnego dnia życie całkowicie się zmienia. Wraz z rodziną musi opuścić dom i udać się w nieznane. Dla niego nie jest to łatwe, nie wie co, go czeka, boi się zmian i tego, czy sobie poradzą. Jednak nie jest tak źle, jak sobie myślał. Nowe miejsce okazuje się całkiem sympatyczne. Rośnie tam stare drzewo, które ma wielki szacunek mieszkańców....

Bohaterem opowiadania jest mała mysz imieniem Myszak. Jest dość nieśmiały i strachliwy, brakuje mu pewności siebie i wiary we własne talenty. Pewnego dnia zostaje zmuszony do opuszczenia wraz z rodziną swojego domu, wyrusza w nieznane…

W nowym miejscu, do którego sprowadza się mysia rodzina, rośnie stare, wielkie drzewo. I tu dzieje się rzecz nadzwyczajna; okazuje się bowiem, że nasz mały bohater rozumie mowę Mądrego Drzewa i potrafi z nim rozmawiać.

Gdy Myszakowi wydaje się, że odnalazł już „bezpieczną przystań", sprawy komplikują się. Na horyzoncie pojawia się wielka burza, która w książce jest synonimem wojny i prześladowań. Myszka musi stawić czoło swoim lękom i odnaleźć w sobie odwagę.

W obliczu wielu konfliktów zbrojnych, można powiedzieć, że jesteśmy w stanie „wojny światowej". I chociaż wszyscy mówią o pokoju, nikt tak naprawdę go nie przestrzega. Przykładem mogą być zapomniane konflikty w Afryce, a które po dziś dzień dotykają istnienia milionów rodzin.

Książka jest wzruszającą i nostalgiczną opowieścią o tym jak świat dorosłych widzi mało dziecko. Poruszone przez autorkę tematy; rodziny, społecznej akceptacji, bycia ważnym i potrzebnym mogą stać się tematem do rozmowy z naszymi dziećmi o tym co w życiu jest ważne.

Polecamy!

Bohaterem opowiadania jest mała mysz imieniem Myszak. Jest dość nieśmiały i strachliwy, brakuje mu pewności siebie i wiary we własne talenty. Pewnego dnia zostaje zmuszony do opuszczenia wraz z rodziną swojego domu, wyrusza w nieznane…

W nowym miejscu, do którego sprowadza się mysia rodzina, rośnie stare, wielkie drzewo. I tu dzieje się rzecz nadzwyczajna; okazuje się...