Na ostatniej stronie ślub gejo. w.
Szkodliwy lewacki szajs.
Tego typu "literatura" piwinna być jakoś oznaczona np tęczowy wykrzyknik. Wtedy wiemy, że należy ją kupić tylko wtedy kiedy w markecie skończy się papier toaletowy.

Na ostatniej stronie ślub gejo. w.
Szkodliwy lewacki szajs.
Tego typu "literatura" piwinna być jakoś oznaczona np tęczowy wykrzyknik. Wtedy wiemy, że należy ją kupić tylko wtedy kiedy w markecie skończy się papier toaletowy.

Teks książki sam w sobie wartościowy, jednak rysunki na ostatnich stronach wg mnie nie są do pokazania dla dzieci, są dość wymowne i ukazują pewien kierunek, z którym mi nie po drodze.

Teks książki sam w sobie wartościowy, jednak rysunki na ostatnich stronach wg mnie nie są do pokazania dla dzieci, są dość wymowne i ukazują pewien kierunek, z którym mi nie po drodze.

Ksiazka dla dzieci? I ślub dwóch mężczyzn.... to jakieś nieporozumienie, nie takich wartości chce uczyć swoje dzieci. Chce uczyć ich normalności, a nie nienormalności. Normalnością jest kiedy mężczyzna i kobieta biorą ślub.... Skąd te pochlebne opinie książki? Czy w takich czasach chcemy żyć za kilkadziesiąt lat.... w świecie gdzie nie będzie już dzieci, bo ludzie zaczną żyć wbrew naturze, bo tak ich nauczono, że tak można.. Nie chcę tego propagować wśród dzieci.

Ksiazka dla dzieci? I ślub dwóch mężczyzn.... to jakieś nieporozumienie, nie takich wartości chce uczyć swoje dzieci. Chce uczyć ich normalności, a nie nienormalności. Normalnością jest kiedy mężczyzna i kobieta biorą ślub.... Skąd te pochlebne opinie książki? Czy w takich czasach chcemy żyć za kilkadziesiąt lat.... w świecie gdzie nie będzie już dzieci, bo ludzie zaczną...

Sam tekst może jest prosty, ale za to ilustracje dopowiadają znacznie więcej.

Sam tekst może jest prosty, ale za to ilustracje dopowiadają znacznie więcej.

Kolejna piękna książka po ,,Dziewczynach'' ,tego samego autorstwa. Przekaz jest podobny. Śliczna książeczka o czterech chłopcach Reyu, Nattie , Bobbym i Tamie. Ta czwórka była razem od zawsze. Ich mamy przychodziły na plażę ze swoimi pociechami, a te grzecznie wspólnie spędzały czas, choć dopiero raczkowały po piasku. Polubili to miejsce i stało się ono miejscem spotkań, nawet jak trochę podrośli. Każdy z nich miał inne zainteresowania. Tam lubił tworzyć coś z niczego, często wykorzystując do tego odpady, taki twórca plastyczny i mały ekolog zarazem. Rey ,to istny wodzirej, grał na gitarze i śpiewał, otoczony wianuszkiem słuchających. Nattie był molem książkowym, bez choć jednej nie ruszał się z domu. Potrafił też pięknie opowiadać różne historie, które podpowiadała mu wyobraźnia. Bobby to można rzec przyszły inżynier, odkrywca czy wynalazca. Wszyscy czworo nie mogli obejść się bez siebie. Pomagali sobie, wspierali się wzajemnie i współpracowali oraz beztrosko spędzali wspólnie czas np. puszczając latawce na plaży.
Wszystko szło dobrze do pewnego momentu ,do tego jak zaczęli rywalizować ze sobą. Każdy poszedł w swoją stronę i cieszył się swoją odrębnością.
Długo nie nacieszyli się tą wolnością, przyszedł smutek i samotność. Nie mieli już z kim dzielić się swoimi sukcesami i straciły one wartość i znaczenie. Pomyśleli...
A gdyby tak wrócić na ich ,,własną'' plażę- azyl , zacząć rozmawiać ze sobą o swoich uczuciach i zacząć działać razem dla ich dobra. I jak myślicie, zrobili to? Czy chłopięca przyjaźń to zaczątek na prawdziwą męską więź? Czy jest w stanie pokonać wszelkie przeszkody? Wszystkiego dowiecie się po przeczytaniu i przeanalizowaniu ilustracji.
Książeczka nie jest poświęcona tylko przyjaźni, ale odmienności, tolerancji, współdziałaniu a nie współzawodniczeniu. Każdy człowiek jest inny i należy to uszanować, wspierać, a wtedy wszystkim będzie się żyło o wiele lżej.

Kolejna piękna książka po ,,Dziewczynach'' ,tego samego autorstwa. Przekaz jest podobny. Śliczna książeczka o czterech chłopcach Reyu, Nattie , Bobbym i Tamie. Ta czwórka była razem od zawsze. Ich mamy przychodziły na plażę ze swoimi pociechami, a te grzecznie wspólnie spędzały czas, choć dopiero raczkowały po piasku. Polubili to miejsce i stało się ono miejscem spotkań,...

Rey, Nattie, Bobby, Tam to przyjaciele, których łączą wzloty i upadki, radości i troski. Niezależnie, gdzie poprowadzi ich życie, zawsze wszystkie drogi łączą ich ze sobą. Każdy z nich jest inny, jednak świetnie się uzupełniają. Ich życie jest bardzo barwne i pokazuje, że każdy jest wyjątkowy!
_______________
Książka opowiada o przyjaźni, przemijaniu i dorastaniu. W przystępny sposób przybliża właściwe wartości. Oprawa graficzna jest cudowna, grafiki zostały świetnie przemyślane. Jednak najbardziej należy pochwalić odpowiednio dobrane, stonowane kolory. Piękna pozycja do rodzinnego zbioru. Idealna propozycja, jako dodatek do urodzinowego prezentu dla chłopca. Książka mówi o tym, jak ważna w życiu jest prawdziwa przyjaźń, a dążenie do ideału, bez bliskich u boku nie zachwyca. Książka przybliża również tematy tolerancji, inności, różnorodności, mówi o tym, że każdy jest inny i na swój sposób wyjątkowy.
Bardzo mocno polecamy!

Rey, Nattie, Bobby, Tam to przyjaciele, których łączą wzloty i upadki, radości i troski. Niezależnie, gdzie poprowadzi ich życie, zawsze wszystkie drogi łączą ich ze sobą. Każdy z nich jest inny, jednak świetnie się uzupełniają. Ich życie jest bardzo barwne i pokazuje, że każdy jest wyjątkowy!
_______________
Książka opowiada o przyjaźni, przemijaniu i dorastaniu. W...

Książka „Chłopcy” wydana ostatnio nakładem Wydawnictwa Wilga to niezwykła opowieść o przyjaźni i wsparciu autorstwa duetu Lauren Ace & Jenny Løvlie. To historia, która pokazuje, że wszyscy czują emocje, potrzebują wsparcia i mają prawo do słabości. To kolejna książka twórczyń bestsellera "Dziewczyny" tym razem opowiadająca historię czterech chłopców, którzy wspólnie dorastają mając między sobą niezwykłą więź. Więcej na blogu:
https://mamaizabawa.blogspot.com/2022/03/chopcy_24.html

Książka „Chłopcy” wydana ostatnio nakładem Wydawnictwa Wilga to niezwykła opowieść o przyjaźni i wsparciu autorstwa duetu Lauren Ace & Jenny Løvlie. To historia, która pokazuje, że wszyscy czują emocje, potrzebują wsparcia i mają prawo do słabości. To kolejna książka twórczyń bestsellera "Dziewczyny" tym razem opowiadająca historię czterech chłopców, którzy wspólnie...

„Chłopcy” Lauren Ace i Jenny Løvlie

Ta krótka książka pełna jest mądrych słów i ukrytych przesłań. Opowiada o czwórce chłopców, którzy przyjaźnili się od zawsze. Każdy z nich był inny, ale każdy równie ważny. Wraz z dorastaniem ich drogi zaczęły się rozchodzić. Jednak zrozumieli, że ile warta jest ich przyjaźń i że mimo różnic, może trwać nadal. Ta książka zwraca uwagę nie tylko na temat przyjaźni, ale też na różnorodność, indywidualność i tolerancję. Myślę, że pozwoli uczyć tych wartości już najmłodszych czytelników. Do tego w książce są bardzo ciekawe ilustracje, które dodatkowo przykują uwagę dzieci.

Warto zwrócić uwagę na tę książkę.

„Chłopcy” Lauren Ace i Jenny Løvlie

Ta krótka książka pełna jest mądrych słów i ukrytych przesłań. Opowiada o czwórce chłopców, którzy przyjaźnili się od zawsze. Każdy z nich był inny, ale każdy równie ważny. Wraz z dorastaniem ich drogi zaczęły się rozchodzić. Jednak zrozumieli, że ile warta jest ich przyjaźń i że mimo różnic, może trwać nadal. Ta książka zwraca uwagę nie...

"Chłopcy" to przepiękna i bardzo głęboka książka o przyjaźni i jej ewolucji.

Bobby, Tam, Nattie i Rey znają się odkąd byli niemowlakami. Spędzali ze sobą mnóstwo czasu i w naturalny sposób zrodziła się między nimi przyjaźń.

Każdy z nich był inny, miał swoje pasje, marzenia, życie rodzinne i zwyczaje. A jednak to przyjaźń sprawiała, że ich życie stawało się pełne.

Z biegiem czasu ich przyjaźń ewoluowała, zmieniała się. Zaliczyła przerwę, podczas której każdy z chłopców poszukiwał własnej drogi. Jednak w końcu zatęsknili za wzajemną relacją, postanowili ją zreperować, a ich więź stała się jeszcze silniejsza.

Chłopcy w końcu dorośli. Założyli własne rodziny. Jednak przyjaźń ich nie opuściła. Towarzyszyli sobie w chwilach smutku i wielkiego szczęścia. Wspierali się wzajemnie i pozwolili, by ich głęboka więź, dopełniła ich życie radością i spełnieniem.

***

"Chłopcy" to jedna z tych książek, które niby są kierowane do dzieci, ale tak naprawdę do każdego z nas. Przesłanie, które niesie jest uniwersalne i ponadczasowe. Pomaga przyjrzeć się przyjaźniom, które sami zbudowaliśmy i dostrzec w nich tę magię, która sprawia, że w oku pojawia się blask a w sercu robi się ciepło.

Podoba mi się także to jak pięknie mówi o różnorodności i o tym, że ta różnorodność nie stanowi przeszkody do budowania relacji. Wręcz przeciwnie, nadaje jej barw.

Wisienką na torcie są przepiękne ilustracje ❤️

"Chłopcy" to przepiękna i bardzo głęboka książka o przyjaźni i jej ewolucji.

Bobby, Tam, Nattie i Rey znają się odkąd byli niemowlakami. Spędzali ze sobą mnóstwo czasu i w naturalny sposób zrodziła się między nimi przyjaźń.

Każdy z nich był inny, miał swoje pasje, marzenia, życie rodzinne i zwyczaje. A jednak to przyjaźń sprawiała, że ich życie stawało się pełne.

Z...

W marcu ubiegłego roku miałam przyjemność czytać ,,Dziewczyny”, absolutnie cudowna historia z pięknym przesłaniem i jeszcze piękniejszymi ilustracjami a teraz przyszedł czas na ,,Chłopców”.

Historia przedstawiona tutaj jest podobna do tej w ,,Dziewczynach”, ale nie jest to wada. Mamy tu czwórkę przyjaciół, którzy trzymają się ze sobą odkąd pamiętają. Tam ma duszę artysty, lubi w wolnym czasie robić małe dzieła sztuki z pozornie niepotrzebnych rzeczy. Rey jest grupowym muzykiem i wszyscy lubią gdy śpiewa i gra na gitarze. Nattie to pierwszorzędnym gawędziarz, ale tak miłośnik książek, zawsze jakąś ma przy sobie. Bobby jest wiecznie głodny wiedzy i uwielbia dowiadywać się jak rzeczy działają, lubi także robić eksperymenty i dzielić się z innymi swoimi wrażeniami. Mimo że różnią się mocno między sobą nie przeszkadza im to w zupełności. Wręcz przeciwnie, dzięki temu bardzo dobrze się uzupełniają. Ich dni upływają na radosnej zabawie, nauce np. pływania, ale także piknikach czy robieniu zamków z piasku

Na przestrzeni kilkunastu stron obserwujemy dorastanie i życiowe perypetie tytułowych chłopców oraz problemy i trudności z jakimi się muszą mierzyć. Bardzo spodobało mi się pokazanie problemów jakie napotykali bohaterowie np. wewnętrzna rywalizacja o to kto będzie najlepszy w klasie albo to, że zaczęli poznawać innych ludzi i skupiać się bardziej na nowych relacjach. Zajmowanie się sobą albo posiadanie innego grona znajomych to nic złego. Po pewnym czasie zaczęli jednak tęsknić za sobą i swoim towarzystwem. Zamiast jednak tkwić w tym nieprzyjemnym stanie postanowili spróbować porozmawiać tak jak kiedyś o własnych uczuciach i zacieśnić łączące ich więzy. Ich wysiłki się opłaciły i ponownie stali się zgraną paczką.

Tak jak przy poprzednim tytule jestem zachwycona zarówno historią jak i jej przedstawieniem. Sam klimat jest lekki, beztroski i wakacyjny, być może przez pojawiającą się cały czas plażę. Dodatkowo autorki nie bały się pokazać, że chłopcy nie zawsze muszą być silni i twardzi. Mogą być wrażliwi, serdeczni, płakać, interesować się milionem różnych rzeczy. Być sobą po prostu bo nie ma przecież jednego słusznego wzorca. Wielki plus za ciągłość w reprezentacji osób LGBTQ+. Łezka mi się zakręciła gdy zobaczyłam jak pozostała trójka wspiera przyjaciela podczas jego ślubu z ukochanym. Niby nic, zwykła ilustracja, ale jednak zostało to tak pięknie przedstawione.

Spodobało mi się również to, że w odróżnieniu od bohaterek ,,Dziewczyn” chłopcy spotykają się na plaży a nie pod drzewem, mimo to w obu wspomnianych książkach natura gra ważną rolę. Oba miejsca spełniają jednak podobną funkcję, schronienia, do którego zawsze można wrócić.

Polecam gorąco zarówno młodszym osobom, bo głównie do nich skierowana jest ta książka, ale także i tym starszym. Najlepiej przeczytać jedną po drugiej i zobaczyć jak splatają się te historie. Cudowna ciepła i pokrzepiająca. Czekam z niecierpliwością na kolejne książki od tego duetu.

W marcu ubiegłego roku miałam przyjemność czytać ,,Dziewczyny”, absolutnie cudowna historia z pięknym przesłaniem i jeszcze piękniejszymi ilustracjami a teraz przyszedł czas na ,,Chłopców”.

Historia przedstawiona tutaj jest podobna do tej w ,,Dziewczynach”, ale nie jest to wada. Mamy tu czwórkę przyjaciół, którzy trzymają się ze sobą odkąd pamiętają. Tam ma duszę artysty,...