Jeśli szukasz dla swojego dziecka książki, przy której będziecie dobrze się bawić, to mam coś w sam raz. A jeśli masz jeszcze wyższe oczekiwania i chcesz, aby dziecko też czegoś nowego się dowiedziało i coś istotnego przemyślało, to lepiej nie mogłaś trafić! "Bajka o bąkach i jednym trzmielu" to mądrze zakręcona książka, z którą odkryjesz Koniec Świata!

Wyobraź sobie, że jesteś bąkiem, a nawet trzmielem. Czy chcesz mieszkać na łące, która traci swoje zapachy i kolory przez dziwne opryskiwanie? A gdy dostaniesz w oko tym specyfikiem, to nie wiesz, jak wrócić do domu, bo tracisz orientację! Na pewno wolisz żyć wśród innych bąków, wąchać kwiatki i cieszyć się czystym powietrzem. Tego samego chcą Tadzio Bombus i jego fruwające ziomki (wśród nich Krzysio Piszczała czy Tomcio Kruz). Pozostaje tylko wyruszyć na poszukiwanie zielonej, soczystej łąki.

Razem z ekipą wesołych bączków odwiedzisz Kukuryki, Wrotki, Pupkowiznę i Niemyje-Ząbki. Spotkasz kogucią straż paszportową, szczura - stomatologa, dwie pomocne pchełki, ale musisz uważać na krowie placki. Razem z innymi bąkami zamkniesz szerszenie w fabryce zabawek. Ale czy znajdziesz upragnioną łąkę? To się okaże...

Jednak na pewno zyskasz prawdziwych przyjaciół, poczujesz ich całkowitą akceptację i zaśpiewasz z nimi kilka zwrotek bąkowych hitów. Zrozumiesz, że planetę mamy jedną, a pozbawionych chemikaliów łąk jest coraz mniej.

"Bajka o bąkach i jednym trzmielu" to książka idealna na poprawę humoru. Gwarantuję, że po lekturze poczujesz się, jakbyś dostał skrzydeł, a przynajmniej skrzydełek. Okaże się przecież, że nawet delikatne owadzie skrzydełka mogą zaprowadzić na Koniec Świata, nie lekceważ ich :)

Jeśli szukasz dla swojego dziecka książki, przy której będziecie dobrze się bawić, to mam coś w sam raz. A jeśli masz jeszcze wyższe oczekiwania i chcesz, aby dziecko też czegoś nowego się dowiedziało i coś istotnego przemyślało, to lepiej nie mogłaś trafić! "Bajka o bąkach i jednym trzmielu" to mądrze zakręcona książka, z którą odkryjesz Koniec Świata!

Wyobraź sobie, że...

W tej książce żart goni żart, dzieci słuchając śmieją się w głos, a jednocześnie w niektórych przypadkach autor mruga do rodzica prosto z kart książki serwująca smaczki, które tylko my zrozumiemy.

Co zrobić, gdy okoliczne łąki są zanieczyszczone przez opryski i nie da się już spokojnie i bezpiecznie na nich mieszkać? Oczywiście trzeba znaleźć nowe, lepsze miejsce! I tego wyzwania podejmuje się ekipa bąków i jednego trzmiela (który jeszcze nie wie, że jest trzmielem),latając z wioski do wioski w poszukiwaniu dogodnej łąki.
Opowieść ta nie byłaby jednak warta uwagi, gdyby nie nietuzinkowe postaci, wyszukane miejscowości, niebanalne przygody, rewelacyjny humor i genialny zamysł autora, aby skonstruować bajkę, która będzie zabawna, inteligentna i jednocześnie podsunie dzieciom odrobinę ekologii oraz odpowiednich wartości.
A teraz wyobraźcie sobie, skoro bąki, zostały wygwizdane w Wygwizdowie, a we Wrotkach jeździły na wrotkach, to co mogło się im przytrafić w Pupkowiźnie, albo w Niemyje-Ząbkach?(swoją drogą to prawdziwe miejscowości!)

W tej książce żart goni żart, dzieci słuchając śmieją się w głos, a jednocześnie w niektórych przypadkach autor mruga do rodzica prosto z kart książki serwująca smaczki, które tylko my zrozumiemy.

Co zrobić, gdy okoliczne łąki są zanieczyszczone przez opryski i nie da się już spokojnie i bezpiecznie na nich mieszkać? Oczywiście trzeba znaleźć nowe, lepsze miejsce! I tego...