rozwińzwiń

Tartak Leśna Osada

Okładka książki Tartak Leśna Osada Paulina Stępień
Okładka książki Tartak Leśna Osada
Paulina Stępień Wydawnictwo: Oficynka horror
Kategoria:
horror
Wydawnictwo:
Oficynka
Data wydania:
2021-10-31
Data 1. wyd. pol.:
2021-10-21
Język:
polski
ISBN:
9788366899643
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
103 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
258
65

Na półkach:

IX wiek dobiega końca. Leśna Osada to maleńka, hermetyczna wioska, położona gdzieś pośród lasów, z dala od wszystkiego. Kiedy wieś po raz pierwszy nawiedza dziwna zaraza, wszystko się zmienia, a w Leśnej Osadzie rozwija się swoisty kult śmierci, który sprawia, że przyjezdni coraz rzadziej odwiedzają to miejsca. Mieszko powraca w rodzinne strony po 25 latach, aby zmierzyć się z przeszłością. Jak się okazuje, jego powrót pokrywa się z kolejną falą choroby, która przed laty zabrała mu młodszego brata.
Co właściwie dzieje się w wiosce? Dlaczego wdowy wspólnie pilnują umarłych w małej chatce nad jeziorem? Czy tajemniczy mnich wie na temat dziwnych wydarzeń coś więcej? Jakie sekrety kryje Eryk, który po wybudowaniu tartaku stał się żywicielem całej okolicy? I wreszcie, czy doktor w komitywie z miejscowym znachorem (który przezornie karmi solą i podkowami diabły z ludowych wierzeń) zdołają wspólnie dowiedzieć się, co właściwie dzieje się w tym zapomnianym przez Boga miejscu?

Myślę, że nie przesadzę jeśli powiem, że "Tartak Leśna Osada" to jedno z moich odkryć tego roku. Skusiłam się na pierwszy horror od dawna i zdecydowanie nie żałuję! Uwielbiam takie bajarskie klimaty. Autorka idealnie buduje napięcie i przemyca między wierszami wiele ludowych mądrości, a wszystko to w taki sposób, że słuchając audiobooka czułam się, jakbym właśnie siedziała przy dogasającym ognisku, słuchając jakiejś tajemniczej legendy. Z każdą kolejną stroną atmosfera gęstnieje, a śmierć coraz zauważalniej wisi w powietrzu, muskając swoimi kościstymi palcami niemal każdego z bohaterów przedstawionych w tej historii.

Uważam, że to naprawdę bardzo udany i niesamowicie klimatyczny debiut literacki, a moje jedyne zarzuty pojawiają się dopiero przy końcowych rozdziałach. Odniosłam wtedy wrażenie, że wszystko nagle staje się chaotyczne, zbyt szybkie i natłok zdarzeń brutalnie wręcz ucina fabułę, która przecież tak pięknie płynęła przez całą opowieść! Pojawia się też kilka wątków, które według mnie były zbędne.

Ostatecznie oceniam na 8/10 mimo właśnie tej końcówki, która zdusiła klimat, który był tak skrupulatnie nabudowywany i dopieszczany.

IX wiek dobiega końca. Leśna Osada to maleńka, hermetyczna wioska, położona gdzieś pośród lasów, z dala od wszystkiego. Kiedy wieś po raz pierwszy nawiedza dziwna zaraza, wszystko się zmienia, a w Leśnej Osadzie rozwija się swoisty kult śmierci, który sprawia, że przyjezdni coraz rzadziej odwiedzają to miejsca. Mieszko powraca w rodzinne strony po 25 latach, aby zmierzyć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1240
508

Na półkach: , , ,

Oczy patrzące z ciemności…

Realia XIX-wieczne. Mała wioska. Zaraza dotykająca mieszkańców. Rybacka chata, w której przechowywane są zwłoki. I... demony czające się w ciemności.

Nierówna. To pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl po przeczytaniu tej powieści. Początek – świetny! Przykuwający uwagę, zaostrzający apetyt na więcej. Później stagnacja, poznawanie każdego kolejnego mieszkańca wioski z osobna, aż wreszcie znudzenie i brak chęci na kontynuowanie lektury. Niemniej po przebrnięciu tej rozwlekłej części akcja nabiera dynamiczności i już do końca trzyma w napięciu.

Autorka obrała za motyw przewodni temat już wielokrotnie brany na tapet w literaturze, niemniej ograła go w trochę innym stylu. Całość historii, przy bardzo lekkim piórze autorki i sporej erudycji, mogłaby wypadać wręcz rewelacyjnie, gdyby nie zbyt rozwlekłe momentami gawędziarstwo i chęć dogłębnego przedstawienia niemal każdego bohatera z pierwszego planu.

Co do klimatu to książka miała momenty suspensu, lecz większość treści utrzymana jednak była w klimacie obyczajowym z nutką niepokoju.

„Tartak Leśną Osadę” czytałam w wersji e-bookowej przez 4 miesiące. I tak, miałam kilka momentów, gdy chciałam już całkowicie zrezygnować z dalszej lektury, niemniej nie poddałam się i nie żałuję. Jednak myślę, że zabierając się za nią warto mieć na uwadze ten przestój w dynamice.

Moja ocena: 4,5/10

https://www.instagram.com/w_otchlani_wyobrazni/

Oczy patrzące z ciemności…

Realia XIX-wieczne. Mała wioska. Zaraza dotykająca mieszkańców. Rybacka chata, w której przechowywane są zwłoki. I... demony czające się w ciemności.

Nierówna. To pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl po przeczytaniu tej powieści. Początek – świetny! Przykuwający uwagę, zaostrzający apetyt na więcej. Później stagnacja, poznawanie każdego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
433
433

Na półkach: , ,

"W Leśnej Osadzie dobrze jest żyć, a jeszcze lepiej umierać".

Tartak Leśna Osada to historia odkrywająca ludzkie słabości.Koniec XIX wieku. Leśna Osada to wioska w której główne źródła zatrudnienia i zarobku jest tartak. Prowadź go Eryk który 25 lat temu w wyniku epidemii stracił brata bliźniaka. Jego starszy brat wyruszyły w poszukiwaniu lepszego życia kiedy miał 8 lat on został z ojcem tyranem. Teraz jest najbogatszy w wiosce. Jest szanowany a wręcz uwielbiany. Pewnego dnia jego brat wraca a ludzie w wiosce zaczynają umierać na nieznaną chorobę. Czy historia zatoczy koło?

"Im więcej człowiek wie, tym bardziej niebezpieczny zdaje się tym, którzy wiedzą równie dużo. Wiedza to trucizna, która wpuszcza do serc zwątpienie i odbiera luksus szczęścia"

Książka podzielona jest na trzy części. Pierwsze dwie wprowadzają nas w charakterystykę postaci. Poznajemy historie głównych bohaterów, ich powiązania i motywy. Początkowo czytałam z ogromnym zaciekawieniem, następnie moje zaangażowanie spadło a opisy zaczęły mi się dłużyć. Autorka bardzo szczegółowo opisuje nastroje, relacje, przemyślenia czy retrospekcje bohaterów. W ogólnym odbiorze przekłada się to jednak na plus. Przywiązujemy się do postaci, jedne wzbudziły we mnie współczucie, inne zaciekawienie, a niektóre wręcz irytację, Myślę, że Pani Paulina kreując postać Mieszka, bawiła się tak samo wybornie jak ja, kiedy chciałam go wykopać z wioski :)

Od trzeciej części akcja nabiera tempa. Jesteśmy coraz bliżej rozwiązania zagadki i uświadamiamy sobie, że w obliczu śmierci, każdy pilnuje tylko swojej 🍑 Zakończenie jest czymś wyśmienitym. Pasuje idealnie jak wisienka na torcie. W końcu coś gdzie zła dobrem się nie zwycięża. Jak na debiut, jest to kawał dobrej roboty i wpasował się w moje gusta idealnie. Serdecznie polecam 💓

"W Leśnej Osadzie dobrze jest żyć, a jeszcze lepiej umierać".

Tartak Leśna Osada to historia odkrywająca ludzkie słabości.Koniec XIX wieku. Leśna Osada to wioska w której główne źródła zatrudnienia i zarobku jest tartak. Prowadź go Eryk który 25 lat temu w wyniku epidemii stracił brata bliźniaka. Jego starszy brat wyruszyły w poszukiwaniu lepszego życia kiedy miał 8 lat on...

więcej Pokaż mimo to

avatar
795
374

Na półkach: , , , , , ,

Mieszko, dojrzały już mężczyzna postanawia po ponad ćwierć wieku powrócić w swoje rodzinne strony ponieważ dowiedział się o śmierci swojego ojca. Leśna Osada to zdecydowanie dziwne miejsce, typowa pełna zabobonów wioska, przed laty znalazła się w sidłach nieznanej nikomu epidemii, która między innymi zabrała młodszego brata Mieszka oraz wiele innych osób, to właśnie była jedna z przyczyn która sprawiła że Mieszko uciekł z tej wioski pozostawiając swojego drugiego brata Eryka na pastwę despotycznemu ojcu. ,,Tartak, Leśna Osada" to debiutancka powieść Pauliny Stępień, horror, który nie do końca jest horrorem, jest tu niewiele momentów grozy a więcej tajemnicy i obyczaju, cała groza opiera się na nieznanej chorobie, która powróciła po latach i znowu zbiera swoje żniwa. Bohaterowie byli nawet dobrze rozpisani, Mieszko jako syn marnotrawny, który powrócił w rodzinne strony po część majątku po ojcu, Eryk, który w tajemniczych okolicznościach zdobył fundusze na stworzenie tartaku, brat Hieronim, z nie do końca jasną przeszłością i ekscentryczny znachor ze swoją kliniką, plus takie mniejsze postacie jak Ernest i jego siostra Hela. To właśnie bohaterowie są największym plusem tej powieści, ponieważ tajemnica, którą owiana była epidemia w pewnym momencie się rozmywa by dać miejsce innym mniej ważnym i nic nie wnoszącym do fabuły wątkom. Za to zakończenie i wyjaśnienie zdecydowanie zepsuło całą powieść, ale i tak jest to dobry debiut.

Mieszko, dojrzały już mężczyzna postanawia po ponad ćwierć wieku powrócić w swoje rodzinne strony ponieważ dowiedział się o śmierci swojego ojca. Leśna Osada to zdecydowanie dziwne miejsce, typowa pełna zabobonów wioska, przed laty znalazła się w sidłach nieznanej nikomu epidemii, która między innymi zabrała młodszego brata Mieszka oraz wiele innych osób, to właśnie była...

więcej Pokaż mimo to

avatar
460
351

Na półkach:

Koniec XIX wieku. Wioska o nazwie Leśna Osada podejmuje nierówną walkę nieznaną epidemią. Niestety ponoszą klęskę, co skutkuje wieloma zgonami. Zwłoki leżą w chacie nad jeziorem pilnowane w dzień i w nocy przez członków rodzin, uzbrojonych w tasaki. Taki zwyczaj. Wśród ciał poukładanych równo na stołach jest siedmioletni, ukochany brat Mieszka. Jeden z pary bliźniąt. Ten który przeżył, Eryk zdaje się nie cierpieć tak mocno po stracie. Upiera się wręcz, że brat wcale nie umarł.
Po pogrzebie nastoletni Mieszko nie może znieść atmosfery panującej w rodzinnym domu, zwłaszcza zaś agresji ze strony ojca. Decyduje się na ucieczkę. Dopiero wieść o tym, że ojciec wyzionął ducha skłania go do powrotu w rodzinne strony. Minęło jednak dwadzieścia pięć lat i Leśna Osada nie wygląda jak w czasach jego dzieciństwa.
Wraz z Mieszkiem wraca też dziwna epidemią, która najpierw pozbawia ludzi wszelkich sił witalnych, a potem zabija. Ale czy do końca? Ludzie szepczą że w lesie czai się pradawne zło i zbiera siły by wydać wiojnę żyjacym.
"Tartak Leśna Osada" to , w mojej opinii bardzo ciekawy mix gatunkowy. Mamy tutaj elementy horroru, powieści przygodowej i obyczajowej. Czy to udane połączenie? Tu mam lekko mieszane uczucia. Sama historia ma swój urok. Fabuła jest bardzo rozbudowana, a każda z postaci pragnie podzielić się swoją historią. Niestety znalazły się momenty, gdy tych historii było aż za dużo, a opowieść niepotrzebnie odbiegała od głównego wątku. Nie za bardzo podobało mi się też używanie współczesnych zwrotów, gdy autorka sugeruje, że fabuła toczy się pod koniec dziewiętnastego wieku.
Poza tym jednak to była bardzo przyjemna lektura.

Koniec XIX wieku. Wioska o nazwie Leśna Osada podejmuje nierówną walkę nieznaną epidemią. Niestety ponoszą klęskę, co skutkuje wieloma zgonami. Zwłoki leżą w chacie nad jeziorem pilnowane w dzień i w nocy przez członków rodzin, uzbrojonych w tasaki. Taki zwyczaj. Wśród ciał poukładanych równo na stołach jest siedmioletni, ukochany brat Mieszka. Jeden z pary bliźniąt. Ten...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1338
673

Na półkach: , ,

Fajny i klimatyczny horror. Wciągnąłem się od samego początku. Spodobał mi się styl autorki i bohaterowie stworzeni przez nią. Jeśli można się czegoś czepiać to może tego umownego świata. Nie jest jasne gdzie i w jakich realiach dzieją się opisywane tu zdarzenia. Mnie to jednak nie przeszkadzało. Pod koniec książka może lekko przegadana ale to i tak naprawdę dobra powieść i dobry horror. Biorąc pod uwagę, że to literacki debiut autorki (chyba?) to jest już bardzo dobrze.

Szczerze polecam :)

Fajny i klimatyczny horror. Wciągnąłem się od samego początku. Spodobał mi się styl autorki i bohaterowie stworzeni przez nią. Jeśli można się czegoś czepiać to może tego umownego świata. Nie jest jasne gdzie i w jakich realiach dzieją się opisywane tu zdarzenia. Mnie to jednak nie przeszkadzało. Pod koniec książka może lekko przegadana ale to i tak naprawdę dobra powieść i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
642
191

Na półkach: ,

Co powiecie na miejsce po prostu sielankowe? Wioskę, w której cały czas ćwierkają ptaszki, ludzie dbają o swoje ogródki i kwitnące dookoła kolorowe kwiatki, każdy jest szczęśliwy i ma dobrze płatną pracę? Co powiecie na wiejską sielankę, w której jest bardzo dobrze żyć, a jeszcze lepiej umierać?

Końcówka XIX wieku. W tajemniczych okolicznościach umiera dziecko. Okazuje się, że w osadzie śmierć dopiero zbierze swoje krwawe żniwo. Nastoletni brat zmarłego dziecka ma już dość ojca tyrana i postanawia uciekać z domu. Mija 25 lat. Mieszko, dzisiaj około czterdziestoletni mężczyzna otrzymuje wiadomość z rodzinnego domu z informacją o śmierci ojca. Facet, który przeżył już niejedno i nigdzie nie zagrzał miejsca na dłużej postanawia wrócić do rodzinnej wioski i do domu sprzed lat. Okazuje się, że jego brat otworzył swój prywatny tartak, zatrudnia niemal całą wioskę i każdemu żyje się bardzo dobrze! Mieszko nie będzie tutaj mile widzianym gościem, a na domiar złego tragedia sprzed lat ponownie zbierze swoje krwawe żniwo. Na wioskę pada blady strach.

Jakie to było genialne! Jaki tam panował klimat! Jaka tam panowała atmosfera!

Mistrzostwo świata spod pióra Patrycji Stępień zasługuje w pełni na gromkie brawa! Markowe_Booki rekomendują w całości!

"Tartak Leśna Osada" daje nam wszystko, czego oczekujemy od dobrej książki oraz horroru w klimacie retro! Akcja rozgrywająca się w końcówce XIX wieku, odosobniona wioseczka gdzieś w środku głębokiego i nieprzeniknionego lasu, coraz bardziej zagęszczająca się atmosfera i tragedia sprzed lat to same atuty tej genialnej książki! Otrzymujemy wycieczkę do wioski, w której na pierwszy rzut oka wszystko jest w jak najlepszym porządku! Każdy jest szczęśliwy prawie jak w wiosce Smerfów! Wszędzie kolorowe kwiatki, zadbane ogródki, ćwierkające ptaszki, piękny las i szczęście dobrze zarabiających mieszkańców wioski w tartaku, którego szefem jest niezwykle miłościwy szef. Każdemu żyje się tutaj cudownie, każdy opływa w szczęście jak pączek w maśle. A co jeśli zajrzymy głębiej w tę cudowną, kolorową i lukrowaną otoczkę? Dostrzeżemy męża znęcającego się nad żoną, dramat matki, która poroniła, zakłamanie, dwulicowość, wyobcowanie i wykorzystywanie!

Z wioski tak naprawdę nie ma ucieczki, bo i po co? Osada położona jest w sumie gdzieś na północy nie wiadomo gdzie. Wioseczka otoczona jest lasami, do miasta jest daleko. W sumie nie ma po co nawet uciekać! Tutaj każdy ma pracę, każdy ma ciepły dom i podane jedzenie. Nikt nie ma potrzeby uciekać do miasta, gdzie przyszłość jest zupełnie niepewna, gdzie może czekać bieda i głód. Przecież w Leśnej Osadzie żyje się cudownie, a jeszcze lepiej się umiera!

Razem z Mieszkiem wracamy właśnie w rodzinne strony. Mężczyzna dowiaduje się, że jego brat założył świetnie prosperujący tartak, a cała wioska zmieniła się nie do poznania. Niebawem po przybyciu do osady kolejni jej mieszkańcy zapadają na zdrowiu. Coraz więcej ludzi zaczyna odczuwać osłabienie i objawy anemii. W wiosce zagnieździło się coś bardzo złego! Czy może to sam Mieszko sprowadził tragedię do rodzinnego domu? Już niebawem nad wioskę nadciągną ciężkie chmury, a liczebność jej mieszkańców znacznie się obniży!

Genialna powieść Pauliny Stępień daje nam to wszystko, czego od świetnie napisanej książki i horroru w klimatach retro oczekujemy! Jedna tajemnica goni kolejną. Sekrety sprzed lat znowu zaczną rozbrzmiewać, a do tego zetkniemy się z naszą słowiańską mitologią! "Tartak Leśna Osada" to mistrzostwo świata! Książka napisana w mistrzowski sposób, której nie można naprawdę niczego zarzucić! Nie znalazłem w niej ani jednego słabego punktu, za to przekopywałem się przez całe stosy zalet! Opowieść wciąga nas od samego początku! Każdy jej bohater jest bardzo charakterystyczny! Nie ma tutaj miejsca na nijakość, na nudne fragmenty! Czytając tę powieść odkrywamy powoli sekrety bardzo mocno skrywane przez społeczność Leśnej Osady. Możemy jedynie domyślać się tego, co za chwilę się wydarzy, a autorka i tak zaserwuje nam swoje wyśmienite rozwiązanie, a do tego co jakiś czas okrasi je elementami naszej mitologii! Chcecie południcę? Czemu nie! Topielicę, jasna sprawa! Wampir? Dla czytelnika wszystko! :)

Do Leśnej Osady trafiamy z przyjemnością, z zainteresowaniem śledzimy tajemnicze wydarzenia, które właśnie mają w niej miejsce, a potem nawet nie chcemy jej opuszczać! Autorka zabiera nas w podróż do świata, którego tak naprawdę już nie ma! W mistrzowski sposób opowiada nam historię poszczególnych mieszkańców leśnego przysiółka, a my z ogromnym zainteresowaniem śledzimy każdy wątek i zapuszczamy się coraz dalej w  tę wysmakowaną opowieść! "Tartak Leśna Osada" zapewnia nam wciągającą historię, której nawet nie chcemy kończyć! Kiedy już odkładamy tę książkę po przewróceniu ostatniej strony włącza się nam w głowach syndrom odstawienia! Zamykamy książkę, odkładamy ją na półkę i już chcemy do niej wracać! Chcemy więcej! Chcemy więcej od tej autorki! Już czekam na kolejne pozycje Pauliny Stępień, a "Tartak Leśna Osada" bardzo mocno Wam polecam! Przenieście się na tę krótką chwilę do końcówki XIX wieku i zawitajcie do skrytej w gęstym lesie wioseczki. Poznajcie jej tajemnice i zetknijcie się z tym, o czym dzisiaj mówi się jedynie "zabobon". Czytajcie! :)

Co powiecie na miejsce po prostu sielankowe? Wioskę, w której cały czas ćwierkają ptaszki, ludzie dbają o swoje ogródki i kwitnące dookoła kolorowe kwiatki, każdy jest szczęśliwy i ma dobrze płatną pracę? Co powiecie na wiejską sielankę, w której jest bardzo dobrze żyć, a jeszcze lepiej umierać?

Końcówka XIX wieku. W tajemniczych okolicznościach umiera dziecko. Okazuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
375
255

Na półkach:

Dziewiętnastowieczna wioska otoczona lasami, położona z dala od innych społeczności. Osadnicze posępne krajobrazy, jezioro sprawiające wrażenie martwego... Stara chatka rybacka wypełniona wonią trupiego rozkładu oraz żałobników czuwających nad spokojem zmarłych. Pilnujących ich ciał.
Główna fabuła kręci się wokół Mieszka i jego braci. Z każdą kolejną stroną wątki się rozpraszają, poznajemy coraz to nowsze postaci, ich losy i niesnaski. Opowieść rozwija się niesamowicie wolno, mnogość bohaterów się nawarstwia, tak by na trzysetnej stronie czytelnik mógł zostać postawionym przy punkcie kulminacyjnym. W tym momencie (tak uważam) wiele z Was albo się ucieszy, albo tak jak ja lekko zdziwi i zrobi niemałe WTF (stąd moje pytanie na początku wpisu, ale nie mogę spojlerować)? Na szczęście wątek ten został poprowadzony w sposób interesujący i niebanalny.
Muszę przyznać, iż autorka włada pięknym, bogatym, kwiecistym językiem, którym perfekcyjnie buduje klimat niepokoju i odizolowanej społeczności. Przeniosłam się w czasie. Poczułam ten gwar wioski - przechadzałam się pomiędzy chatkami, tawernami i karczmami w których tętniło życie, słychać było kakofonię dźwięków, okrzyki, szaleńczy śmiech. Poczułam zapach świeżo ściętego drewna, dotyk delikatnego mchu. Momentami zastanawiałam się, czy za moim lewym ramieniem nikt nie stoi... Wierzenia ludowe, strzygi, rusałki, magia i tajemnicza epidemia, wisząca niczym klątwa nad Leśną Osadą,
.
Książka jest dość obszerna, wymaga skupienia i musiałam ją czytać w całkowitej ciszy, by móc poddać się jej urokowi. Chwilami przymykało mi się oko, miałam odczucie zbyt dużego gawędziarstwa, lecz w ogólnym rozrachunku książka mi się podobała. Naszyjnik z lisich uszu nie przestaje mnie intrygować.
.
"Byłbym przerażony, gdybym to zobaczył, nie widząc wcześniej tego, wo widziałem"
Oceniam 4/5

Dziewiętnastowieczna wioska otoczona lasami, położona z dala od innych społeczności. Osadnicze posępne krajobrazy, jezioro sprawiające wrażenie martwego... Stara chatka rybacka wypełniona wonią trupiego rozkładu oraz żałobników czuwających nad spokojem zmarłych. Pilnujących ich ciał.
Główna fabuła kręci się wokół Mieszka i jego braci. Z każdą kolejną stroną wątki się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1029
757

Na półkach: ,

Klimat mroku był bardzo dobry. Pióro autorki piękne, pomysł fajny, ale gdzieś to wszystko zagubiło się w całym tym tłoku. Wiele postaci i całość ciągnąca się niemiłosiernie.

Klimat mroku był bardzo dobry. Pióro autorki piękne, pomysł fajny, ale gdzieś to wszystko zagubiło się w całym tym tłoku. Wiele postaci i całość ciągnąca się niemiłosiernie.

Pokaż mimo to

avatar
408
87

Na półkach:

Nierówna książka. Ma ciekawe momenty ale ogólnie "przegadana" i pełna niepotrzebnych wątków. Bardzo dużo błędów językowych jakby została wydana bez korekty.

Nierówna książka. Ma ciekawe momenty ale ogólnie "przegadana" i pełna niepotrzebnych wątków. Bardzo dużo błędów językowych jakby została wydana bez korekty.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    118
  • Chcę przeczytać
    102
  • Posiadam
    20
  • 2023
    8
  • Audiobook
    8
  • 2022
    8
  • Horror
    6
  • 2021
    4
  • Audiobooki
    4
  • Teraz czytam
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tartak Leśna Osada


Podobne książki

Przeczytaj także