Nie dość, że się uśmiałam to jeszcze coś mi zostało w głowie w kwestii fizyki.

Nie dość, że się uśmiałam to jeszcze coś mi zostało w głowie w kwestii fizyki.

Opisy zjawisk, które wydają się być nie do zrozumienia w tej książce były dosyć zrozumiałe. Czytałem tu często o zjawiskach, których do tej pory nie znałem. Pomimo tego, że książka była całkiem ciekawa, miejscami nie zajmowało mnie czytanie o rzeczach, których nie jestem aktualnie w stanie zrozumieć (chociaż to nie jest wina książki! ). Polecam zainteresowanym fizyką kwantową.

Opisy zjawisk, które wydają się być nie do zrozumienia w tej książce były dosyć zrozumiałe. Czytałem tu często o zjawiskach, których do tej pory nie znałem. Pomimo tego, że książka była całkiem ciekawa, miejscami nie zajmowało mnie czytanie o rzeczach, których nie jestem aktualnie w stanie zrozumieć (chociaż to nie jest wina książki! ). Polecam zainteresowanym fizyką kwantową.

Cieszę się, że to moja pierwsza/druga książka przeczytana w tym miesiącu. W niesamowicie błyskotliwy sposób przedstawia najważniejsze zagadnienia fizyczne, związane oczywiście z fizyką kwantową. Zupełnie mnie zauroczyła i sprawiła, że chcę zgłębiać tę dziedzinę jeszcze bardziej. Akurat ja jestem na mat fizie, ale gwarantuję, że ta książka spodoba się wszystkim, którzy mają ochotę na coś wartościowego, co poszerzy ich wiedzę.

Cieszę się, że to moja pierwsza/druga książka przeczytana w tym miesiącu. W niesamowicie błyskotliwy sposób przedstawia najważniejsze zagadnienia fizyczne, związane oczywiście z fizyką kwantową. Zupełnie mnie zauroczyła i sprawiła, że chcę zgłębiać tę dziedzinę jeszcze bardziej. Akurat ja jestem na mat fizie, ale gwarantuję, że ta książka spodoba się wszystkim, którzy mają...

Uczciwie pisząc niewiele zrozumiałem z merytorycznej strony książki, niemniej czytało się dobrze, momentami nawet bardzo dobrze. Autor bardzo się starał w przyziemny, ludzki sposób nakłaść człowiekowi łopatą do głowy trochę naprawdę nieprzeciętnie skomplikowanej wiedzy. Szło mu różnie ale te starania warto docenić, coś tam bowiem jednak człowiek przyswoił. Ogólnie polecam, jest lekko, z humorem i pożywnie na odcinku merytorycznym.

Uczciwie pisząc niewiele zrozumiałem z merytorycznej strony książki, niemniej czytało się dobrze, momentami nawet bardzo dobrze. Autor bardzo się starał w przyziemny, ludzki sposób nakłaść człowiekowi łopatą do głowy trochę naprawdę nieprzeciętnie skomplikowanej wiedzy. Szło mu różnie ale te starania warto docenić, coś tam bowiem jednak człowiek przyswoił. Ogólnie polecam,...

Znakomita książka dla wszystkich, którzy chcieliby poznać podstawy fizyki kwantowej. Pełna humoru, żartów, ale i merytorycznej treści.

Znakomita książka dla wszystkich, którzy chcieliby poznać podstawy fizyki kwantowej. Pełna humoru, żartów, ale i merytorycznej treści.

Pozycja, której po okładce, stylu narracji i lekkim poczuciu humoru można na pierwszych stronach nie docenić - ja sam jej nie doceniłem. Auror opowiada głównie o rozwoju fizyki kwantowej oraz jej twórcach i aktualnym stanie wiedzy, porusza też zagadnienia najbardziej podstawowe w temacie. W pewnej chwili czułem się trochę jak na powtórce ze szkoły średniej, na której ktoś w końcu wyjaśnia, na czym polegają pewne zjawiska, a nie tylko oczekuje, że uczniowie po prostu to wiedzą:)

Zaskakująco dobrze się to czytało, wyjątkiem jest tylko rozdział o bozonie Higgsa, w którym autora jednak poniosło i zapomniał, że pisze dla ludzi mniej biegłych w temacie. Całość nie wychyla się przed szereg względem innych pozycji tego typu i porusza raczej zagadnienia najczęściej spotykane w tego typu lekturach; nie jest to książka która poszerza horyzonty, ale forma jej napisania pozwala się cieszyć tymi już odkrytymi.

Pozycja, której po okładce, stylu narracji i lekkim poczuciu humoru można na pierwszych stronach nie docenić - ja sam jej nie doceniłem. Auror opowiada głównie o rozwoju fizyki kwantowej oraz jej twórcach i aktualnym stanie wiedzy, porusza też zagadnienia najbardziej podstawowe w temacie. W pewnej chwili czułem się trochę jak na powtórce ze szkoły średniej, na której ktoś w...

Napisana lekko, ale nie jest to najlżejszy kaliber jeśli chodzi o temat. Sposób prezentacji mnie nie uwiódł, trzeba jednak oddać, że tematem się zainteresowałem. Sięgnę po innego autora, może będzie lepiej.

Napisana lekko, ale nie jest to najlżejszy kaliber jeśli chodzi o temat. Sposób prezentacji mnie nie uwiódł, trzeba jednak oddać, że tematem się zainteresowałem. Sięgnę po innego autora, może będzie lepiej.

Jedna z niewielu książek o mechanice kwantowej przystępnie i zrozumiale napisanych

Jedna z niewielu książek o mechanice kwantowej przystępnie i zrozumiale napisanych

Podtytuł "Tak fizyka kwantowa i fizyka cząstek elementarnych wyjaśnia wszystko (oprócz grawitacji)" jest długi, ale wiele mówi. Z grubsza to książka o historii fizyki kwantowej — od Empedoklesa, który miał swoją teorię na temat światła i widzenia, do trudności z zagnaniem grawitacji w świat kwantów. Wykład prowadzony jest jednak problemowo, nie chronologicznie.

"Wykład" to pewnie zbyt oficjalne słowo. Autor pisze prostym, luźnym stylem młodzieżowo-gawędziarskim (acz bez wulgaryzmów). Podaje przykłady, czasami rzuci jakąś anegdotkę (najbardziej spodobała mi się ta o dwóch blisko spokrewnionych naukowcach, którzy dostali nagrodę Nobla za udowodnienie przeciwstawnych rzeczy) albo nawet żarcik (chyba raczej ku utrapieniu tłumacza, który niekiedy miał problem z gierkami słownymi),często odwołuje się do popkultury.

Więcej szczegółów tutaj: https://finklaczyta.blogspot.com/2020/12/fundamentalnie-o-fizyce-kwantowej.html

Podtytuł "Tak fizyka kwantowa i fizyka cząstek elementarnych wyjaśnia wszystko (oprócz grawitacji)" jest długi, ale wiele mówi. Z grubsza to książka o historii fizyki kwantowej — od Empedoklesa, który miał swoją teorię na temat światła i widzenia, do trudności z zagnaniem grawitacji w świat kwantów. Wykład prowadzony jest jednak problemowo, nie chronologicznie.

"Wykład" to...

Jak na książkę o fizyce kwantowej bardzo lekko i przyjemnie napisana, czasami wręcz żartobliwie. Dobre kompendium, James w prosty sposób tłumaczy najważniejsze zagadnienia fizyki kwantowej i fizyki cząstek, a przy okazji dorzuca też sporo ciekawostek związanych nie tylko z powstawaniem nowych teorii, przeprowadzaniem potwierdzających je eksperymentów, ale także z życiem naukowców.

Jeżeli kogoś interesuje fizyka XX wieku, to warto przeczytać.

Jak na książkę o fizyce kwantowej bardzo lekko i przyjemnie napisana, czasami wręcz żartobliwie. Dobre kompendium, James w prosty sposób tłumaczy najważniejsze zagadnienia fizyki kwantowej i fizyki cząstek, a przy okazji dorzuca też sporo ciekawostek związanych nie tylko z powstawaniem nowych teorii, przeprowadzaniem potwierdzających je eksperymentów, ale także z życiem...