X-Men. Jim Lee
Wydawnictwo: Egmont Polska Seria: Marvel Classic komiksy
312 str. 5 godz. 12 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Seria:
- Marvel Classic
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2019-09-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-09-27
- Liczba stron:
- 312
- Czas czytania
- 5 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328141841
- Tłumacz:
- Maria Jaszczurowska
- Tagi:
- x-men jim lee
Pierwsze zeszyty X-Men rysowane przez legendarnego Jima Lee!
Wolverine wyrusza do Azji, żeby wspólnie z Psylocke zmieszyć się z Lady Mandarin i Dłonią. Następnie Logan poznaje Kapitana Amerykę i Czarną Wdowę. Oczywiście już ich pierwsze spotkanie to nie były nudne ploteczki przy kawie. Rogue i Magneto łączą siły z Nickiem Furym i Ka-zarem, żeby wspólnie zmierzyć się z Zaladane w Savage Land. A na koniec X-Men dowiadują się, że profesor Xavier znalazł się w niebezpieczeństwie, niezwłocznie wyruszają więc z misją ratunkową. Autorami scenariusza są Chris Claremont i Ann Nocenti.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 53
- 24
- 17
- 7
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Why this is so hot?
Why this is so hot?
Pokaż mimo toTo moje pierwsze podejście z X-Menami, jeśli chodzi o komiksy, znam ich z kina czy seriali ale chciałem poznać ich komiksową Genezę. Ten komiks zainteresował mnie przez osobę Jima Lee i muszę przyznać, że przypadł mi do gustu. Rysunki są strasznie dynamiczne i szybkie a postacie bardzo ciekawie zaprezentowane. W samej fabule mamy trochę chaosu ale dość szybko udaje się do tego dostosować. Ważne jednak by choć trochę znać postacie i mitologię X-Men. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/
To moje pierwsze podejście z X-Menami, jeśli chodzi o komiksy, znam ich z kina czy seriali ale chciałem poznać ich komiksową Genezę. Ten komiks zainteresował mnie przez osobę Jima Lee i muszę przyznać, że przypadł mi do gustu. Rysunki są strasznie dynamiczne i szybkie a postacie bardzo ciekawie zaprezentowane. W samej fabule mamy trochę chaosu ale dość szybko udaje się do...
więcej Pokaż mimo toNAJLEPSZY RYSOWNIK KOMIKSÓW WSZECHCZASÓW
NAJLEPIEJ NARYSOWANE KOMIKSY WSZECHCZASÓW
NAJLEPSZE KOMIKSY WSZECHCZASÓW
CZYLI
JIM LEE + X-MEN
Najlepiej sprzedający się komiks wszechczasów, najlepiej sprzedające się komiksy wszechczasów, miliony sprzedanych egzemplarzy, superpopularność i tak dalej można by wymieniać.
To było coś podobnego do Michaela Jacksona, najpierw wszyscy kochali potem wszyscy się odwrócili. Potem było wymyślanie przez różnych krytyków, znawców i innych wynalazków komiksów, a że fabuła niedobra, a że rysunki jednak nie takie takie super bla bla
Komiksy Jima Lee się ogląda, a nie czyta. Fabuła spaja rysunki i daje możliwości pokazania postaci w różnych pozach (zwłaszcza dynamicznych ).
Widziałem (czytałem) tysiące komiksów i nie widziałem lepszych rysunków niż to co Jim Lee w X-men narysował. Liczby sprzedanych egzemplarzy mówią same za siebie, nie da się tego oszukać, ludzie (dzieciaki) kupowali bo komiksy były świetnie narysowane i zwłaszcza bardzo świeże w momencie premiery.
Jak czytałem te komiksy w latach 90-tych to nie wiedziałem o czym były te historie, ale i tak dobrze się czytało bo na rysunki chciało się patrzeć i w nieskończoność się do tych komiksów wracało (w odróżnieniu od tak zwanych "arcydzieł" wybranych przez "krytyków") Nie wiem ile się znajdzie osób w wieku lat 20+, które będą w stanie oglądać/czytać te komiksy, mi się te rysunki dalej podobają i uważam, że i Strażnicy Alana Moore'a i Powrót Mrocznego Rycerza Franka Millera i inne "wybitne" "nowele graficzne" (jak to niektórzy sobie zaczęli nazywać komiksy) mogą czyścić buty X-menom Jima Lee.
To co powinno być w zawsze w takich wydaniach to duży format, rozkładane duże strony na szerokie okładki, błyszczący papier i żywe kolory, żeby zaprezentować rysunki.
Jak ktoś lubi komiksy (a nie "nowele graficzne" dla emerytów) to tu jest dobra szybka rozwałka, pełno postaci, mnóstwo rozrywki
Niestety nie ma tu wszystkiego Jima Lee + X-men
NAJLEPSZY RYSOWNIK KOMIKSÓW WSZECHCZASÓW
więcej Pokaż mimo toNAJLEPIEJ NARYSOWANE KOMIKSY WSZECHCZASÓW
NAJLEPSZE KOMIKSY WSZECHCZASÓW
CZYLI
JIM LEE + X-MEN
Najlepiej sprzedający się komiks wszechczasów, najlepiej sprzedające się komiksy wszechczasów, miliony sprzedanych egzemplarzy, superpopularność i tak dalej można by wymieniać.
To było coś podobnego do Michaela Jacksona, najpierw wszyscy...
Komiks w wydaniu zbiorczym, źródłowo jednego autora. Jednak dużo lepiej będzie sie przy lektóre czuła osoba, która zna losy X-menów spoza działalności Jima Lee. Choćby ze względu na natłok postaci. Jednak nie mogę odmówić temu zbiorowi, jak i pojedyńczym zeszytom rozmachu ilustracji, który charakteryzuje wiele komiksów z lat 90-tych. Niewątpliwie przyciąga.
Komiks w wydaniu zbiorczym, źródłowo jednego autora. Jednak dużo lepiej będzie sie przy lektóre czuła osoba, która zna losy X-menów spoza działalności Jima Lee. Choćby ze względu na natłok postaci. Jednak nie mogę odmówić temu zbiorowi, jak i pojedyńczym zeszytom rozmachu ilustracji, który charakteryzuje wiele komiksów z lat 90-tych. Niewątpliwie przyciąga.
Pokaż mimo toOmawiany album stanowi kolekcjonerski zbiór zeszytów przedstawiających historię grupy X-men rysowanych przez Jima Lee. Po omawianą pozycję sięgnąłem przypadkowo… Naszła mnie ochota na przeczytanie jakiegoś komiksu z cyklu Marvel Classic, pierwszym komiksem, który wpadł mi w dłoń w bibliotece był omawiany album, a że opowiadał historie o X-menach to go wypożyczyłem.
Na początku podczas lektury miałem problem z odnalezieniem się w historii, ni jak nie mogłem się w czuć w dziejące się wydarzenia… Jednak wraz z upływem czasu album wydawał się coraz ciekawszy. Dwie historię wydały mi się naprawdę super. Pierwszą to ta, w której możemy zobaczyć jak Logan poznał Kapitana Amerykę. Drugą historią, która mi się naprawdę spodobała to historia z udziałem Rogue i Magneto w Savage Land. Uwielbiam postać Magneto, to chyba jedna z bardziej tragicznych postaci w uniwersum Marvela. Pozostałe historię są również dobre, ale nie tak dobre jak te, które przed chwilą przytoczyłem.
Powiem szczerze, że zapoznanie się z omawianym albumem było ciekawym doświadczeniem… Widać od razu, że komiks powstawał w innych czasach i w innych uwarunkowaniach społeczno-kulturowych. Trudno mi sobie wyobrazić by obecnie postacie były pokazywane w tak seksistowski sposób. Mamy na myśli to, że każdy męski superbohater wygląda jak kulturysta, a każda postać kobieca wygląda jak modelki… i te stroje, które albo są mega obcisłe, albo zakrywają niewielką część ciała. Jestem może uprzedzony, ale naprawdę wszystkie kobiece postacie wyglądają anatomicznie prawie identycznie, różnią się tylko strojem czy fryzurą…
Przyznam się, że mam problem z czytaniem komiksów z serii Marvel Classic szczególnie zaraz po tym, jak czytałem jakiś album z serii Marvel Now, czy Marvel Now 2,0. Przy czytaniu omawianego tytułu też początkowo czułem pewien dyskomfort. Zastanawiacie się pewnie o co chodzi? Mam po prostu problem z tym, jak klasyczne komiksy są kolorowe. Nowsze komiksy wydają mi się bardziej stonowane kolorystycznie. Nie umiem czytać albumu o Moon Knight'cię a potem nagle wsiąść jakiś tytuł z minionego wieku i go przeczytać od deski do deski. Zawsze potrzebuje czasu na przyzwyczajenie się do tego, że niektóre białe chmurki będą mogły występować na fioletowo-czerwonym tle… Mam nadzieję, że wiecie, o czym mówię…
Wspominana przeze mnie kwestia może wydawać się czymś błahym, jednak dla osób np. ze spektrum autyzmu wspomniana kwestia może być problemem. Zbyt duża ilość jaskrawych kolorów na stronie = zbyt duża liczba bodźców wzrokowych.
Odpowiadając na pytanie czy warto sięgnąć po omawiany album. Odpowiem, że tak, jeśli jesteś fanem X-men, to tym bardziej powinieneś zapoznać się z omawianą pozycją, jeśli chodzi o klasyczne komiksy, to „Wojna Nieskończoności”, jak dla mnie jest słabszym tytułem, niż „X-Men. Jim Lee”, chodzi oba komiksy mają częściowo podobne problemy jak np. nagłe, dziwne i banalne zakończenie… Jednak historia przedstawiane w „X-Men. Jim Lee” wydają się po prostu bardziej ciekawe i logiczne. W przypadku gdy jesteś czytelnikiem z serii Marvel Now, Marvel Now 2,0 czy Marvel Fresh to warto sięgnąć po omawianą pozycje, nie tylko, po to by zapoznać się z dawnymi losami X-men, ale również, po to by poznać specyfikę dawnych dzieł.
Omawiany album stanowi kolekcjonerski zbiór zeszytów przedstawiających historię grupy X-men rysowanych przez Jima Lee. Po omawianą pozycję sięgnąłem przypadkowo… Naszła mnie ochota na przeczytanie jakiegoś komiksu z cyklu Marvel Classic, pierwszym komiksem, który wpadł mi w dłoń w bibliotece był omawiany album, a że opowiadał historie o X-menach to go wypożyczyłem.
więcej Pokaż mimo toNa...
Coś w stylu Spiderman McFarlane'a tylko nie ma zamkniętych historii a jeden ciąg bez początku i końca. Tak czy siak gratka dla fanów lat 90-tych i epoki TM-Semica. Mógłby Egmont wydać też parę tomów zbiorczych G.I.Joe lub Transformers z tejże epoki to bym brał.
Coś w stylu Spiderman McFarlane'a tylko nie ma zamkniętych historii a jeden ciąg bez początku i końca. Tak czy siak gratka dla fanów lat 90-tych i epoki TM-Semica. Mógłby Egmont wydać też parę tomów zbiorczych G.I.Joe lub Transformers z tejże epoki to bym brał.
Pokaż mimo toOto komiksy, które po raz pierwszy wydano w Polsce w latach 90. Teraz powracają w zbiorczym tomie, niekompletne, ale warte uwagi ze względu na swoją jakość - „X – Men” Jima Lee.
O komiksie możemy przeczytać że:
Wolverine wyrusza do Azji, żeby wspólnie z Psylocke zmieszyć się z Lady Mandarin i Dłonią. Następnie Logan poznaje Kapitana Amerykę i Czarną Wdowę. Oczywiście już ich pierwsze spotkanie to nie były nudne ploteczki przy kawie. Rogue i Magneto łączą siły z Nickiem Furym i Ka-zarem, żeby wspólnie zmierzyć się z Zaladane w Savage Land. A na koniec X-Men dowiadują się, że profesor Xavier znalazł się w niebezpieczeństwie, niezwłocznie wyruszają więc z misją ratunkową.
X-Men Jima Lee to komiks, który doskonale znają miłośnicy mutantów, którzy regularnie czytali ich przygody wydawane w naszym kraju w latach 90., ale przede wszystkim warta przeczytania rzecz. może nieco rwana, ze względu na dość luźny dobór zeszytów jeśli chodzi o fabułę, ale lepsza niż obecne komiksy tego typu.
Jim Lee, na początku swej kariery, dostarczył tu jednych z najlepszych ilustracji, w swoim życiu. Realistyczne, pełne detali, świetnie oddające dynamikę. Jedynie kolor momentami wydaje się być nie do końca udany, wciąż jednak w większości przypadków robi wrażenie.
Oto komiksy, które po raz pierwszy wydano w Polsce w latach 90. Teraz powracają w zbiorczym tomie, niekompletne, ale warte uwagi ze względu na swoją jakość - „X – Men” Jima Lee.
więcej Pokaż mimo toO komiksie możemy przeczytać że:
Wolverine wyrusza do Azji, żeby wspólnie z Psylocke zmieszyć się z Lady Mandarin i Dłonią. Następnie Logan poznaje Kapitana Amerykę i Czarną Wdowę. Oczywiście już...
KWINTESENCJA X-MENÓW LAT 90.
Oto tom, który musi znaleźć się w kolekcji każdego miłośnika X-Menów. Nie ma bowiem dla tej serii bardziej kultowego scenarzysty, niż Chris Claremont. I nie ma też chyba bardziej kultowego rysownika lat 90. niż Jim Lee – o to co prawda można by się spierać, ale chyba przyznacie, że autor ten był wielką gwiazdą tamtego okresu i po dziś dzień jego kolejne projekty przyciągają rzesze fanów. Nic więc dziwnego, że pierwszy zeszyt serii „X-Men”, którą stworzył ten duet, sprzedał się tak dobrze (8.1 milionów egzemplarzy!),że trafił do „Księgi rekordów Guinnessa” jako najlepiej sprzedający się komiks w dziejach i dzierży ten tytuł po dziś dzień. Zanim to jednak nastąpiło, ta sama ekipa (z pomocą m.in. znakomitej scenarzystki Ann Nocenti) stworzyła kilkanaście klasycznych zeszytów, które znajdziecie w tym właśnie albumie. Gotowi na ich poznanie?
Wolverine ruszający w podróż do Azji, żeby razem z towarzyszami walczyć z wrogami z Dłoni? Zapoznanie z Kapitanem Ameryką i Czarną Wdową? Wspólna misja Magneto, Rouge i Fury’ego w Savage Landzie? To tylko niektóre z atrakcji, jakie czekają na czytelników tego tomu. Przygotujcie się więc na niezwykłe i niebezpieczne przygody, kiedy Mutanci wyruszą z misją ratowania swojego mentora, Charlesa Xaviera i odkryjcie, co jeszcze na nich czeka!
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/10/x-men-jim-lee-chris-claremont-ann.html
KWINTESENCJA X-MENÓW LAT 90.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOto tom, który musi znaleźć się w kolekcji każdego miłośnika X-Menów. Nie ma bowiem dla tej serii bardziej kultowego scenarzysty, niż Chris Claremont. I nie ma też chyba bardziej kultowego rysownika lat 90. niż Jim Lee – o to co prawda można by się spierać, ale chyba przyznacie, że autor ten był wielką gwiazdą tamtego okresu i po dziś dzień...