Cudna książeczka. Są rymy, piękne ilustracje i morał, że warto doceniać w sobie to, co mamy, zamiast tęsknić za tym, czego nie mamy. Odpowiednio przeczytana podobała się nawet półrocznemu dziecku (podejrzewam, że chodziło bardziej o intonację). Zamierzam wykorzystać w pracy podczas zajęć na temat samoakceptacji.

Cudna książeczka. Są rymy, piękne ilustracje i morał, że warto doceniać w sobie to, co mamy, zamiast tęsknić za tym, czego nie mamy. Odpowiednio przeczytana podobała się nawet półrocznemu dziecku (podejrzewam, że chodziło bardziej o intonację). Zamierzam wykorzystać w pracy podczas zajęć na temat samoakceptacji.

Świetna książka, piękne ilustracje, fajne rymy, super przekaz. Bardzo mi się podoba. Polecam :)

Świetna książka, piękne ilustracje, fajne rymy, super przekaz. Bardzo mi się podoba. Polecam :)

Kobiety z kręconymi włosami chcą mieć proste, te z prostymi pragną loków. Są to baaaaardzo częste życzenia pań. Książka "Nie chcę mieć kręconych włosów" pięknie i zabawnie opowiada o tych zjawiskach. Niezwykle śmieszne rymy oraz genialne ilustracje autorki tworzą z niej perełkę - publikację wybuchową, barwną, aktywizującą, pełną ekspresji, cieszącą oko i czytelniczy umysł.

Właśnie ta książka była tematem naszych kolejnych plastycznych zajęć w bibliotece.
Wspólnie z nastolatkami naprzemiennie czytałyśmy tę publikację. Dziewczynki wykonując ilustrację do niej użyły ołówków i pasteli olejnych. Wyszły im prześliczne, ciekawe prace plastyczne.

Kobiety z kręconymi włosami chcą mieć proste, te z prostymi pragną loków. Są to baaaaardzo częste życzenia pań. Książka "Nie chcę mieć kręconych włosów" pięknie i zabawnie opowiada o tych zjawiskach. Niezwykle śmieszne rymy oraz genialne ilustracje autorki tworzą z niej perełkę - publikację wybuchową, barwną, aktywizującą, pełną ekspresji, cieszącą oko i czytelniczy...

Śliczne ilustracje i dobry tekst. To lubię. Prędzej czy później każda dziewczynka dochodzi do wniosku, że jej ciało mogłoby wyglądać inaczej. Jak to jest mieć kręcone włosy? My uznamy, że są piękne, gęste, puszyste, zjawiskowe. Ale dla małego rudzielca są niesforne, męczące, puszone. Bohaterka podejmuje wiele prób ich ujarzmienia.

Tak bardzo chciałaby mieć proste włosy..

I tak strona po stronie, od próby do próby, trafia na inną dziewczynkę - o prostych włosach, jej ideał.. który płacze.. bo chciałby mieć włosy.. a jakże! KRĘCONE!

:)

W dobie reklam, promowania kanonu urody, uważam tę książkę za bardzo dobrą i bardzo potrzebną. Może uświadomić dziecku jak ważne jest pozytywne postrzeganie ciała, jak ważne jest by je akceptować i lubić. Takim jakim się jest i nie próbować zmieniać się na siłę.

Śliczne ilustracje i dobry tekst. To lubię. Prędzej czy później każda dziewczynka dochodzi do wniosku, że jej ciało mogłoby wyglądać inaczej. Jak to jest mieć kręcone włosy? My uznamy, że są piękne, gęste, puszyste, zjawiskowe. Ale dla małego rudzielca są niesforne, męczące, puszone. Bohaterka podejmuje wiele prób ich ujarzmienia.

Tak bardzo chciałaby mieć proste włosy.....

Jaka to była urocza książka! Ta historia uczy samoakceptacji i podejścia do życia z lekkim dystansem.

Znacie pewnie to uczucie, że mając proste włosy chciałyście mieć kręcone a mając kręcone chciałyście mieć proste? ;)

Jeśli tak, to koniecznie sięgnijcie po tę pozycję. Obiecuję, że mając nawet 30, 40 czy 70 lat będziecie się przy niej dobrze bawić. Ilustracje są tak piękne, że rozbawią Was do łez.

Naprawdę polecam i młodszym, i starszym :)

Jaka to była urocza książka! Ta historia uczy samoakceptacji i podejścia do życia z lekkim dystansem.

Znacie pewnie to uczucie, że mając proste włosy chciałyście mieć kręcone a mając kręcone chciałyście mieć proste? ;)

Jeśli tak, to koniecznie sięgnijcie po tę pozycję. Obiecuję, że mając nawet 30, 40 czy 70 lat będziecie się przy niej dobrze bawić. Ilustracje są tak...