Las
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- Fir
- Wydawnictwo:
- Zielona Sowa
- Data wydania:
- 2019-02-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-02-13
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381540599
- Tłumacz:
- Mateusz Rulski-Bożek
- Tagi:
- horror thriller
Przeprowadzka ze Sztokholmu na plantację choinek na północy Szwecji jest beznadziejna sama w sobie, ale kiedy śnieg zaczyna padać wcześniej niż zwykle i odcina dostęp do reszty świata, robi się jeszcze gorzej.
W starym lesie czają się postacie, które zbliżają się do odciętego od cywilizacji domku. Jedynym co oddziela mieszkającą w nim rodzinę Stombergów od złowrogich istot są ściany. W obliczu niebezpieczeństwa, które w każdej chwili może uderzyć, coraz trudniej jest odróżnić rzeczywistość od iluzji. Przed Stombergami naprawdę stoi trudne zadanie – pozostać przy zdrowych zmysłach i przetrwać tę pełną mroku zimę.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Las nie zapomina
Państwo Strombergowie ni stąd, ni zowąd postanawiają sprzedać dom w Sztokholmie i zamieszkać na plantacji choinek w północnej Szwecji, co – delikatnie rzecz ujmując – nie bardzo podoba się ich nastoletniemu synowi. Wyjazd dochodzi jednak do skutku – rodzina wprowadza się do starego dworu i poznaje posępną gospodynię, która spędziła w nim większą część życia.
Młody Stromberg szybko odkrywa, że wokół dzieje się coś dziwnego. Drzewa od czasu do czasu zastygają w kompletnym bezruchu, z lasu napływają niepokojące dźwięki, nawet pogoda wydaje się podejrzana – zima nadchodzi znacznie szybciej niż zwykle, zupełnie jakby zamierzała uwięzić nowych właścicieli nieruchomości. Coraz więcej wskazuje na to, że przyjazd na plantację był błędem, za który rodzina Strombergów może słono zapłacić.
„Las” to horror z interesującą fabułą, w której pojawiają się elementy podań ludowych północnej Skandynawii, oraz z wyraźnym ekologicznym przesłaniem. Sama historia nie należy może do najbardziej przerażających, ale ponieważ autorka potrafi stworzyć naprawdę mroczny klimat, nie sposób przejść przez tę opowieść ze stabilnym tętnem.
Sharon Gosling zabiera czytelników w miejsce odizolowane od reszty świata, zasypane śniegiem, ponure i niebezpieczne. Bardzo łatwo poczuć panujący tu chłód. Pisarka odmalowuje niezwykle sugestywne obrazy dzikiej przyrody, świetnie oddaje jej piękno i grozę. Wiarygodnie przedstawia też emocje towarzyszące głównemu bohaterowi.
Jeszcze niedawno nie sądziłam, że nastolatek może być odpowiednim narratorem dla historii, która ma wywoływać strach, ale w przypadku „Lasu” ten zabieg się udał. Młodzi czytelnicy mogą utożsamić się z chłopakiem poszukującym odpowiedzi na mrożące krew w żyłach pytania, a sam fakt, że o strasznych wydarzeniach opowiada ktoś w takim wieku, w moim odczuciu nie odbiera im mocy. Jedynym zbędnym elementem powieści są dziwne wstawki między niektórymi rozdziałami – zapewne mają budzić uczucie niepokoju, ale zupełnie sobie z tym nie radzą.
Myślę, że z wyprawy w głąb „Lasu” zadowoleni będą wszyscy, którzy szukają horroru wywołującego lekkie dreszcze, a nie długotrwałe koszmary. Nie jest to raczej idealna propozycja dla koneserów tego gatunku, ale zdecydowanie może się podobać, zwłaszcza nastoletnim czytelnikom, do których jest adresowana.
Małgorzata Pawlak
Oceny
Książka na półkach
- 368
- 366
- 78
- 26
- 10
- 8
- 8
- 8
- 5
- 5
Cytaty
Takie ostatnie zaistnienia muszą mieć miejsce bez przerwy, a my zauważamy je dopiero, kiedy jest już za późno. Przykład: pod siekierą pada ostatnie krzywe drzewo w lesie, które rosło tu od tak dawna, od jak dawna istnieją lasy. To się po prostu dzieje, a my żyjemy dalej. Zastępujemy tę ostatnią rzecz innymi rzeczami i zapominamy o tym, że kiedyś było tu co innego. Zapominamy, ż...
Rozwiń
Opinia
Drzewa mają oczy
„Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las”.
„Las” Sharon Gosling to ekologiczny horror dla młodzieży, który uczy szacunku do natury, strasząc przy tym, ile wlezie. To metoda dobrze znana z dawnej poezji dydaktycznej dla dzieci: nie zjesz kluchy, utnę ci paluchy... A właściwie: zetniesz chojaka, będzie draka. Czyli że porządek na tym świecie musi być i nie ma winy bez kary, o czym pouczają nas ludowe wierzenia. A z lasem ludzie od dawna mają na pieńku...
Powieść Sharon Gosling oparta jest na zderzeniu miejskiego z wiejskim, przy czym miejskie reprezentowane jest tu przez rozum, logikę, nowoczesną technologię i ciężki sprzęt do wycinki drzew, a wiejskie – jak w romantycznych balladach – uosabia wszystko to, czego rozumem objąć się nie da: to ożywiona przyroda, działająca ręka w rękę z nieprzewidywalną pogodą, to potwory ze starych, ludowych wierzeń, to atawistyczny lęk w obliczu potęgi natury i niewytłumaczalnych zjawisk.
„Ludziom wydaje się zawsze, że są na szczycie łańcucha pokarmowego. Ale wystarczy zabrać im zabawki i sytuacja szybko się zmienia”.
Narratorem opowieści jest nastoletni syn państwa Strombergów ze Sztokholmu, którzy nieoczekiwanie postanowili porzucić wygodne miejskie życie i przenieść się w sam środek nieprzebytych lasów, położonych w niegościnnych północnych rejonach kraju. Zagubiony w środku dziczy nowy dom to okazała rezydencja „wyposażona po kokardę” i otoczona napierającym na nią, złowrogim lasem. W pakiecie jest jeszcze stodoła, wypełniona nowiutkim, nieużywanym sprzętem do wycinki drzew oraz ponura gospodyni Dorotea, która „promieniuje wrogością jak Czarnobyl”. W nowym domu kontakt z cywilizacją jest ograniczony niemal do zera, a odosobnienie Strombergów pogłębia się wraz z nadciągającą wcześniej niż zwykle zimą, z którą z kolei przywlekło się coś jeszcze. Reasumując: „Lśnienie” Kinga, winter is coming plus ochrona przyrody.
„Las” Sharon Gosling to zaskakująco dobra książka, którą polecić mogę z czystym sumieniem nie tylko nastoletnim miłośnikom horrorów. Wciągająca fabuła, atrakcyjna narracja pierwszoosobowa, wygadany bohater z predylekcją do sarkazmu, oryginalne wierzenia północnej Skandynawii (miła odmiana po wszechobecnych wampirach i nawiedzonych lalkach), niepokojąca, klaustrofobiczna atmosfera i konsekwentnie budowany nastrój zadowolą również starszych czytelników.
Drzewa mają oczy
więcej Pokaż mimo to„Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las”.
„Las” Sharon Gosling to ekologiczny horror dla młodzieży, który uczy szacunku do natury, strasząc przy tym, ile wlezie. To metoda dobrze znana z dawnej poezji dydaktycznej dla dzieci: nie zjesz kluchy, utnę ci paluchy... A właściwie: zetniesz chojaka, będzie draka. Czyli że porządek na tym świecie musi...