"Wybrałem życie" to bardzo szczera opowieść życia Michała Czerneckiego, który nie boi się ujawniać wielu, nawet przykrych i kontrowersyjnych zdarzeń sprzed lat. Czytając tę książkę nie można oprzeć się wrażeniu, że jest ona napisana rzetelnie i bardzo autentycznie. Jeden wątek sprawnie przechodzi w drugi, dlatego, mimo powagi tematów, jakie są poruszane, czyta się ją dość szybko. Aktor nie boi się okazać słabości, które w dzisiejszych czasach, według niektórych, powinny być głęboko w człowieku schowane. Szczególnie ważne jest to, co powiedziane zostało na końcu książki, że p. Michał ma świadomość istnienia również pozytywnych aspektów jego przeszłości. Według mnie była to forma odważnej terapii, która nie tylko jemu, ale również innym, przechodzącym podobne doświadczenia, może pomóc w zrozumieniu wielu sytuacji.
Całość odbieram bardzo dobrze, poważny temat powiedziany bez patosu i sztucznizny. Nie twierdzę również, że napisanie takiej książki było działaniem z cyklu "szukanie taniej sensacji", nadal lubię Michała Czerneckiego jako aktora i cenię jego role. Podziwiam go również za trud włożony w poznanie samego siebie i pracę nad sobą. Może być to wzór dla osób, które uważają za niemożliwe wyjście z trudnych, wręcz czasem niemożliwych sytuacji.

"Wybrałem życie" to bardzo szczera opowieść życia Michała Czerneckiego, który nie boi się ujawniać wielu, nawet przykrych i kontrowersyjnych zdarzeń sprzed lat. Czytając tę książkę nie można oprzeć się wrażeniu, że jest ona napisana rzetelnie i bardzo autentycznie. Jeden wątek sprawnie przechodzi w drugi, dlatego, mimo powagi tematów, jakie są poruszane, czyta się ją dość...