Polskie upiory
- Kategoria:
- horror
- Wydawnictwo:
- GMORK
- Data wydania:
- 2018-04-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-30
- Liczba stron:
- 346
- Czas czytania
- 5 godz. 46 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788394832261
- Tagi:
- opowiadania ghost story urban legend
Zbiór dwunastu opowieści niesamowitych, inspirowanych motywami z klasycznej literatury grozy, w nowej, czasem przewrotnej formie, w których elementy nadprzyrodzone płynnie wpleciono w ludzkie losy, aby z ich pomocą pokazać, że najgorszym potworem zwykle jest człowiek.
„Tytuł najnowszego zbioru opowiadań Piotra Borowca brzmi jak manifest i w istocie jest tak, że ta książka nie mogłaby nazywać się inaczej.
Borowiec wykorzystał atrybuty literatury gatunkowej nie po to, by je po prostu powielić, by zapisać kolejne strony iteracjami znanych już motywów, ale by przez narzędzia, jakie ta literatura oferuje, przeczytać współczesną Polskę. I o tym przede wszystkim są Polskie upiory: nie o manifestacjach nadprzyrodzonego, ale o demonach, które zamieszkują ludzkie serca: o zakorzenionych w historii, w mentalności, w uwarunkowaniach środowiskowych złośliwych duchach, których podszepty zmieniają ludzkie życie w piekło na ziemi.
Jednocześnie znać w tych tekstach rękę oddanego wielbiciela klasyki grozy. Jej zderzenie z całkowicie współczesną problematyką i scenografią wypada w książce Borowca rewelacyjnie i stanowi chyba najlepszy dowód na to, że horror dysponuje wielkimi możliwościami spełniania nieśmiertelnego postulatu Conrada: wymierzania sprawiedliwości widzialnemu światu”.
– Wojciech Gunia
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 47
- 31
- 14
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Nachwaliłem się Pana Piotra przy okazji "Wszystkich białych dam" ale był to okres, kiedy autor mógł liczyć na większą przychylność z mojej strony, jako że: primo - był to jego debiut literacki, drugie primo - polska literatura grozy wysokim poziomem raczej nie stoi, to też i autorowi, który wybija się ponad ów miałki poziom łatwiej dopominać się o życzliwsze traktowanie. Ja w Panu Borowcu pokładałem nie lada nadzieję, więc przy okazji kolejnego jego zbioru opowiadań postanowiłem być nieco surowszy w ocenie. No i nie ukrywam, że nieco się zawiodłem.
"Polskie upiory" to powtórka z rozrywki - po raz kolejny mamy ponurą, smutną Polskę, jej ponurych, smutnych mieszkańców, a nad wszystkim wisi widmo mało sympatycznych sił nadprzyrodzonych. Mnie tam pasuje - klasycy literatury grozy jakoś też zazwyczaj babrali się w jednym i tym samym i nikt nie narzekał.
Na czym więc polega problem? Ano, na tym, że chociaż z technicznego punktu widzenia wszystko tu gra i buczy (tu ważna uwaga - ewidentnie widać progres w warsztacie autora, pisze jakby coraz swobodniej, jest mniej oszczędny w słowach i ma bogatszy styl), to jednak większość tych opowiadań jednym okiem wpada i drugim wypada. Brakuje pomysłów, które byłyby oryginalne i zapadały w pamięć, w większości przypadków borowcowe upiory straszą ale głównie przewidywalnością. Wiecie, coś na zasadzie - ok, wybiorę sobie jakieś losowe miasto, dodam jakąś zjawę z ukraińskiego folkloru a reszta już jakoś pójdzie. Opowiadań jest dwanaście - przed rozpoczęciem siódmego postanowiłem sięgnąć pamięcią wstecz i stwierdziłem, że już zapomniałem o czym była większość tych opowiadań, które przeczytałem. To mi właśnie najbardziej doskwiera przy okazji "Polskich upiorów" - jest porządnie ale nic tutaj tak naprawdę nie chwyta serce. Zaczynasz czytać, czyta się szybko, historyjka się kończy i momentalnie wylatuje z głowy. Tyle.
Nie skreślam Pana Piotra bo wiem, że potencjał w nim drzemie a i warsztat mu się polepszył. Pióro sprawne, teraz tylko pora zacząć mocniej gimnastykować wyobraźnię. Trzymam kciuki i oczekuję na odsłonę nr. 3, która - mam nadzieję - będzie świadectwem zwyżki formy.
Nachwaliłem się Pana Piotra przy okazji "Wszystkich białych dam" ale był to okres, kiedy autor mógł liczyć na większą przychylność z mojej strony, jako że: primo - był to jego debiut literacki, drugie primo - polska literatura grozy wysokim poziomem raczej nie stoi, to też i autorowi, który wybija się ponad ów miałki poziom łatwiej dopominać się o życzliwsze traktowanie. Ja...
więcej Pokaż mimo to