Nie sądziłam, że potrzebowałam takiej nowelki.

Historia Elsabet, królowej wyroczni, była ciekawym dodatkiem dla całej serii. W poprzednich tomach autorka jedynie zaznaczyła, że podczas rządów oszalała i wymordowała całe rody z powodu plotek o zamachu na nią. Dlatego wszystkie królowe wyrocznie zabijano od razu po urodzeniu, aby nie powtórzyła się taka sytuacja.

W tej nowelce otrzymaliśmy sprostowanie tej historii, by poznać prawdę, nieco różną od tego, co powtarzano...

Nowelka jest napisana ciekawie, zwięźle i na temat, ale bez przesadnego pośpiechu. Szkoda tylko, że zakończenie wyszło nieco dziwnie. Nie pasowało mi do charakteru Elsabet i w gruncie rzeczy wydawało się trochę naciągane. Czytając ostatni rozdział marszczyłam brwi, nie wiedząc tak naprawdę, co się dzieje.

Nie sądziłam, że potrzebowałam takiej nowelki.

Historia Elsabet, królowej wyroczni, była ciekawym dodatkiem dla całej serii. W poprzednich tomach autorka jedynie zaznaczyła, że podczas rządów oszalała i wymordowała całe rody z powodu plotek o zamachu na nią. Dlatego wszystkie królowe wyrocznie zabijano od razu po urodzeniu, aby nie powtórzyła się taka sytuacja.

W tej...

Wszystkie królowe, które urodziły się z darem wyroczni zostają zabijane. Jednak dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź na to pytanie znajduje się w tej nowelce...
A zaczęło się to 500 lat przed wydarzeniami z "Trzech Mrocznych Koron". Wtedy właśnie ukoronowaną królową została Elsabet - ostatnia królowa wyrocznia. To z jej historią spotkamy się w tej książce.

Z początku miałam problem z rozróżnianiem postaci - nagle pojawiło się ich wiele, wszystkie nowe i obce. Nie umiałam spamiętać kto jest po stronie królowej, a kto spiskuje za jej plecami. Z tego powodu czytało mi się mało przyjemnie. Jednak mniej więcej w połowie przyzwyczaiłam się do tych osób i przestałam je mylić, a książka stała się przyjemnością ;-)
Bardzo polecam! - królowej Elsabet nie da się nie lubić, a koniec (jak zwykle) zaskakuje :-)

Wszystkie królowe, które urodziły się z darem wyroczni zostają zabijane. Jednak dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź na to pytanie znajduje się w tej nowelce...
A zaczęło się to 500 lat przed wydarzeniami z "Trzech Mrocznych Koron". Wtedy właśnie ukoronowaną królową została Elsabet - ostatnia królowa wyrocznia. To z jej historią spotkamy się w tej książce.

Z początku...

Nowela mająca niewiele ponad 100 stron, ale jej czytanie tak bardzo mi się ciągnęło. Początkowo wydawała się nawet interesująca, ale właściwie nie było tam nic ciekawego. Garść nowych postaci, które nie mają żadnego znaczenia dla fabuły głównej serii. Przewidywalnie, dość nudno i dlaczego ona wgl. rozmawia z tym Gilbert’em na samym końcu. Nie rozumiem zachowania Elsabet w tym wszystkim.

Nowela mająca niewiele ponad 100 stron, ale jej czytanie tak bardzo mi się ciągnęło. Początkowo wydawała się nawet interesująca, ale właściwie nie było tam nic ciekawego. Garść nowych postaci, które nie mają żadnego znaczenia dla fabuły głównej serii. Przewidywalnie, dość nudno i dlaczego ona wgl. rozmawia z tym Gilbert’em na samym końcu. Nie rozumiem zachowania Elsabet w...