Mitologię interesuje się od bardzo dawna, a ta książka jest po prostu genialna. Czytałam ją mnóstwo razy i będę ją czytać do końca życia.

Jan Parandowski w ,,Mitologii" w przystępny, a zarazem interesujący przybliża mity, historie bogów, herosów i znanych rodów. Spotkałam się z opinią, że jest to wersja ,,light", bez przeinaczeń, ale nie poruszająca takich tematów, jak homoseksualizm czy gwałty, więc może być czytane przez każdego. Ja pierwszy raz po nią sięgnęłam mając bodajże dziewięć albo dziesięć lat.

Książka jest cudownie napisana, piękną polszczyzną, a jednocześnie prosto i zrozumiale. Historie niby dobrze znane, ale styl pisania Parandowskiego sprawia, że nie można przestać czytać. I wszystko wydaje się takie bliskie.

Poza tym mitologia to bogactwo motywów i uczuć. Mamy tu wszystko - miłość, nienawiść, żądzę, zemstę, wybaczenie, bohaterstwo, przyjaźń. I chociaż to z pozoru tylko streszczenia mitów, to wszystko jest przepełnione uczuciami i chwilami można się nawet wzruszyć. Osobiście uwielbiam moment, kiedy Menelaos odnajduje Helenę po dziesięciu latach - w jednym akapicie jest więcej uczuć i emocji niż w niejednym tomie. To samo zresztą tyczy się historii Orfeusza, Selene, Niobe czy powrotu Odyseusza do Penelopy - niesamowite, jak za pomocą prosty opisów można dobitnie oddać to, co gra w duszy człowieka. Żałuję tylko tego, że autor pominął niektóre szczegóły, jak np. to że to Ares wysłał dzika, który zabił Adonisa(z zazdrości o Afrodytę, zresztą jestem tutaj całkowicie po stronie Aresa, to dowód na to, jak żywe uczucia może budzić mitologia), historię Hermiony(córki Menelaosa i Heleny) czy dalsze losy Andromachy.

Na podsumowanie wypiszę kilku moich ulubieńców:
Ulubiony bóg: Dionizos, Hades(czemu wszyscy uważają go za tego złego? On się po prostu zakochał), Prometeusz, Ares i Eros
Ulubiona bogini: Afrodyta(może dlatego, że moja miłość do mitologii zaczęła się od pewnego testu w gazecie dla dzieci, kiedy wyszło mi, że z mitologicznych bogiń do mnie pasuje Afrodyta), Selene, Harmonia, jeśli zaliczyć ją do bogiń
Ulubiony heros: Menelaos, Odyseusz, Hektor, Perseusz, Kadmos, Kastor i Polluks(którzy kojarzą mi się z bliźniakami Weasley)
Ulubiona kobieta: Penelopa, Ariadna, Antygona, Psyche
Nielubiany bohater: Tezeusz(od historii z Ariadną zjeżdżał po równi pochyłej), Parys(zauważyłam, że nie jestem w tym odosobniona), Adonis(bardzo mi przykro, ale nie trzeba było wchodzić w drogę Aresowi, którego lubię) i Bellerofont
Ulubiona para: Orfeusz i Eurydyka, Hermiona i Orestes, Menelaos i Helena, Selene i Endymion, Eros i Psyche, Ares i Afrodyta(ciekawe, czy od tego wzięło się powiedzenie ,,jak Venus i Mars"), Odyseusz i Penelopa
Najbardziej intrygująca postać: Sfinks, Medea


Jak widzicie, jest tego bardzo dużo :) A to tylko dowód na to, jak mitologia potrafi oddziaływać. Zatem zapraszam wszystkich do zapoznania się z wersją Parandowskiego. Dla mnie to jedna z kultowych książek.

,,(…) wspólną macierzą wszystkiego, co żyje – jest ziemia, a kośćmi ziemi są kamienie."

Mitologię interesuje się od bardzo dawna, a ta książka jest po prostu genialna. Czytałam ją mnóstwo razy i będę ją czytać do końca życia.

Jan Parandowski w ,,Mitologii" w przystępny, a zarazem interesujący przybliża mity, historie bogów, herosów i znanych rodów. Spotkałam się z opinią, że jest to wersja ,,light", bez przeinaczeń, ale nie poruszająca takich tematów, jak...