O tej książce usłyszałem w dniu premiery i od razu pomyślałem, że tej książki nie warto kupować, bo wszystkie książki do języka angielskiego, a w szczególności z gramatyki, są takie same. Tak jak pomyślałem - tak też zrobiłem. W międzyczasie słyszałem różne opinie dotyczące tej książki: od zachwytu, po stwierdzenia, że jest taka sama jak inne książki do gramatyki. Po jakimś jednak czasie zdecydowałem się na tą pozycję z angielskiego i nie żałuję, ale nie popadam również w zachwyt jak niektórzy uczący się z tej książki. Jest to książka do języka angielskiego, z której albo będziesz się uczył, albo wrzucisz ją w kąt i na tym się zakończy twoja przygoda. W zasadzie to tylko od ciebie zależy czy będziesz potrafił wynieść z niej coś więcej niż uśmiech - który jest gwarantowany.
Jeśli chodzi o mnie, to ta książka na pewno pomogła mi w uczeniu się języka. Bardzo duża ilość przykładów do poszczególnych zagadnień pomaga utrwalać gramatykę, a duża ilość słów, które jakoś nie szczególnie się powtarzają, pozwala również wzbogacić słownictwo. Dodatkowy plusem ilości zadań jest możliwość "nauczenia się pisania" i "formułowania zdań".
Z tą książką mam dwa problemy. Pomimo podziału na dwie części, to nadal części są bardzo duże i niekiedy jest problem z korzystania z niej. Drugim natomiast problemem jest to, że nie jestem pewny dla kogo ta książka została stworzona. Wydaje mi się, że dla osób średnio-zaawansowanych, do których raczej się zaliczam. Jeśli osoba jest na niskim poziomie angielskiego, to moja rada brzmi: niech jej nie kupuje. Nie będziesz w stanie przejść przez ćwiczenia, bo może ciebie przytłoczyć sama gramatyka lub ilość nieznanych przez ciebie słów. Dla osób zaawansowanych ta książka raczej też nie jest dedykowana, bowiem osoby te nie powinny mieć problemu ani z gramatyką, ani ze słownictwem, które się tam znajduje.
Ja jednak uważam, że był to udany zakup. Dzięki tej pozycji poznałem niemało słów i nauczyłem się, a przynajmniej uczę, części gramatyki. I bezapelacyjnie zachęciła mnie do częstej nauki języka angielskiego.

O tej książce usłyszałem w dniu premiery i od razu pomyślałem, że tej książki nie warto kupować, bo wszystkie książki do języka angielskiego, a w szczególności z gramatyki, są takie same. Tak jak pomyślałem - tak też zrobiłem. W międzyczasie słyszałem różne opinie dotyczące tej książki: od zachwytu, po stwierdzenia, że jest taka sama jak inne książki do gramatyki. Po jakimś...